Jarosław Kaczyński w S24. Wydarzenie

Obrazek użytkownika Anonymous
Blog

To niezwykłe wydarzenie. Oto jeden z dwóch najważniejszych kandydatów w wyborach prezydenckich udziela pierwszego wywiadu portalowi internetowemu. Na dodatek, gdy od podjęcia decyzji o kandydowaniu media dopominały się o to by wreszcie zabrał głos.
Już to jego milczenie stało się solą w oku opiniotwórczych mediów a dla politycznych konkurentów ciężarem nie do udźwignięcia.
Milczenie zmieniło się w milczenie agresywne.
Wysłano do akcji starych, doświadczonych prowokatorów. Nic. Cisza.

Potem pojawiło się przesłanie do Rosjan. Nie w TVP, TVN czy innym Polsacie, ale na popularnej „tubce” Genialne posunięcie omijające tradycyjne media. Aby mówić o wystąpieniu Jarosława Kaczyńskiego trzeba było się zniżyć do „sieci” Komentować, interpretować słowa skierowane obok głównego nurtu.

Ci którzy chcieli atakować uwikłali się w śmieszne sprzeczności. Linia propagandowej odpowiedzi łamała się przy każdym zwrocie, przy każdej probie stworzenia antynarracji.
Od – Ma w domu pianino, a nie potrafi na nim grać, przez – Wykorzystuje Muzeum Powstania Warszawskiego, do – no właśnie, do czego, że wysiaduje w kawiarniach? Do agresywnego imbryczka, z czego naśmiewa się na twitterze Łukasz Warzecha?

A teraz ten wywiad, przeprowadzony co prawda przez znanego dziennikarza, ale jednak pośrednio z e zwykłymi ludźmi, z amatorami politycznych dyskusji. Znowu z pominięciem mediów głównego nurtu. Aby się do treści w nim zawartych odnieść trzeba wejść na stronę nazywaną przez oszołomów „psychiatrykiem 24” i grzecznie poklikać. Ścios, Stary, Chevalier czy Rolex nagle wzięli z pomocą Igora Janke górę nad złaknionymi wywiadu Tomkiem, Moniką czy jak tam się zwą. Aby analizować trzeba się pochylić nad pogardzanym, tworzonym w większości przez amatorów medium. Można oczywiście nie zareagować, ale wtedy zareaguje konkurencja. Inaczej si ę nie da – Trzeba.

W podobnej sytuacji jest sztab Bronisława Komorowskiego, który otrzymał identyczną propozycję i jak rozumiem z niej nie skorzystał. Wolna wola, ale opowieść już została opowiedziana.
Można teraz zareagować na zaproszenie do Salonu24, albo nie. Wolna wola, a są tylko dwie możliwości do wyboru.

Widzę jasno, że sztab Jarosława Kaczyńskiego doskonale odrobił lekcje nowoczesnych technik narracyjnych. Po kilku latach nieudolnych prób pierwszy raz został liderem w grze politycznej. Nie dziwię się nerwowości konkurencji, która chcąc nie chcąc musi podążać śladem lidera. Odpowiadać na jego posunięcia. To nie jest wygodna pozycja, prawda, panowie z legendarnej biblioteki?
Powstała luka pomiędzy waszymi oczekiwaniami wobec tego jak będzie prowadzona kampania rywala a rzeczywistością. Z każdym dniem ta luka się poszerza i nie da się jej zasypać kolejnymi wyskokami posła Palikota ani okrzykami żadnego z „GW” ( Geriatrycznych Wojowników )
Wasi przeciwnicy z PiS po latach nieznośnego marudzenia zrozumieli, że nic nie daje narzekanie na stronniczość mediów, ani przymilanie się tymże.
Robią swoje i tyle, a na to, przyznajcie uczciwie, nie byliście przygotowani.

0
Brak głosów

Komentarze

Co prawda zaglądam tam co jakiś czas. Dzisiaj zwabił mnie Igor zajawką na stronie "Ez"!
I gdy czytam tak takich konowałów jak Stary, jeden z moich onegdaj "ulubionych" to.....!
A jeszcze czas na renatki, rannale i azraele!
Jak to wszystko wypełznie to dopiero będzie się działo!
pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#59167

 Ja stary pryk zrozumiałem to jakieś trzy lata temu. Ciesze się niezwykle że p.Jarosław też to zauważył. Odnoszę wrażenie ze jest to zasługa Pani Kluzik,duże brawa!!! J.Kaczyński nie potrzebuje parytetów potrafi po mistrzowsku dobrać sobie do współpracy dziewczyny o niezwykłej wiedzy i umiejętnościach. Jestem pod bardzo silnym wrażeniem działań sztabu wyborczego,trzymam kciuki mocno zaciśnięte!!!

Dariusz

Pozdrawiam

 

Vote up!
0
Vote down!
0
#59178

Nie, nie podpowiadam bynajmniej. Ja to bym przypomniał kto niedawno latał jak kot z pęcherzem z projektem cenzury netu?

http://amazoniawweekend.blogspot.com

Vote up!
0
Vote down!
0
#59180

na stonkę,chyba aztoxem,to zwali;)

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#59262

ale banują wszędzie wiem ostatnio bawią się tym na łonecie

Vote up!
0
Vote down!
0

Marika

#59207

Vote up!
0
Vote down!
0
#59230

Dziękuje Ci bardzo, wspaniała obróbka.
Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".

#59231

Link do wywiadu: http://jankepost.salon24.pl/181395,jaroslaw-kaczynski-dla-salon24-czas-porozumienia

Komentarz mój do tego wywiadu.
1. JK jest bardzo ugodowy, ale należy pamiętać że wilk może przywdziać skórę owcy, ale nie zmieni obyczajów,
2. Jarosław jest mniej czerwony od Lecha ale nadal z przekonania zostaje socjalistą gospodarczym. Poznać to łatwo np. gdy pochwala wprowadzanie komunistycznych rozwiązań przez Obamę i niekorzystnie dla prywatnych szpitali fałszuje zasadę ich działania w ramach kantraktów z NFZ-tem.
3. Niech zwolenników szybkiego rozwoju Polski czyli odchodzenia od socjalizmu nie zmyli to że JK zmniejszył nieznacznie niektóre podatki. W tym czasie inne podatki wzrosły, a poza tym kluczowe dla zmniejszania socjalizmu jest zmniejszanie wydatków. Samo zmniejszenie podatków bez zmniejszenia wydatków prowadzi do przyspieszenia zadłużania się państwa.
Pozdrawiam. Bacz

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrawiam. Bacz

#59251

Sympatyczka p.p. Kaczyńskich

Skoro już jesteś taki zorientowany i mówisz o nieznacznym zmniejszeniu podatków, a znacznym wzroście innych, to podaj proszę konkrety, Może dam się wtedy przekonać. Bardzo nie lubię argumentów :"jest mniej czerwony" itp. bo to pustosłowie. dalej to już tylko "kurdupel" i "Borubar" (aż łezka się kręci w oku, że onegdaj naśmiewano się z takich "STRASZNYCH" gaf).. Takie polemiki jak Twój komentarz powinieneś zamieszczać na GW.. Tam z pewnością Ci przyklasną!

Vote up!
0
Vote down!
0

Sympatyczka p.p. Kaczyńskich

#66355

O poziomie ogólnego opodatkowania mówi "dzień wolności podatkowej", czyli pierwszy dzień w roku kiedy kończymy pracować dla rządu, a zaczynamy dla siebie. Za rządów J. Kaczyńskiego nie było jakiegoś spektakularnego przyspieszenia dnia wolności podatkowej. Proszę spojrzeć tu: http://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly/324545,prawie_polowe_roku_pracujemy_na_panstwo.html

Dr hab. Lech Kaczyński doktorat z prawa pracy robił 1979 r., gdy obowiązywała jeszcze doktryna marksistowska. Tu są urywki z tej pracy: które potwierdzają że L. Kaczyński zgadzał się z Marksem i Leninem http://szut.jogger.pl/2007/05/20/lech-kaczynski-i-jego-praca-doktorska/ 

L. Kaczyński zawsze aktywnie działał na rzecz "praw pracowniczych", związków zawodowych. Stosunek Jarosława do nadrzędności "praw pracownika" do "praw konsumenta" i do dyktatu związków zawodowych był bardziej wyważony, co np. było widać w czasie strajku pielęgniarek.

Pozdrawiam. Bacz

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrawiam. Bacz

#66392

Drogi Bacz, ad 1.: równie dobrze można to powiedzieć o mnie, o tobie i Tusku; ad 2.: o jakich komunistycznych rozwiązaniach Obamy piszesz? Zasady działania z NFZ-tem nie mogą być fałszowane, bo "z urzędu" są nieuczciwe; ad 3.: zmniejszenie podatków powoduje zwiększenie konsumpcji (a więc obrotów towarowo-pieniężnych) i w efekcie zwiększenie dochodu państwa, co pozwala na utrzymanie wydatków na tym samym poziomie, ale społeczeństwo czuje większe bezpieczeństwo finansowe. A zadowolone społeczeństwo to chyba cel uczciwej władzy i powód do dumy?

Są rzeczy, których nie ma...

Vote up!
0
Vote down!
0

Są rzeczy, których nie ma...

#66365

1. Tak, to jest sentencja rzymska, dobrze oddająca naturę władców i dlatego została zapamiętana. Są to słowa pewnego wolarza skierowane do cesarza Wespazjana.

2. Odsyłam do wywiadu.

3. Owszem, jest taki efekt w pierwszych latach, ale w następnych latach trzeba zacząć oddawać z grubymi odsetkami długi, które rząd pozaciągał bo wpływy z podatków były za małe. Właśnie Grecy to ćwiczą, nie wyglądają na zadowolonych. Przede wszystkim jednak obniżki podatków za J. Kaczyńskiego były w sumie niewielkie, a za to wydatki rosły wyraźnie.

Pozdrawiam. Bacz

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrawiam. Bacz

#66399