Biuro podróży"Alijeksandr Ziuuu Lukashenko".

Wczorajsza wycieczka krajoznawcza biura"Lukashenka Tours" miała zaskoczyć siły NATO zgromadzone licznie w lasach sąsiadujących ze słynnym murem.

Jednocześnie media nasładzają się  tym że"jedyne" zdjęcia zrobili smartfonem turyści.

Przecież nikt przy zmysłach(zdrowych oczywista) nie opublikuje całych materiałów.

Ciekawostka, owe"obiekty" jak UFO(choć niektóre"widać") miały zostać niewidzialne dla NATO-wskich radarów.

Uff. Jak dobrze że nasze dziennika- rzyny jarzyny z goownego ścieku są tak durne. Nie rozpoznały typowego działania na zmęczenie i przy okazji ujawnienie nawet mobilnych środków obrony i rozpoznania radioelektronicznego.

A już hitem była głupota, nie pomnę której gazety czy portalu( to od portek )o straszliwym"oślepieniu" naszych nietoszczikov z niewiadomej przyczyny.

No dobra. Mała lekcja tego co jest im obce. Jeśli nie dostrzegli to czego nie widzieli to nie widzieli i shluss. A jeśli nie widzieli, kto ich oślepił? Naczelny? A jeśli oślepił, co zawiodło? Bo co do nieomylności, nie mam wątpliwości:)

Na pewno zawiodło natoskie super abarudovanije. Na pewno. Ale po co pomyśleć np. tym że to działanie na zmęczenie i.t.d. W końcu kilka z takich"autobusów", może nawet kilkadziesiąt zawiśnie np. na wys.50 metrów a po linach spłynie jakichś stu"bieżeńców" i zapadnie w lasy?

Czy wojenni super analitycy nie myślą o tym że owi"biedacy" zaraz po odleceniu autobusów będą już leżeć kontemplując niebo, powaleni kulami snajperów zanim przywita ich ktoś chle.., wróć zwiędłą pizzą? No nie. A po co nadwyrężać szare, no co tam nadwyrężać?

Tak samo jak same autobusy mają służyć namierzaniu środków rozp. radioelektronicznego. Dziś niekoniecznie na podwoziu. Przecież taki"dynks" lokalizujący Wszystko może mieć wielkość moździeża i być błyskawicznie przemieszczony. Kto wie być może są znaczenie bymniejsze?

Ale oczywista, gienierały jak zwykle są przygotowane na poprzednią wojnę. Nawet i dowódcy najemników.

A jak powiedział pewien b.ważny polytyker, pewnych sprzętów nie kupi się w Amazonie.

Tym bardziej w Alliekspresie czy Alibabie.