Świt

Obrazek użytkownika Shork
Kultura

Ciemność bez Ciebie
niby jest normalnie
błękit po niebie
sączy się nachalnie
jak krew pobladła
smutek ludzi grodzi
klęska zapadła
włócznia w serca godzi

Wstydem blade drewno
gwoździem skaleczone
przyszłości napewno
głazem przetoczone
gawiedź się rozbiegła
uczuć spustoszenie
bezduszność zaległa
jak ostatnie tchnienie

Tylko żołnierz klęczy
pod w zaświaty progiem
i cichutko jęczy
“zaprawdę był Bogiem”
noc zapadnie głęboko
w ludzkie okruszyny
zobaczy grobu oko
świat nowy, bez winy

Brak głosów