Niepoprawni nie muszą być bardzo poprawni.

Obrazek użytkownika Krzysztof Anders Nowak
Blog

Oprócz Konkretów wrzuciłem na Onecie jeszcze Cara. Ale wcześniej napisałem na PW do dwóch wytypowanych forumowiczów, niezłomnych walczaków z propagandą PO. Byli to Kat i Wandateresa. Ten pierwszy wrzucił Cara na swój blog w dziale warto przeczytać. Mieliśmy razem go przeredagować, ale nic z tego nie wyszło, Kat chciał większego spisku i krwi. Nawiązałem też korespondencję z innymi bojownikami o prawdę, cała korespondencja do wglądu komisji śledczej. Pisałem też komentarze, po braku reakcji na Cara rzuciłem się w wir aktualnych informacji Onetu. Całość można prześledzić wklepując w wyszukiwarkę Onetu: Krzysztof Anders Nowak. Może próbki coś wyjaśnią?

"A pod Smoleńskiem.....
~Krzysztof Anders Nowak [

27 wrz, 02:22

Czujny jak ważka jest wasz premier. Trzyma rękę na pulsie. Niewinna eskapada do Hiszpanii nagle może nabruździć. Polskie media mówiły o wycieczce młodzieży, policja niemiecka natomiast o bardzo szerokim przedziale wiekowym pasażerów autokaru. Są ofiary, będą nazwiska, kto, kiedy, gdzie, za czyje pieniądze. A lasy państwowe to poletko złotodajne platformy. Można by wspomnieć o pozwoleniach bez zezwolenia na jakieś wyręby pod stoki narciarskie. Złocieniec to bogate nadleśnictwo, pewnie ich stać na wywczasy w Hiszpanii. Ciekawe ile dzieci robotników leśnych tam pojechało?

Za pozostawione pod Smoleńskiem kości POLSKICH OFIAR, na żer ruskim bezpańskim psom."

Małe wyjaśnienie, wiem iż lasy państwowe ufundowały bezpłatne wycieczki dla swoich ludzi. Mało tego, każdy nominowany mógł zabrać również gratis jedną osobę do towarzystwa. Dlatego potrzebne do identyfikacji były badania DNA, niektóre osoby podróżowały z kochankami incognito. Mam świadectwo zaufanej osoby, pojechała po zaproszeniu telefonicznym koleżanki, co prawda tylko do Częstochowy, ale była pod wrażeniem darmowego wyszynku po drodze, było na bogato.

"Pozwolić na zioło? GŁUPOTA!!
~Krzysztof Anders Nowak

29 wrz, 18:30

Twoje nie dla zioła, które pozostanie nielegalne, spowoduje że za dwa lata będziemy mieli kilka milionów ćpunów, chemiczne dopalacze to nie natura. Dilerzy zacierają łapska i już gromadzą "towar". Wtedy rząd spacyfikuje artykuły kolekcjonerskie, może o to chodzi?
Marycha to jedyna trucizna która poprawia apetyt, ale trucizna, anorektycy i tak są nieproduktywni."

"WRAK w stosunkowo szybkim czasie zostanie osłonięty "
~Krzysztof Anders Nowak

29 wrz, 15:00

Już deszcze wypłukały co trzeba, a reszta wężykiem, wężykiem ......."

"Mam pytanie :) Czy jesteśmy w NATO ??? Jeśli tak to gdzie są zdjęcia satelitarne
~Krzysztof Anders Nowak

27 wrz, 23:38

> Myślisz, że zdjęcia chmur coś wniosą do sprawy?

Trepy są głupie, ale możliwość występowania mgły na śledzonym terytorium potrafią uwzględnić. Wtedy przydają się kamery termowizyjne, każdy samochód z włączonym silnikiem, lecący lub wybuchający samolot, gotująca się w samowarze woda i tym podobne, będą wtedy jak na patelni."

"gdyby Kaczyński pojawił się na posiedzeniu Rady, to "być może udałoby się kilka
~Krzysztof Anders Nowak

29 wrz, 20:08

Kiedy prezydent Komuchowski gdzieś poleci?
Najlepiej w urodziny Putina, on pamięta dowcip o Lachach na Kremlu. Nie po to ustanowił z tej okazji święto państwowe aby dyskredytował mu je skretyniały historyk i to u niego w domu i przy nim. Kiedy poleci?"

"Tak.
~Krzysztof anders Nowak

15 paź, 09:33

Przypadkiem to można trafić do baru, na Wawel po śmierci już NIE.
Takie decyzje są ostateczne i nie są podejmowane spontanicznie.
Koniunkturalizm polityczny w tym kontekście świadczy tylko o braku wyobraźni i intelektu."

"Cni posopaci! Doprawdy zdumiewająca jest wasza dzika wściekłość
~Krzysztof Anders Nowak

15 paź, 08:46

> gdy okazuje się, że "zamach" na najmarniejszego z
> dotychczasowych prezydentów Polski rozwiewa się jak ponury
> sen napchanego lekami prezesa. Obudzicie się i
> stwierdzicie, że wasz tłumek znacznie się zmniejszył,
> będzie to oznaczać, że waszymi koleżkami zapełniły się
> oddziały psychiatryczne, a wasze leczenie rozpocznie się
> nieco później:))

Naprawdę myślisz że na Wawel po śmierci trafia się przypadkiem? Poważnie? Serio, serio? Tak naprawdę to Twoje myślenie jest raczej niemyśleniem. Takie decyzje nie podejmuje się pod naciskiem chwili, to oczywiste.
Zagadnienie jest dla Ciebie za trudne do ogarnięcia, musisz poczekać aż Twoje sprzedajne źródła informacyjne będą musiały opublikować prawdę. Będzie dla Ciebie gorzka."

"Piloci lądowali bo taki mieli rozkaz od prezydenta.
~Krzysztof Anders Nowak

13 paź, 00:55

A nie przyszła ci do głowy taka banalna myśl?
JEŚLI POCHOWALI TAM TEGO PREZYDENTA TO WIEDZĄ !!!!!
Zapraszam na 4 stronę dziennikarstwa obywatelskiego, tam jest moja hipoteza. Tu nie wchodzi."

"10 PRZYCZYN KATASTROFY SMOLEŃSKIEJ NAJBARDZIEJ TRAGICZNEJ DLA POLSKI OD 1945
~Krzysztof Anders Nowak

30 wrz, 02:03

3) Czy Ty będąc na miejscu tego kontrolera wzięłabyś na siebie odpowiedzialność za decyzję o zamknięciu lotniska wiedząc że rusofob Kaczyński na 99% zrobi z tego dyplomatyczny skandal? Zostawił decyzję pilotom i ostrzegał. Rozsądny pilot posłuchałby ostrzeżeń.

Na przystawkę największa bzdura, do tego tendencyjne napisana i powielana na forum w nieskończoność.
Kontroler na lotnisku mógłby najwyżej podjąć decyzję o przypaleniu następnego papierosa. Nie w Rosji, takie decyzje spływają z dużo wyższej półki.
Skandal dyplomatyczny to był w ONZ kiedy Nikita zdjął tufla i naparzał nim w stół. Rezonans w świecie miała też wypowiedź Putina o planach względem prezydenta Gruzji.
W Rosji największy rozgłos zyskały zdjęcia z numerami busa {firmowe FSB}, z którego wynoszono do piwnicy pakunki, a kilka godzin później blok wyleciał w powietrze.
Taki skandal car Rosji miałby w bardzo, ale to bardzo głębokim niepoważaniu. Dwa zdjęcia satelitarne z mgłą i rząd Polski przepraszał by za nieporozumienie.
Kto był pierwszym sekretarzem w ZSRR w 1986 roku?
Polska reakcja na katastrofę [wikipedia]

28 kwietnia, dwa dni po katastrofie, o godz. 7 rano stacja monitoringu radiacyjnego w Mikołajkach zarejestrowała aktywność izotopów promieniotwórczych w powietrzu ponad pół miliona razy większą, niż normalnie. O 9 informację przekazano do Centralnego Laboratorium Ochrony Radiologicznej (CLOR) w Warszawie, które o godz. 10 ogłosiło alarm. Początkowo polscy naukowcy przypuszczali, że gdzieś nastąpiła eksplozja atomowa. Jednak analiza promieniotwórczych zanieczyszczeń jednoznacznie wskazywała, że ich źródłem może być tylko pożar reaktora atomowego. Dopiero o godz. 18 specjaliści dowiedzieli się z radia BBC, że chodzi o Czarnobyl. Wskazuje to na silną blokadę informacji, jaką wprowadziły sowieckie władze.

W nocy z 28/29 kwietnia CLOR przedstawił władzom propozycje ochrony ludności, której istotnym punktem było podanie dużej dawki jodu w celu zablokowania wchłaniania radioaktywnego izotopu jodu 131I, kumulującego się w tarczycy i mogącego doprowadzić do rozwoju nowotworu tego narządu. Wobec niedostępności tabletek jodowych, podjęto niekonwencjonalną decyzję o wykorzystaniu w tym celu płynu Lugola, czyli wodnego roztworu jodku potasu i pierwiastkowego jodu. W dniu 29 kwietnia po całonocnych obradach członkowie Biura Politycznego KC PZPR i rządu powołali Komisję Rządową, która o godz. 11 podjęła decyzję o podaniu płynu Lugola dzieciom i młodzieży w 11 województwach północno-wschodnich, nad którymi przeszła radioaktywna chmura. Akcja rozpoczęła się tego samego dnia wieczorem; w ciągu 24 h jod podano ok. 75% populacji dzieci w tym rejonie. W dniu 29 kwietnia akcję rozszerzono na cały kraj. W ciągu kilkudziesięciu godzin stabilny jod podano 18,5 mln osób, w znacznej większości dzieciom do 17. roku życia. Postanowiono wstrzymać wypas bydła na łąkach i zalecono podawanie dzieciom mleka w proszku.

Był to jeden z pierwszych w PRL przypadków, kiedy władze polskie mimo początkowych oficjalnych zaprzeczeń strony radzieckiej podjęły działania wbrew ich zaleceniom, ale w interesie własnych obywateli. Ewenementem było opublikowanie przez gazety komunikatu Komisji Rządowej wraz z tabelą skażeń. Jednak i wcześniej i później prowadzono celową politykę dezinformacyjną, sugerującą niewielką skalę skażenia. Nie zamknięto szkół, a władze zachęcały do pierwszomajowych pochodów. Po początkowo dobrej współpracy CLOR i władz, badania skażenia prowadzone przez CLOR napotykały na trudności, a z końcem maja CLOR otrzymało zakaz monitorowania ilości jodu-131 w tarczycy u dzieci[

Nawet komuniści polscy zachowali się lepiej.

Ciąg dalszy nastąpi, no chyba że ,....
Jestem dobrym i ostrożnym kierowcą, serce mam jak dzwon i ogólnie jestem w dobrej formie fizycznej."

"Inaczej.
~Krzysztof Anders Nowak

29 wrz, 22:25

Zostawmy wszystko przed katastrofą. Zacznijmy od punktu 0, czyli od upadku samolotu.

Wyobrażacie sobie sytuację aby w jakimkolwiek w miarę cywilizowanym kraju wojsko i służby ratownicze zajmowały się od razu kordonem sanitarnym mającym na celu niedopuszczenie do wraku i ofiar, dziennikarzy i ochroniarzy z tego kraju. Zawsze wszystkie siły i środki skierowane są do akcji ratowniczej. To naturalne, dziwi raczej tak dobrze zorganizowana akcja izolująca Polaków na miejscu katastrofy. W Rosji gdzie praktycznie każda decyzja wędruje z góry na dól po długiej drabinie hierarchicznej. Praktycznie ta blokada nie została zdjęta do dziś. Teraz lotnisko jest cywilne, wtedy wojskowe, z tym że praktycznie nie ma to znaczenia, to był lasek spacerowy bezdomnych. I absolutnie straszne pytanie które zadaję sobie do teraz;
Dlaczego BOR mający za plecami dziennikarzy z kamerami i satelity nad głową {chyba debilami nie są, po katastrofie wszystkie soczewki i nasłuchy musiały być już skierowane na Smoleńsk} posłusznie podporządkował się rozkazom rosyjskim? Z jakiego kraju ochrona prezydenta, najwyższych urzędników państwowych i {sic!} dowódców woskowych, dałaby się spacyfikować i nie podjęła nawet zdecydowanej próby dotarcia do samolotu?
Może jestem tchórzem, ale honor i poczucie spełnienia swojego obowiązku nie pozwoliłby mi się zatrzymać. A jakikolwiek strzał wtedy wiele by wyjaśnił.
Wszystko co zdarzyło się potem było już kompromitacją rządu.
Może jestem tchórzem, ale zawsze podpisuję się pod swoim tekstem swoim imieniem i nazwiskiem."

"Tego właśnie miałem nie robić.
~Krzysztof Anders Nowak

11 paź, 18:35

Czyli wdawać się w polemiki z politrukami. I tak argumenty merytoryczne przegrają z wiązką granatów.

Tylko dwa razy w życiu wrzuciłem kartę wyborczą do urny, w zamierzchłych czasach jedynie słusznej siły narodu. Zbyt lekkomyślne żonglowanie indeksami wrzuciło mnie na pewien czas w objęcia wojska ludowego.

Za pierwszym razem glosowałem {sic!} jako ostatni. Przed obiadkiem niedzielnym poszczególne kompanie maszerowały do lokalu wyborczego, a potem na schabowego i kawał szarlotki. W 1984 roku, w wojsku, na unitarce, taki obiad to była duża rzecz. Wszystko szło płynnie, z pieśnią marszową w tle, ale do momentu gdy obwieściłem iż nie pójdę na wybory. Nawet nie kozaczyłem, uparcie odbijałem pułkownika do spraw politycznych argumentem o całkowitej niewiedzy o kandydatach w Biskupcu. Pozornie dał mi spokój, ot, jedna czarna owca skompromituje jednostkę. Ale o 17 coraz bardziej głodne 120 chłopa z mojej kompanii złożyło mi propozycję nie do odrzucenia. Tak schabowy potrafi tworzyć demokrację.

Za drugim razem głosowałem jako pierwszy w jednostce, nawet dostałem goździka. Na czas wyborów w wojsku ludowym był absolutny zakaz wyjazdów na przepustki, urlopy itp, 100% stanu osobowego w koszarach. A mój przyjaciel w sobotę wstępował na nową, wyboistą drogę życia. Znowu sprzedałem się szpetnie, kilka dni wcześniej puściłem niechcący info o buncie. Chyba jako jedyny szeregowy w Polsce wyjechałem w niedzielę na przepustkę. Dziesięć minut po 6 rano byłem za bramą, na poprawiny zdążyłem, nawet kwiatka dowiozłem do Warszawy.

Starsi forumowicze pewnie pamiętają starannie rozpuszczaną plotkę, kto nie głosuje może zapomnieć o paszporcie. Dodam jeszcze genialny dowcip, powtarzałem go do znudzenia interlokutorów. Chyba był 1983 i tak to leciało; Wałęsa chciał popełnić samobójstwo, ale go nie zastali. Co za polisa na życie, tyle że dzisiaj trochę mi głupio. Czy też aby Bolek naprawdę jej potrzebował?

Zostawmy dowcipy, przejdźmy do faktów.

Ten samolot musiał upaść
Wacław Radziwinowicz, Moskwa
2009-06-02, ostatnia aktualizacja 2009-06-02 09:44

Maszyna stara, niesprawna, piloci nie wyszkoleni, przemęczeni i do tego pijani - według Międzypaństwowej Komisji Lotniczej przyczyn katastrofy boeinga 737 linii Aerofłot Nord, który rozbił się pod Permem na Uralu 14 września ubiegłego roku, było całe mnóstwo.
Szczątki samolotu, kóry rozbił się w okolicy miasta Perm na Uralu.
Fot. Aleksey Zuravlev AP
Szczątki samolotu, kóry rozbił się w okolicy miasta Perm na Uralu.
Według oficjalnego raportu Komisji, który publikuje dzisiejsza moskiewska prasa, kapitan odrzutowca i drugi pilot, całe życie latali na radzieckich tupolewach, a przed przesiadką na maszynę amerykańską nie przeszli wymaganego przepisami przeszkolenia. Boeinga, na pokładzie którego wieźli 88 osób, po prostu nie znali.

Nagrania rozmów pilotów dowodzą, że w czasie lotu szarpali za ster, niemiłosiernie bujając maszyną. Przed lądowaniem przeklinając kłócili się, kto będzie pilotować samolot: - Weź stery... Ja nie mogę... - krzyczał kapitan. - Ty weź, wiesz...., że ja też nie mogę - odpowiadał mu drugi pilot.

Jak się okazało fatalny nocny lot z Moskwy do uralskiego Permu był dla kapitana boeinga siódmym rejsem w ciągu trzech dni. Przez ten czas pilot praktycznie nie wypoczywał.

Jedna z pasażerek jeszcze przed startem z Moskwy wysłała z pokładu samolotu do swego znajomego sms skarżąc się, że kapitan witając się z ludźmi na pokładzie bełkotał "głosem kompletnie pijanego". Jej obawy potwierdziła analiza krwi pilotów, w której znaleziono alkohol.

Na półtora miesiąca przed katastrofą leciałem z Moskwy do Permu boeningiem 737 linii Aerofłot Nord. Być może była to ta sama maszyna, która potem się rozbiła. Wszystko w niej się rozsypywało w rękach. Stolik odpadł przy otwieraniu, klamka w toalecie też. Stewardesy tłumaczyły, że maszyna "przeszła swoje latając kilkanaście lat za granicą", gdzie nikt jej nie remontował.

Małe rosyjskie spółki lotnicze dziś nagminnie kupują albo biorą w leasing stare samoloty, które przez kilkanaście lat pracowały czy to w Chinach, czy to w Ameryce Łacińskiej i są kompletnie wyeskploatowane. Boeiningami, podobnymi do tego, który rozbił się pod Permem, dysponuje kalinigradzka spółka, KDAvia. Maszyny zużyły się latając kilkanaście lat nad Brazylią i na ich pokładach też wszystko się rozsypuje. A piloci też nie bardzo sobie z nimi radzą. Niedawno lądując na kaliningradzkim lotnisku Chrabrowo, "posadzili" maszynę "na brzuchu", bo zapomnieli wypuścić podwozie. Tym razem obyło się jednak bez ofiar.

Źródło: Gazeta Wyborcza

Więcej... http://wyborcza.pl/dziennikarze/1,84010,6676220,Ten_samolot_musial_upas c.html#ixzz124CvvHqD

Wersja MAK, monopolisty w takich śledztwach i usłużne wykonanie komendy; Podaj dalej.

Zadałem sobie trochę trudu, poszperałem po rosyjskich forach, zwłaszcza tych z Permu. Relacje, filmy z kamery przemysłowej, dały mi trochę inny obraz tamtych wydarzeń. Bądź uczciwy i powtórz za mną tą lekcję demokracji.

Właśnie dlatego nigdy nie głosuję, mój głos musi przegrać z kilkoma takimi jak mocny lut. Niewiele trzeba zachodu i pieniędzy aby takie stado poprowadzić właściwą i jedynie słuszną drogą.

W zasadzie zdawałem sobie sprawę od początku iż moja hipoteza jest beznadziejna. Nie zadowoli prawie nikogo, okopy są już pełne agresywnej piechoty, czołgi grzeją silniki, a wodzowie nawołują do walki o ojczyznę. Zdrajcy są z drugiej strony, krzyczą z lewa i prawa. I nikt się o dziwo nie myli. Logika typu, nie chcem, ale muszem.

Może ważne, jedyna organizacja do jakiej kiedykolwiek należałem to Polski Związek Szachowy."

To już znacie z forum Niepoprawni.pl.

"Pewno sekretarz NATO od czasu do czasu widuje migawki TV
~Krzysztof Andersa Nowak

26 paź, 23:34

Jeszcze w trakcie pogrzebu prezident musi szybciutko wracać do Warszawy. Namiestnik Ławrow przybywa i zgodził się udzielić mu audiencji. Prośba Komorowskiego o zmianie godziny została kategorycznie odrzucona"

"Należy przypomnieć tych którzy w 1992 roku przerwali
~Krzysztof Anders Nowak

24 paź, 19:08

Fajne teksty wchodzą od razu, zdrajcy przykrywają prawdę pustosłowiem. Fakty.
Kierowca Wachowski na pierwszej linii, dobre.
Teczki zostały do dyspozycji Rosji i do dzisiaj za to płacimy."

"PYTAM SIĘ !!! DLACZEGO PAN JAROSŁAW KACZYŃSKI NIE BYŁ
~Krzysztof Anders Nowak

23 paź, 03:11

Darmowe wczasy były tylko dla Bolków i kontrolowanej opozycji?
Hej, gieroje, wstydzicie się swojego imienia i nazwiska?"

"Ja nie trus, no bajus.
~Krzysztof Anders Nowak

22 paź, 18:03

Znacie to rosyjskie powiedzenie?
Pasuje do premiera jak ulał. Panie Trusk, dlaczego po katastrofie stulecia "śledczy" idą z łomami i wybijają we wraku wszystkie całe szyby?
Jeśli złamano konwencję????????????
Do szczęśliwego końca???????????"

"Czy zdrajcy nie wiedzą
~Krzysztof Anders Nowak

27 paź, 23:43

jakie jest nowe święto narodowe Rosji? Prezident nie wiedział i już po Moskwie chodzą słuchy. To będzie efektowny spektakl który ma uratować truska."

"Konkrety - czy konkrety?
~Krzysztof Anders Nowak

30 paź, 02:40

> Nie widzę znajomości tematu.
> Rurociągi gazowe pod wodą kładzie się na całym świecie,
> czy wszystkie mają podłączone światłowody? - nie wiem.
> Jak do tej pory nie słyszałem, a szczegółów technicznych
> nie znam, ale nie słyszałem aby światłowody "zbierały"
> dane z "boku" tzn czy sygnał zakłócający może być
> nośnikiem informacji(dla światłowodu oczywiście) - być
> może, jest?
> Co do Osi Pekin - Moskwa - Berlin, być może powstała, być
> może nie.
> Chiny zawsze i od zawsze prowadziły politykę ekspansji
> terytorialnej.
> Co do Niemców, słynny niemiecki porządek to już legenda i
> jak wszędzie w krajach bardziej rozwiniętych rządzi ZYSK
> czyli kasa i księgowi.

Myśli? Czyta ze zrozumieniem? NIE
Nie wie, nie interesowała się, ale musi popaplać. Totalny bełkot.

Tak, rury kładzie się pod wodą, ale ponad 1200 km to natenczas niebezpieczny eksperyment. W rurze będzie spora ilość gazu pod ciśnieniem 200 Barów, 1200000m x 0,8m2 = 960 000m3, fajne towarzystwo. A czasami terroryści mają wybuchowe pomysły. Wtedy fala tsunami zaniesie Cię w Tatry i zostaniesz kozicą. Na lądzie w regularnych odstępach są przepompownie, dzielą przy okazji rurę na mniejsze odcinki i są wentylem bezpieczeństwa. Ale nawet nie o to chodzi, im dłuższy odcinek tym więcej energii potrzeba aby gaz popłynął. A jak się domyślasz, nikt jeszcze nie przepychał gazu pod wodą na odległość 1200km. Początkowe koszty tej politycznej awantury miały wynieść ponad 6 miliardów euro, teraz już wiadomo że przekroczą 12, lądowy rurociąg kosztował 1,5. Na papierze Północny Potok ma być ekonomicznie opłacalny, ale jaka będzie praktyka? Pożyjemy {oby}, zobaczymy.

Skąd te zakłócenia i zbieranie gruszek z wierzby? Napisałem tylko o pożytku ze światłowodu. Jeśli Niemcy i Rosja będą zacieśniać współpracę, to go potrzebują jak kania dżdżu. Mamy XXI wiek, nawet nerpy produkują informacje i rozsyłają je po świecie, choć czasem jest to irytujące.

Niemiecki ordnung pojmowany w kategoriach organizacji produkcji, logistyki itp to absolutna czołówka światowa. Po prostu trzeba im to przyznać i pozazdrościć.

I na koniec, wpisz w Google -Simens w Rosji.
I poczytaj rybeńko. Do tego wczorajszy artykuł na Onecie "Dwa światy". Potem wróć i napisz coś z sensem.
Pozdrawiam."

Gwoli wyjaśnienia, kobietka miała awatar i nick nerpa.

"Ciekawe czy w raporcie znajdziemy odpowiedź na pytanie
~Krzysztof Anders Nowak

20 paź, 16:15

> zanim zadasz takie pytanie, spytaj kto edytował i wrzucił
> jako pierwszy filmik zaraz po katastrofie na youtuba.
> Nawet nie wiadomo czy to prawdziwe strzały.

Ja już nie muszę pytać, swoją hipotezę wrzuciłem na dziennikarstwo obywatelskie, "Ostatni raz"-Krzysztof Anders Nowak.
Dlaczego tak starannie omijany jest dokładny czas i jednoczesność logowania ofiar?
Technicznie to bułka z masłem, a sprawa jest bardzo ważna.
Kiedy stała się jasność wszyscy chwycili telefony, rozsądniejsi pewnie krzyczeli: "Nie wszyscy naraz". Wstukanie pinu to sekunda, dwie, reszta jest milczeniem.

"Ostatni raz"
to podtytuł Cara?.

"
PO
~Krzysztof Anders Nowak

30 paź, 00:02

Czołowi politycy PiS tuż po pogrzebie Marka Rosiaka pojechali na imprezę. Do ojca Rydzyka

Kilku polityków drugiej linii PiS pojechało po pogrzebie złożyć życzenia imieninowe księdzu Tadeuszowi Rydzykowi.

Prezydent Polski Komorowski chyłkiem uciekł z pogrzebu i pojechał na audiencję do namiestnika Ławrowa.

Bezpartyjny ateista Krzysztof Anders Nowak napisał komentarz który niespodziewanie trafił na forum jako jeden z nielicznych.

Puść to cenzorze jeśli masz jeszcze resztki honoru.
00:02"

Moja hipoteza nie pasuje absolutnie nikomu. Rząd i PO nawet po ewentualnym potwierdzeniu mojej hipotezy byłby w głębokim niebycie. Choćby za świadome okłamywanie narodu, a dochodzi jeszcze wystawienie polskiej delegacji. Putin musi ukrywać prawdę dla własnego dobra. USA i Izrael raczej zabiją Krzysztofa Andersa Nowaka niż dopuszczą S-300 w Iranie. Niemcy mają tak wielkie interesy w Rosji że wystarczy wpisać w Google: "Simens w Rosji".

Nie ma sensu kruszyć kopii o pierdoły i prowadzić małe wojenki kiedy ojczyzna w potrzebie. Ale też trudno tolerować poprawność, kółka wzajemnej adoracji, takie podejście marginalizuje realną wartość Niepoprawnych.pl jako siły patriotycznej. Nie chcę i nie będę lewkiem salonowym wygodnie usadowionym w ciepłym kurwidołku.

Żyję, mieszkam i pracuję w Polsce, i nie chcę udawać się ani na emigrację wewnętrzną, ani tym bardziej fizyczną.

Nie interesuje mnie partyjniactwo i roztrząsanie na forum indywidualnych wyborów religijnych i etycznych.
Jestem "filozoficznym" ateistą, moja rodzina zawsze była i jest katolicka, w tej materii wręcz nie życzę sobie dyskusji. Gwoli jasności, aby niejaki Komorowski miał jakiekolwiek szansę zostania moim prezydentem, musi zrobić tysiąc kroków we właściwą stronę. Pierwszy jest bardzo konkretny, włosiennica na grzbiet, harcerski krzyż na plecy, znicz w garści i jazda w samo południe przed pałac.

Jestem z twardej mazurskiej gliny, z alergią na głupotę. Może dlatego jestem bezpartyjny i podatny na indoktrynację jak mazurskie jeziora?

Na forum chciałbym merytorycznych sporów, rzeczowych ataków na moje tezy, tylko wtedy moja obecność w tym miejscu będzie miała sens. Poklepywanie się po plecach i debilne wręcz 10 dla poprawnych ideologicznie i swoich, zupełnie mnie nie interesują. Próbowałem nawet owej poprawności politycznej na forum, nowy powinien się na początku dostosować. Ale to przecież ślepy zaułek.

Pan Batko, mentor naszej społeczności, bardzo życzliwie mnie przywitał, ale już za bardzo delikatną ripostę o demokracji amerykańskiej trafiłem do piwnicy. Aktywny we wszystkich wątkach, moje omija szerokim łukiem, a przecie moje szachowe paralele były szczytem mojej delikatności. To po co na nią tak się silić? Obama nawet nic nie musiał robić, jakieś materiały, o które nikt specjalnie się nie dopominał, trafiły na spód szuflady. Jak to się ma do zlecania mafii zabójstwa Castro, afery Contras, Watergate, kilkunastu przewrotów w niepokornych krajach, ba, nawet świadomego ignorowania masakry w Pearl Harbor w imię "wyższych" celów narodowych? "Przytopimy i Podtopimy" temat?

Jako rzekłem, daleki jestem od partyjności, interesuje mnie Polska, siedzę w internecie i sprawdzam, buszuję, analizuję geopolitykę. która może zwalić się na nasz kraj. A w tle wyrywkowo odbieram aktualne wydarzenia wałkowane w tv. Co ciekawe, od kilku tygodni myślałem iż pani Joanna jest poza PiS-em. A skoro moje wrażenie w połączeniu z nieznajomością faktów było takie, a nie inne, to rozstanie z paniami było nawet zbyt późne. Przecież pani Jakubiak życzliwie jeno potakiwała tezom głoszonym przez stokrotkę. Milion razy poświęcałem pionki, figury, w imię zdobycia przewagi taktycznej lub strategicznie w szachach. Wczoraj Kurski potrafił zawalczyć o PiS i Polskę, nawet we wrażej TVN.

Celowo zostawiłem moje komenty z Onetu, to idea małego pomysłu. Do bardzo ważnych wyborów pozostało 2 tygodnie i warto tu mocno powalczyć. Porażka na tym poziomie storpeduje szanse na dobry wynik w wyborach parlamentarnych i prezydenckich. A jest szansa na sukces, społeczeństwo słusznie czuje się oszukiwane i może dać temu wyraz przy urnach.

Na forum zarejestrowanych jest już bardzo pokaźna ilość osób świadomych zagrożenia dla Polski dyktatem PO i SLD. Gdyby zaangażowała się nawet co dziesiąta w walce na argumenty w Onecie, to efekt mógłby być bardzo dobry. Niektóre wiadomości maja tam po pół miliona otwarć, komentarze do nich to kilka tysięcy.

System plusów i minusów {epigramy rozpoznawalne jeszcze przez ogół}, propaganda zawodowych politruków, urabiają opóźnionych w rozwoju społecznym. Odpór daje niewielka grupa patriotów, niestety te twarze są już opatrzone i łatwe do zatapiania. Jakikolwiek wpis Kata, Antka Emigranta, Im44 i dziesiątek im podobnych, dostaje na starcie kilkadziesiąt minusów. Znam to od podszewki, po moim wpisie pokazywało się kilka dyskredytujących, a moje riposty pokazywały się po kilku godzinach, kiedy wątek był już głęboko w piwnicy. Mimo wszystko efekt finalny był chyba pozytywny, teraz widzę iż niezależni potrafili moje komentarze wyprowadzić na plusy.

Lotne brygady do boju!! Trzeba uczyć się też od wroga, 7 listopada 1941 roku prosto z defilady oddziały armii czerwonej poszły na front i pierwszy raz zatrzymały faszystowską nawałnicę. Walka nie będzie przyjemna, nie raz obleją Was plwociną i nie dadzą szans na rewanż. Nie ma sensu robić uniwersalnych wklejek, ich odbiór jest minimalny. Warto pisać na koniec postu datę i godzinę, o dziwo częściej wchodzą. Najlepszy efekt dają rzeczowe, szczere komentarze. Takie od serca i rozumu.

Warto aby ktoś rzutki organizacyjnie założył wątek "Brygady" na forum ogólnym i poprowadził sprawę. Ochotnicy powinni podzielić się działkami i dyżurami czasowymi. Ja sam na ogół zaczynam nasiadówkę internetową od sprawdzenia poczty, a mam ją od zawsze na Onecie, tak pewnie robi 90% zwyczajnych ludzi. A po drodze wyświetlają się im aktualne wydarzenia. Ich odbiór zależy też od WAS.

Proszę tylko o negatywną punktację, pięć jedynek usadowi dobrze wątek na SG i nie zejdzie szybko do piwnicy. Taki niestety jest sens organizacyjny pewnych regulaminów.

Pozdrawiam.

POLSKA jest najważniejsza.

Brak głosów

Komentarze

z powodu rażącego naruszenia regulaminu portalu oraz netykiety.

Jeśli usunie Pan wszystkie niedopuszczalne ataki personalne i zostanie rozpoczęta dyskusja o charakterze merytorycznym - wpis zostanie przywrócony na SG.

Pozdrawiam,
Hun (redakcja)

Vote up!
0
Vote down!
0
#102045

Krzysztof Anders Nowak

Dzisiaj na SG w polecanych przez redakcję cyrku w budowie był tekst: Na wschód od Smoleńska. Lipieck

Bomba zegarowa z opóźnionym zapłonem. Sensacja na pierwszą stronę.

Dodam tylko mało powszechnie znany Fak, Łódź jest miastem partnerskim Kutaisi. Gruziński ślad w mordzie politycznym koniecznie trzeba przeanalizować. Lech Kaczyński, Sakaszwili, PiS, Taksówkarz morderca mógł wozić delegacje z Kutaisi.

Dajcie sensację na pierwszą stronę!

Dobry humbug nie jest zły. Taki sam efekt dałby tytuł: Naćpany Błasik wyrwał stery z rąk pierwszego pilota.

A może ktoś wykorzysta lepiej swój czas i napisze duży tekst o MAK-u? Uprzedzi rewelacje tej zbrodniczej wręcz organizacji prawie międzynarodowej?
Pewnie nie, najwyżej po publikacji GW kółko wzajemnej adoracji napisze na forum pełne oburzenia notki.

Dlaczego "Moje (może i Twoje?) CREDO" spuszczane jest do piwnicy, powinno na wieki wieków wisieć na pierwszym miejscu SG.

Ten samolot musiał upaść
Wacław Radziwinowicz, Moskwa
2009-06-02, ostatnia aktualizacja 2009-06-02 09:44

Maszyna stara, niesprawna, piloci nie wyszkoleni, przemęczeni i do tego pijani - według Międzypaństwowej Komisji Lotniczej przyczyn katastrofy boeinga 737 linii Aerofłot Nord, który rozbił się pod Permem na Uralu 14 września ubiegłego roku, było całe mnóstwo.

Nagrania rozmów pilotów dowodzą, że w czasie lotu szarpali za ster, niemiłosiernie bujając maszyną. Przed lądowaniem przeklinając kłócili się, kto będzie pilotować samolot: - Weź stery... Ja nie mogę... - krzyczał kapitan. - Ty weź, wiesz...., że ja też nie mogę - odpowiadał mu drugi pilot.

Dlaczego wyczyszczono Najgorzej oceniane?

Vote up!
0
Vote down!
0

Krzysztof Anders Nowak

#102495

Krzysztof Anders Nowak

Znowu wygrałem, dodało mi 2 punkty. Jak w dowcipie o milicjancie i automatem z napojami. Póki wygrywam nie odejdę.

Vote up!
0
Vote down!
0

Krzysztof Anders Nowak

#102500

Krzysztof Anders Nowak

Dalej wygrywam, 2 punkty piechotą nie chodzą.

Vote up!
0
Vote down!
0

Krzysztof Anders Nowak

#102503

Sam tekst był ciekawy. Wpływ katastrofy na zainteresowanie Rosją to jedyny plus tego wydarzenia. Lepiej wiedzieć co się u nich dzieje, gdzie jest jakaś baza i tym podobne :-) Nie każdy ma taką wiedzę jak Pan.

Pozdrawiam.

Ps. Punkty są po to, żeby niesprawdzeni ludzie nie mogli tutaj pisać. Im więcej punktów tym więcej możliwości wpływania na kształt portalu. Nie wydaje mi się to takie głupie - unikamy większości trolli - to nie Sralom24 :-)

Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!

Vote up!
0
Vote down!
0

Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!

#102508

Krzysztof Anders Nowak

Chyba jednak muszą. Inaczej nawet do piwnicy nie trafią.

Vote up!
0
Vote down!
0

Krzysztof Anders Nowak

#103025

Krzysztof Anders Nowak

I cenzura, wpis nie wszedł do chronologii?!?
Jak na Onecie.

Vote up!
0
Vote down!
0

Krzysztof Anders Nowak

#103069