Muppet na kiju, czyli powiew świeżości

Obrazek użytkownika seawolf
Blog

Na salonie 24 już nie publikuję ze względu na szacunek dla samego siebie, być może przesadny i nieuzasadniony, ale tak już mam urządzone i takie jest moje zbójeckie prawo. No, więc nie publikuję, ale czytam, bo od czasu, do czasu coś ciekawego tam znajdę, dzisiaj akurat znalazłem coś wesołego, z gatunku sur-real, mianowicie tekst Antoniego Dudka o Gowinie, nowym Mesjaszu Prawicy, okraszony jeszcze zabawniejszymi komentarzami Pani Janiny Jankowskiej, która pozazdrościła najwyraźniej sławy Pani Elizie z „60 minut na godzinę” ( hej, były czasy, nie?), tej od pana Sułka. To zresztą popularna postać, co i rusz wciela się w nią a to red. Paradowska, a to RRK, choć przeważnie serca tych Pań zdobywa Donald Tusk, to znaczy Pan Premier Donald Tusk, już nie raz zwracano uwagę i to ciekawe, właśnie takie starsze panie, z telewizji, że jak tak można obrażać Pana Premiera Donalda Tuska i nazywać go Donaldem Tuskiem, albo zgoła (Łojezusie!) Tuskiem, no toż trzeba być jakimś pisowskim głupim chamem, debilem i gnojem bez elementarnej kultury.

Tym razem panem Sułkiem został minister Gowin, jak wiadomo, to znaczy, Antoniemu Dudkowi wiadomo, a nam dopiero od wczoraj, od momentu, gdy A. Dudek nas o tym poinformował „Jarosław Gowin jest obecnie najpoważniejszym zagrożeniem dla stabilności układu rządzącego Polską. Dlatego to dopiero początek burzy, jaka rozegra się wokół Gowina jesienią, gdy na rząd spadnie fala niezadowolenia społecznego wywołanego spowolnieniem gospodarczym i stopniowym ujawnieniem rzeczywistych kosztów trzech tygodni piłkarskich igrzysk.”

Jarosław Gowin najpoważniejszym zagrożeniem dla stabilności układu rządzącego Polską. Hmmm. Powtarzam, żeby się utrwaliło i ułożyło w głowie. Może dlatego, że Jarosław, a to imię wywołuje dreszcze i spazmy w tym układzie? Nie wiem, wydaje mi się, że należy nam się jakieś wyjaśnienie tego niespodziewanego oświadczenia. No, właściwie, to słusznie, tłumy już skandują na ulicach od czasu, do czasu „Jarosław, Jarosław!”, więc pozostaje tylko podmienić gościa, choć nie będzie to takie łatwe do ukrycia, bo Gowin strasznie wysoki, a Jarosław Kaczyński tak raczej niekoniecznie. To już łatwiej byłoby podstawić Jarosława Wałęsę, jak mu się już te kości pozrastają. Jak już koniecznie musi być jakiś Jarosław. Bo dlaczego niby Gowin? Bo dostojny i kulturalny i ładnie wypada z tą zbolałą miną, jak go Tusk wystawia, by tłumaczył w telewizji jego łajdactwa? Jest taka kategoria polityków w Polsce. Wysocy, postawni, skronie przyprószone dostojna siwizną, ładnie i kulturalnie się wypowiadają w telewizji, zaznaczając zbolałym uniesieniem lewej brwi swoją dezaprobatę dla kolejnych draństw i złodziejstw i równie kulturalnie i dostojnie głosujący w sejmie i w Radzie Ministrów za tymi draństwami i złodziejstwami. No, ewentualnie mogą się wstrzymać od głosu, jeśli z obliczeń wynika, że i bez nich koalicja da sobie radę, albo sprawa nie tak ważna.

Najbardziej znanym przedstawicielem tych wysokich, siwych, przystojnych i kulturalnych jest, oczywiście Andrzej Olechowski, jak plotki nikczemnie nazywały go kiedyś „mister 5 per cent”, zupełnie nie wiem, dlaczego. Nawet daje się periodycznie (jak Must, to Must) wystawiać w wyborach i udziela dostojnych i kulturalnych wywiadów, aż do chwili, gdy mu się wreszcie odechciewa wstawać wcześnie rano, znaczy przed 12. Wywiady są dostojne i kulturalne, bo i pytania są kulturalne i Monika Olejnik wyznaczona do roli stojaka do mikrofonu daje mu się spokojnie, kulturalnie i dostojnie, ciepło i z uśmiechem wypowiedzieć bez przerywania, jakby był samym Gromosławem Czempińskim, albo Aleksandrem Kwaśniewskim.

Na podobnej zasadzie występuje w polityce Jarosław Gowin, z tą różnicą, że dostojnie i kulturalnie, z siwizną obsługuje nieco inny segment elektoratu, tak zwane sieroty po Popisie, kategoria szeroka, bo i ja się do niej zaliczam, z tą, jednakowoż różnicą, że nie daję się nabierać na takie muppety, jak Gowin.

Turlałem się przed kompem, jak norka, czytając komentarz Pani Jankowskiej, jak to „osobowość Gowina, jego spokój, konsekwencja, kultura, wierność wartościom, trafia na te czasy. Jesteśmy zmęczeni bylejakością polskiej polityki. Marzymy o polityku z klasą. (elektorat konserwatywny). Gowin ma potencjał, który właśnie teraz ma szansę się ujawnić. Czy ma umiejętność integrowania ludzi, pracy w zespole? Byłoby dobrze, gdyby dogadał się z PJN i był w sojuszu z SP. Myślę, że gdy oderwie się od PO, zyska. Powiem więcej, zyska nie tylko prawica.” Oraz perełka: "A to polityk wyjątkowy, bo konsekwentny i uczciwy".

Pani Janino, jak się potencjał do tej pory w żaden sposób nie ujawnił, to już raczej tak zostanie, chyba, że mówimy o viscomice i umiejętności robienia tej charakterystycznej zbolałej, zakłamanej do szpiku kości miny przed kamerami, gdy z Tuskiem jest kiepsko i potrzebuje się uwiarygodnić za pomocą Gowina właśnie, niczym chusteczki jednorazowej. Konsekwentny Pan Gowin jest, nie można powiedzieć, przypomina mi się rysunek Mleczki: stara baba mówi do gościa w barze:, „Co mi Pan tu chrzanisz o demokracji, od 30 lat daję każdemu”. Tak mi się jakoś skojarzyło, jak przeczytałem o tej konsekwencji i wierności wartościom, która skłania do służenia tej ekipie zdrajców, przerażających kretynów i drobnych, bo nawet nie dużych, złodziejaszków i przękreciarzy.

Wracając do Antoniego Dudka, plan jest gotowy: „Przystąpienie do tworzenia własnej formacji. Ten ostatni wariant ma sens tylko w przypadku , gdy za Gowinem pójdzie co najmniej 14 posłów, bowiem razem będą mieli szansę na stworzenie samodzielnego klubu parlamentarnego. Gdyby tak się stało, to rząd Tuska straci większość i albo będzie musiał zawiązać otwartą koalicję z Ruchem Palikota (lub - co mniej prawdopodobne - z SLD), albo też zabiegać o jego poparcie przy każdym istotnym głosowaniu. Będzie to równoznaczne z ostatecznym przesunięciem PO na lewą stronę sceny politycznej, co z kolei stworzy nieco miejsca w jej centrum. Gowinowi pozostaną zaś dwa lata na wchłonięcie PJN, zebranie wszystkich sensownych dysydentów z PiS i poddanie się pierwszej znaczącej weryfikacji, jaką będą wybory do Europarlamentu w 2014. Zważywszy na wyniki sondaży, z których wynika, że rośnie liczba wyborców zmęczonych duopolem PO i PiS, ta weryfikacja nie musi wypaść negatywnie.”

To już teraz Schetyna nie jest powiewem świeżości na zatęchłej scenie politycznej? Już nie on nadzieją „zawiedzionych PO i PiS”? „Na mieście nowe są treście?” Teraz legendujemy Gowina?

O tych 14 posłów jestem zupełnie spokojny, znajdą się, jak Gromosław z jasnego nieba, tak, jak, trzask, prask, jak trzeba było, zebrała się odpowiednia liczba Pjonków, to nie jest problem, nie takie operacja razwiedka przeprowadzała między zupą, a drugim daniem. Jestem pewien też, że Gowin zbierze PJN i jakiś secesjonistów z PiS, ileż to roboty smsa z centrali wysłać? Sztandarem będzie czerwony żakiet Kluzicy, zapewne? Tylko, co dalej? Kto się na taki numer nabierze? Przecież, co wybory, to robią taka sama szopkę, tylko nazwa się zmienia. I co? I jajco. Pisiory czarnopodniebienne nie daja się nabierać, mają alergię na agenturę. Cholery jedne i co im zrobisz?

Ale, oczywiście ktoś tam zawsze zaglosuje, na przykład, pani Jankowska już jest, na początek, Igor Janke też pewnie wspomoże, w końcu to te same twarze, te Pjonki. Nawet pewnie nie zauważy różnicy, że nazwa w tej kampanii inna. Ale kolumna marszowa ta sama. Tylko muppet niesiony na kiju na czele się zmienia, ewentualnie.

P.S. Zachęcam do czytania felietonów w Gazecie Polskiej Codziennie i Freepl.info

http://naszeblogi.pl/blog/69
http://niepoprawni.pl/blogs/seawolf/

http://freepl.info/seawolf

Brak głosów

Komentarze

No to już wiadomo na kogo będzie grał ten think-tank Jankego, co to ma "podnosić jakość polskiej polityki"...

pozdrowienia

Gadający Grzyb

Vote up!
0
Vote down!
0

pozdrowienia

Gadający Grzyb

#273536

Ha, czyli jednak. Od dłuższego już czasu lansuję tezę, że trwa nabór i szkolenie kogoś na kształt Bolka W. Piszę W. bo i tak wszyscy wiedzą o kogo chodzi, a nie mam ochoty na to by byle łapserdak wałęsał się po tym portalu. Szykują nowy okrągły stół przypominający raczej ośmiobok - tyle w nim kantów. Tusk wiadomo - skompromitowany i jak przyjdzie do kolejnego rozdania, skończy jak pamiętna lista krajowa komunistów. Animatorzy sceny politycznej koniecznie chcą zmienić PrOjekt który się wyczerpał, ale tak, by wszystko zostało po staremu, czyli stary scenariusz z okresu "transformacji". No więc trafiło widzę na Gowina. Spodziewam się pewnych działań legitymujących tę postać. Dla mnie ktoś, komu nie przeszkadza towarzystwo krętaczy, przekręciarzy i najzwyklejszych łobuzów politycznych, nie jest człowiekiem godnym podania ręki.

Vote up!
0
Vote down!
0
#273537

Kto jeszcze "zaufa" Gowinowi, oprócz Jankego i Jankowskiej(wybitna pożyteczna idiota)? Może obrażony na Jankego C.Krysztopa?

Vote up!
0
Vote down!
0
#273577

Od dawna pisałem, że chłopcy ponownie kreują scenę polityczną. Najpierw skoncentrowano się na PJN, które miało zastąpić PiS (może i podobną rolę spełnia SP). Później wykreowano Ruch kogos tam, jako zamiennika PO i jeszcze dodatkowo zaplecze polityczne prezydenta B. Komorowskiego (po linii WSI).

Operacja się nie powiodła, ale chłopcy - wiedząc, że czasy trudne nadchodzą - teraz chcą wydzielenia z PO Gowina i na jego bazie stworzenie czegoś "w centrum" (marginalizując PO i kierując ją w lewą stronę oraz chyba zastępując PiS).

Śmieszni są Ci chłopcy a do J. Gowina nie mam krzty zaufania. To własnie taka dająca każdemu i rozgrywana idealnie przez chłopców ( po koliei?).

Boję sie jednak, że odpowienie "pranie mózgów" może zdziałać cuda i dodając cuda przy urnie zabieg może się udać...

No chyba, że wcześniej zmieciemy te elyty!

Pozdrawiam
krzysztofjaw

Vote up!
0
Vote down!
0

krzysztofjaw

#273580

Gowin? Cóż, to typowy dziamdziak a la Pawlak, facet kompletnie nijaki i wyprany nie tylko z emocji ale i uczuć wyższych. Charakterystyczne sztywny, jakby mu kto od spodu w d..ę kij zasadził a jednocześnie miękki i łagodny w mowie niczym spedalony członek sekty tęczowych i śliski przy tym niczym piskorz.
Bladość lica nadrabia nieustannie podniesionym czerwonym kołnierzykiem płaszcza lub innym jaskrawym elementem.
Typowy wytwór agentury, szmaciarz.

NIEPOPRAWNY INACZEJ

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#273586

A kim jest taki na ten przykład Antoni Dudek- profesor z Bożej łaski UJ? W typie b.podobny do Jankowskiej, co to popiera zło, święcie wierząc, że popiera dobro.
Nie mamy jako Naród Polski prawdziwych elit i dlatego społeczeństwo zachowuje się jak stado baranów bez pasterza.

Vote up!
0
Vote down!
0
#273597

A kim jest taki na ten przykład Antoni Dudek- profesor z Bożej łaski UJ? W typie b.podobny do Jankowskiej, co to popiera zło, święcie wierząc, że popiera dobro.
Nie mamy jako Naród Polski prawdziwych elit i dlatego społeczeństwo zachowuje się jak stado baranów bez pasterza.

Vote up!
0
Vote down!
0
#273598

Stork

(a mam zaufanie do powiedzonek i przysłów z tego zasobu) określa takie typy krótko: świętojebliwy. Ten szpaczek, ta mina anielska i wypucowana facjata. Tu wizytówka , tam apaszka i gładki błękit koszulki z kołnierzykiem angielskiego kroju. Kocham tych wszystkich cwaniaków i durniów, na siłę doszukujących się czegoś dobrego, nawet w samym piekle, byle tylko "fajne było". Przypomina mi się ta sowiecka propaganda, wedle której sam Stalin dobry był nad wyraz. To jego doradcy i współpracownicy, kanalie, złodzieje i bandziory. Stalin nie, on nie wiedział, przed nim ukrywali prawdę, nie dopuszczali. Gdyby on tylko wiedział, cho cho, to by szybko zrobił porządek, ujął się nad ciężką dolą ludu pracującego miast i wsi. Gowin też nie ma POjęcia o draństwach przekrętach i morderstwach swoich kolegów z szajki. Gdyby tylko wiedział cho, cho, chocho….resztę sobie dopiszcie wedle uważania i zasług, bo sam już nie wiem, śmiać się czy płakać ?

Vote up!
0
Vote down!
0

Stork

#273601

Athina

że ten kulturalny pan, jest obrzydliwszy od Palicośtam, snadż jegomość ten z wartości chrześcijańskich opakowanie dla swojego plugastwa sobie sprawił, mówię to od dawna hahahaha wyszło na moje ;-o)))

Vote up!
0
Vote down!
0

Athina

#273602

Jest to akcja zbyt skoordynowana, żeby mogła być przypadkowa. Mnie się flaki przewracają, gdy patrzę na tę obłudną gębę, ale wielu niestety się nabiera na miny Dziewicy Orleańskiej.

Vote up!
0
Vote down!
0
#273603

schemat ten sam co zawsze: z prawej Gowin, z lewej Palikot (przepraszam za wulgaryzm) a POśrodku - siła napędowa główna. Trzy w jednym albo trójca zgoła czyli wszystkie możliwości wyczerpane, bo oczywiście politycy mają się dzielić na lewicę, prawicę i centrum. I - w domyśle - POstpolityka.
POzdrawiam
Honic

Vote up!
0
Vote down!
0
#273619

Ale bym miał taką sugestie, żeby w komentarzach rownież były takie czarne kulki w liczbie dziesięć. Siłulfowi natomiast dodać kulkę jedenastą - jak na pokrętłach wzmacniaczy Spinal Tapu.

Vote up!
0
Vote down!
0
#273635

Że Jan Rokita już zdrowy, odchudzony i dziarski.

Vote up!
0
Vote down!
0
#273648

Pierwsza: wyjątkowo ciekawy przypadek. Najwyraźniej wie, że to co robi jest złe i ma z tego powodu wyrzuty sumienia. Powiedział kiedyś w chwili szczerości: "my - politycy będziemy się za to smażyć w piekle" - chodziło wtedy o zniszczenie atmosfery po śmierci Jana Pawła II. Także do rozbijania atmosfery jedności po Smoleńsku nie chciał się przyłączyć, nawet nieśmiało nawoływał swoich kolegów do opamiętania - został niestety zakrzyczany przez różnych Wajdów, co wokół pogrzebu na Wawelu rozpętali burzę, aby wmówić że "naród polski jest głęboko podzielony", choć proporcje pomiędzy tymi, co oddawali cześć Prezydentowi i Pierwszej Damie, a tymi, co brali udział w protestach przeciw pochówkowi były takie, jakbyśmy mówili o "głębokim podziale" na normalnych i pedofilów.

Druga: wyjątkowo ciężki przypadek - Tusk wysyła go do różnych mission impossible, gdy już jego chłopaki narozrabiają tak, że ani plucie jadem Niesioła ani skandaliczne wygłupy Palikmiota nie wystarczają. Jednak Gowin na tę niewdzięczną rolę się zgadza. Ciekawe dlaczego? Czy bardziej z przekonań, z konformizmu czy też najzwyczajniej za głęboko wdepnął już w to gówno, aby móc się teraz bezpiecznie wycofać.

Vote up!
0
Vote down!
0
#273650

Dla kogo ciekawy przypadek dla tego ciekawy, dla mnie ten świętojebliwy "księżulo" (tylko koloratki mu brakuje), to jedna z alternatywnych form systemu.
Znudzi się lemingom wulgarny Palikot, system wstawi na jego miejsce ugrzecznioną, "uświęconą" qurwe w koloratce.

NIEPOPRAWNY INACZEJ

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#273666