Gdy istnieje możliwość rozlewu krwi trzeba przed takim rozwojem wypadków ostrzegać i głośno mówić. Nie będę się tu rozwodził na temat kwestii rozlewu krwi, bo wypowiedział się tradycyjny autorytet w naszej kulturze - poeta, w osobie Jarosława Rymkiewicza. Nie będę więc, jak ta żaba, wysuwał łapkę, gdy kują konie.
Historia zna wiele przypadków, gdy władza traci legitymację, co wzmaga ryzyko...