Wyszkowski: Komorowski zagraża Polsce ( i m.in. o początkach kariery Tuska oraz jego promotorze)

Obrazek użytkownika Ursa Minor
Audio

Krzysztof Wyszkowski o kulisach powstawania Platformy Obywatelskiej oraz przeszłości Lecha Wałęsy.

W tworzenie Kongresu Liberalno - Demokratycznego (wielu z dawnych działaczy Kongresu zaangażowało się w budowę PO- red.) zaangażowane były służby specjalne. Wiktor Kubiak, który miał związki ze służbami tak naprawdę za swoje pieniądze stworzył Donalda. Tuska Kubiak był współpracownikiem Żemka, który miał swój udział przy całej aferze FOZZ. To ta osoba miała całe piętro w Mariocie – tam urzędował m.in. Donlad Tusk , Piskorski. Tam budowano nowe układy partyjne, które zdominowały polską scenę - mówił Wyszkowski.

Opozycjonista mówił także o intencjach Donalda Tuska. - Tusk pozostaje wierny swojej maksymie życiowej – jego cechą jest być macherem z zaplecza. On robi coś na zapleczu, a czego na wierzchu w ogóle nie widać. Zapewne jest to coś niebezpiecznego i pożytku z tego dla Polski nie widać.

I dodaje: Donald Tusk to wieli wstyd – może hańba . Pomagałem budować KLD nie wiedząc, że u podstaw tego projektu są służby specjalne – najpierw przyłożyłem ręki do tego co się okazało historycznym złem. Tak samo, gdy przyjmowałem funkcję doradcy premiera Bieleckiego. Ci ludzie wtedy deklarowali antykomunistyczne postawy. Tak samo jak Kubiak, który udawał, a był w służbach. A niestety byli to ludzie, którzy chcieli zdobyć powodzenie życiowe dla siebie.

A jaką opinię ma Krzysztof Wyszkowski nt. obecnego marszałka Senatu?

Marszałka Borusewicza niestety też zaliczam do tej grupy. Byłem przekonany, że poświęcił całe życie o wyzwolenie Polski z komunizmu. Wierzyłem, że jest to prawdziwe. Dziś patrzę z przerażeniem na tego tęgiego pana, który dba tylko o własna karierę. Ostatni spór Borusewicza z Wałęsą dokładnie to pokazuje. Oni dysonują hakami i na tym polega ich stabilizacja. Ja mam na ciebie, ty masz na ciebie.

Opozycjonista mówił także o niekończącym się sporze z byłym prezydentem Lechem Wałęsą. Myślę, że w końcu wygram tą sprawę. Uzyskałem nowe, państwowe dokumenty o agenturalnej przeszłości Wałęsy. Nie tak jak dotychczas sądziło się, że współpracował on od 19 grudnia tylko już 14 grudnia podjął współpracę z SB – zanim doszło do wyjścia robotników na ulice. Wiem również, że UOP już pod kierownictwem Milczanowskiego posiadał dokumenty, że Wałęsa ma krew na rękach. On wykradł dokumenty z UOP - te 6 stron stenogramu zapisu rozmów z 14-15 grudnia ale jednak zachowały się, poświadczenia tych rozmów. Poświadczenia dokonali ludzie podlegli min Milczanowskiego. I nie ma tu możliwości, że ktoś stronniczo starał się to interpretować.

Dlaczego Krzysztof Wyszkowski uważa, że Bronisław Komorowski jest zagrożeniem dla bezpieczeństwa. Polski oraz czy premier Mazowiecki wiedział o niszczeniu akt SB?

Posłuchaj całej rozmowy

http://www.radiownet.pl/#/publikacje/wyszkowski-komorowski-zagraza-polsce

Brak głosów

Komentarze

No doczekałem się ten kolejny już barć miodu na moją poobijaną duszę i ciało.
No bo takie informacje tylko mnie mogą cieszyć, że oto był taki @Obibok na własny koszt, który nawet miał przyjemność i zaszczyt zwalczać samego Krzysztofa Wyszkowskiego, gdy ten budował i wspierał KLD i TW Bolka w 3mieście.
No bo nie kto inny jak @Obibok na własny koszt, działacz gospodarczy, polityczny i związkowy na Pomorzy (byłe woj. gdańskie i elbląskie) od zarania tzw transformacji PRL I do PRL II zwalczał tak Bolka,Borsuka, D.Tuska, Lewandowskiego, Jacka Merkel TW "Bankier" znaczy Jacka oraz drugiego Merkla etatowego likwidatora polskich przedsiębiorstw państwowych,J.Lewandowskiego, M. Płażyńskiego machera liberałów-aferałów na stołku rzekomo "naszego" wojewody, który niczym nie odbiegał od swojego poprzednika, któremu nieźle zad skopałem w latach 1988-1990 (tu dokumentami i kompletem mojej korespondencji z wojewodą Jerzym Jędykiewiczem mógłby użyczyć były dziennikarz pomorskich szmatławców Henryk Jezierski).
Fakt zwalczania przeze mnie KLD i aferałów w 3mieście, i że tak było i to, że byłem po przeciwnej stronie może poświadczyć człowiek z wszech miar wiarygodny jak Ryszard Bugaj lub b. poseł Bogusław Kaczmarek.
Jeśli jest u Boga a nie w piekle śp. Marek Krankowski b. prezes Banku Własności Pracowniczej w Gdańsku, da świadectwo prawdzie dla mnie także i tam.
Próbowaliśmy przeprowadzać prywatyzację przedsiębiorstw państwowych na rzecz spółek pracowniczych poprzez stowarzyszenia na rzecz przekształceń w porozumieniu z Solidarnością i radami pracowniczymi przed. państw.
Napiszę innym razem o tym o ile zdążę przez wezwaniem mnie do odbycia ostatniej drogi.
Napiszę z powołaniem się (załączeniem)na stosowną dokumentację sądową i pewnego Stowarzyszenia, które sam założyłem pracownikom, któremu przekazałem też wymagany do prywatyzacji kapitał oraz notatkę prasową o tym kto imiennie zniszczył ten projekt wespół z niemieckim cwaniaczkiem.
Poległem wkrótce po "nocnej zmianie" gdy do władzy powrócił cały miniony i obecny układ mafijny 3miejskiego układu, bo po obaleniu rządu premiera Jana Olszewskiego przerwałem tylko równe dwa miesiące.
Układ 3 miejskich uczestników i wspierających zamachowców TW Bolka z "nocnej zmiany" jest szerszy i nie konczy sie na nazwisku tylko Donalda Tuska, bo on wówczas był jeszcze na smyczy innych pomniejszych dziś i wczorajszych graczu w PRL II, wówczas był jeszcze w grze szef malarzy-kominiarzy.
Tak by nikt nie zarzucał dla mnie tego że "powiewa" "lekką megalomanią" czy też i ogromną lub wielką.
Tak jak i to, że zakładałem Solidarności Pracy jak i byłem na inauguracji w Sali Kolumnowej Sejmu, którą wsparłem finansowo, technicznie, organizacyjnie jak i lokalem na sztab wyborczy w sercu Gdańska podczas kampanii wyborczej do sejmu jesienią 1991 roku.
Z tym aferalnym układem 3miejskim właściwie w pojedynkę zmagam się już od ponad 25 lat, gdy tymczasem inni w tym czasie wspierali i współpracowali z tymi bezwzględnymi kanaliami, którzy gotowi byli i są nawet do zabijania i trucia przeciwników lub członków ich rodzin w celu zastraszania swoich politycznych przeciwników lub tych, którzy stawali na ich drodze przy grabieniu państwowego mienia.
Jestem niepoprawnym megalomanem i "niereformowalnym oszołomem" jak nazwał mnie onegdaj śp. Lech Kaczyński, gdy tłumaczył dla mnie jak i dla Polaków, że OS i umowa z komunistami jak i sama tzw. transformacja, a nawet ta grabież przez złodziei mienie państwowego wszystkich Polaków jest małym pikusiem i bardzo opłacalnym w sensie historycznym faktem.
No i jako ten niereformowalny oszołom z wieloletnim stażem umrę.

Dziękuję @Ursa Minor za zapodanie tego w POLECANCE, bo mógłbym tego nie dostrzec lub pominąć w związku z natłokiem różnych nowych informacji w tym temacie.

Obibok na własny koszt

PS
Administracjo. Proszę o zarezerwowanie na moje potrzeby Nicków "Lekki Megaloman" i "Powiało" na Serwisie Niepoprawni.pl. Dziękuję.
Onwk.

Vote up!
0
Vote down!
0

Obibok na własny koszt

#414337