Skretynienie mediów na przykładzie Mellera

Obrazek użytkownika Kapitan Nemo
Kraj

„Polskość to nienormalność” – Donald Tusk

Marcin Meller, naczelny "Playboya" we wpisie na Facebooku zadeklarował, iż w spisie powszechnym zadeklaruje narodowość śląską pomimo, że jedyny jego związek ze Śląskiem to śląska żona. - Walcie się skini w garniturach - kończy swój wpis. - A więc patrząc na nacjonalistyczne szczucie Jarosława Kaczyńskiego i jego dziennikarzy oświadczam publicznie, że w spisie powszechnym zadeklaruję narodowość śląską mimo, że mój jedyny związek ze Śląskiem to śląska żona. Taką ohydę jak to straszenie Niemcami i wykluczanie z polskości widziałem w stanie wojennym i czytałem o tym na przykładzie marca 68. Walcie się skini w garniturach - napisał na Facebooku Marcin Meller.

Celebrytan Meller ani słowem nie zająknął się o Ruchu Autonomii Śląska, którego celem jest nie tylko nacjonalistyczne szczucie, ale także przekreślenie idei solidarności, dzięki której Polacy mogli wyzwolić się spod komunizmu. Mówiąc o Polakach, myślę o Mazurach, Ślązakach, Kaszubach, Góralach, Wielkopolanach, Mazowszanach i wszystkich tych, których nie wymieniłem. Bo wtedy stanowiliśmy jedno – czyli siłę, z którą komuniści musieli się liczyć.

Tusk wymyślił więc, że dla utrzymania władzy – kompletnie nieudolnej, skorumpowanej i często groteskowej – należy Polaków podzielić. Dlatego obecna władza wykorzystuje regionalne sentymenty i resentymenty do podziału Polaków na „postępowych – spod znaku Platformy i nacjonalistów – spod znaku PIS. Jest to dalszy etap podziału, który już się dokonał po 10 kwietnia 2010 roku – a propagandziści PO skutecznie te podziały teraz podsycają.

Bo teraz okazuje się, że postępowo jest być narodowości śląskiej lub kaszubskiej – ciemniactwo zaś ci, co zadeklarują narodowość polską w spisie powszechnym. Do kolejnej, pijarowskiej zagrywki PO i Tuska załapali się oczywiście pro-rządowi żurnaliści, celebryci i politycy, usiłujący na dokopaniu Kaczyńskiemu zbić jakiś kapitał.  „Nie traktujmy tego jako widzimisię, tylko jako podłość” - apelował w programie "Siódmy dzień tygodnia" w Radiu ZET Marek Siwiec. Siwiec, jako stary komuch, nie zrezygnował z kariery w PZPR z tego powodu, że partia straszyła nas Hubką i Czają oraz rewizjonistami z RFN. On się oburza teraz – po kilkudziesięciu latach, nie wskazując jednak na żadne konkretne zdanie Jarosława Kaczyńskiego, które miałoby potwierdzać, że Prezes PIS obraził Ślązaków, czy Kaszubów.

Niebawem dowiemy się, że Siwiec to ukrywający się Kaszub, który nie mógł przyznać się do swej prawdziwej narodowości ze względu na spodziewane represje w okresie reżimu Kaczyńskiego. Ale teraz, za Tuska – Siwiec może się ujawnić, jako Kaszub. Nie inaczej zareagowali Kluzik-Rostkowska i Migalski, nie kryjąc świętego oburzenia, dzięki czemu liczą na poparcie ślązaków w najbliższych wyborach. Kluzik okazała się być narodowości śląskiej, zaś Migalski – w odruchu solidarności - zapewne też zrezygnuje z narodowości polskiej.

Zmiana narodowości - z polskiej na jakąkolwiek inną - stała się niezwykle prosta, właśnie za postępowych rządów Tuska. Całe zatem szczęście, że celebrytan Meller ma za żonę Ślązaczkę, a nie na przykład Chinkę. Chociaż bycie Chińczykiem – zgodnie z zasadami postępu i tolerancji jest bardziej nobilitujące, niż bycie ciemnym Polakiem. Czyli – nacjonalistą. A już zupełnie do przodu jest minister Sikorski, który jest mężem pani Applebaum...

Jak pisze dzisiaj red. Rafał Ziemkiewicz w artykule „Ślązacy z Biedronki”: „Polska debata publiczna jest na dnie. Wydarzenia tak brzemienne w skutki, jak wprowadzenie Polski do zagadkowej strefy euro-bis, przechodzą równie niezauważone, jak niegdyś „pakt trzech czarnych orłów”. Zbyt szczelnie wypełniła bowiem eter gromada małp przedrzeźniających każde słowo Jarosława Kaczyńskiego. Obraził Gabon! Obraził Kaszubów! – serwują nam co dzień rozrechotani od rana prezenterzy i zapraszani przez nich „eksperci”.

Meller, robiący z siebie małpę, a wraz z nim gromada innych małp – to jest dzisiejsza Polska. Polska, której trzeba się wstydzić – a najlepiej do Niej nie przyznawać. Tego cudu dokonał w okresie niecałych czterech lat jeden człowiek - Donald Tusk, dla którego polskość oznacza nienormalność. Tusk to fatum dla Polski... 

I aż dziw bierze, że wielu Polaków, złączonych nie tak dawno przez Jana Pawła II i przez „Solidarność”,  nabiera się na skretyniałych celebrytów i żurnalistów, dając się dzielić jak kiełbasa salami - w dodatku tępym nożem. Cena tego podziału będzie wielka i ktoś kiedyś za nią zapłaci wygórowany rachunek. Czy będzie to Kaszub, czy też Ślązak jeszcze nie wiadomo. Bo z pewnością nie będzie to ani Meller, ani Siwiec czy Kluzik – Rostkowska, którzy wsparli zabiegi Tuska o utrzymanie władzy. W imię idei, że „polskość to nienormalność”.

Brak głosów

Komentarze

Ale Oni zawsze czuli się i czują tylko POLAKAMI i jako jedyni nie podporządkowali się Carowi. Jest słynne o nich
powiedzenie. "Kurpia ruszyć to lepiej w gówno wdepnąć".
A tak ogólnie to bardzo cenię kulturę i przywiązanie
ludzi do swego regionu,ich przepiekne tradycje stroje.
W takim wlasnie kontekscie powinien być spostrzegany
każdy region naszego kraju. GÓRALE, KASZUBI, KURPIE,
MAZURZY,ŚLĄZACY, MAZOWSZANIE ..........itd
A jesli ktoś mieszkając w Polsce mając w dwodzie
wpisane OBYWATELSTWO POLSKIE czuje sie obywatelem
innego kraju, granice są otwarte. Szerokiej drogi!!!!

Wrzucenie do spisu "narodowość śląska" to kolejny
temat zastepczy przed wyborami. To kolejna wrzutka
zaplanowana przez POdziałowców POLSKI!!! ZAPLANOWANA Z PREMEDYACJA!!!!!!! Za którą już żadaja przeprosin
i krzyczą, ze pan Jaroslaw Kaczyński dzieli polaków.
NIE DAJIE SIĘ NABRAĆ!!!!!OLEWAĆ TEMAT I WSZĘDZIE GŁOSIĆ
GDZIE SIE DA!!!! PERFIDIA POtuskomatołów!!!!
TEMAT ZASTĘPCZY PRZED WYBORAMI!!!!

Vote up!
0
Vote down!
0
#149209

Dlaczego na Pomorzu lub na Warmii i Mazurach nie pojawiają się napisy miast w języku niemieckim?
Dlaczego nikt nie przywiesza nazw ulic w języku niemieckim?
Czy może to język śląski?
Dlaczego nikt na tych terenach nie zdejmuje polskiego godła z urzędów gmin?
Ślązacy nie dajcie się zakrzyczeć przez grupkę koalicjantów platformy i zwolenników Tuska.

A Marek Siwiec lepiej by nic nie mówił za jego wybryki z całowaniem ziemi kaliskiej. Drwiąc z Papieża JPII jaką grupę wówczas wspierał?
W czasie kiedy był działaczem PZPR i to szczebla nie niskiego ja w Ludowym Wojsku Polskim przygotowywałem się do ataku na ... Danię(a to ci dopiero).
Tak to PZPR z Jaruzelskim, Siwcem, Millerem, Kwaśniewskim i innymi, realizowała program wolności, suwerenności i samoopowiedzenia się regionów w Europie.

A co do Mellera to kto to wogóle jest Meller? I dziwię się, że ktoś go czyta. Taka pacynka pociągana za sznurki przez amerykańskich bossów.

Vote up!
0
Vote down!
0
#149216

nigdy dość przyzwoitości i honoru

Z innymi regionami nie ma problemu ponieważ te społeczności nie są tak przemieszane,a poza tym nie ma finansowania w takiej skali jak na Śląsku przez obce państwo,także odległość od Niemiec i sprawa najprostsza nie ma tam wielu ludzi pochodzenia niemieckiego(zwiewali przed Ruskimi w strasznej panice )a poza tym tak jak Ślązacy kochają ten kraj i nauczeni doświadczeniami wolą być w Polsce bo to uczciwi i porządni ludzie są.

Vote up!
0
Vote down!
0

nigdy dość przyzwoitości i honoru

#149232

i zdecydowanie czuję się Polakiem. Wiem, że problem Śląska nie jest łatwy, ale wiem również, że obecnie jest sztucznie nagłaśniany, by niszczyć polskość, a tworzyć regionalizmy. Łatwiej rządzić w skali kosmopolitycznej Europy czy świata regionami niż narodami-państwami. Łatwiej skłócać jednych przeciw drugim (diabelskie "Divide et impera!") i wygrywać jako "rozjemca" niż tworzyć sztuczny twór UE z niezależnymi państwami. Trzeba niszczyć patriotyzm, a pobudzać heimat. Łatwiej rządzić małymi regionami, celowo skłócanymi, niż jednym państwem. Na pewno problemu Śląska nie rozwiąże pan Meller, ale przecież ma on za zadanie rozbijać patriotyzm, a tworzyć kosmopolityzm.

Vote up!
0
Vote down!
0

Petrus

#149225

On nie wygląda na takiego, któremu ktokolwiek powierzyłby jakiekolwiek zadanie (poza opisywaniem gołych dup) - to zwykły celebrycki, postmodernistyczny ciól, nie myślący o konsekwencjach swoich czynów. Tacy kretyni są chyba jeszcze gorsi od wtyk i agentów.

Vote up!
0
Vote down!
0
#149301

nigdy dość przyzwoitości i honoru

wyjaśniałem kiedyś na na niepoprawnych co jest grane z tą sztucznie rozdętą sprawą ''Ślązaków''?.Sprawa pierwsza i podstawowa żeby zacząć o tym dyskutować to uświadomienie sobie ,że istnieje kilka grup Ślązaków i tak Górnoślązacy z regionu Rudy śląskiej ale nie tylko(tam za powiedzenie że są w jakiejś części Niemcami można dostać zdrowo po pysku)są nimi między innymi Tomczykiewicz z PO i Gierek,Ślązacy z okolic Bytomia ,ale też nie tylko i tu już jest inna sytuacja,przynajmniej ja to zauważyłem Niemieckie pochodzenie nie jest tam rzadkie,a sprawą najważniejszą i wymagającą szybkich działań państwa Polskiego oraz obywateli jest status uwaga! Niemców Opolskich ,Sudeckich i pewnie innych,od nich odwraca się uwagę wrzucając do jednego wora wszystkie Śląskie grupy.Niemców Opolskich nie dość że wspomaga finansowo budżet Polski na mocy mnóstwa projektów regionalnych i europejskich to największe wsparcie mają od organizacji i fundacji Niemieckich lub z nimi związanymi fundacjami z Polski, to z tamtąd idą żądania na które żadne państwo nie wyraziło by zgody,tak więc trzeba wyjaśniać i podnosić kwestię Ślązaków i Śląskich Niemców,kończę bo muszę już iść,jeśli ktoś będzie chciał to mogę z nim podyskutować i przedstawić moje spostrzeżenia w tym temacie.Na koniec powtórzę co napisałem wcześniej,że Ślązacy to bardzo uczciwy,bogobojny i co ważne nie tylko pro Polski Lud,ale też zwyczajnie pro Ludzki.

Vote up!
0
Vote down!
0

nigdy dość przyzwoitości i honoru

#149227

chciałam się podzielić zdziwieniem, skąd w tym człowieku pojawiła się nagle pewność, iż jest dla kogokolwiek autorytetem - w jakiejkolwiek sprawie?

Vote up!
0
Vote down!
0
#149229

Przyłączono mnie do województwa śląskiego tzn.że jestem Ślązaczką?Nie jestem.A M.Meller zrobił sobie fajną reklamę,zapunktował u Lisa i stał się jego felietonistą.Przypadek?

Vote up!
0
Vote down!
0

markiza

#149231

.....Przyłączono mnie do województwa śląskiego tzn.że jestem Ślązaczką.... k.c. No to teraz będziesz : Frau Marquesa , zamiast Madam. pozdrawiam Marek

Vote up!
0
Vote down!
0
#149235

wcześniej , aby natrzeć z tym samym tematem jednocześnie z wielu stron.. Cytuję - M.Środa z dzisiejszej WP

"Zakompleksieni polscy "patrioci" zachowują się jak zaborcy. Uważają, że siła Śląska, Kaszub czy Mazur polega na łączności z państwem polskim i na zapomnieniu o odrębności narodowej. Uważają, że jeśli Ślązak rości sobie prawo do uznania jego odrębności, może doprowadzić do rozbicia wspólnoty a nawet rodziny - pisze prof. Magdalena Środa w Wirtualnej Polsce.

Tu należałoby przypomniec co już Jan Zamoyski pisał"

"Takie będą Rzeczpospolite , jakie ich młodzieży chowanie"-

Cóż się zatem dziwić ,że takie nam wyrosło młode pokolnie skoro mają takich profesorów jak Środa , Bartoszewski, Nałęcz etc.
Tylko siąść i płakać.

Vote up!
0
Vote down!
0
#149250

Studiowałam w Katowicach,urodzonam w świętym mieście,nicka mam z''Niebezpiecznych związków'' i bliżej mi do Paryża XVIII-wiecznego.To kim ja jestem?

Pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0

markiza

#149336

Pierre de Choderlos, napisał : ... ludzkość nie jest doskonała w żadnym kierunku, ani w złym ani w dobrym... dlatego jedynym dobrym antiditum na : Kutza, Mellera, Bula i wszelaką inną swołocz, jest Muzyka. ......http://www.youtube.com/watch?v=hq2KgzKETBw&feature=related pozdrawiam Marek

Kapitanie, sorry !

Vote up!
0
Vote down!
0
#149387

[quote]Celebrytan Meller ani słowem nie zająknął się o Ruchu Autonomii Śląska, którego celem jest nie tylko nacjonalistyczne szczucie, ale także przekreślenie idei solidarności, dzięki której Polacy mogli wyzwolić się spod komunizmu.[/quote]Proszę o przedstawienie argumentów za tym. Ruch Autonomii Śląska nie niszczy solidarności, on ją chce budować. Musimy sobie odpowiedzieć na pytanie "co to jest solidarność?". Obecnie nie mamy solidaryzmu, lecz komunizm. Dlaczego tak sądzę? Dlatego, ze bogate regiony muszą oddawać sporą część swoich pieniędzy na biedne regiony; skutek taki, że bogatsze regiony rozwijają się powoli, a biedne żyją na ich koszt. To trzeba zmienić. Zamiast obecnego systemu RAŚ proponuje system, w którym pieniądze zostają w skarbie wojewódzkim i ten rozlicza się ze Skarbem państwa i oddaje mu np. 10% swoich dochodów. Za te pieniądze centrala utrzymuje armię, placówki dyplomatyczne i wspiera projekty w biednych regionach. System taki jest lepszy dlatego, że bogate regiony wspierają biedne, ale nie ogranicza to ich własnego rozwoju, dzięki czemu kolejne wypłaty do Skarbu Państwa będą coraz większe.

[quote]Mówiąc o Polakach, myślę o Mazurach, Ślązakach, Kaszubach, Góralach, Wielkopolanach, Mazowszanach i wszystkich tych, których nie wymieniłem. Bo wtedy stanowiliśmy jedno – czyli siłę, z którą komuniści musieli się liczyć.[/quote]Czyli kto się teraz z tymi wspólnotami regionalnymi liczy? Który region ma edukację regionalną? Który region ma w szkołach naukę swojej historii czy swojej odmiany języka polskiego? Gdyby coś takiego było to nie byłoby potrzeby istnienia języków regionalnych - obecnie kaszubskiego, a wkrótce śląskiego. Nikt by z tymi inicjatywami nie wychodził, ale ochrona swojego dziedzictwa jest w Polsce możliwa tylko, jeżeli jesteś inną narodowością i masz inny język.

[quote]Bo teraz okazuje się, że postępowo jest być narodowości śląskiej lub kaszubskiej – ciemniactwo zaś ci, co zadeklarują narodowość polską w spisie powszechnym.[/quote]Kompletną głupotę autor walną. W spisie można dać dwie narodowości, dlatego będzie wiele deklaracji polsko-śląskich i polsko-kaszubskich. Tą niższość narodu polskiego wymyślacie wy sami. Na Śląsku jakoś potrafimy obok siebie żyć, wiedząc że deklarujemy inne narodowości. Nie zauważyłem by kogoś wytykano za to, ze dał narodowość polską. To u nas normalne że są osoby różnej tożsamości.

[quote]On się oburza teraz – po kilkudziesięciu latach, nie wskazując jednak na żadne konkretne zdanie Jarosława Kaczyńskiego, które miałoby potwierdzać, że Prezes PIS obraził Ślązaków, czy Kaszubów.[/quote]Wszyscy znamy słowa z raportu PIS, które obraziły Ślązaków, w tym Polaków oraz Niemców, którzy już złożyli wniosek do prokuratury.

[quote]Zmiana narodowości - z polskiej na jakąkolwiek inną - stała się niezwykle prosta, właśnie za postępowych rządów Tuska.[/quote]To nie jest zmiana, lecz pokaz. Nie porównujcie tego do osób, które rzeczywiście deklarują narodowość śląską. To jak chodzenie do kościoła, żeby sąsiedzi widzieli.

[quote]Zbyt szczelnie wypełniła bowiem eter gromada małp przedrzeźniających każde słowo Jarosława Kaczyńskiego. Obraził Gabon! Obraził Kaszubów! – serwują nam co dzień rozrechotani od rana prezenterzy i zapraszani przez nich „eksperci”.[/quote]Proszę nie robić z siebie głupa.

[quote]Meller, robiący z siebie małpę, a wraz z nim gromada innych małp – to jest dzisiejsza Polska. Polska, której trzeba się wstydzić – a najlepiej do Niej nie przyznawać. Tego cudu dokonał w okresie niecałych czterech lat jeden człowiek - Donald Tusk, dla którego polskość oznacza nienormalność. Tusk to fatum dla Polski... [/quote]Nie zauważyłem, żeby na Śląsku ktoś narodowości śląskiej się Polski wstydził.

[quote]A tak ogólnie to bardzo cenię kulturę i przywiązanie ludzi do swego regionu,ich przepiekne tradycje stroje. W takim wlasnie kontekscie powinien być spostrzegany każdy region naszego kraju. GÓRALE, KASZUBI, KURPIE, MAZURZY,ŚLĄZACY, MAZOWSZANIE ..........itd[/quote]Stroje ludowe to cała regionalność? A nikt nie pamięta, że każdy polski region ma/miał swoją odmianę polszczyzny? Tak jak każdy niemiecki region ma swoją odmianę niemczyzny. Niech polski system edukacji zacznie to uwzględniać, niech uzna że Mazowszanie mogą woleć uczyć się o Księstwie Mazowieckim, niż o Kazimierzu Jagiellończyku, który był tylko jego zwierzchnikiem, albo że Ślązacy wolą uczyć się o tym co to był Książęcy Sejm Śląski, zamiast o rządach Ludwika Węgierskiego, który w 1372 r. zrzekł się Śląska.

[quote]A jesli ktoś mieszkając w Polsce mając w dwodzie wpisane OBYWATELSTWO POLSKIE czuje sie obywatelem innego kraju, granice są otwarte. Szerokiej drogi!!!![/quote]Obywatelstwo nie ma nic wspólnego z narodowością. Polacy z Żytomierza mają obywatelstwo ukraińskie (nie polskie), a jakoś są Polakami, podobnie Polacy z Wileńszczyzny.

[quote]Wrzucenie do spisu "narodowość śląska" to kolejny temat zastepczy przed wyborami.[/quote]Nie, to działanie na rzecz jak najbardziej wiarygodnych wyników.

[quote]To kolejna wrzutka zaplanowana przez POdziałowców POLSKI!!! ZAPLANOWANA Z PREMEDYACJA!!!!!!! Za którą już żadaja przeprosin i krzyczą, ze pan Jaroslaw Kaczyński dzieli polaków. NIE DAJIE SIĘ NABRAĆ!!!!!OLEWAĆ TEMAT I WSZĘDZIE GŁOSIĆ GDZIE SIE DA!!!! PERFIDIA POtuskomatołów!!!! TEMAT ZASTĘPCZY PRZED WYBORAMI!!!![/quote]No właśnie nie dajmy się nabrać takim podziałowcom jak ty. Dzielisz Polaków - jak Kaczyński - na dobrych, tj. deklarujących narodowość polską i złych, tj. deklarujących nar. śląską, czy kaszubską.

[quote]Dlaczego na Pomorzu lub na Warmii i Mazurach nie pojawiają się napisy miast w języku niemieckim?
Dlaczego nikt nie przywiesza nazw ulic w języku niemieckim?[/quote]Tam już nie ma tożsamości regionalnej. Autochtoniczną ludność mazurską i warmińską PRL wygnał za Odrę.

[quote]Czy może to język śląski?
Dlaczego nikt na tych terenach nie zdejmuje polskiego godła z urzędów gmin?
Ślązacy nie dajcie się zakrzyczeć przez grupkę koalicjantów platformy i zwolenników Tuska.[/quote]Bo to jest Polska, co nie zmienia faktu, że autonomia jej pomoże.

[quote]Z innymi regionami nie ma problemu ponieważ te społeczności nie są tak przemieszane[/quote]Czyli z premedytacją zarmordowana tożsamość regionalną, o której pisał sam Mickiewicz (Litwo! Ojczyzno moja!)

[quote]a poza tym nie ma finansowania w takiej skali jak na Śląsku przez obce państwo,także odległość od Niemiec [/quote]Jakie finansowanie niemieckie? Niemcy wspierają niemieckie szkolnictwo, ale polska to samo robi na Litwie. 40% pieniędzy na polskie szkoły daje Senat RP.

[quote]i sprawa najprostsza nie ma tam wielu ludzi pochodzenia niemieckiego(zwiewali przed Ruskimi w strasznej panice )[/quote]Raczej byli mordowani i wypędzani.

[quote]a poza tym tak jak Ślązacy kochają ten kraj i nauczeni doświadczeniami wolą być w Polsce bo to uczciwi i porządni ludzie są.[/quote]A ktoś temu przeczy, że my chcemy być w Polsce?

[quote]Wiem, że problem Śląska nie jest łatwy, ale wiem również, że obecnie jest sztucznie nagłaśniany, by niszczyć polskość, a tworzyć regionalizmy.[/quote]Czemu to sobie przeciwstawiacie? Czy Mickiewicz niszczył polskość pisząc - "Litwo! Ojczyzno moja!" ??

[quote]tak Górnoślązacy z regionu Rudy śląskiej ale nie tylko(tam za powiedzenie że są w jakiejś części Niemcami można dostać zdrowo po pysku)[/quote]I nie dziw się. Przez cały PRL nas za to gnębiono, więc to naturalne że jak ktoś chce do tego wracać to dostanie po mordzie.

[quote]przynajmniej ja to zauważyłem Niemieckie pochodzenie nie jest tam rzadkie,a sprawą najważniejszą i wymagającą szybkich działań państwa Polskiego oraz obywateli jest status uwaga! Niemców Opolskich ,Sudeckich i pewnie innych,od nich odwraca się uwagę wrzucając do jednego wora wszystkie Śląskie grupy.Niemców Opolskich nie dość że wspomaga finansowo budżet Polski na mocy mnóstwa projektów regionalnych i europejskich to największe wsparcie mają od organizacji i fundacji Niemieckich lub z nimi związanymi fundacjami z Polski, to z tamtąd idą żądania na które żadne państwo nie wyraziło by zgody,tak więc trzeba wyjaśniać i podnosić kwestię Ślązaków i Śląskich Niemców,kończę bo muszę już iść,jeśli ktoś będzie chciał to mogę z nim podyskutować i przedstawić moje spostrzeżenia w tym temacie.[/quote]A czy kolega wziął po uwagę dwie sprawy:
1. Niemcy opolscy będąc we władzach samorządowych przyczyniają się do rozwoju swoich gmin i powiatów, które są częścią Polski, więc rozwój tych gmin to rozwój Polski. Analogicznie do Polaków litewskich w samorządach Wileńszczyzny.
2. Niemcy mają wsparcie Polski i Niemiec, ale Polacy litewscy także. Z jednej strony dostają kasę od Państwa Litewskiego, a z drugiej od Państwa Polskiego i polskich fundacji. Czy Litwini mają się bać?

[quote]Na koniec powtórzę co napisałem wcześniej,że Ślązacy to bardzo uczciwy,bogobojny i co ważne nie tylko pro Polski Lud,ale też zwyczajnie pro Ludzki.[/quote]Zgadza się, ale dążenie do autonomii i narodowości i języka temu nie przeczy. Większość Ślązaków da w spisie śląsko-polska narodowość, Ślązacy mają polską tożsamość państwową, autonomia ma być częścią Polski, a nie Niemiec, a ślaski język regionalny to działalność na rzecz ochrony tego prastarego polskiego dialektu przed wymarciem.

[quote]Przyłączono mnie do województwa śląskiego tzn.że jestem Ślązaczką?[/quote]Narodowość – przynależność narodowa lub etniczna – jest deklaratywną (opartą na subiektywnym odczuciu) indywidualną cechą każdego człowieka, wyrażającą jego związek emocjonalny, kulturowy lub wynikający z pochodzenia rodziców, z określonym narodem lub wspólnotą etniczną (nie należy jej mylić z obywatelstwem).

Vote up!
0
Vote down!
0
#150872