18% folwarcznych z czworaków Chobielina rzuciło się w rozpaczy do rowu melioracyjnego!

Obrazek użytkownika antysalon
Kraj

A pozostałe 82 %?
Chichoczą! Niektórzy ukradkiem po kątach!
A ci bardziej hardzi nawet bezczelnie, otwarcie; od gumna po odstojnik gnojowicy, uśmiechnięci jakby już odpracowali roczną pańszczyznę!

Tak! radość u nich wielka.
Włościanie Chobielina zbierający susz oraz usuwający skutki nawałnicy w parkodrzewie, w zdecydowanej większości, bo w 82 % się radują, że ich właściciel-dziedzic, karbowy tudziez sołtys w jednym, dostał po nosie!
Ba! po kulach!
I to od swoich!
Od tych, dla których zdradził PiS, prezesa Jarosława , kolegów z rządu!
Ma za swoje, kunda!
Tak pod nosem komentują uwalenie ich dziedzica!

A reszta, ci pozostali?
18 % ( czyli tyle, ile może dostanie Peło 25 pażdziermnika ), którzy w akcie desperacji, w rozpaczy za swym panem po tej hiobowej, znaczy się psiapsiólkowo/kierbelowej ( Kierbel, taki jeden, onegdaj przed zmianą nazwiska, obecny poseł i minister siłowej, psiapsiółki/katechetki Teresy) rzucili się w rów melioracyjny!
Te 18 %; głównie najbliższa służba; szafarze, szafarki, odpasiona kuchta oraz wszelakie wozaki, fagasy co to najbliżej państwa czyli stołu, taka jakby arystokracja III RP o spasionych karkach oraz delikatnych, niespracowanych dłoniach, niezwyczajna cięzkiej pracy folwarcznej nie mogła wiedzieć, że akurat w tym rowie mimo solidnych opadów woda dobrze jest odprowadzana i było płytko.
I dlatego poza drobnymi zadrapaniami o obkoszoną trawę skarpy oraz faszynę nic grożnego sobie nie zrobili!
Podrabani, troche poparzeni pokrzywami wrócili do dworu i musieli znosić jeno zlośliwe uśmieszki swoich folwarcznych wspólobywateli.

Niemniej ten fakt, solidarnej próby samobójczej aktywu dworsko/folwarcznego trzeba by gdzieś odnotować jako jedyny akt rozpaczy po tym jakże dramtycznym szczególnie dla samego Radka oświadczeniu!
Oczywiście nie można nie zauważyć strasznego żalu najgłówniejszego Radkowi kumotra POlitycznego ( wszak razem byli w rządzie prezesa Jarosława i razem go, jak sam pan Romek oświadczył oszukiwali kumajac się z Tuskiem nie tylko ...meczykami!) czyli niejakiego Romka!
Jako znawca koni berberyjskich oraz kobył inflanckich, mogę sobie bez większego trudu wyobrazić ten wielki żalo/rozpacz na tej jak mawiają nie tylko złośliwi, jego ...szkaPOwatej twarzy!
Koń się śmieje!
To znamy!
Ale koń płacze!
Płaczący koń! tak chyba by można zatytułować przyszłe malowidło zawieszone w salonie dworku Chobielin, ilustrujące rozpacz Romka nad upadłym Radkiem!

Ale dość tych żali, płaczu, rozpaczy!

Wszak trzeba by kilka zdań o tych, co się cieszą!
O 82 % folwarcznych już pisałem!

Generalnie Bydgoszcz i okolice czyli m.in. Inowrocław uradowane!, po tym komunikacie, że Sikorski rezygnuje i na chwilę nawet o strasznych spustoszeniach huragano/ulewowych z wczoraj zapomniała!
Odtchnęła też psiapsiółka Teresa.
A jeśli ona, to i jej wychowanek Kierbel też.
Jedynka i dwójka!
Biorące! ( hi,hi! pod warunkiem, że na PO wyborcy zagłosują! he!he!)
Już niemal mają pewne i to bez walki z zawsze tak grożnym, jak fałszywym zdRadkiem!
Oni też fałszywi, jak na tę formację stworzona przez służby (wedle nie tylko Gromczesława!) przypadło, ale o jednego fałszywca zawsze to mniej!

Zaś w sąsiednim Inowrocławiu też mają powody do radości, gdyż odmiejscowe Brejzy nie do końca wiedziały, czy im Kopara kukułczo/ jedynko/biorącego zdRadka nie POdrzuci!
Teraz brejzy mogą knuć sPOkojniej dalej!
Za inteligentne to one nie są, ale rodzinny biznes jak widać utrzymają i jakoś tam od lat nieżle motają!
One dwa,, może dwie, też wesołe z Radka oświadczyn!
Tyle, że Inowrocław dalej biedny! rozkopanym zadupiem pozostaje.
A szkoda! bo to zacne miasto zasługuje na lepszą przyszłość!
Nawet obwodnica, gdzie Brejzy Bronka i koparki ściągnęli w maju na POśmiewisko/ POkazówkę przedwyborczą nie wydaje się pewna!
Ciekaw jestem czy te Brejzy na urzędach doczekają obwodnicy, czy też obwodnica-iluzja, przeżyje, przetrzyma te ... Brejzy!?

A co na to wszystko Toruń, znaczy się marszałek niePOlny lecz ojrowy i nie tylko?
Układ! dwór i okolice!
Generalnie mogliby się nie przejmować tą odbydgoską rozpierduchą! dalej dzielać i rządząc dalej z 18% kłoPOtko śwagrami.( Mają kośbę przez cały rok! nawet w mrozy nie odpuszczają! Mie sieją, nie sadzą, ale koszą równo, Cud natury, taki jakby koalicyjny POplon!)

Mogliby!
Gdyby nie kierbel!
Otóż wyeliminowanie Sikorskiego, to wzrost znaczenia, wpływów wychowanka psiapsiółki Teresy!
Czyli!?
Kierbel!
A ptaszki po burzy sobie ćwirkają tak!
Kierbel to mały intrygant! ( i nie o wzrost tu chodzi, jeno przymioty talentu i IQ)
Mawiają, że lubi ten ... sPOrt! i chętnie dokopałby nie tylko Lenzowi.
Całbeckiemu zaś szczególnie! ( niby za przyduszanie Bydgoszczu, jako zwał to miasto Vincenty bez peselu).
PO kim to ma?,
Psiapsiółka Teresa, choć minister, to jednak ma mentalność i charyzmę nadal jakby ... katechetki! i niezbyt bystra, inteligentna inaczej!
Kierbel też tymi cnotami nie grzeszy, ale po rodzicielu ma bolszewicko/kominternowskie ciągoto/ skłonności do mącenia, jątrzenia, do frakcji i koterii.
( a kto ich w PO nie ma!? skoro to partia stworzona przez służby!).

I ta minister! jakby nowsza wersja siły sPOkoju!? prawie jakby ....Mazowiecki w spódnicy!
Nie wyrywa się, nie rzuca się w oczy, jeno się dobrodusznie uśmiecha!
Byłoby to mile widziane na lekcjach etyki i religii, ale nie na resorcie siłowym!

Bowiem życie nie znosi prózni, msw też nie! więc ktoś ją musi wypełnić!
Kierbel!?

A co to ma wspólnego z Toruniem?
Stara, ale tylko POzornie stara sprawa! i raczej mocno wstydliwa, bo z krwią honorowo oddaną przed laty się wiąże!

Tyle, że honoru coPOniektórym wtedy chyba... zabrakło!?( znak pytajny z ostrożności procesowej!~).
I niejeden nie tylko z bydgoskiej peło chciałby odgrzać te kotlety!
Krew znaczy się!
Czyli mnóstwo wiele!
Morze krwi!
Można by ją ( tę złą krew sprzed laty!) np na suty ekwiwalent, czyli duży kęs z puli 2,2 mld zł unijnych środków z kabzy marszałka wyszarpać!
Why not!?
Pecunia non olet!
Zła krew za ojro!

Komu ta krew się zagotuje?
Czy i kogo ta krew ( zła krew!) zaleje?!

... Wampiriada w Toruniu A D ok 10 lat lub więcej wstecz, czyli pada lekki strach na coniePOktórych miejscowych, bowiem smrodek do dziś z "wykorzystania" owych funduszy ministerialnych z tej jakże pozornie pożytecznej akcji!

POleje się krew?
Czy? kto? i komu? ją wytoczy!?

I tę kartę chce, jak te odbydgoskie ptaszki śpiewają właśnie nagłośnić wychowanek psiapsiółki!
Jeśli ją odgrzeje i skutecznie rozegra, to jego notowania ostro mogą pójść w górę!
A Toruń może ...zakrwawić!
(I prezydent Rafał znad Brdy też trochę mógłby się ucieszyć!)
Teraz to może jego?, kierbelowe pięć minut, gdyż trochę narzędzi odpsiapsiółkowych ma!
A mogą zapikować!(?) szanse nie tylko znienawidzonego w Bydgosczy Lenza, lidera PO w regionie, jeszcze zanim dojdzie do zatwierdzenia list wyborczych.
I zgodnie z regułą domina co POniektórzy przy Placu Teatralnym 2 mogą jeszcze dostać ostro po kulach lub choćby smrodliwym odłamkowym! tą zdawałoby się zjełczałą sprawą.

Zła krew.
Przeterminowana krew, to paskudna sprawa!
Jak paskudna?
Zobaczymy!

Sprawa ta, nawet jeśli wypłynie(?) i nie zostanie skutecznie rozegrana w okresie przedwyborczym po myśli Bydgoszczy ze znienawidzonym Toruniem, to jako śmierdzące jajo, taki zbuk będzie dalej cuchnąć po wyborach 25 pażdziernika.( jak zemsta murarza- przekłute jajko zamurowane w ścianę).
Tak przynajmniej widzą ją ci, może raczej ... ten!, który chce to teraz ruszyć, gdy ma duże ku temu możliwości! przynajmniej jeszcze do nowego rozdania.
I oto chodzi!
A może to tylko trudne do zrealizowznia, takie naiwne marzenie mocno ambitnego, wyrywnego wychowanka pani katechetki!?

I taki oto mamy krajobraz w województwie kujawsko/pomorskim po tym oświadczeniu R. Sikorskiego.

Swoją drogą! przypadek, kariera Sikorskiego i upadek!, to klasyczny koniec odętego, mocno nadętego bęcwała!
Wielkie bęc!
Bęc napuszonego bufona o rozdętym, sztucznie nadmuchanym ego!

I tak oto kończy kolejny, czołowy zarozumiały bez granic, bez pokrycia, zakochany w sobie oraz w hulaszczym życiu na koszt podatnika, modelowy obywatel Bucolandii & Bęcwalii!

6 sierpnia w niebyt ( w polityczną ... dyktę!) odejdzie ten, którego czas się marnie dokonał już 24 maja b.r.! sam najpierwszy obywatel B & B!

A do wyborów jesiennych przewiduję jeszcze nie jeden taki, POdobny przypadek upadek!

Głęboko wierzę, że 25 pażdziernika większość z nas, przy urnach już definitywnie zamknie szkodliwy dla Polski i Polaków okres Bucolandii & Bęcwalii!

pzdr

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (4 głosy)

Komentarze

hi, hi.

Odetchnęli trochę, odsapnął i dalej wali te ich ulubione pierdoły

pzdr

Vote up!
1
Vote down!
0

antysalon

#1488244