Kumpel Piotrowskiego strąci krzyż Popiełuszki?

Obrazek użytkownika kataryna
Kraj
Kumpel Piotrowskiego strąci krzyż Popiełuszki?
Jeśli wierzyć słowom posła odnotowanym w sejmowych stenogramach, wiszący w sali posiedzeń Sejmu krzyż, został podarowany przez matkę księdza Popiełuszki. Tak w każdym razie wynika z sejmowej wypowiedzi Piotra Krotula, który 10 lat temu, jako poseł, wygłosił emocjonalne oświadczenie z okazji 17-tej rocznicy śmierci księdza Jerzego.

Poseł Piotr Krotul: Życie ks. Jerzego naznaczone było krzyżem, chorobami, cierpieniem i zakończone męczeńską śmiercią. Ojciec Święty Jan Paweł II w homilii z 7 czerwca 1991 r. we Włocławku powiedział: ˝Tu, na tej ziemi kujawskiej, tu, w tym mieście męczenników, to musi być powiedziane głośno. Kulturę europejską tworzyli męczennicy. Tak, tworzył ją ksiądz Jerzy. On jest patronem naszej obecności w Europie za cenę ofiary życia - tak jak Chrystus. Tak jak Chrystus ma prawo obywatelstwa w świecie, ma prawo obywatelstwa w Europie, dlatego że dał swoje życie za nas wszystkich. Ma prawo obywatelstwa wśród nas i wśród wszystkich narodów tego kontynentu i całego świata przez swój krzyż˝. Słowa te wypowiedziane zostały przy krzyżu, który ustawiono później w miejscu śmierci ks. Jerzego przy tamie wiślanej we Włocławku. W roku 1997 z drzewa ołtarza ojczyzny na Jasnej Górze wykonano krzyż. Ten krzyż 4 lata temu, 19 października 1997 r., podczas Mszy Świętej w intencji ojczyzny leżał na grobie księdza Jerzego Popiełuszki na Żoliborzu. Po Mszy Świętej matka ks. Jerzego Marianna Popiełuszko przekazała krzyż parlamentarzystom. Ten krzyż wisi dziś w polskim Sejmie.

Żeby dopełnić ponurej symboliki, posłem partii, która za jedno z pierwszych swoich zadań wyznaczyła sobie usunięcie krzyża, jest niejaki Kotliński, były agent, były ksiądz, a w wolnej Polsce redaktor antyklerykalnego szmatławca "Fakty i Mity", który chyba jako pierwszy wyciągnął Grzegorza Piotrowskiego stamtąd, gdzie ten powinien na zawsze pozostać - śmietnika historii.

Gazeta Wyborcza: Tygodnik "Fakty i Mity" ochoczo podejmuje sprawę rzekomej niewinności Piotrowskiego i jego ludzi, bo z mordercą księdza jest związany od momentu swojego powstania w 2000 r. Jego założyciel - były ksiądz - uznał, że osoba Piotrowskiego będzie świetnie promować wydawnictwo. Piotrowski, który był wtedy na przepustce z więzienia, wziął udział w konferencji prasowej na otwarcie "FiM". Potem pisywał tam pod pseudonimem. Jeszcze zanim wyszedł z więzienia w 2001 r., w wywiadzie dla TVP Piotrowski komentował decyzję sądu o odmowie skrócenia mu kary. Sędziów nazwał klaunami, a sąd cyrkiem. Został za to skazany na osiem miesięcy więzienia i grzywnę. W 2003 r. zastępca redaktora naczelnego "FiM" Marek Szenborn, gdy Piotrowski wyjeżdżał do Hamburga, kpił w rozmowie z dziennikarzem "Gazecie Polskiej": "Proszę się nie obawiać. Grzegorz żadnego księdza tam nie zabije".

Fakty i Mity: Potrzebne sa zastępy świętych męczenników, Piotrowski wypełnił tę misję jak nikt inny! Trzeba mu tylko dać wolną rękę, a on już sam włoży w nią kij bejsbolowy. Dla sutannowych braci jest nie wysychającym źródłem ogromnej gotówki. Ile można zarobić na pięciu, dziesięciu, stu Popiełuszkach?! Wyposzczony przez 15 lat Piotrowski narobi ich Kościołowi na pęczki.

Wojna palikoterii z sejmowym krzyżem to już nie tylko walka grupy ateistów o świeckość sali sejmowej bo historia tego konkretnego krzyża, i życiorysy tych, którzy go chcą teraz strącić, sprawiają, że jest to symboliczny spór o coś dużo ważniejszego, nawet Kwaśniewski rozumie, że sejmowy krzyż - prezent od mamy księdza Popiełuszki - jest symbolem nie tylko, może nawet nie przede wszystkim, religijnym. Zuchwałość zbieraniny Palikota to ponura przestroga przed tym dokąd zmierzamy, wybierając sobie władzę spośród takich szumowin jak Kotliński - promotor Piotrowskiego i sojusznik Urbana. Bardzo szybko zapomnieliśmy i wybaczyliśmy to co w każdym szanującym się społeczeństwie obdarzonym minimum instynktu samozachowawczego powinno być niewybaczalne. Dzisiaj Kotliński triumfuje, Urban się cieszy, a Piotrowski spokojnie czeka na pełną rehabilitację. A wszystko stanie się za życia jednego pokolenia, które przeżyło śmierć Popiełuszki, i ma spore szanse przeżyć powrót jego mordercy na salony. Bo dlaczego właściwie nie? 

Niektórzy ludzie Palikota

Brak głosów

Komentarze

I tak doczekaliśmy się, że absolwent KUL-u walczy z krzyżem na poważnie. Najgorsze, że ma za sobą aż tylu popleczników. Zarówno wśród swojej formacji jak i wyborców. To ludzie do bólu przeciwni kościołowi katolickiemu i jeszcze się z tym afiszujący. Ludzie odrzucający i negujący najpierwsze z praw- prawo naturalne. Straszne.

Vote up!
0
Vote down!
0
#192308

Ruch Palikota dąży do świeckości państwa. Widzi w tym drogę do naprawy RP. Wzoruje się na takich krajach między innymi jak Hiszpania. Przeszkadza mu krzyż nad imitacją drzwi w Sejmie RP. Stare demokracje europejskie takie jak: Dania, Finlandia, Grecja, Islandia, Malta, Norwegia, Szwajcaria, Szwecja, Wielka Brytania (?) mają w swoich flagach krzyż i jakoś nikomu do głowy nie przychodzi, aby z nimi walczyć. Na przykładzie Hiszpanii zobaczmy skuteczność tej terapii.
Hiszpania- małżeństwa homoseksualne, legalna aborcja, wyrzucona religia ze szkoły i krzyże z miejsc publicznych i... wyborcy (w wieku 20-25 lat) podobnie jak wyborcy Palikota na ulicach protestują! Anglia, Niemcy to samo! U nas zaczynamy podążać tą samą drogą. Urban, najbardziej znienawidzona przez społeczeństwo twarz stanu wojennego znowu na salonach w roli autorytetu moralnego! Towarzysz Miller, homo nie wiadomo, gej...
Dziś we Rzymie atakuje się kościół, niszczy się krzyż, figurę Matki Boskiej. Chcemy mieć to w Polsce?
Za tego ośmieszanego Kaczyńskiego powstało protestujące przed gmachem premiera miasteczko pielęgniarek (w sytuacji, kiedy dostały największą w historii podwyżkę wynagrodzeń) a w tej chwalonej przez media demokracji niemieckiej używa się gazu pieprzowego, aby nie dopuścić do powstania miasteczka przed gmachem kochanej przez naszych byłych ministrów spraw zagranicznych Angeli.
A co na to to powiedziałby Marszałek Piłsudski ?
"Ja tego, proszę pana, nie nazywam Konstytucją, ja to nazywam konstytutą. I wymyśliłem to słowo, bo ono najbliższe jest do prostituty. Pierdel, serdel, burdel".

Vote up!
0
Vote down!
0
#192381

Dlaczego ten gość przestał być księdzem? Może by jakiś dziennikarz prześledził jego drogę. Może poszedł z wyrachowania, bo liczył że księża tylko chapią kasę i się zawiódł, a może był tam oddelegowany służbowo- znamy takie przypadki.

Vote up!
0
Vote down!
0
#192311

Czy trzeba było czekać na reakcje kościoła na zło jakie w Polsce się działo,dopiero jak ta gnida Palikot dostał się do sejmu,i zaczął straszyć purpuratów że im zabierze kasę,u mnie na mszy wreście proboszcz powiedział (a wręcz się darł )całą prawdę o PO,i o ludziach co usuwają Polskie korzenie z społeczeństwa,wreście usłyszałem słowa które w kościele długo nie słyszałem Bóg Honor Ojczyzna,więc się pytam czemu teraz a nie wcześniej,trzy trzeba było bata aby te mózgi zaczeły działać,czy ze strachu przed utratą profitów

Vote up!
0
Vote down!
0
#192327

Nie mieszajmy pojęć.Patrząc na to co się dzieje i jakie wnioski wysuwają poszczególni dyskutanci można dostać oczopląsu.Wiadome jest,że każdy zainteresowany będzie bronił swojej pozycji.Rozumiem.że broniąc jakiegoś wywodu prezentuję swoje poglądy.Proponuję popatrzeć na całą sprawę chłodno-bez emocji i z empatią rozpatrzyć jeszcze raz.Sądzę,że każdy z nas doskonale rozumie iż wszelkie kłótnie nie prowadzą do niczego dobrego.Uczmy się rozsądku od tych,którzy go posiadają

Vote up!
0
Vote down!
0
#195612