Twardziel Donald kontra Piękny Czaruś

Obrazek użytkownika Kapitan Nemo
Kraj

„My nie będziemy ustępować. Jeśli ktoś chce budować w Polsce drogi i stadiony, to albo robi to perfekcyjnie, albo płaci kary. U nas będą obowiązywały takie zasady” - powiedział pięć dni temu Tusk, który dodał dziennikarzom, że odtąd będzie twardy wobec swoich urzędników. Nie trzeba było długo czekać na efekty twardości premiera, bo już dzisiaj dowiedzieliśmy się, co wynegocjował Piękny Czaruś – właściciel spółdzielni, obejmującej 1/3 członków PO w parlamencie.

Według nieoficjalnych informacji, Narodowe Centrum Sportu zawarło ugodę z firmami budującymi Stadion Narodowy w Warszawie. Z zapowiadanej wcześniej kary finansowej 350 milionów złotych za nieoddanie stadionu w terminie, ludzie Grabarczyka wynegocjowali aż 10 milionów złotych, co obejmuje zwrot kosztów za to, że nie odbyły się zakontraktowane już imprezy, w tym mecz reprezentacji Polski i Niemiec. Zatem mamy kolejny sukces rządu Tuska ! 

Ale to nie wszystko, gdyż wyraźnie przestraszony perspektywą zrugania przez premiera, Piękny Czaruś postanowił odegrać się na Chińczykach, którzy opuścili plac budowy odcinka autostrady A2. O strasznej zemście utwardzonego przez twardego Donalda Pięknego Czarusia, świadczy dzisiejszy komunikat: minister Grabarczyk, pomimo wcześniejszych zapowiedzi, nie pojawi się na uroczystościach 60-lecia chińsko-polskiego towarzystwa okrętowego Chipolbrok w Szanghaju ! 

Nietrudno sobie wyobrazić konfuzję Chińczyków, których nie odwiedzi Grabarczyk polskiej infrastruktury. Jest to tym bardziej przykre, że Grabarczyk polskiej infrastruktury włożył swój wielki wkład w fundamenty przyjaźni polsko-chińskiej, przekazując budowę newralgicznej części autostrady A2 firmie, która nie tylko, że nie odpowiada na telefony – to nawet nie istnieje pod pekińskim adresem. Roczny obrót COVECu jest niewiele większy niż wartość budowanych przez Chińczyków odcinków autostrady A2…..

Można więc powiedzieć, że Grabarczyk tak zaufał Chińczykom, jak Tusk zaufał Rosjanom – po katastrofie samolotu TU-154M. Z drugiej strony wiadomość, że Grabarczyk nie weźmie udziału w uroczystościach 60-lecia Chipolbroku, w samym towarzystwie została przyjęta jako dobry omen: oznacza to, że Chipolbrok przetrwa kolejne lata – byleby tylko Grabarczyk polskiej infrastruktury trzymał się od Chipolbroku jak najdalej.

Pozostaje nam w napięciu czekać na rezultaty negocjacji właściciela sejmowej spółdzielni  z konsorcjum COVEC, które – miejmy nadzieję – posiada jakiś adres i telefon w Polsce. – To aż niewiarygodne, że tak ważną inwestycję powierzono firmie, która nic wcześniej w Europie nie zrobiła. Gdzie był wtedy minister Cezary Grabarczyk i służby, które miały obowiązek dokładnie prześwietlić Chińczyków ? – komentuje sprawę Jerzy Polaczek, były minister infrastruktury.

Czyżby jednak min. Polaczek zapomniał, że obecnie twardy jak partyjny beton Donald Tusk obiecał Polakom niewiarygodne wprost cudy, w tym przejęcie majątku stoczni w Gdyni i Szczecinie przez tajemniczą spółkę Stichting Particulier Fonds Greenrights ? Przecież już wtedy - 2 lata temu -  ani adresu, ani telefonu, ani nawet wielkości kapitału "inwestora" nie znał drugi ekspert od „modernizacji Polski” : zwany Gradem prywatyzacji ...

Brak głosów

Komentarze

byłoby chyba rzeczywiście lepiej. Pamiętam jak po sprawie słynnego katarskiego inwestora ktoś sobie żartował, że Grad sprzedawał stocznię na Allegro. Dlatego nie wie kto miałby tę stocznię kupić. Rzeczywistość okazuje się dużo gorsza. Z pewnością jakby ogłosić przetargi na Allegro udałoby się znaleźć dużo wiarygodniejszych inwestorów i wykonawców. Możnaby sprawdzić jakie mają opinie z poprzednich transakcji:)
oszołom z Ciemnogrodu

Vote up!
0
Vote down!
0

oszołom z Ciemnogrodu

#163563

Allegro to już klasyka ale niestety kontrolowana jest przez rzad.  eBay Motors z UK tez się skończył.

Często teraz sprzedaje używane części na Scrapyard UK

Vote up!
0
Vote down!
0
#197161