Czerwona blokada

Wśród salonowszczyzny i michnikowszczyzny panika.
Bieżączka i pełna gacie.
To najnowsze logo salonu i jego głosu medialnego z Czerskiej.
Kieruje nimi strach, strach przed Jarosławem Kaczyńskim, który odważył się wedle właścicieli IIIRP stanąć do wyborów prezydenckich, chociaż powinien szczeznąć gdzieś w kącie pogrążony w rozpaczy po stracie najblizszych.
A on nadal na scenie politycznej ku rozpaczy salonowców rwących kłaki z łbów i na dodatek jeszcze nic nie mówi.
Przecież powinien mówić, a michnikoidy by jego słowa już przetłumaczyły z polskiego na język żołnierzy z Czerskiej, pomogli by cyngle z walterowni i bojówki Solorza i znowu byłaby jazda jak za dawnych lat dobrych dla trzymających faktycznie władzę.
Na nic wszelkioe zaklęcia i prowokacje.
Salonowcy biorą sprawę w swoje postkomusze łapy.
Już jeden czerwony pająk ustawił blokadę, blokadę dla IVRP.

- " Rozmawiałem z Bronisławem Komorowskim i nie ukrywałem, że w obecnej sytuacji najrozsądniejsze dla człowieka lewicy jest poparcie jego właśnie w tych wyborach " - stwierdził Tomasz Nałęcz, do niedawna kandydat na prezydenta z ramienia Partii Demokratycznej. Dodał, że chodzi o to, by "zablokować odżywający projekt IV Rzeczypospolitej".

- Jak zaznaczył, ceni sobie "różne pozytywne" cechy kandydata SLD Grzegorza Napieralskiego. "Nie podzielam jego decyzji o kandydowaniu nie ze względu na jego cechy, tylko ze względu na ogólną sytuację. Uważam, że głos ludzi lewicy w tych wyborach może znaczyć bardzo wiele, bo może rozstrzygnąć o porażce projektu IV Rzeczypospolitej" - zaznaczył.
Tomasz Nałęcz (ur. 29 października 1949 w Gołyminie) – polski historyk i polityk, profesor UW, poseł na Sejm II i IV kadencji, wicemarszałek Sejmu IV kadencji.
W latach 1970–1990 należał do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Pod koniec lat 80. był wśród działaczy tzw. reformistycznego Ruchu 8 Lipca. W 1990 został jednym z wiceprzewodniczących Socjaldemokracji Rzeczypospolitej Polskiej. Wystąpił z SdRP po ujawnieniu afery moskiewskiej pożyczki.
W latach 1993–1997 zasiadał w Sejmie II kadencji z listy Unii Pracy. W wyborach parlamentarnych w 2001 po raz drugi uzyskał mandat poselski z okręgu radomskiego z listy koalicji SLD-UP. W Sejmie IV kadencji wybrano go na stanowisko wicemarszałka. Do końca marca 2004 pełnił funkcję wiceprzewodniczącego Unii Pracy. W latach 2003–2004 przewodniczył sejmowej komisji śledczej badającej "aferę Rywina". 1 kwietnia 2004 przystąpił do zakładanej przez Marka Borowskiego Socjaldemokracji Polskiej. W czerwcu 2005 został szefem sztabu wyborczego kandydata na prezydenta Marka Borowskiego, jednak w sierpniu otwarcie opowiedział się za kandydaturą Włodzimierza Cimoszewicza i 17 sierpnia 2005 został jego rzecznikiem, za co dzień później wykluczono go z SdPl i skreślono z listy wyborczej kandydatów na posłów w wyborach parlamentarnych.
W wyborach do Parlamentu Europejskiego w 2009 bez powodzenia ubiegał się o mandat z ramienia koalicji Porozumienie dla Przyszłości. 5 lipca tego samego roku ponownie został członkiem Socjaldemokracji Polskiej.

W grudniu 2009 zadeklarował ubieganie się w 2010 o urząd Prezydenta RP z ramienia PD i SdPl, jednak w kwietniu 2010 wycofał się z udziału w wyborach.

I taki czerwony pajac z niewyparzonym pyskiem chciał być prezydentem mojej Ojczyzny.
Czerwona zaraza podniosła łeb ale widząc na horyzoncie widmo porażki podkuliła ogon pod siebie i wpadła w ojcowskie ramiona Polskiej Zjednoczonej Platformy Obywatelskiej, strażniczki interesów uwłaszczonej postkomuny i związanych z nią cwaniaków.

http://www.dziennik.pl/polityka/article600863/Nalecz_mowi_jak_zablokowac_IV_RP.html
http://pl.wikipedia.org/wiki/Tomasz_Nałęcz

ps. przepraszam za fotkę wyżej ale ona najlepiej ilustruje nastroje i panikę salonowszczyzny