11.04.2013. Gdzieś w nie tak bardzo odległej galaktyce

Obrazek użytkownika de la Fere
Kraj

Studio TelewizjiVeryNajlepszej48, rozmowa redaktora Jarosława Bluźniara i socjologa Ireneusza Kretyńskiego.

Bluźniar: Witam, panie profesorze, i od razu przechodzę do rzeczy. Jak ocenia pan wczorajsze incydenty, wywołane przez grupy wywrotowców, w rocznicę tak zwanej katastrofy smoleńskiej?

Kretyński: Dzień dobry panu, dzień dobry państwu. Oczywiście, potępiam je z całego serca. Bez wątpienia winę za to ponosi Jarosław Kaczyński i jego partia PiS. Zauważmy, że Jarosław Kaczyński milczał wczoraj, pytany przez dziennikarzy, na temat tych pożałowania godnych wieców. I to milczenie jest straszne, to milczenie pokazuje, jak bardzo zdegenerowany jest Kaczyński.

Bluźniar: W dodatku takie wypadki podważają znakomitą współpracę między Rosją a Polską…

Kretyński: Oczywiście, ma pan rację. Przypomnę, że wspólnym wysiłkiem premiera i prezydenta, udało się dokonać pojednania między bratnimi narodami. To premier zaproponował, aby wrak TU-154 wysłać na przemiał do rosyjskiej huty, a uzyskane zeń środki przekazać na fundusz pomocy dla rosyjskich żołnierzy poszkodowanych przez gruzińskich terrorystów.

Bluźniar: No właśnie, a Lech Kaczyński wspierał Gruzję…

Kretyński: Tak, sam pan widzi, jaka to była kreatura, ha ha ha…

Bluźniar: Ha, ha, ha…Nie mogłem się powstrzymać, przepraszam państwa. Wracając do tematu. Czy uważa pan, że oficjalne przeprosiny ze strony Polski za wypadek w Smoleńsku wystarczą nam do zapewnienia dobrych stosunków z Rosją?

Kretyński; Niestety, to za mało. Dobrym krokiem byłaby na przykład pośmiertna degradacja pilota, Protasiuka, który, jak się niedawno okazało, w roku 2005 głosował na PiS.

Bluźniar: A co w sprawie rosyjskich archiwów, dotyczących Katynia?

Kretyński: Ano właśnie, tu widać cały cynizm Jarosława Kaczyńskiego, który domaga się ujawnienia rzekomych archiwów. Otóż, panie Kaczyński: skoro premier Putin mówi, że nie ma żadnych archiwów, to nie ma żadnych powodów, żeby mu nie wierzyć! Poza tym, polsko-rosyjska komisja naukowa zaczyna podważać liczbę zabitych, a nawet sam fakt dokonania tak zwanej zbrodni katyńskiej. Mam tutaj opracowanie docenta Stefana Bezstronnego, który jasno ocenia, że ogromna większość polskich oficerów nie została zabita, a jedynie wywieziona w głąb ZSRR, gdzie pozakładali rodziny i żyli długo w szczęściu i spokoju. Takie są fakty, panie Kaczyński!

Bluźniar: A czy PiS powinien zostać zdelegalizowany?

Kretyński: Tak, tak, po trzykroć tak!!!

Bluźniar: No, ale wie pan…Hmmm…No, oni jednak dostali 35% w wyborach…

Kretyński: I co z tego? Jarosław Kaczyński jest faszystą i nazistą, i co gorsza manifestuje swoje przywiązanie do religii katolickiej. Czy może być coś gorszego, panie redaktorze?

Bluźniar: No tak, ale jednak katolicy stanowią u nas większość…

Kretyński: Jeszcze tak, ale już niedługo. Przypomnę, że głosami PO i SLD zakazano wieszania krzyży w miejscach publicznych. Przeprowadzono reformę prawa legalizującą małżeństwa tej samej płci. Wprowadzono wreszcie zakaz adopcji dzieci przez pary heteroseksualne, oraz zakaz używania słów Żyd, pedał, Szechter, ciota i matoł. To wszystko stawia nas w pierwszym rzędzie nowoczesnych państw europejskich.

Bluźniar: Ale jednak 35% obywateli myśli inaczej…

Kretyński: Na razie im wolno, ale władza musi być bardziej stanowcza. Tu moja skromna rada do premiera: zaostrzyć kurs, panie premierze! Niech się pan nie obawia delegalizacji PiS. Jarosław Kaczyński musi zostać usunięty!

Bluźniar: Dosłownie usunięty, ha ha ha??

Kretyński: Ha ha ha, świetne, świetne,…Ale niestety, mówię tylko o politycznym usunięciu.

Bluźniar: I na koniec sytuacja bieżąca. Czy propozycja rządu o zakazie wydawania Gazety Polskiej jest uzasadniona, i czy jest zgodna z regułami demokracji?

Kretyński: Panie redaktorze. Demokracja tak, wypaczenia nie! Nie można pozwolić na bezkarne obrażanie władzy, obywatele muszą wiedzieć, że istnieje granica wolności słowa. Święte słowa wypowiedział prezydent Łukaszenka do ministra Sikorskiego: „Zaufanie jest dobre, kontrola jest lepsza”. Jak pokazuje sondaż OBOP, to się podoba narodowi, i tak trzeba trzymać. Po likwidacji handlu dopalaczami i narkotykami, po zamknięciu wszystkich stadionów piłkarskich, po skutecznym wytępieniu stonki ziemniaczanej oraz wykryciu i eliminacji elementów antyrządowych w mediach publicznych, przyszła pora na internet. Nie może być tak, że polski internauta ma dostęp do dowolnych stron, i dowolnych informacji. Tu znowu bezstronnie muszę pochwalić prezydenta i premiera, za skorzystanie z bezcennego doświadczenia generała Kiszczaka i generała Jaruzelskiego. Według OBOP aż 95,5% Polaków poparło decyzję o wręczeniu im Orderu Orła Białego. To jasno pokazuje, że tylko razem z nimi, z ich wiedzą i poradami, będzie nam się żyło lepiej. Wszystkim!

Bluźniar: I tym optymistycznym akcentem kończymy, dziękuję panu i państwu. Jutro moim i państwa gościem, będzie pełnomocnik premiera do spraw mediów, pan Jerzy Urban. Do widzenia!

Brak głosów

Komentarze

przecież już tow. Stalin na pytanie: gdzie są polscy oficerowie? wyjaśnił: pewnie gdzieś uciekli ...

pozdrawiam emeryt22

Vote up!
0
Vote down!
0

pozdrawiam emeryt22

#161081

Szkoda, że w tekście nie ma filmiku i nie widać uniesień resora Kretyńskiego, bo na wizji fruwał pod żyrandolem, a Bluźniar go łapał siatką na debile.
Muldi

Vote up!
0
Vote down!
0

Muldi

#161092