Gauck, ten nowy, także i naszą nadzieją
O 14.34 deputowani do Zgromadzenia Federalnego przystąpili do odśpiewania hymnu państwowego. Niemcy mają kolejnego prezydenta – jest nim Joachim Gauck.
O ile poprzedni prezydent, Christian Wulff, był (niemal) idealną obsadą roli prezydenta RFN (bezbarwny, poprawny politycznie, bez cienia charyzmy) to Joachim Gauck (gorliwy chrześcijanin, charyzmatyczny antykomunista) stanowi wyzwanie dla Niemców w czasach, gdy przeciętność uchodzi za cnotę, a wartości za zbędny balast. Jednakże prezydent
Joachim Gauck
były szef niemieckiego IPN, autor lustracji i bezlitosny śledczy wschodnioniemieckiej ubecji, która szalała także w elitach RFN (ponad 10 tys. TW) ma niepolityczny zwyczaj mówienia tego, co myśli. Wierzę w jego słowa, jakie wypowiedział przed wyborami: „Nie chcę podobać się wszystkim”. Komuniści (ukrywający się jako „lewica”) , których kandydatka,
Beate Karlsfeld
nie brzydząca się przyjmować pieniędzy od władz wschodnioniemieckiej PZPR na realizację „atyfaszystowskich projektów”, przepadła z kretesem, muszą się mieć na baczności. Przez propagandowy huk, wywołany wokół narodowych socjalistów, których państwo i media skazało już za zabójstwa* nie czekając na proces, komuniści zeszli z pola widzenia; teraz
antifa
musi się mieć na baczności, a zwłaszcza jej protektorzy na różnych szczeblach władzy. Gauck nie kieruje się propagandą, lecz chrześcijańskim poczuciem sprawiedliwości. A ono różni się znacznie od politycznego pragmatyzmu niegdyś chrześcijańskiej demokracji. Gauck nigdy nie był politykiem. Ba, nie chciał nim być. I w tym tkwi szansa dla Niemiec. I nie tylko dla nich.
* w państwie prawa niedopuszczalne jest ferowanie wyroków przed przesłuchaniem oskarżonych. Tymczasem państwo niemieckie praktycznie wydało wyrok na NPD, dopatrując się współodpowiedzialności tej neo narodowowo socjalistycznej formacji za zabójstwa imigrantów i pewnej policjantki. Dla tych, co mają wątpliwości: ja nie bronię NPD (z uporem maniaka zaliczanej w RFN do prawicy partii lewicowej) , a tylko państwo prawa.
Stasi, przyjaciele SB
Post scriptum: komunści, ukrywający się pod nazwą Die Linke (lewica) jak wcześniej pod kryptonimem SED, (jakby się tego wstydzili, kim są), wyrządzili sobie niedźwiedzią przysługę, wystawiając Beatę Klarsfeld jako kandydatkę w wyborach prezydenckich. Wywołana tym faktem debata przypomniała Niemcom niemal zapomnianą już sprawę komunistycznego bezprawia i agenturalnej sieci enerdowskiej w Niemczech. Innymi słowy historia ściga sprawców.
Gauk był przeciwnikiem Wulffa w poprzednich wyborach. Czyżby Merkel się go obawiala?
Gauck będzie niewygodny także i dla tych, którzy go poparli. Niemców czekają ciekawe czasy.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3731 odsłon
Komentarze
Re: Gauck, ten nowy, także i naszą nadzieją
18 Marca, 2012 - 21:33
Mam wprost przeciwną opinię o prezydencie Gaucku, który jest najbardziej groźnym dla Polski prezydentem Niemiec, bo posiada dużo większą wiedzę od wszystkich swoich dotychczasowych poprzedników.
Między innymi dlatego, że w Polsce nie przeprowadzono dekomunizacji i lustracji jesteśmy wobec jego wiedzy bezbronni i ubezwłasnowolnieni jak dzieci.
Pamiętajmy, że zarówno w PRL i jego kontynuacji do dnia dzisiejszego na najwyższych szczeblach władzy w PRL Bis rezyduje bardzo wielu byłych agentów STASI i innych bratnich służb, o których Gauck posiada ogromną i tajemną wiedzę, którą będzie mógł w każdej chwili wykorzystać przeciwko Nam Polakom i Polsce dzięki tym tutejszym zdrajcom i zaprzańcom.
Agentura STASI była w PRL bardzo liczna - szczególnie w ośrodkach wrocławskim, poznańskim, szczecińskim i gdańskim.
Pozdrawiam,
Obibok na własny koszt
======================================================
Nunquam sapiens irascitur.
Obibok na własny koszt
układ wrocławski
18 Marca, 2012 - 22:08
...Nie bardzo rozumiem logikę tego wpisu...Gauck jest grożny dla naszych rodzimych zdrajców i może czas najwyzszy na falę np. dymisji i nie sądzę, by jego wiedza ograniczała się do STASI...O "Wielkiej Siostrze" też wie to i tamto, chociażby ze względu na powiązania...Pytanie brzmi jak tę wiedzę wykorzysta...Ciekawy układ...czy Polska może stać się jeszcze bardziej proniemiecka...? Może też upomniec się druga strona i zacznie się konflikt interesów... Ktoś na tym portalu marzył o takim właśnie układzie...który powoli zacznie się sypać...Rodzimi nasi zdrajcy dobrowolnie do niczego nie przyznają się...! Może stąd pierwsza wizyta w/g planu w Polsce..?
Re: układ wrocławski
19 Marca, 2012 - 00:12
To nie ja zapraszałem na przyjęcie komunijne syna czy córki agenta STASI lecz Borsuk, obecny marszałek senatu.
W drugiej połowie lat 90 zapowiadał tym, którzy go o współpracę ze STASI oskarżali, że skończą w sądzie.
Minęło ponad 15 lat od tamtych oświadczeń i od kuriozalnych tłumaczeń Borsuka z żoną o tamtym zaproszeniu na komunię córki i cisza, żadnych pozwów nie było, a przynajmniej do mnie takowy nie dotarł do dziś.
Proszę przypomnieć ówczesne ich tłumaczenie dlaczego woleli zaprosić znanego już im wcześniej agenta STASI na przyjęcie komunijne córki, bo nie chcieli zapraszać innego i nowego agenta przysłanego im w miejsce starego i już im znajomego STAŚKA.
Tak, był i jest układ wrocławski tak jak był i jest układ 3Miejski i nikt mi tego nie wyperswaduje, że jest inaczej, bo widziałem i widzę go na co dzień.
Walczyłem z nim w latach 90-tych nie dla żartów, czasem nawet z obawa o nie tylko własne życie, gdy inni dzisiejsi "oburzeni" na TW Bolkowszczyznę wówczas wspierali tę bandę aferałów 3miejskich.
To tyle i aż tyle, bo jeszcze i dziś pamiętam telefoniczne pogróżki tej bandy.
Pozdrawiam,
Obibok na własny koszt
======================================================
Nunquam sapiens irascitur.
Obibok na własny koszt
obiboknawlasnyk...,
19 Marca, 2012 - 08:19
Jan Bogatko
...to przerażające. Proszę napisać szerzej o tej sprawie,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
http://www.spiegel.de/spieg
19 Marca, 2012 - 09:13
http://www.spiegel.de/spiegel/print/d-9246786.html
Byc moze chodzi o Detlefa Rusera pracownika naukowego Wydzialu Elektroniki Politechniki Gdanskiej i jednoczesnie agenta Stasi. Patrz zalaczony link. Ruser tlumaczyl sie potem w mediach, ze chcial aby kierownictwo NRD (Stasi) posiadalo o "Solidarnosci" informacje z pierwszej reki i bylo wlasciwie poinformowane.
Pozdrowienia.
becker
19 Marca, 2012 - 14:43
Jan Bogatko
...tak, to wysoce prawdopodobne,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
Thoms 555
19 Marca, 2012 - 08:16
Jan Bogatko
Czy Polska (w domyśle- Platforma) będzie brdziej proniemiecka? Byś może. Ja nie piszę o tym, że wybór Gaucka na prezydenta Niemiec zmieni coś w Polsce. Piszę o przerwaniu tendencji hołubienia lewicy w Niemczech i stąd moje nadzieje.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Obiboknawłasnykoszt - Mam podobne obawy....
19 Marca, 2012 - 00:11
Pastor nie pastor - Niemiec, a ten będzie kierować się na sztywno swoimi konstytucyjnymi powinnościami. I co najważniejsze - czymś co u nas, na obecnych szczytach władzy jest całkowicie niezrozumiałe i przez to nieobecne - interesem swojego kraju.
To o tyle groźniejsze, że polityk z jakiejś lewackiej bajki to praktycznie z definicji zdrajca racji stanu. Racją stanu lewaka czy zwykłego przekręciarza jest interes własnej dupy, względnie interes jakiejś pedalsko-czerwonej międzynarodówki z centralą na Kremlu.
Teraz, nasz największy sąsiad, kraj z którym jesteśmy najistotniej powiązani gospodarczo zyskuje jako głowę państwa, twardego, pryncypialnego i chyba uczciwego urzędnika.
Nie chciałbym krakać ale uważam, że mamy przejebane.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
Niestety, zgoda! Mamy nie
19 Marca, 2012 - 00:19
Niestety, zgoda!
Mamy nie tylko przejebane jak napisałeś, ale i pozamiatane.
Nie należy lekceważyć faktu, że dziś byłą NRF rządzą "towarzysze" z NRD.
Bo co to byłaby za różnica gdyby wcześniejsze przystawki PZPR typu ZSL, SF czy różne agenturalne paksy sraksy dziś dorwały się w POlszy do władzy?
Proszę popatrzeć na TW biskupów w KK.
Jak trzeba być naiwnym by sądzić, że wśród pastorów nie było TW Stasiów?
Pozdrawiam,
Obibok na własny koszt
======================================================
Nunquam sapiens irascitur.
Obibok na własny koszt
No, jeśliby wysnuć przypuszczenie, że wielebny...
19 Marca, 2012 - 00:40
... to wychowanek cioci STASi to byłaby już całkowita katastrofa.
Póki co wolę myśleć, że i w czystej sytuacji Gauck stanowi dla nas większe zagrożenie niż nadzieję na cokolwiek.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
AdamDee
19 Marca, 2012 - 08:31
Jan Bogatko
No proszę, jedna sugestia, a już panika. Prawdopodobieństwo że Gauck jest stasiulą, jest takie, jak to, że Pan i ja jesteśmy esbekami. Ale się Kiszczak cieszy!
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
obiboknawlasnyk...,
19 Marca, 2012 - 08:28
Jan Bogatko
Sugerowanie, że skoro wśród pastorów byli TW, to Gauck był TW, idzie, przyzna Pan, za daleko.
To groźna sugestia: w gruncie rzeczy taką kierowali się w II PRL zwolennicy grubej kreski.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Re: obiboknawlasnyk...,
19 Marca, 2012 - 10:56
Bez urazy lecz proszę wskazać gdzie to co pan dla mnie przypisuje napisałem.
[quote]Sugerowanie, że skoro wśród pastorów byli TW, to Gauck był TW, idzie, przyzna Pan, za daleko.[/quote]
Napisałem w tym temacie tak:
[quote]Proszę popatrzeć na TW biskupów w KK.
Jak trzeba być naiwnym by sądzić, że wśród pastorów nie było TW Stasiów?[/quote]
i nic poza tym, a więc?
Czy Pan się z tym nie zgadza i to kwestionuje oraz twierdzi, że wśród pastorów w przeciwieństwie do biskupów i księży nie było TW Stasiów, a jedynie byli TW Pieronki i TW Filozofy?
Pozdrawiam.
Obibok na własny koszt
======================================================
Nunquam sapiens irascitur.
Obibok na własny koszt
Jan Bogatko cytat: Jak
19 Marca, 2012 - 14:42
Jan Bogatko
cytat: Jak trzeba być naiwnym by sądzić, że wśród pastorów nie było TW Stasiów?
W tym tkwi SUGESTIA, że Gauck mógł być uchem.
Ale to przecież nie temat mego felietonu!
Napewno byli, jak na przykład zdekonspirowany przez Gaucka dyrektor sekretariatu Związku Kościołów Ewangelickich NRD, Manfred Stolpe, późniejszy premier Brandenburgii!
I za tę dekonspirację Gaucka bardzo sobie cenię.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
AdamDee,
19 Marca, 2012 - 08:24
Jan Bogatko
Patrząc tylko z polskiej perspektywy nie dostrzega Pan przełomu w Niemczech w postaci wyboru na prezydenta Niemiec, przeciwko kandydatce lewactwa, opozycjonisty antykomunityczngo z prawdziwego zdarzenia ze wszystkimi, wynikającymi z tego faktu konsekwencjami.
Oczywiście co z tego wyniknie dla Polski, to inna sprawa : może przełamanie określonej, duszącej Polskę tendencji?
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Jan Bogatko
19 Marca, 2012 - 20:22
Szczerze mówiąc - nie.
Cieszy mnie oczywiście fakt, że zwyciężył ktoś jakby bliżej naszej bajki niż z tamtej. Ale nie zmienia to faktu, że między radością Niemców z racji wyboru Komo-Tuska, a ewentualną radością z racji wyboru Gaucka jest zasadnicza różnica.
Z naszego punktu widzenia może to nie mieć żadnego znaczenia. Jeśli mamy szczęście.
Jeśli go nie mamy, a na to wygląda - takie znaczenie będzie - to zmiana na gorsze.
Byłoby inaczej gdybyśmy mieli autentycznie propaństwowe, polskie władze. Wtedy, pomijając to co w istocie niemiecki prezydent może, a czego nie może, można byłoby liczyć, że na jakimś szczeblu możemy liczyć na zrozumienie racji z obu stron.
Przy obecnych zarządcach naszego folwarku na wiele liczyć się nie da.
Trochę nasza rozmowa wyprzedziła głos mediów. Dzisiaj można przeczytać rzeczy takie jak felieton Sławomira Sieradzkiego, który moim zdaniem idealnie odzwierciedla wyrażone obawy:
http://wpolityce.pl/dzienniki/dziennik-slawomira-sieradzkiego/25082-wybor-joachima-gaucka-troche-dziegdziu-do-beczki-miodu
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
obiboknawlasnyk...,
19 Marca, 2012 - 08:13
Jan Bogatko
Wydaje mi się - mam nadzieję - wierząc w uczciwość Gaucka - że swą niewątpliwie wielką wiedzę wykorzysta przeciwko tutejszym zdrajcom i zaprzańcom, jak Pan to ujął.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Oby tak się stało.
19 Marca, 2012 - 20:23
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
Re: obiboknawlasnyk...,
19 Marca, 2012 - 20:50
Według mojej być może bardzo subiektywnej opinii, a i mojej wiedzy jest Pan w błędzie.
Jeśli natomiast, to ja nie mam racji, tym bardziej z większą przyjemnością odszczekam to co napisałem w temacie Gaucka.
Pozdrawiam,
Obibok na własny koszt
PS
Ani w sierpniu 1980, ani w 1981 roku, ani w pierwszych dniach stanu wojennego też nikt nie chciał wierzyć w to co pisałem o TW Bolku, a dziś to już mało kto wierzy w jego zapewnieniom o swojej nieskazitelnej uczciwości.
======================================================
Nunquam sapiens irascitur.
Obibok na własny koszt
Jan Bogatko
18 Marca, 2012 - 22:03
Pisze Pan tak jakby polityka Niemiec miała się zmienić o 180 stopni.Nic się nie zmieni,ponieważ prezydent może niewiele.
Tam prezydenta wybiera Parlament, a więc swój swojego.
Prezydent Niemiec pełni rolę reprezentacyjne,ceremonialne,a od polityki i zarządzania jest Merkel.Tak więc niech Pan nie ulega euforii,tym bardziej,że to dawny komuch i ma poparcie lewicy.
Pozdrawiam.
someone
Podzielam Pana stanowisko
18 Marca, 2012 - 22:33
Ja też wyhamowuję z hurra optymizmem co do Gaucka. Wolę być sceptyczna.
Pozdrawiam
Szpilka
Re: Podzielam Pana stanowisko
18 Marca, 2012 - 22:41
Dziekuję Szpilko!Przypominam tylko znany slogan :)
Póki swiat swiatem,nigdy Niemiec nie byl Polakowi bratem.
Przetestowane,sprawdzone.Pozdrawiam Panią.
someone
Bardzo kiepsko niektórzy
19 Marca, 2012 - 00:23
Bardzo kiepsko niektórzy chcą nam Polakom posłać do snu wespół z tym "przyjacielem" Gauckiem.
Obyśmy się nie obudzili w matrixie podobnym do tego z 1.09.1939 r.
Pozdrawiam,
Obibok na własny koszt
======================================================
Nunquam sapiens irascitur.
Obibok na własny koszt
Szpilka
19 Marca, 2012 - 14:52
Jan Bogatko
Droga Szpilko, Gauck to nie prezydent Polski, a Niemiec.
Ja wolę takiego prezydenta w Niemczech jak Gauck, niż pani Klarsfeld.
I temu poświęcony był mój felieton.
Czy z tego faktu wyniknie coś lepszego dla Polski? Tak, chociażby przez dyskusję publiczną na temat stopnia infiltracji Niemiec zachodnich przez enerdowską bezpiekę, o czym piszę. To może być początkiem nowego. Ostatnio bowiem pojawiała się groźna tendencja (trynd) wybielania niemieckiego PRL, czyli NRD. Teraz to się kończy. I ja to oceniam pod tym tylko kątem.
A że prezydent Niemiec będzie miał na uwadze przede wszystkim sprawy Niemiec, to oczywiste. W Polsce, jak wiemy, jest inaczej. (Albo tak samo, złośliwie mówiąc).
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Jan Bogatko
19 Marca, 2012 - 20:29
[quote=Jan Bogatko]Czy z tego faktu wyniknie coś lepszego dla Polski? Tak, chociażby przez dyskusję publiczną na temat stopnia infiltracji Niemiec zachodnich przez enerdowską bezpiekę, o czym piszę. To może być początkiem nowego. Ostatnio bowiem pojawiała się groźna tendencja (trynd) wybielania niemieckiego PRL, czyli NRD. Teraz to się kończy. I ja to oceniam pod tym tylko kątem.[/quote]
Miejmy na to nadzieję.
To będzie faktyczny papierek lakmusowy, który zweryfikuje nasze, być może bezzasadne, podejrzenia wobec Gaucka.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
someone
19 Marca, 2012 - 08:36
Jan Bogatkoi
Nie piszę, że zmieni się polityka w Niemczech. Piszę, że zmieni się jej postrzeganie. Prezydent jest w Niemczech głosem sumienia, a to w czasach bez zasad - a o tym przecież piszę - ma kapitalne znaczenie,
pozdrawiam,
ps nieprawda, że Gauck to dawny komuch i ma poparcie lewicy. Dlatgo komuniści wystawili Klarsfeld, co w efekcie przypomniało Niemcom - Bogu dzięki - o NRD i Stasi.
Jan Bogatko
podstawowe pytanie na temat Gaucka brzmi:
18 Marca, 2012 - 22:56
... czy będzie się kierował moralnością chrześcijańską (jako pastor), czy racją stanu Niemiec (niemiecki patriotyzm, czyli jednak patriotyzm to przecież także etyka).
Akta Stasi są niemal tak obszerne, jak sowieckie (dziś w rękach Wielkorusów, a właściwie cynicznych bandytów). Co zrobi z nimi Niemiec, przedstawiciel państwa, które zDradek prosił publicznie o większą aktywność i w ogóle "zrobienie porządku" (na jaka modłę?)???? Nie wiem.
PS
Protestanci, delikatnie mówiąc, nie przepadają za Rzymem, a także za rzymskimi katolikami poddanymi "Wielkiej Nierządnicy". Ciekawe, że najwięcej głosów w Polsce Komorowski dostał Wiśle, mieście zdominowanym przez protestantów. Bul był wydawał się mniej "rzymski" niż Kaczka i to wystarczyło.--------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Dixi, nie przesadzaj !
18 Marca, 2012 - 23:35
Dixi: ... Ciekawe, że najwięcej głosów w Polsce Komorowski dostał Wiśle, mieście zdominowanym przez protestantów.
_______________
Dixi, blad !
Gajowy najwiecej glosow dostal w zamknietych obwodach wyborczych... czyli w wiezieniach i aresztach sledczych (ponad 90 %)
Pozniej...
w gminach, zdominowanych w mniejszosc litewska i... bialoruska (ponad 80 %).
W Wisle wygral, ale... nie bylo to 90 czy 80 %.
Moglbys to skorygowac.
baca.
mala korekta...
18 Marca, 2012 - 23:41
* nie mniejszosc bialoruska, tylko mniejszosc polsko - prawoslawna.
Bo ci prawoslawni wyborcy w okolicach puszczy bialowieskiej w zdecydowanej wiekszosci czuja sie Polakami. No, ale glosuja na Gajowego czy innego Cimoszewicza.
To sa ciekawe problemy ;)
baca.
markus5005
19 Marca, 2012 - 14:46
Jan Bogatko
...trafne i celne!
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Re: podstawowe pytanie na temat Gaucka brzmi:
19 Marca, 2012 - 00:44
Sorki, że się wetnę między gorzałkę a zakąskę.
Te pastory w tym i ten Gauck kojarzy się dla mnie z tym niemieckim pastorem z czasów II WŚ, który nie protestował jak zabierali na kaźń kolejnych jego przyjaciół i sąsiadów, a jak przyszli po niego to już nie było nikogo kto mógł protestować i sam starał się niestety bezskutecznie protestował w swojej sprawie.
Nie zapominajmy też i o tym, że w byłym DDR tamtejsze służby tez przygotowywały kanciasty stół i swoich ludzi w tym i tych od akt.
Makrela & Gauck to jest dla nasz niebezpieczny DDR-owski tandem - obym się mylił.
W innych demoludach też próbowali, tak jak u pepiczków gdzie im nie wyszło i mleko z dekomunizacją się rozlało.
Pozdrawiam,
Obibok na własny koszt
======================================================
Nunquam sapiens irascitur.
Obibok na własny koszt
Pewnie chodzi o Niemöllera ?
19 Marca, 2012 - 00:57
To dobry przykład pokazujący świetnie pewną niemiecką przypadłość - co swoje to od nazistów dostał w dupsko. Prawie zawisł za swoje przekonania i obronę religii.
Gdy zaś wybuchła wojna...
... złożył podanie o przydział do Kriegsmarine...
O późniejszych wyczynach lepiej już nie wspominać, ale wszystkie bez wyjątku były nacechowane tą dziwaczną niemiecką mentalnością.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
Re: Pewnie chodzi o Niemöllera ?
19 Marca, 2012 - 01:07
I jeszcze jedna przypadłość jak wiadomo dotycząca nie tylko Gaucka.
Otóż 2 października 1990 roku, dzień przed rozpadzie NRD, Izba Ludowa wybiera go Specjalnego Przedstawiciela d/s archiwów Stasi.
Natomiast po rozpadzie NRD następnego dnia, został mianowany Specjalnym Przedstawicielem rządu federalnego d/s archiwów Stasi przez prezydent Richard von Weizsäcker i kanclerz Helmut Kohla.
Czyż nie jest to ciekawe?
Strażnikiem akt STASI zaczął być jeszcze za czasów DDR i szefa rządu DDR rodem ze STASI.
Później to już była kontynuacja tego co ustaliła bezpieka DDR.
Obibok na własny koszt
======================================================
Nunquam sapiens irascitur.
Obibok na własny koszt
I jeszcze jedno, a
19 Marca, 2012 - 01:15
I jeszcze jedno, a mianowicie to, że Gauck był chwalony przez kanclerz Angelę Merkel jako "nauczycielem prawdziwej demokracji" i "niestrudzonym orędownikiem wolności, demokracji i sprawiedliwości".
A jak świat światem, to najwięcej zbrodni popełnili odwieczni komunistyczni obrońcy i wojownicy o wolność, demokrację i sprawiedliwość.
Oni zazwyczaj mówią, że walczą o wolność gdy tymczasem trupy ścielą się wokół tej czerwonej zarazy jak przy dżumie lub inszej cholerze.
Obibok na własny koszt
======================================================
Nunquam sapiens irascitur.
Obibok na własny koszt
Masz rację Obiboku....
19 Marca, 2012 - 01:33
To tak jak w tym dowcipie, gdzie do cadyka wybiera się delegacja i pyta go czy będzie wojna. Na to cadyk mówi: wojny nie będzie, ale będzie taka walka o pokój, że kamień na kamieniu nie ostanie.
obiboknawlasnyk...,
19 Marca, 2012 - 08:44
Jan Bogatko
...lecz zanim p. Merkel powiedziała te wyświechtane komplementy bez znaczenia, zwalczała go jako kandydata w wyborach prezydenckich przeciwko p. Wulffowi. Jak Pan myśli, dlaczego?
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Re: obiboknawlasnyk...,
19 Marca, 2012 - 12:12
Niech Pan wierzy, że nie podchodzę do wszystkiego co napiszą lub powiedzą jak do wyroczni, nawet wówczas gdy to piszą lub mówią cenieni badacze i historycy.
Nawet na swój temat czytam o tym, że byłem "rzekomym działaczem opozycji solidarnościowej" tylko dlatego, że nawet dziś niektórzy historycy i badacze nie dopuszczają do siebie myśli, że już w pierwszych dniach stanu wojennego był ktoś taki, kto ośmielił się oskarżać Wałęsę o to, iż jest on esbeckim kapusiem i współpracownikiem o ps. Bolek.
A te wszystkie powstałe i narosłe insynuacje są po części i z moim udziałem, bo w okresie 1982 - 1989 roku oraz do dziś nie ujawniłem się, gdyż spotkałbym się z ostracyzmem nawet dzisiejszych "oburzonych" na TW Bolków, bo wówczas, to ci dzisiejsi "oburzeni" okorowali by mnie i moją rodzinę żywcem.
Widzi Pan, o mnie to co nie jest zbadane i nie poznane pomimo kwerend zwoływanych w IPN na moją okoliczność, też piszą brednie wyssane z brudnego palca imputując jakieś gry operacyjne służby bezpieczeństwa.
Dziś po ponad 30 latach podjąłem się wyjaśnienia spraw ze mną związanych chociaż nadal czuję się zagrożonym ze strony całej wcześniejszej koterii TW Bolka i jego przydupasów od kanciastego mebla z Magdalenki.
No bo ilu było takich ludzi w całym PRL i PRL Bis, którzy od 16 sierpnia 1980 roku TW Bolka nazywali TW Bolkiem i z nim nie współpracowali chociaż byli działaczami Solidarności i ją tworzyli od podstaw?
Wszyscy ci co dziś sądzą się z TW Bolkiem wcześniej z nim współpracowali i chadzali w jednej wielomilionowej kamaryli.
Dlatego też nie ujawniałem się, bo żaden z dotychczasowych prezydentów III Piarowej by mnie nie nagrodził, bo nawet za swoje ostre słowa skierowane do kolejnych przysłanych "doradców" od reżyserki komuszej przewałki w 1988 roku musiały zapaść w pamięć tymże "doradcom" i reżyserom kanciastostołowym w strajkującej wówczas Stoczni Gdańskiej.
Za moją niezłomną walkę z TW Bolkiem i jego koterią nie wyobrażam siebie w gronie ludzi nagradzanych ani przez TW Bolka, TW Kwacha, śp.Lecha Kaczyńskiego (za nazwanie tych kolejnych doradców warszawskich "komunistycznymi kuglarzami na usługach WRON" w sierpniu 1988 r.), a tym bardziej przez Bula prowadzonego przez dziesięciolecia przez teściów Dziadziów z UB/SB.
No bo nie zawsze jest tak, że ten co cię osra jest twoim wrogiem, a ten co wyciągnie z gówna jest twoim przyjacielem.
Tak jest w moim osobistym przypadku, gdzie zostałem mimo wszystko osranym przez swoich bądź co bądź przyjaciół, chociaż nie mieliśmy okazji nawet poznać się osobiście.
Nie chcę robić jakiejkolwiek z tym zadymy, bo jak wiadomo każdy pseudonim twórcy jest objęty ochroną prawną - mój ze stanu wojennego rownież.
Ale się poznamy, bo w końcu się przemogłem i wykonałem pierwszy ruch - napisałem do autorów książki.
Otrzymałem dziś pierwszą odpowiedź od jednego z nich.
Jak sprawę wspólnie wyjaśnimy, to nie omieszkam (-kamy) o tym poinformować publicznie.
Pozdrawiam,
Obibok na własny koszt
PS
Naprawdę bardzo wiele doznałem krzywdy od tych wszystkich TW Bolków nie tylko w latach 80 ale i po 1989 roku, gdy wyrzucano z pracy i pozbawiano należnego dla mnie ustawowego prawa do ochrony stosunku pracy.Walka z komuchami była dla mnie jasna i czytelna nie to co z obłudnikami i cynikami z pseudo opozycji niepodległościowej jak Bolek, Borsuk, Lis, Płażyński, Tusk, Lewandowski, Merkel i ich przydupasami, w przeważającej większości dzisiejszymi "oburzonymi" na TW BOLKOWSZYZNĘ, której wcześniej służyli i paktowali przy kanciastym mebelku w Magdalence.
======================================================
Nunquam sapiens irascitur.
Obibok na własny koszt
Dixi
19 Marca, 2012 - 08:38
Jan Bogatko
...protestant jest mi raczej bliższy, niż ateista,nie tylko z powodu X przykazań. Ja też stawiam pytania, a nie udzialem dpowiedzi. Te przynosi życie.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
A jaki jest odzew lewackiej prasy ?
19 Marca, 2012 - 00:23
Tak na gorąco ?
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
Lewacka prasa zaczyna grać, jak z naszym ś.p.Prezydentem
19 Marca, 2012 - 08:34
[quote=AdamDee]Tak na gorąco ? ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart[/quote]
Dzisiaj od rana w pr I PR w komentarzach mówili, że nazywają Prezydenta Gaucka "niemiecko-niemieckim emigrantem"., ponieważ pochodzi z landów wschodnich. Przed chwilą mówili już o dowcipie niemieckim. W jaki sposób pozbyć się wcześniej J.Gaucka? - doprowadzić do jego ożenku z Panią Wullf., ponieważ powodem dymisji poprzedniego prezydenta była....jego żona.
Pozdrawiam.
limba
19 Marca, 2012 - 08:41
Jan Bogatko
...jeszcze przeżyjemy niejedno zaskoczenie,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
>Jan Bogatko
19 Marca, 2012 - 08:52
Jeśli nasz Pan Prezydent był dla agentury takim zagrożeniem, to wyobrażam sobie, jak bardzo obawia się Pana J.Gaucka cała postkomunistyczna Europa. Moim zdaniem nie powinien odwiedzać krajów zwłaszcza tych, gdzie najbardziej rozbudowana agentura.
Mam nadzieję, że mądrzy ludzie odradzą Panu Gauckowi wizytę szczególnie w Polsce.
Pozdrawiam.
Dzięki, ale to co "nasza" swołocz ma na ten temat do powiedzenia
19 Marca, 2012 - 20:34
średnio mnie zajmuje ; )
Widać na razie sobie dowcipkują bo nie nadeszły dyspozycje z Berlina lub Moskwy. Choć biorąc pod uwagę, że to 1PR to zdecydowanie Kreml nie nadał jeszcze "przekazów dnia" ; )
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
AdamDee,
19 Marca, 2012 - 08:40
Jan Bogatko
...z zasady nie czytuję, ale do niej zajrzę.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Jan Bogatko
19 Marca, 2012 - 11:50
Jeszcze raz wrócę do sprawy.Znając trochę historię,osobiście nie mam zaufania do Niemców.Nieprzypadkowo wybrano DDR-owską Merkel na kanclerza oraz Gaucka na prezydenta,a podobno przypadków w polityce nie ma.
Pozdrawiam.
someone
someone
19 Marca, 2012 - 14:55
Jan Bogatko
I ja, i Pan, i Wałęsa, i Jaruzelski są z PRL.
Czy to to samo?
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Ja wolę myśleć o sobie, Polak....
19 Marca, 2012 - 16:31
wychowany pod sowiecką okupacją. W zniewolonej Polsce. Kropka!. Z PRL-em nie chcę wiązać nawet wspomnień, choć lata młodości każdemu wydają się dziś fantazją...
Dla nas, Gauck tak samo rokuje nadzieję na jakiekolwiek zmiany, jak przepowiednie baby Wangi!. Gdyby był zwiastunem nowego, żaden euro-gudłaj nie dopuściłby do jego wyboru!. Amen!.
wlodeusz
19 Marca, 2012 - 16:42
Jan Bogatko
...a ja jestem optymistą. Pesymizm moim zdaniem zabija. Optymizm uskrzydla. Nawet, jak czasem spadamy z hukiem na ziemię. Wtedy podnosimy się i próbujemy dalej.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko