Tusk zachował pełnię instynktu samozachowawczego

Obrazek użytkownika Jerzy Mariusz Zerbe
Kraj

W sprawie kończących się „prawyborów” w gronie POpaprańców zabrał głos Donald Tusk.

Gazeta „Dziennik” donosi:
„Tusk powiedział w czwartek dziennikarzom, że głos w prawyborach, w których Bronisław Komorowski i Radosław Sikorski rywalizują o to, kto zostanie kandydatem PO na prezydenta, oddał "gdzieś tydzień temu, listownie".
Pytany, czy zdradzi na kogo głosował, odparł: "A co to ja jestem pozbawiony instynktu samozachowawczego?". "Umówiłem się wcześniej i obaj kandydaci to dobrze rozumieją, że ani przed, ani po - ze względu na dość szczególną pozycję, jaką mam w PO - nie byłoby to stosowne" - powiedział premier i szef Platformy. "Mam nadzieję, że komisja też będzie dyskretna" - dodał.
Zdaniem premiera planowane na sobotę, na Politechnice Warszawskiej, ogłoszenie wyników prawyborów będzie dla PO "dużym świętem". "Pewnie też w sobotę będziemy czuli ulgę, że jakoś ten eksperyment przeszliśmy, bo muszę powiedzieć, dreszcz emocji też jest" - dodał.”
______________________________________________________

Same brednie.
Jest oczywiste, że wyznaczając Komorowskiego oraz dla pucu Sikorskiego, do udziału w tzw. prawyborach, Tusk namaścił pierwszego z wymienionych na kandydata PO. Tak zaczęła się ta farsa polityczna, którą zachwycają się rządowe media - ku uciesze i dumie wykształciuchów. Reszta była już samograjem. W tak oto prosty sposób można wykreować sobie partyjne święto.

Nie wiem czy to dobrze, czy źle, że instynkt samozachowawczy urzędującego premiera jest bardzo mizernego formatu, skoro przekazanie informacji na kogo z wybranych przez siebie kandydatów głosował byłoby równoznaczne z tak poważnymi konsekwencjami.

A może to wątpliwej jakości kokieteria? Instynkt samozachowawczy Tuska nie ucierpiał przecież w żadnych z dotychczasowych epizodów jego kariery politycznej – od słynnej „nocnej zmiany” począwszy. Zawsze zachowywał się przytomnie, jak rasowy rudy lis cwanie wychodząc z każdej, nawet największej opresji.

Dobrze, że ta bałamutna impreza, wywołująca już u bardziej wrażliwych torsje, kończy się. A potem Komorowski przegra wybory z Kaczyńskim (co daj Panie Boże) i okaże się, że jednak z tym instynktem samozachowawczym Tuska nie było najlepiej. Oby.

Brak głosów

Komentarze

Chciałbym dodać do Pańskiego komentarza kilka słów od siebie.
Cała ta akcja związana z prawyborami w partii miłości Platformie Obywatelskiej to nic innego jak darmowa kampania wyborcza przeprowadzana w różnych mediach, również niestety w telewizji publicznej. No chyba, że PO płaci za czas antenowy poświęcony w mediach tym prawyborom? Przecież te prawybory to nic innego jak kampania wyborcza na prezydenta Polski.

Jeżeli jednak taki czas antenowy został wykupiony przez PO, to ile PO musiało za to zapłacić?
Natomiast TVN już kiedyś obiecało PO darmową reklamę przed wszelkimi wyborami w Polsce. Umowa związana ze zniszczeniem telewizji publicznej w Polsce przez PO.
Najczęstszym tematem podejmowanym w TVN-ie, zwłaszcza w TVN-24 to jest, jak to zrobić, aby cały czas mówić o PO. To jest główne zamierzenie PO, po to stworzono tę całą fikcję nazwaną przez PO prawyborami w tej partii. Od początku było wiadomo, że najlepszym człowiekiem PO na stołek prezydenta Polski będzie Komorowski. To człowiek, który nigdy nie przeciwstawi się Tuskowi, będzie mu wiernie służył i wykonywał jego polecenia. Natomiast Sikorski to człowiek, który wykonuje polecenia z innej strony świata, jednak jest potrzebny PO, aby skonsolidować wszystkie głosy polskich wyborców na tzw "dobrze wykształconej" stronie sceny politycznej w Polsce. Dodatkowo wszyscy Żydzi polscy, (Żydzi których oficjalnie w Polsce nie ma bo zostali wymordowani przez nazistów w czasie II wojny światowej) mają również na kogo oddać swoje głosy podczas przyszłych wyborów na prezydenta Polski.

Pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0
#53049

już , juz mamy przyszłego Prezydenta III RP radują się cyngle

a ja mówię - nie studżcie kaszki, póki Maciek w d....

Vote up!
0
Vote down!
0
#53055

Poza Palikotem, który idzie po swoje, i Gowinem, który i tak ma przesrane, nikt nie da się namówić na wyznanie, kogo popiera. Prawo głosowania prawem głosowania, demokracja demokracją, a strach się przyznać! :):):)

Vote up!
0
Vote down!
0

------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"

#53068