"Zabij polityków" i inna demony wypuszczone z szafy Lesiaka
http://wpolityce.pl/wydarzenia/62483-uwaga-na-manipulacje-system-naprawde-sie-boi-skoro-siega-po-arsenal-esbecji-i-narzedzia-z-szafy-lesiaka
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2476 odsłon
Komentarze
a jak jest z tymi demonami na... Niepoprawnych?
14 Września, 2013 - 13:37
Nikt ich nie widzi?
Dziiiiwne :(:(:(
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Witaj Dixi
14 Września, 2013 - 14:58
Sami na siebie nie będą pisali,jak już pisałem,coraz większy smród żydo ubeckiego trollstwa,na naszym portalu NP.
Udających miłość i troskę o losy Ojczyzny,a przeszkadza im wzrost Jarosława,czy butonierka w jego garniturze,ale nie widzą jego mądrości,w walce z POlszewikami.
I tylko wylewają POmyje,by rozerwać to co tak w trudzie budujemy.
O jedności na tym portalu,to możesz sobie tylko po marzyć,tak jak ja i paru innych tu piszących.
Używają sloganu o wolności Polski,ale POd płaszczykiem tolerancji i POglądów,wbijają nuż w plecy,siejąc wrogą propagandę,wszystko POto by nas rozbić od środka.
A mniej kumaci łapią się jak na lep.
pozdrawiam
zadaję sobie codziennie pytanie, czy Niepoprawni...
14 Września, 2013 - 19:12
... zostali już całkowicie zdominowani przez "śpiochów" i "desant", przez prowokatorów i "pożytecznych idiotów".
Mam nadzieję, że tylko - ciężko zainfekowani, zdemoralizowani i zdezintegrowani.
Nie odnoszę się tu do Redakcji, zajętej dopinaniem "nowej odsłony", ale do, za przeproszeniem, społeczności.
Dla kogo ta piękna i świetnie hulająca strona powstaje?
No, dla kogo?
Dla nas czy już tylko dla... "onych"????
Niepoprawni byli kiedyś społecznością, dziś...
Nie wiem.
Sklepiki, naganiacze, prywatne folwarki, prowokatorzy, rozbestwione trolle...
Dominacja, pod różnymi maskami rzecz jasna, "trzeciej drogi" (a ta, będę powtarzał jak Kato :):):), prowadzi, meandrami, ale jednak do Moskwy.
Zagłuszanie, zakrzykiwanie, zagadywanie na śmierć i... zamilczanie tych, którzy są wierni, nie bójmy się tego słowa, prawdziwym zasadom - zwyczajnej tradycji, zwyczajnemu patriotyzmowi, zwyczajnemu katolicyzmowi, zwyczajnej (?) przyzwoitości wreszcie.
Naprawdę znudziła mi się rola "wołającego na puszczy" (szczególnie, że nie uważam się za proroka, choć mam chyba jakieś zapędy kasandryczne:):):)).
Moim zdaniem za chwilę prawdziwi Niepoprawni stracą prawo bytu na portalu.
Kiedyś może powiedzielibyśmy "własnym", dziś takie stwierdzenie wywołuje furię uzurpatorów, którzy przyplątali się nie wiadomo skąd (oj, wiadomo...).
I proszę mi tu nie wmawiać, że "zachowuję się niegościnnie".
Od tego tekstu zaczynali "rozbitkowie" z NE...
Teraz oni są jakoś tak... niegościnni dla dawnych gospodarzy...
Mniejsza, ja mówię do Niepoprawnych.
Domagamy się (niby wszyscy), żeby oczyściło się sądownictwo, nauka, kultura, ba, Kościół.
Hipokryzja, zasada belki i oka czy dowód na całkowitą degrengoladę.
Mówię, całkiem jasno, o w wizji wysiedlenia, przejęcia, podstawienia...
Wielu zresztą już odeszło, inni wolą milczeć...
Nie postuluję, bynajmniej, uniformizacji poglądów.
Kiedyś można było na naszym portalu dyskutować i kłócić się (nawet bardzo ostro), a przynosiło to korzyść i radość wszystkim.
"Naparzałem" się z Nurniflawenolą, z Kukim, z Maxem, ze Smokiem i z innymi, o których nowi blogerzy i komentatorzy nawet nie mogą (i nie muszą) nic wiedzieć, bo były to czasy... wojen punickich:):):).
I co?
Pozostaliśmy przyjaciółmi (jak mniemam).
Dziś ze świecą trzeba szukać, gdzie i z kim da się jeszcze poważnie pogadać.
Zresztą rozmów już prawie nie ma (nie licząc salonowo-kawiarnianych kontredansów)
Najczęściej używanym "argumentem" w "dyskusji" jest... "wynoś się z mojego bloga".
Tak zwani Niepoprawni straszą się nawzajem sądem, ba, także pobiciem...
O karczemnych wyzwiskach nie wspomnę (choć to ja, "zdeklarowany cham":):):), w nich niby przoduję)
To już pukanie w dno od spodu.
PS
A teraz, trolle i prowokatorzy, ustawiajcie się w kolejce do "zgłaszania mnie"!
Mam to gdzieś, bo albo Niepoprawni staną się prawdziwymi Niepoprawnymi, albo nie będą warci zachodu.
Padną na pysk.
W Sieci nie ma już miejsca na drugi Onet, trzeci Salon 24 czy... czwartą "trzecią drogę" (jeśli dobrze liczę portale Opary i Parola:):):).
I nie pytam wcale kiedy i kto przyszedł.
Pytam PO CO?
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Dixi - znów jedziesz ogólnikami
14 Września, 2013 - 20:16
Pokaż wreszcie palcem kto na NP.PL wg Ciebie jest prowokatorem, kto naganiaczem, kto agentem (oczywiście wg Ciebie ja otwieram listę tych ostatnich ale to tak na marginesie).
Na portalu nikt nie jest duchem świętym żeby Ci czytał w myślach. Krytykujesz, piętnujesz ale własnych kryteriów nie przedstawiasz - np. wyjaśnij czarno na białym co to znaczy wg Ciebie niepoprawność, taka by być tu traktowanym i uważanym za niepoprawnego.
W regulaminie portalu tego nie ma więc nikt nie ma skąd się o tym dowiedzieć !
Nie ma nawet kryterium, na podstawie którego mógłby skorygować własne zachowanie na Niepoprawnych.
Ubolewasz:
"Kiedyś można było na naszym portalu dyskutować i kłócić się (nawet bardzo ostro), a przynosiło to korzyść i radość wszystkim."
Czy bierzesz pod uwagę, że np. użytkownicy portalu najzwyczajniej w świecie NIE CHCĄ się kłócić ? Nie chcą kłótni na Niepoprawni.pl ? Bo wystarczy, że każdy niezainteresowany Polską to robi, skłóca. Bo kłótnie na portalu Niepoprawnych szkodzą dobremu imieniu portalu ?
Portal ma motto "Blogerzy dla blogerów"... ale to nie znaczy, że ma się moczyć tylko w sosie własnym. Treści tu zamieszczane mają trafiać pod strzechy, nie tylko do użytkowników internetu. Dlatego Niepoprawni wydają Biuletyn by go drukować i rozdawać ludziom, dlatego jest Niepoprawne Radio.
Kłótnie nikomu korzyści nie przynoszą. Z kłótnikami mało kto chce rozmawiać, mało kto chce dyskutować, unika ich.
A radość z kłótni... Cóż, radość to ma raczej tylko ten, kto je wznieca.
Piszesz:
"Tak zwani Niepoprawni straszą się nawzajem sądem, ba, także pobiciem...O karczemnych wyzwiskach nie wspomnę (...)"
Oto rezultat kłótni właśnie ! I w jakiej sprzeczności z tym co wyżej zacytowałam.
Kłótnią szacunku nikt nie zdobędzie.
To tyle.
Naprawdę liczę, że wreszcie się dowiem jaka jest Twoja definicja Niepoprawnego. Myślę, że wielu innych też by chciało ją poznać.
Pozdrawiam.
contessa
_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
"nie histeryzuj"!:):):)
14 Września, 2013 - 22:15
Specjalistką od ogólników (raz "górnolotnych" jak balon, raz krzykliwych jak przekupka, a także "dwa w jednym):):):)) jesteś Ty (co jeszcze raz dzisiaj udowodniłaś, wymigując się, złapana za rękę na oskarżaniu PiS o zaniechania w tępieniu komuny :):):)).
Poza tym ja stawiam z troską pytania, Ty pozwalasz sobie samozwańczo "reprezentować"...
Kogo?
Tym razem Niepoprawnych, ale...
Nie odbieram Ci prawa reprezentowania Opary, Parola, Wileckiego...
"Nie mój cyrk, nie moje małpy".
Jak "reprezentujesz" "PiS", sprawę Smoleńską, "opozycję" (jaką, jaką?!), o Niepoprawnych nie wspominając, każdy może dojrzeć, jeśli się dobrze przyjrzy.
Ja widzę, wiele hałasu ukrywającego niejasne intencje... aktywistki.
Szkoda, że niektórzy się na to nabierają.
Moim zdaniem - do czasu.
Skoro kolejny raz, "uderz w stół", dopominasz się, bym i ja Cię zauważył, to... zauważam.
Twoje prawo patrzeć z góry (z dachu Nowego Ekranu) na maluczkich i zwoływać ich jak muezin:):):), moje prawo komentować to, co czytam, i podsumowywać zjawiska, które widzę.
J a jestem u siebie, niezależnie od tego, ilu "desantowców", "kretów", grafomanów wpatrzonych we własny odbyt i wierszokletów, trolli i prowokatorów, a nawet samozwańczych "przewodników stada" będzie próbowało to kwestionować.
Gdyby Niepoprawni chcieli słuchać skrzypek chochoła i tańczyć "spokojnie" w ich rytm, inaczej nazwaliby portal.
No, ale Ty nie musisz tego wiedzieć, bo przyszłaś na gotowe.
Na koniec jeszcze kilka słów o "kulturze dyskusji".
Nie wystawiaj mnie sobie do bicia.
Zaraz usłyszę, że "znów kogoś wycinam"...
Nie, nadęte purchawki same pękają, ledwo je dotknę:):):)
Nie Ty pierwsza i pewnie nie Ty ostatnia...
Ja Cię nie wyrzucam.
Nie mam zresztą do tego prawa.
Piszę to wyraźnie na wypadek dalszych histerii, trzaskania drzwiami i odgrywania niewinnej ofiary przed... powrotem "w wyniku usilnych próśb stęsknionych użytkowników portalu".
"Ludzie nie lubią się kłócić"?
Uważasz, że wolą pokornie potakiwać?
Oczywiście Tobie, bo nie wszystkim powinni, nieprawdaż?
Na tym ma polegać "dyskusja"???
I nie bierz mnie "na huczek"!
Należysz do tych, którzy sami zaczynają kłótnię, a potem krzyczą: "Patrzcie, on mnie bije!".
Nie zamierzam nikogo "wskazywać palcem".
Po pierwsze dlatego, że jeszcze mamusia nauczyła mnie, iż "wytykanie palcem" jest niegrzeczne:):):), po drugie - nie będę z siebie robił, na Twoje życzenie (klasyczna, tania "podpucha") "Wielkiego Inkwizytora - Insynuatora".
Żałosna demagogia i prymitywna... prowokacja.
A jeśli się okaże, że ludzie nie lubią prowokatorów???
Sprawdzimy.
PS
Po raz kolejny pozwoliłaś sobie na jazdę po bandzie "ad personam", więc uzyskałaś odpowiedź w konwencji, jaką sama wybrałaś.
Mimo wszystko mniej histeryczną, bo nie mam powodu do zdenerwowania, a moje poglądy oraz intencje są jawne i jasne (można je zresztą prześledzić w Sieci i pięć, i dziesięć lat wstecz).
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Dixi - zgłosiłam żebyś nie mógł więcej zmieniać treści tego kome
14 Września, 2013 - 22:50
ntarza.
To raz.
I dwa - za frazę :
"(...) jeszcze raz dzisiaj udowodniłaś, wymigując się, złapana za rękę na oskarżaniu PiS o zaniechania w tępieniu komuny :):):))."
którą chcesz mnie zdyskredytować.
Nigdzie nie czuję się złapana za rękę przez nikogo i nie oskarżam PiS o zaniechanie w tępieniu komuny.
Zacytuj gdzie, podaj linka - niech ludzie zobaczą GDZIE contessa OSKARŻA PiS o "zaniechania w tępieniu komuny".
Załączam pewien videomateriał. Twoje insynuacje pod moim adresem są bardzo podobne do metod, o których jest w nim mowa.
http://vod.gazetapolska.pl/node/5096
Odpowiedź na komentarz wkrótce.
contessa
_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
widocznie jeszcze zbyt krótko gościsz na Niepoprawnych...
15 Września, 2013 - 00:20
... skoro nie wiesz nawet, co znaczy "zgłaszać naruszenie".
A może uważasz, że to Ty regulujesz zasady działania portalu?
Trzeba było odpowiadać, zamiast obserwować, jak poprawiam literówki (wiem, jak "znawcy polszczyzny", co to sami są na bakier z ortografią, na nie polują):):):)
Gonisz w piętkę i kompromitujesz się sama z godną podziwu determinacją.
Aż mi Cię żal!
PS
Jeśli tym razem pomyliłem literki albo przecinki, "podkreślaj" szybko!!!
Markerem.:):):)
Już nie będę mógł nic zmienić.:):):)
PPS
Dodałem: "Markerem".:):):)
PPPS
Dodałem dwukropek przed "Markerem", kropkę za nim i zmieniłem literę na dużą.:):):)
PPPPS
Dodałem jedno "P" przed jednym z PPS-ów
Nadążasz screenować?:):):)
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Histeryzujesz, namawiasz do kłótni,cały Twój komentarz to mantra
15 Września, 2013 - 01:47
i bicie piany. Niestety.
Zadałam Ci grzecznie kilka konkretnych pytań, nietrudnych. Nie odpowiedziałeś na żadne, kontynuujesz jedynie swoją mantrę, pełną dyżurnych oszczerstw i manipulacji bo jak nazwać Twoje słowa :
„(...) jeszcze raz dzisiaj udowodniłaś, wymigując się, złapana za rękę na oskarżaniu PiS o zaniechania w tępieniu komuny”
jeśli nie manipulacją i próbą dyskredytacji ? Gdzie, co i komu dziś udowodniłam, gdzie złapano mnie za rękę i kto ? Gdzie OSKARŻAM PiS o „zaniechania w tępieniu komuny” ???
Każdy ma prawo mieć o coś pretensje, żal, skrytykować ale do oskarżeń to pretensjom, żalowi i krytyce daleko !
W moim dzisiejszym wpisie jest takie zdanie :
„Właśnie pojawił się odpowiedni moment na domaganie się wprowadzenia procedury obowiązkowej lustracji - prezydenta RP i premiera RP (to nie są święte krowy, których nie wolno ruszać), wszystkich współpracowników prezydenta RP i premiera RP i kandydatów na współpracowników.”
http://niepoprawni.pl/blog/1792/komorowski-musi-odejsc
Czy to jest to moje oskarżanie PiS ?
Niech inni osądzą - ten cytat i komentarze, nie mam ich dziś zbyt wiele więc nie sprawią kłopotu i nie zajmą czasu.
Napisałeś:
Jak "reprezentujesz" "PiS", sprawę Smoleńską, "opozycję" (jaką, jaką?!), o Niepoprawnych nie wspominając, każdy może dojrzeć, jeśli się dobrze przyjrzy.”
I :
„(...)moje poglądy oraz intencje są jawne i jasne (można je zresztą prześledzić w Sieci i pięć, i dziesięć lat wstecz).”
I jeszcze:
„J a jestem u siebie, niezależnie od tego, ilu "desantowców", "kretów", grafomanów wpatrzonych we własny odbyt i wierszokletów, trolli i prowokatorów, a nawet samozwańczych "przewodników stada" będzie próbowało to kwestionować.
Gdyby Niepoprawni chcieli słuchać skrzypek chochoła i tańczyć "spokojnie" w ich rytm, inaczej nazwaliby portal.
No, ale Ty nie musisz tego wiedzieć, bo przyszłaś na gotowe.”
W sieci jestem tylko 3 lata i 2-3 miesiące, Smoleńsk spowodował, że zaczęłam blogować. Zaczynałam na s24, tam znalazłam namiar na Niepoprawnych i na Niepoprawnych jest mój blog macierzysty. Niestety „przyszłam na gotowe”, nic na to nie poradzę, tyle że poza Tobą nikt nigdy tego nie kwestionował. Dlatego nie bardzo rozumiem dlaczego masz do mnie o to pretensje? Przecież portal jest „Blogerzy dla blogerów”, w regulaminie nigdzie nie pisze, że korzystać z portalu mają prawo tylko ci, którzy go tworzyli.
Pisze takie coś w Regulaminie, Dixi? Ty tu jesteś dużo dłużej ode mnie, jesteś lepiej zorientowany.
Jeśli czytając Regulamin NP.PL przeoczyłam taką klauzulę to po prostu zrób „copy+paste” i pokaż ją...
Jak „reprezentuję” PiS...
Ja nie mogę reprezentować PiS, do tego potrzebne są odpowiednie uprawnienia, co najmniej przynależność. Ja takich uprawnień nie posiadam. Do PiS ani do żadnej partii, organizacji itd. nie należę bo nie mieszkam w Polsce i nie mam możliwości wywiązywać się z obowiązków członka PiS lub organizacji.
Jak reprezentuję sprawę Smoleńska...
Na moim blogu jest bardzo dużo notek dotyczących tematyki smoleńskiej. Kto je przeczyta – sam wyciągnie wnioski czy jestem za zamachem, czy jestem z sekty pancernej brzozy.
Dla Ciebie to nie jest jasne bo ubzdurałeś sobie jakąś moją agenturalność i pomawiasz mnie o nią przy każdej okazji.
Ty ile notek o Smoleńsku masz ? Na NP.PL tylko 6-7 ma tag „Smoleńsk”, z 10 ma tag „katastrofa” no ale katastrofą jest przecież również polski dług, a czytać Twoich notek by sprawdzić o jakiej katastrofie traktują teraz mi się nie chce. Ja swoje notki smoleńskie (a jest ich pewnie koło setki – ale oczywiście nie ilość ma znaczenie) taguję „Smoleńsk” i „tragedia” bo wg mnie tam nie było katastrofy, wg mnie był zamach.
Jak reprezentuję „"opozycję" (jaką, jaką?!)”
Cokolwiek napiszę w tej materii, Ty odpowiesz swoją mantrą o WSI, o NE, o Oparze itd. (w Twoim komentarzu na który odpowiadam ta mantra jest. Jest również w innych miejscach NP.PL więc nie widzę sensu pisać o tym bo do mantry dodasz, że się chwalę.
Piszesz:
„Gdyby Niepoprawni chcieli słuchać skrzypek chochoła i tańczyć "spokojnie" w ich rytm, inaczej nazwaliby portal.”
Jak by nazywali , Dixi, jak??? Znów ogólnik i niedomówienie...
Piszesz:
„Piszę to wyraźnie na wypadek dalszych histerii, trzaskania drzwiami i odgrywania niewinnej ofiary przed... powrotem (...)”
Za mojej bytności na NP.PL było tego sporo – pojedynczych, potrójnych odejść i powrotów, ale nie moich ! O ile pamiętam to miałam kiedyś jedną próbę ale stwierdziłam, że to tylko da pożywkę i temat do konfabulacji złośliwcom, więc kontynuowałam bloga. Miałam przerwy, owszem. Dłuższe, krótsze – wyjazdy, choroba itd.
Trzaskanie drzwiami nie jest w moim stylu więc mylisz mnie z kimś innym.
Piszesz:
„Należysz do tych, którzy sami zaczynają kłótnię, a potem krzyczą: "Patrzcie, on mnie bije!".
Nie zamierzam nikogo "wskazywać palcem".”
Ja z nikim kłótni nie zaczynam, najwyżej mogę wtrącić się do kłótni, co zdarza się bardzo rzadko bo awanturom w komentarzach z reguły tylko się przyglądam. Na swoim blogu (i w ogóle) mam prawo się bronić jeśli ktoś mnie atakuje, bezpodstawnie, notorycznie obmawia i manipuluje treścią.
Co do „wskazywać palcem” to skasowałeś „pokazałem palcem” i na to miejsce wstawiłeś zdanie z frazą, za którą Ci oflagowałam komentarz.:):):):)
Na koniec najważniejsza sprawa – Ty chcesz kłótni, chcesz wojenek. Szukasz ich.
OK, Twoja sprawa.
Ja nie chcę !
Chcę jedynie raz na zawsze zakończyć sprawę Twoich oszczerstw pod moim adresem, które rzucasz na mnie od miesięcy publicznie. Ty widocznie nie chcesz tej sprawy zakończyć bo nie przedstawiasz żadnych dowodów swych zarzutów i korzystasz z każdej okazji by mi je stawiać.
Nie masz prawa mnie nękać nieustannie i obrażać. Będziesz dalej to robił bez podania dowodów, będę się bronić bo mam prawo.
Niezaczepiana Twoimi oszczerstwami, nie zaczepiam Cię. Na Niepoprawnych miejsca dość i nie szukam pretekstów by Ci wchodzić w drogę.
B/O – uważam sprawę za zakończoną.
contessa
PS.
Myślałam odpowiedzieć Ci na PW ale ponieważ Ty publicznie mnie szkalujesz więc ja również wybrałam miejsce publiczne na odpowiedź.
PS2.
Twoje kropki, przecinki, literówki itd. zupełnie mnie nie obchodzą więc nie spodziewaj się niczego krytycznego z mojej strony. To są drobiazgi. Jeśli jednak drażniłyby kogoś to za jego reakcję nie biorę odpowiedzialności.
PS3. Nie robię screenów, nie widzę potrzeby.
_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy : http://www.youtube.com
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
prosiłbym, żebyś się wreszcie opanowała...
15 Września, 2013 - 02:45
... ale pewnie rozwścieczyłoby Cię to jeszcze bardziej (o ile to w ogóle możliwe).
Nie "nękałem" Cię na "Twoich blogach".
W ogóle je omijałem od momentu, kiedy byłaś łaskawa wskazać mi drzwi.
Przeciwnie, to Ty włączałaś się (jak gdyby nigdy nic, ale... jakby poza mną i nie do mnie - urocze to było:):):))do dyskusji, w których brałem udział, albo które inicjowałem.
Skromnie, "pod płotem", czyli na "polecankach".
Dziś rzeczywiście złamałem swój zwyczaj.
Raz "wskazałem palcem" (ale nie "pokazywałem palcem, kogo wyrzucić", czego się od jakiegoś czasu ode mnie domagasz, co skomentowałem wyżej), jak się wymigujesz od prostej odpowiedzi (było to pod komentarzem RO), drugi raz, przyznaję, nie wytrzymałem i "dziugnąłem" do Markowej (nie znam się na ars amandi w świecie trolli, ale ze zdumieniem odkrywam, że są tacy, którym nie przeszkadzają "pocałunki śmierci"...).
Ostatnio całkiem już straciłem cierpliwość dla rozpanoszonej "kurzej ślepoty".
Nie chce mi się spekulować, skąd się ona bierze.
Pod "słusznymi" postami, "słuszni" autorzy i komentatorzy "przegapiają" skandaliczne, niedopuszczalne, kompromitujące całą dyskusję wypowiedzi.
Wybacz, ale nie rozumiem, jak można palić "światełka pamięci" i nie dostrzegać, że ktoś obok nich, ba, na nie, za przeproszeniem (i tym razem bez wykropkowywania) sra.
Nie można też iść równocześnie dwoma drogami, a na dodatek "trzecią drogą".
Nigdy nie ukrywałem swojego zdania o "inicjatywie", jaką było NE, a teraz tym bardziej, kiedy wiele rzeczy widać jak na dłoni (i nie da się mówić, znów ten problem ze wzrokiem, nie "widzę") uważam, że wręcz nie wolno milczeć.
Nie zaatakowałem Cię personalnie.
"Potępiaj grzech, nie grzesznika"...
Rzuciłaś się na mnie jak harpia, bez opamiętania i całkowicie "ad personam".
Dziś się to powtórzyło.
"Dixi et salvavi...", a poza tym nadstawianie drugiego, trzeciego i czwartego policzka jest, przyznaję, niezwykle trudne.
Nie tłumaczę się.
Wyjaśniam.
Mam nadzieję, że po raz ostatni.
Ty możesz robić co chcesz, uznaj, że ja mam też do tego prawo.
Kończę tę "nierówną walkę".
Definitywnie.
Jeszcze raz składam szczere wyrazy współczucia.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Dixi - gdzie napisałam że nękasz mnie na MOICH blogach?
15 Września, 2013 - 04:36
Nie mogę takiego czegoś napisać bo to by było kłamstwo - Ty to robisz na cudzych !
Nigdy nie pokazałam Ci drzwi jak twierdzisz. To jest zwyczajne kłamstwo z Twojej strony.
Zacytuj mi komentarz, w którym to zrobiłam.
Tylko, że Ty... tego nie zrobisz bo musisz mieć przed ludźmi haka na mnie, a jak zacytujesz to już będzie po haku.
Nie wiedziałam, że pisałeś do mnie coś pod komentarzem RO, nie zaglądałam tam po ostatnim swoim komentarzu.
Zajrzałam tam przed chwilą ale nie wiem czy jest sens Ci odpowiadać bo będziesz miał pożywkę i pretekst do dalszego plucia na mnie, a ja chcę to po prostu skończyć ! Naprawdę !
Ty nie odpowiedziałeś mi na żadne pytanie zawarte w moim pierwszym komentarzu tutaj, pod Twoją notką, więc dlaczego mam czuć się w obowiązku odpowiadać Tobie ?
Jeśli jednak zdecyduję się odpowiedzieć Ci pod RO to dopiero pod wieczór bo mam inne zajęcia.
Wczoraj czy przedwczoraj napisałeś mi takie coś:
"Nie zauważyłem nigdzie, nigdy, nawet w powyższym komentarzu, żebyś odżegnała się od Nowego Ekranu (ani jego nowych mutacji), przy którym trwałaś aż do "sztandary wyprowadzić", potem zaś go broniłaś (sama sobie wylinkuj, bo mnie się nie chce)."
Gdy pisałam o NE - zarzucałeś mi, że piszę o nim. Gdy o nim nie piszę - zarzucasz mi, że nie piszę.
Kij zawsze znajdziesz...
Produkujesz sztuczne problemy i sztuczne oszczerstwa pod moim adresem - bez podstawy i bez przedstawienia dowodów. Atakujesz mnie publicznie przy każdej okazji na cudzych blogach i jeszcze masz pretensje, że się bronię.
Czy to nie jest histeryczne zachowanie ?
Nie pisz więcej "Nie zaatakowałem Cię personalnie." bo przykładów tego jest na NP.PL aż nadto. Nawet pod tą notką.
Piszesz:
"Wybacz, ale nie rozumiem, jak można palić "światełka pamięci" i nie dostrzegać, że ktoś obok nich, ba, na nie, za przeproszeniem (i tym razem bez wykropkowywania) sra."
To mój wybór i decyzja, nie Twój. Jeśli pod "sra" masz na myśli stawiane jedynki to moje zdanie o "pałowaniu" jak to nazywam, jest znane - nie zwracam uwagi na oceny bo nie piszę dla ocen. A jeśli podrzucam czasem jakiś kpiący komentarz pod adresem pałkarzy to co - nie wolno mi ?
A w ogóle to... jakie Ty masz prawo i przez kogo nadane by dyktować czy mam zapalać światełko czy nie ? Czy ja je palę na Twoim blogu ? Jakie prawo masz dyktować o czym blogerzy mają pisać w notkach, o czym nie ? Hę???
Nawet Administracja tego nie robi choć ma na pewno prawo, więc dlaczego Ty robisz z siebie ważniejszego od Administracji ?
Od Administracji przyjmę uwagę i się do niej zastosuję ale z tytułu czego mam się stosować do tego co Ty próbujesz narzucać ?
contessa
PS. Jestem bardzo spokojnym człowiekiem więc Twoje sugestie o jakimś stanie rozwścieczenia są wyssane z palca. Twa rada bym się "opanowała" również jest chybiona.
Nie widzę bym w powyższych komentarzach do Ciebie przejawiała jakiekolwiek znaki zdenerwowania, tym bardziej rozwścieczenia.
_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
"Twoje komentarze zostały oflagowane jako oszczercze."
15 Września, 2013 - 10:35
Taką informację dostałem z Działu Naruszeń.
A miało być: "Dixi, zgłosiłam, żebyś nie mógł więcej zmieniać treści tego komentarza".
Powinienem był sam zgłosić wszystkie Twoje "ataki ad personam" i niezliczone oszczerstwa, ale... ja się tak nie bawię.
Piszesz: "PS. Jestem bardzo spokojnym człowiekiem więc Twoje sugestie o jakimś stanie rozwścieczenia są wyssane z palca. Twa rada bym się "opanowała" również jest chybiona."
OK, wszystko to robisz "na zimno".
"Na zimno" kłamiesz publicznie (przykład powyżej).
"Na zimno" jedziesz po mnie od kilku dni "ad personam".
"Na zimno" atakujesz Bogu ducha winnych: Emira i Szarego Kota...
No to mamy jasność.
PS
Bardzo mi się nie chce, ale jeśli nadal będziesz atakować mnie personalnie, zażądam jednak, żeby Redakcja wreszcie
przerwała ten, prowadzony "na zimno" proceder.
Z łatwością mogłem punktować jedno Twoje kłamstwo po drugim.
Nadal mogę, ale uważam, że nie jesteś warta tego, żeby nadal poświęcać Ci czas i uwagę.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Re: "Zabij polityków" i inna demony wypuszczone z szafy Lesiaka
14 Września, 2013 - 19:18
http://wpolityce.pl/wydarzenia/62524-dr-marek-kochan-odnosze-wrazenie-ze-komus-zalezy-na-sprowokowaniu-aktow-przemocy-nasz-wywiad
... a związków między PO i Służbami rzecz jasna nie ma?:):):)
14 Września, 2013 - 19:47
Nie będę spekulował kto kim kręci, bo nie wiem, choć mam swoje słodkie podejrzenia.
Mogę też mierzyć odległość między WSI a Tuskiem i między WSI a Komorowskim i... znów tylko spekulować.
Czy jednak nie jest tak, że "służby" to Służby, a PO to... PO (nawet ci, co teraz zwiewają z tonącego okrętu), zaś wszyscy razem wzięci to jedna banda?
"Jakieś" służby zadziałały...?
Chyba..
Odważna teza!:):):)
Nie ma to, jak mądrze powiedzieć... nic.:):):)
PS
Zaraz się dowiemy na Niepoprawnych, że to "USrael", masoni i cykliści:):):)
Nie ma to jak... mniej niż nic.:):):)
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Re: "Zabij polityków" i inna demony wypuszczone z szafy Lesiaka
14 Września, 2013 - 21:55
o ten Kaczynski nawet poleca swoja ksiazke
a 10% nawet przeznacza na cele dobroczynne....
http://www.youtube.com/watch?v=wbe8bwmFuxA
Ponadto wydaje mi sie , ze Dixi ma sporo racji zreszta o pewneych sPOsobach stosowanych w wielu miejscach mozna przeczytac tu:
http://wzzw.wordpress.com/2013/05/11/10-sposobow-oszukiwania-spoleczenstwa-przez-media-%E2%98%9A-przeczytaj/
przyjmujac, ze np.pl tez jest swego rodzaju "medium"
ORAZ dodajac obserwacje wlasne nie watpie, ze cos jest na rzeczy.
Nawet kiedys pisalem cos o jakims Bartgorze( niezla draka w chinskiej dzielnicy ), lub np gdzie podział sie narodowiec Polak 3013? Czy zmienili nazwanie i występują w innych płaszczykach i przyciemnianych okularach?
Poza tym ustawiczne zajmowanie sie rozporkiem Grodzkiego, Fibaka czy truciznami wylewającymi sie z otworów gebowych Lisa,Paradowskiej,Zakowskiego,Niesiloowskiego- sorry ale to nie jest budujace, raczej narzekajaco-zajmujace czas
( 10 sposobow oszukania spoleczenstwa ...,
= ZAJECIA PIERDOLAMI, by nie mieli czasu na dzialania rzeczywiste) -
dzis po prostu nie wlaczalem pn.pl caly dzien i odpoczlem nad wielka woda i zlapalem pare ryb.
Bedzie wyzerka. Dixi,szkoda,ze Cie tu nie ma bysmy to zgrilowali lub upitrasili inaczej w piekarniku/patelni.
pozdr
na temat "przywalania" Tuskowi czy Komorowskiemu zdania...
14 Września, 2013 - 22:37
... są podzielone.
Na przykład Gościówa i Kotka uważają, że każda okazja jest dobra, żeby obnażać niegodziwości waaadzy.
Fakty - jasne.
Komentarze faktów - od tego są blogi!
Pełna zgoda.
Jednak jeżdżenie po tych łysych kobyłach (bo już nimi przecież są) jak... po łysych kobyłach, dla samego jeżdżenia, uważam za jałowe i nudne.
Tak więc ani pisać już o po raz setny o "Chyżym roju" (albo obwieszczać: "Prezydęt musi odejść!", jakby to było najnowsze odkrycie) chyba nie warto, a i czytać się już odechciewa.
Inna sprawa, że kilka (a pewnie więcej) osób łatwo się za pomocą takich tanich sztuczek "uwiarygadnia".
Naiwnie lub całkiem... celowo.
Gdy się spróbuje poskrobać, spod plakatowych hasełek wyziera w najlepszym przypadku pustka, w gorszym sprytnie przemycany smród, lub nawet "coś" chowanego na "lepszą okazję" (co wypali, oj wypali...).
PS
Kiedy już muszę odpocząć od NP, też łowię ryby.
Na spining "do 22 kg" wyciągam nawet sztuki po 30 kilo.
Taaakie ryby!
Niestety tylko wirtualnie :(:(:(
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
lepsza zywa , swieza
14 Września, 2013 - 22:53
dajmy na to makrela 28- ....cm
pare ziemniakow gotujesz na poltwardo a potem
wkładasz je z makrela tak na pol h w piekarnik 180C
palce lizać rzeczywiscie.
Tlusta makrela wytapia tluszczyk,ktory podlewa ziemniaki.
Ziemniaki dochodza - sa prawie jak z ogniska
i z ta ryba hmmm.
Jeszcze wirtualnie nie wedkowalem.
Dzis zlapalem wegorza i jeszcze inne
ze 2 kg ryb - kiedy ja to przejem?
No i czasem kupuje gazete Sea Angler - w ostatnim nrze
jest o rekinie (194 funty ) i wielkim SKATE na ok. funtow,
złapane na wędki !
Dixi,
14 Września, 2013 - 23:02
chyba nie rozróżniasz dwóch spraw - przywalania waaadzy przy każdej okazji i tępienia tej waaadzy do skutku.
Mnie zależy na tym drugim.
A tak przy okazji, co aktualnie, na teraz, proponujesz?
Może chwalić wadzę???
Albo ciągłą dyskusję programową między narodowcami a pisowcami? Przejrzyj blogi - mnóstwo tego było?
Jeśli chcemy wygranej PIS-u (i w tym jednym chyba się zgadzamy), to przede wszystkim trzeba dążyć do wykończenia PO. Zdaje się, że na strzelanie to nawet Ty nie miałbyś ochoty, więc co? Co zostaje?
Ja uważam, że najlepszą, najskuteczniejszą bronią jest obśmianie i tłuczenie lemingom do głów wszystkich absurdów.
Inni może mają inną receptę i też inne umiejętności, zdolności, mogą więc stosować inne środki.
Może by tak zostawić każdemu przestrzeń i wolność?
Jakoś do systemu, gdzie wszyscy są równi nie bardzo mi po drodze!
................................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart
Ps.33,5
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
nudzi mnie n u d n e "przysrywanie" PO, Kotko!
14 Września, 2013 - 23:54
Nudzą mnie powtarzane, wciąż i wciąż te same, wyzwiska i krzyki.
Nie sądzę, żeby one przekonały nieprzekonanych.
Sądzę, że wręcz przeciwnie.
No i nie jesteśmy tutaj ani na wiecu, ani na manifestacji.
Poglądy się przedstawia, nie manifestuje.
Jeśli już manifestuje, to czynem.
Napisałem, że blogosfera jest jak najodpowiedniejszym miejscem do dzielenia się poglądami i komentarzami.
Nawet zabójczo złośliwymi, dodam.
Z tym się nie zgadzasz???:):):)
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Zgadzam się z tym:
15 Września, 2013 - 00:03
"blogosfera jest jak najodpowiedniejszym miejscem do dzielenia się poglądami i komentarzami".
A jeśli nudne, to albo twórzmy nowe, albo wyszukujmy ciekawe...
I idę spać, bo już nie żyję ;)))
Pozdrawiam!
................................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
" A wystarczy koteczkom dać mleczko...
15 Września, 2013 - 00:25
... I już nie ma smuteczków nad rzeczką"
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Dixi!
15 Września, 2013 - 12:25
Trochę przeginasz...
Narzekasz, że nudne tematy, ciągłe powtarzanie tego samego, mam zatem propozycję - napisz tekst, który będzie ciekawy, porywający i nowatorski. Chętnie podyskutuję na Twoim blogu!
Po co narzekać, gdy można samemu coś z siebie dać?
................................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
nic z tego, Kocie!
15 Września, 2013 - 12:54
Nowych postów nie będzie.
Przynajmniej nie w tej "odsłonie".
Na razie wystarczą mi "polecanki":):):)
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Trzeba być konsekwentnym.
15 Września, 2013 - 15:31
Skoro nie chcesz dać przykładu, jakie tematy powinny być poruszane, jak powinny wyglądać wpisy, nie należy krytykować. Proste.
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
jestem konsekwentny
15 Września, 2013 - 18:19
Kto to widzi, ten widzi.
Pouczeń nie potrzebuję.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
No widzisz Emir ? Dobrze, że są ryby - masz o czym napisać !
15 Września, 2013 - 01:17
Tylko, że... kogo obchodzą ryby lub Emir na rybach ??
No, może parę osób to jakoś zainteresuje.
Ale tylko parę.
Jakiś czas temu, chyba pod jakąś notką kulinarną ktoś napisał coś w rodzaju - a kogo to obchodzi, Polska umiera, a wy o bzdetach....
To tak a'propos tego, że przy zaczęściłych się krytykach to właściwie już nie wiadomo co wolno pisać na Niepoprawnych bo nie stawiają żadnych kryteriów i każdy temat może okazać się trefny.
Pozdrawiam.
contessa
PS.Gdy Szary Kot spisywał swoje tatrzańskie wędrówki... bardzo się obawiałam, że ktoś je zakwestionuje jako zupełnie nienadające się na Niepoprawnych.
Bardzo się cieszę, że o Tatrach wolno i chyba zmienię profil swego bloga, będzie tylko o Tatrach.
Pomyślę nad tym.
PS2. Cholera, a może jednak nie wolno bo tylko Kot ma takie fory u krytyków?
_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
Contesso!
15 Września, 2013 - 12:39
Myślę, że tematyka tatrzańska nie spotkała się z zakwestionowaniem, bo po prostu każdy kiedyś tam był, każdemu się podobały...Taki bezpieczny, niekontrowersyjny temat, choć przecież nie z powodu bezpieczeństwa go wybrałam.
A może była to pobłażliwość dla koteczka i danie mu trochę mleczka...
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
wiesz skrzypaczko - pisalem do
15 Września, 2013 - 15:28
Dixi'ego
zreszta krotki wpis a nie serial o rybach ...
Zreszta tam masz racje, zwykle nie mam o czym pisac
wiec zdobylem cale 4 pkty....
Moze czep sie tramwaja?
zejdz ze mnie bo zaczyna sie robic duszno.
mimo to milego dnia.
deszcz nieco ostudzi rozpalone glowy
15 Września, 2013 - 15:32
właśnie przez wyspy przewalają sie solidne chmury deszczowe
wnet dotrą do Niemiec i Polski
http://www.rte.ie/weather/charts.html
plus jeszcze cztery punkciki!
15 Września, 2013 - 18:25
A je zarobiłem dwa komenciki:):):).
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
no nie na polecance
15 Września, 2013 - 18:52
jeden sznurek/link
i ponad 500 wejsc.
Niezły urobek
pozdr
;-))
Dixi ma sporo racji zreszta
14 Września, 2013 - 22:11
Dixi ma sporo racji zreszta o pewneych sPOsobach stosowanych w wielu miejscach mozna przeczytac tu:
http://wzzw.wordpress.com/2013/05/11/10-sposobow-oszukiwania-spoleczenstwa-przez-media-%E2%98%9A-przeczytaj/
i tak to "się" właśnie robi!
14 Września, 2013 - 22:41
W skali makro i mikro.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Emir ,zajrzałam na podany adres i taką ciekawostke znalazłam
15 Września, 2013 - 00:07
gość z drogi
troszkę dalej....
Szefowie firm z udziałem skarbu państwa zarabiają coraz więcej. Omijając obowiązujące prawo, zawierają kontrakty sięgające nawet kilkuset tysięcy złotych miesięcznie, a rząd się chwali, że płaca minimalna w Polsce wzrosła do 1600 zł brutto.
Niemal 6 mln zł dla pięciu członków zarządu Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa, ponad 3 mln zł dla pięciu osób zasiadających w zarządzie Polskiej Grupy Energetycznej, prawie 1,7 mln zł dla trzech członków zarządu PKP i 1,3 mln zł dla czterech z Enei SA. Tak wyglądają zarobki w niektórych spółkach z udziałem skarbu państwa (dane pochodzą z 2011 i 2012 r.).
gość z drogi
oczywiście obrazuje to hiPOkryzję...
15 Września, 2013 - 00:41
... ale też pamiętajmy, że Platforma stanowiskami, synekurami i zleceniami (od centralnych po gminne) kupuje i uzależnia (rzekłbym - lennie) ludzi.
Ba, czyni z nich wspólników.
To potencjalni wyborcy.
Wierni, bo mają się o co (kasa) i czego (prokurator)bać.
Liczni, bo przy takim rozroście "ośmiornicy" są to już prawdziwe rzesze "krewnych i znajomych królika" (a króliki, jak wiadomo, mają liczne rodziny i, w odróżnieniu od Polaków, mnożą się na potęgę:):):)).
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Hipokryzja
15 Września, 2013 - 10:58
To nie tylko potencjalni wyborcy, to takze tworcy majatku PO. Jako ze sa zobowiazani do odprowadzania czesci zarobkow na konta tej "obywatelskiej".
jak "za komuny".
15 Września, 2013 - 11:10
Bo też mamy przecież "twórczą kontynuację" PRL-u.
Ktoś musi pracować, żeby "przewodnia" siła" miała" co kraść i czym dzielić się ze "swoimi".
PS
Znalazłem kiedyś artykuł stawiający kilka ciekawych obserwacji i tez.
Nie pamiętam, czy był już linkowany, ale dziś jest "jak znalazł", bo dotyczy kilku podjętych wątków.
Warta polecania i całkiem a propos jest konstatacje, że waaadza nie potrzebuje wcale marnować zbyt wielu środków i energii, by uzyskać 99% poparcia.
Wystarczy jej 51%.
Jesteśmy w "polecankach", więc serdecznie polecam:
http://wpolityce.pl/artykuly/60439-niewalda-o-metodach-manipulacji-klubie-bildberg-chemtrails-onr-i-teorii-gier-to-raczej-kluby-towarzyskie-ludzi-wzajemnie-sie-szachujacych?utm_source=feedburner&utm_medium=feed&utm_campaign=Feed%3A+wPolitycepl+%28Najnowsze+informacje+wPolityce.pl%29
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
dopiero teraz zauważyłem literówkę w tytule, ale...
15 Września, 2013 - 00:48
... boję się jej tykać.
A nuż znikną wszystkie komentarze...
Tu nie dodam "śmieszków", bo to byłaby prawdziwa katastrofa.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
@Dixi
15 Września, 2013 - 20:29
W temacie Twojej polecanki.
http://www.kontrowersje.net/panowie_kochan_brudzi_ski_karnowscy_nie_kompromitujcie_siebie_i_nie_wci_gajcie_w_kompromitacje
Zajrzyj co Kurak napisał.
Pozdrawiam.
Obibok na własny koszt
Obibok na własny koszt
"troszku" tak, "troszku" nie, Obiboku!
15 Września, 2013 - 21:59
Sam zareagowałem ironią na bicie piany wokół tematu (pod linkiem podanym przez TŁ), a był to dopiero drugi artykuł na wPolityce z serii tych, które niczego nowego nie wnosiły.
Za dużo już było tego międlenia i mielenia ozorem.
Lubię Matkę Kurkę i jego rozsądek.
Chętnie zgodzę się na całkiem przytomną uwagę, że zanim się coś napisze, warto jednak przynajmniej przeszukać Internet.
Podejrzewam, że autor pierwszego artykułu spieszył się z "newsem", inni komentatorzy mieli już dość czasu, żeby przysiąść fałdów.
Załóżmy, że Matka Kurka ma rację, i autorem jest jakiś kabareciarz obdarzony przez los przewrotnym darem bycia imiennikiem znanego polityka.
Cóż, może sobie robić jaja z tej niechcianej przypadłości, może nawet próbować zarobić.
Inna sprawa, że musi sobie zdawać sprawę (skoro potrafi pisać i czytać:):):)), jaki efekt uzyska wybierając tytuł dla swego "dzieła" i jakie efekty może przynieść tak prowadzona akcja promocyjna.
W pewnym sensie nawet billboardy "Zimny Lech" (niewiarygodnie wstrętne) nie były tak niebezpieczne.
Jeśli nawet mamy do czynienia z satyrykiem, to w tym wypadku zachował się on gorzej niż szarżujący błazen i wściekła małpa (albo na odwrót:):):)).
Taki z niego satyryk, jak z Palikota polityk (i odwrotnie).
"Wyguglane" prze Matkę Kurkę informacje o życiorysie "dowcipnego" (jak narząd męski:):):)) kabareciarza zdają się te podobieństwa (raczej jednak do Winiarza z Biłgoraja niż Kaczki) potwierdzać.
Załóżmy, że "biznesmen" sam wyłożył poważną kasę na billboardy.
Naprawdę spodziewał się zwrotu nakładów???
Jeśli tak, jest głupi, szurnięty, śmieszny (ale nadal nie zabawny) w końcu.
Jak w takim razie doszedł do majątku?
Przypadkiem?
Powiedzmy.
Cuda się zdarzają.
Zwrócę na koniec uwagę, że jednak nie wszystko można "wyguglać".
Nawet nie wszyscy "byli" (podobno nie można być "byłym") oficerowie, agenci i TW są tam umieszczeni z imienia i nazwiska, o czynnych nie wspominając.
Tak więc nie przesądzajmy.
Może ktoś potrudzi się i "pokopie" głębiej.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
@Dixi
15 Września, 2013 - 22:16
Właśnie tak nim się kogoś pochwali za jakieś tam wyczyny z lat minionych należy wygóglać coś o nim dziś, a wówczas może się okazać że zachwalamy jednak kogoś zgoła innego, bo nie znaliśmy jego intencji jak i panów którym służyli udając "naszych".
Nie jeden Ketmen był i jest ukryty w rzekomo "naszych" szeregach.
Niektórzy rzekomo dopiero w 2009 roku dowiedzieli się o tym czy o tamtym tak jak Tusk rzekomo dopiero w 2005 roku dowiedział się o dziadku po mieczu w wermachcie.
Dziwne, że taki ktoś ot tak po 30 latach znów trafia i nawiązuje kontakty akurat z agenturą PRL.
Niestety naiwnymi świat jest wybrukowany jak piekło dobrymi chęciami, prawda?
Pozdrawiam.
Obibok na własny koszt
PS
Ad @Matki Kurki jestem bardzo ostrożny pamiętając jego wcześniejszą niezbyt radosną twórczość w szeregach platformerskich wyznawców.
Onwk.
Obibok na własny koszt
ostrożności nigdy dość, ale...
15 Września, 2013 - 22:46
... rozsądek doceniam.
Jak ktoś pisze przytomnie, nawet nie po naszej myśli, warto chyba zastanowić się, czy i ile ma racji.
Ostatnio przyznał, że mylił się co do "ostrych wystąpień" Kaczki i dostrzega w nich konsekwencję, dalekosiężne myślenie, strategię która może okazać się skuteczna, czyli... rację.
Przyznał się do tego publicznie, nie dbając o ewentualną utratę popularności u "wiernych czytelników".
Może nawet ich przekonał?
Może to właśnie rozsądek czyni z Matki Kurki... "robotnika wezwanego o zmierzchu"?:):):)
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Matka Kurka miłością do PiS nie pała, ale co do PO...
15 Września, 2013 - 23:32
http://kontrowersje.net/te_z_przodu_br_zowe_z_ty_u_gacie_donalda_po_manifestacji_zwi_zkowc_w
Ot, niezależne spojrzenie.
PS
Zamieniłbym na NP kilka szczekaczek na jedną Kurkę!:):):)
Przynajmniej byłby jeszcze jeden partner do dyskusji (niechby nawet ostrych).
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
@Dixi
15 Września, 2013 - 23:55
TAK!
Pisze jedynie o tym by pamiętać, że jest to człowiek przewrotny, o czym każdy winien pamiętać.
Złote rybki same są winne swojej rybiej jednosekundowej pamięci, prawda?
Pozdrawiam.
Obibok na własny koszt
Obibok na własny koszt
przewrotny, ale nie - głupi.
16 Września, 2013 - 00:33
Z głupimi dyskutować się nie da.
Z drobnymi cwaniaczkami, oszukańcami, agenturalnym planktonem, groszowymi prowokatorami, mitomanami, "pożytecznymi idiotami", trollami - nie warto (choć tępić ich i temperować trzeba).
Walka z dobrym szermierzem zawsze nas czegoś uczy, użeranie się ze swołoczą - demoralizuje.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"