W 2016r. niepubliczne Domy Małego Dziecka mają być zamknięte i nie będzie gdzie odsyłać dzieci

Wprowadzenie w życie zapisów Ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej spowodowało likwidacje publicznych Domów Małego Dziecka, przez co niepubliczne placówki, które mają zostać zamknięte w 2016 roku, stają się coraz bardziej przepełnione.

Na przykład w Domu Małych Dzieci im. bł. E. Bojanowskiego w Częstochowie liczba dzieci niemal dwukrotnie przekracza liczbę miejsc.W myśl założeń Ustawy, dzieci poniżej 10. roku życia, pozbawione opieki biologicznych rodziców, mają natychmiast trafiać do rodzin zastępczych. To fikcyjny zapis. Z uwagi na długotrwałe procedury, dzieci niemające uregulowanej sytuacji prawnej nie trafią od razu do nowych rodzin. Ponadto na kursy przygotowujące do pełnienia funkcji rodziców zastępczych zgłasza się bardzo niewiele osób. W przyszłości konsekwencje Ustawy będą jeszcze poważniejsze. W 2016 roku niepubliczne Domy Małego Dziecka zostaną zamknięte i nie będzie już gdzie odsyłać dzieci. Poseł Jadwiga Wiśniewska złożyła w tej sprawie interpelację poselską do Ministra Pracy i Polityki Społecznej. Podkreśliła w niej, że niemożliwa i niesłuszna jest całkowita likwidacja placówek przejściowych, dlatego konieczna jest pilna nowelizacja Ustawy.

Interpelacja poseł Jadwigi Wiśniewskiej z Prawa i Sprawiedliwości do Ministra Pracy i Polityki Społecznej Władysława Kosiniaka-Kamysza

Szanowny Panie Ministrze,

Zwracam się do Pana Ministra z interpelacją w sprawie pilnej nowelizacji Ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej. W wyniku wprowadzenia w życie zapisów Ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej z dnia 9 czerwca 2011 roku, w placówkach typu socjalizacyjnego, interwencyjnego oraz specjalistyczno-terapeutycznego mogą być umieszczane jedynie dzieci powyżej 10. roku życia. § 9 art. 103. ust. 3 mówi, że „dziecko poniżej 10. roku życia przyjęte do placówki (…), zostaje niezwłocznie przeniesione do jednej z rodzinnych form pieczy zastępczej”.

Wedle art. 95 ust. 3, umieszczenie w tego typu jednostce dziecka, które nie osiągnęło 10. roku życia, może mieć miejsce jedynie w sytuacjach wyjątkowych – w wypadku choroby dziecka lub przebywania w placówce jego rodzeństwa. Zapis ten miał na celu likwidacje Domów Małego Dziecka i zastąpienie ich docelowymi formami rodzinnej pieczy zastępczej.

W myśl tych założeń, małe dzieci pozbawione opieki biologicznych rodziców mają natychmiast trafiać do rodzin zastępczych. Inicjatywa ta jest niewątpliwie słuszna, ale w rzeczywistości niemożliwa do zrealizowania. Wprowadzenie tych rozwiązań zaowocowało likwidacjami publicznych placówek opiekuńczo-wychowawczych, przez co jednostki niepubliczne, które mają zostać zamknięte w 2016 roku, stają się coraz bardziej przepełnione. Świadczy o tym przykład częstochowskiego Domu Małych Dzieci im. Edmunda Bojanowskiego, w którym liczba wychowanków od czasu wejścia w życie Ustawy dwukrotnie wzrosła. W przyszłości konsekwencje Ustawy mogą być jeszcze poważniejsze, bowiem w 2016 roku niepubliczne domy dziecka zostaną zamknięte. Nie będzie już gdzie odsyłać dzieci, które nie trafią od razu do rodzin zastępczych.

Założenie, że nie istnieje zapotrzebowanie na tego typu placówki, jest fikcyjne, ponieważ dzieci niemające uregulowanej sytuacji prawnej nie mogą od razu trafić do nowych rodzin. Uniemożliwiają to długotrwałe procedury. Ponadto na kursy przygotowujące do pełnienia funkcji rodziców zastępczych zgłasza się bardzo niewiele osób, zatem możliwości szybkiej adopcji dzieci są znacznie ograniczone.

Liczba zainteresowanych podjęciem się takiego zobowiązania jest w rzeczywistości o wiele niższa od liczby oczekujących dzieci. Niemożliwa i niesłuszna jest całkowita likwidacja placówek przejściowych. W związku z tym proszę Pana Ministra o odpowiedź na następujące pytania:

1. Czy Ministerstwo dokona pilnej nowelizacji Ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej, w zakresie tworzenia placówek przejściowych, w których dzieci będą mogły oczekiwać na adopcję?

2. Gdzie trafią, w przypadku likwidacji Niepublicznych Domów Małego Dziecka, dzieci poniżej 10. roku życia, które nie znajdą się natychmiast w rodzinach zastępczych? Jak Ministerstwo zamierza rozwiązać ten problem?

Z poważaniem

Jadwiga Wiśniewska Poseł na Sejm RP

http://wpolityce.pl/artykuly/68795-jaki-bedzie-los-porzuconych-dzieci-w-2016-roku-niepubliczne-domy-malego-dziecka-zostana-zamkniete-i-nie-bedzie-juz-gdzie-ich-odsylac

***
A waaadza znów (oczywiście w ramach oszczędności) przyzna sobie premie?