Tak oszukuje Platforma

Obrazek użytkownika Ursa Minor
Artykuł

Senator Platformy Obywatelskiej Jan Rulewski rezygnuje z pracy w senackiej Komisji Rodziny i Polityki Społecznej. Jak mówi, nie chce być grabarzem ludzi biednych i samotnych.

"Zrezygnowałem po 5 latach pracy, a w zasadzie po 16 latach zajmowania się polityką społeczną. Wydawało mi się, że to jest miejsce, w którym nadal będę służył "Solidarności", tylko już w czasach państwa demokratycznego. Niestety nie mogłem dłużej wytrzymać. Uznałem po pierwsze, że to strata czasu, marnowanie pieniędzy podatników i stwarzanie fałszywych wyobrażeń wobec tych wszystkich ludzi, z którymi konsultowałem sprawy polityki społecznej. (...) Czułem się grabarzem ludzi biednych, słabych i samotnych, opuszczonych" - mówi w rozmowie z portalem Stefczyk.info senator Rulewski.

Czarę goryczy przelało zachowanie jego partyjnego kolegi, przewodniczącego komisji Mieczysława Augustyna, a konkretnie sposób procedowania nad projektem nowelizacji ustawy o świadczeniach rodzinnych. Miał tak manipulować czasem i przebiegiem obrad, aby uniemożliwić senatorom zgłaszanie poprawek.(...)

Jednak pomimo zastrzeżeń do Platformy Obywatelskiej Rulewski zapowiada, że nie zamierza opuścić jej klubu parlamentarnego.(...)

http://naszdziennik.pl/polska-kraj/16851,tak-oszukuje-platforma.html

Brak głosów

Komentarze

Jasiu, nie powinieneś na tę łajbę wsiadać. Jesteś już tylko żałosny.  

Vote up!
0
Vote down!
0

ess

#412544

Wsiadł, ale wysiadać nie zamierza choć łajba kolebie się przy brzegu, bo szkoda synekury? Masz rację J.Rulewski jest żałosny i ten jego gest na nikim nie robi wrażenia.    Niech na znak protestu wystąpi z PO i wstąpi do PiS.

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0
#412549