Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika Kamil Trzoch
5 miesięcy temu Różne definicje "cywilizacji" Mi chodziło głównie o sztukę ludową i ludowe wierzenia. Im poświęciłem najwięcej, genetyce poświęciłem akurat najmniej. Nie chodzi mi o definicję cywilizacji według Huddingtona, lecz raczej rzecz z goła inną. Chodzi generalnie paradygmat, że skoro większość osób należała do kultury ludowej, a nie elitarnej to była ona nieporównywalnie bardziej miarodajnym wyznacznikiem kultury przeciętnego Polaka, niż np. dwór w Wilanowie.Nie wiem czemu Wschód ma się kojarzyć z totalitaryzmem. Mi kojarzy się np. z Japonią czy Koreą, krajami pozytywnie odbieranymi, mającymi wśród nowego pokolenia rzesze fanów. Fakt w Azji są kraje komunistyczne (Chiny), ale kiedyś takimi nie były. A propos demokracji szlacheckiej, to powiem że Japonia okresu Edo, miała podobny ustrój - dawni wojownicy rządzący krajem, o ogromnych połaciach posiadanej ziemi, kosztem władzy monarchy.Łacina łaciną, ale jej znajomość była nikła. Nowe badania wykazują, że chrześcijaństwo wyznawane przez chłopów miało więcej wspólnych elementów z pogańskimi wierzeniami, niż z Biblią. Np. chłopi pytani jak powstał świat, mówili że Bóg poprosił diabła by ten wyłowił lądy z wody (prawie identycznie jak w micie z ałtaju), gdyż sam nie był w stanie tego zrobić. Polecam książkę "Jak drzewa przestały mówić" zbiór ponad 400 historii z Polski, w których opisano jak wyobrażano sobie pochodzenie danych elementów świata. Związek między genami, jest taki że dzieci naśladują rodziców, (tzw. inprinting) więc siłą rzeczy naśladywały ich sposób ubierania się, wierzenia czy techniki rzemiosła domowego.  -1 Polska to Azja, nie Zachód
Obrazek użytkownika michael-abakus
Obrazek użytkownika Kamil Trzoch
5 miesięcy temu Kamil Tradycje katolickie był tradycjami synkretycznymi. Na kilkudziesięciu świętych przypadało kilkaset pogańskich duchów domowych. Polecam "Wielką Księgę Demonów Polskich", albo "Bestiariusz Słowiański" Zycha i Wergasa. Chłopi posiadali własną kulturę przedchrześcijańską, którą łączyli z doktrynami katolickimi. Bowiem tyle, że edukacja właśnie zrobiła zamęt, bo nie traktowała kultury chłopów jako kultury większości. Edukacja i rozwój przemysłu ostatecznie zabił większość elementów kultury polskiej, bo rozwój nauki sprawił, że mitologiczne rozumienie świata straciło rację bytu.Powiem też że kultura chłopska nie tyle zakwitła w XIX wieku, co z tego okresu po prostu mamy najwięcej źródeł. W tym okresie elity zaczęły się interesować kulturą chłopską, więc zapisały to co się działo, jednak podobieństwo wielu tradycji w np. Polsce i Bułgarii wykazuje, że te tradycje są znacznie starsze.  -4 Polska to Azja, nie Zachód
Obrazek użytkownika AS
Obrazek użytkownika Kamil Trzoch
5 miesięcy temu Duża ilość para-greckich Duża ilość para-greckich elementów kultury wynika z tego, że szkolnictwo cytuje jest zbyt często, ale w proporcjach ilościowych wcale nie były one najczęściej powstającymi tworami. A demokracja nie pochodzi z Grecji. Była ona elementem wielu pierwotnych plemion Europy i świata, zarówno u Słowian jak i Germanów. Renesans omijał warstwy niższe i średnie. To że mamy np. zapożyczenia z Greki w języku nie świadczy, że mówimy po grecku. Sztuki teatralna wzorowane na Grecji były raczej też typowe dla elit, chłopi mieli swoje własne widowiska związane z kultem solarnym i wegetacyjnym.   -3 Polska to Azja, nie Zachód
Obrazek użytkownika AS
Obrazek użytkownika Kamil Trzoch
5 miesięcy temu Germanowie wcale nie wywodzą Germanowie wcale nie wywodzą się z Indii. Genetycznie najbliżej im do Celtów i Armeńczyków. W Grecji były myśli reinkarnacji, ale jednocześnie nie były one dominującym paradygmatem w mitologii greckiej, która uznawała Hades po śmierci.  2 Polska to Azja, nie Zachód
Obrazek użytkownika Humpty Dumpty
Obrazek użytkownika Kamil Trzoch
5 miesięcy temu Kamil Na temat genu poświęciłem tylko jeden akapit. Reszta nie ma z genetyką nic wspólnego.  -2 Polska to Azja, nie Zachód
Obrazek użytkownika AS
Obrazek użytkownika Kamil Trzoch
5 miesięcy temu Wschód nie jest synonimem zacofania To że byli niepiśmienni, nie wyklucza ich kultury. Wszelkie legendy, podania i baśnie przekazywano w formie ustnej, a szmat czasu sprawił że wykształcili w sobie pamięć do zapamiętywania wielu podań, pieśni i powiedzeń. Kultura ustna jest w ich przypadku bardzo bogata. Wschodnia dzicz to generalnie błędne twierdzenie, generalnie ksenofobiczne. Ludzie którzy powołują się na to że PKB było niskie, nie wiedzą że dochód chłopom zapewniała szara strefa i produkcja nieodpłatna (np. dom budowano własnoręcznie), więc ich kapitał był wielokrotnie wyższy niż wskazują statystyki. Chłopom bezpieczeństwo zapewniała ich liczebność, gdyż z takimi proporcjami, duży bunt mógł zetrzeć ich panów z powierzchni kraju. Pamiętajmy, że Kosynierzy wygrywali z armią Rosji, póki Prusy się nie wtrąciły...  0 Polska to Azja, nie Zachód
Obrazek użytkownika Krzywousty
Obrazek użytkownika Kamil Trzoch
5 miesięcy temu Generalnie Indie mają Generalnie Indie mają zróżnicowany stopień koloru skóry, pokrywający się dość mocno ze strefami klimatycznymi. Tym bliżej Himalajów w tym jaśniejsza karnacja. 2 Polska to Azja, nie Zachód
Obrazek użytkownika brian
Obrazek użytkownika Kamil Trzoch
5 miesięcy temu Kamil Elitarnej może i tak, ale nie chłopskiej. Kultura elitarna było kroplą w morzu kultury ludowej. Prawo tworzyła kultura elitarna właśnie. Geografia nie miała dużego znaczenia dla przeciętnego obywatela, gdyż mobilność była niska, zaś prawodastwo tylko ją ograniczało. Mapa należała do luksusu, zaś przeciętny Polak nie wiedział,  gdzie leży np. Francja za to mógł powiedzieć, że chmury prowadzą płanetnicy, dosiadający smoków. O kulturze duchowej i materialnej poświęciłem ostatnie akapity. Polecam porównać mit wyłowienia z Polski do podobnego mitu z Mongolii. Jeśli chodzi o zachodniego sąsiada to Niemcy są zasadniczo jakoś tak w połowie zachodni w połowie wschodni. Tam miej więcej przebiega granica. Wpływali na nas zachodni ludzie, ale jednocześnie my wpływaliśmy na nich równie mocno. Wartości jakie wyznawali chłopi, opierały się w duże mierze z opowieści z baśni ludowych, w które autentycznie ludzie wierzyli (przynajmniej tak twierdzili jak rozmawiali z Kolbergiem). Podstawą ich moralności, była wiara że dobro i zło wraca, poprzez system magiczny, zaś często za zło można było odrodzić się jako zły duch. Propos Celtów czy Skandynawów, to powiem że definicja "Zachodu" to "antyk i biblia", więc Celtowie/Germanie to trzecia, jeszcze inna kultura.   -3 Polska to Azja, nie Zachód
Obrazek użytkownika Krzywousty
Obrazek użytkownika Kamil Trzoch
5 miesięcy temu Ja bym tych niebieskich oczu z teorią nie łączył Pojedyńcze jednostki nigdy nie będą miarodajne - 99% ludności tego genu w Indiach ma jednak ciemne oczy. My najpewniej też mieliśmy kiedyś ciemne oczy (do dziś pozostało to masowo u Ukraińców), ale tysiące lat w klimacie umiarkowanych zrobiło swoje. Śniadą cerę hindusi nabyli dlatego, że żyli przez długi czas w ciepłym klimacie. Było odwrotnie - najpierw mieliśmy cerę nieco żółtawą, ciemne włosy i oczy, a potem zaszły zmiany. Europejczycy Wschodni zbledli i nabyli jasnych oczu, a ci w Indiach opalili się. Badania szkieletów z tym samym genem z Białorusi-Rosji Europejskiej wykazało, że 80% miało w neolicie ciemne oczy.Artykułu, o którym mówisz nie polecam jako źródło naukowym dyskusji bo artykuły tego typu to nieprofesjonalne, nierecenzowane źródła bez odnośników. Takie artykuły nie mają prawa decydować co jest dominującą teorią, a co nie. Dominującym faktem jest to że nie ma tutaj w zasadzie żadnych potwierdzonych, twardych faktów. Jeśli mówisz, o teorii Gimbutas o "inwazji" ludów ze stepu na Europę, to powiem że to bezpodstawne pomówienie i archeolodzy żadnych pobojowisk nie znaleźli, więc skłaniał bym się do teorii o ciągłości mezolitycznej, lecz przez kremację mamy niemiarodajne wyniki z najstarszego okresu. :( Powiem tyle, że sposób grzebania nie dowodzi migracjom, a jedynie zmianom kultury grzebania. Gimbutas nie miała zielonego pojęcia o genetyce, zaś wiele odkryć jeszcze nie było dokonanych. Teraz widać, że omawiana przez nią ludność z genem R1a z Grobów Jamowych, przyszła z północy, nie z południa. W kwestii języków, to powiem tyle że nie zachował się żaden zapis na to w jakim języku mówili jamowcy. Są teorie mówiące o ciągłości paleolitycznej, a nawet teorie całkowicie odrzucające istnienie praindoeuropejskiego języka (Trubickoy). O Iranie nie napisałem głównie dlatego, że nasi krewni są tam raczej połowicznie. Część Irańczyków jest z nami spokrewniona fakt, ale równie duży odsetek pochodzi z półwyspu arabskiego. Jeśli zaś pytasz o kulturę to powiem, że sporo dzielimy z hindusami, a nawet ludami żółtymi, lecz jednocześnie spora u nas indywidualności, bo mimo wspólnych cech każda ta kultura ewoluowała potem odrębnie i w izolacji.  -1 Polska to Azja, nie Zachód
Obrazek użytkownika brian
Obrazek użytkownika Kamil Trzoch
5 miesięcy temu Dwa światy Nauki humanistyczne i ścisłe to akurat zupełnie odrębna para kaloszy.  2 Polska to Azja, nie Zachód
Obrazek użytkownika Chwalibog

Strony