Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika Martin Antofagasta
11 lat temu Punkt ostatni hitem sezonu Punkty 1-6 to na dzień dzisiejszy już czyste truizmy. Ale ten ostatni punkt, to dla mnie hit sezonu. Dawno się tak nie ubawiłem. Dobrze by było gdyby ktoś nagrał to spotkanie. Zakładam przy tym być może dość naiwnie, że kiedykolwiek do niego dojdzie. A swoją drogą co za nierozsądny i krótkowzroczny gość z tego profesora Artymowicza. To chyba konsekwencja pewnej psychofizycznej niedojrzałości. Pytanie do profesora Artymowicza (2)
Obrazek użytkownika slawektor
Obrazek użytkownika Martin Antofagasta
11 lat temu To nie takie proste - to bardziej perfidny osobnik Przedstawiona powyżej diagnoza jest niestety pewnym uproszczeniem sprawy. Od razu chcę zaznaczyć, że jestem daleki od tego by brać w obronę prof. Artymowicza. Wprost przeciwnie. Tym niemniej trzymajmy się faktów aby niepoprawni byli także postrzegani jako wiarygodni. Otóż jeśli chodzi o dorobek naukowy profesora nie da sie go podważyć. Oto próbka jego publikacji z różnego okresu czasu: The structure of the beta pictoris disk and the properties of its particles Advances in Space Research, Volume 10, Issues 3–4, 1990, Pages 81-84 Self-regulating protoplanet growth Icarus, Volume 70, Issue 2, May 1987, Pages 303-318 Solar Nebulae and Replenished Dust Disks with Planets ESO Astrophysics Symposia, 2000, From Extrasolar Planets to Cosmology: The VLT Opening Symposium, Pages 391-398 Planetary Systems Celestial Mechanics and Dynamical Astronomy, 1999, Volume 73, Numbers 1-4, Pages 313-316 Interaction of young binaries with protostellar disks Lecture Notes in Physics, 1996, Volume 465, Disks and Outflows Around Young Stars, Pages 115-131 Beta Pictoris and Other Solar Systems Space Science Reviews, 2000, Volume 92, Numbers 1-2, Pages 69-86 On the nature of the beta pictoris circumstellar nebula Lecture Notes in Physics, 1989, Volume 350, Structure and Dynamics of the Interstellar medium, Pages 221-226 Pumping of a planetesimal disc by a rapidly migrating planet Monthly Notices of the Royal Astronomical Society Volume 354, Issue 3, November 2004, Pages: 769–772 Numerical simulations of type III planetary migration – II. Inward migration of massive planets Monthly Notices of the Royal Astronomical Society Volume 386, Issue 1, May 2008, Pages: 179–198 Numerical simulations of type III planetary migration – I. Disc model and convergence tests Monthly Notices of the Royal Astronomical Society Volume 386, Issue 1, May 2008, Pages: 164–178 A comparative study of disc–planet interaction Monthly Notices of the Royal Astronomical Society Volume 370, Issue 2, August 2006, Pages: 529–558, Numerical simulations of type III planetary migration – III. Outward migration of massive planets Monthly Notices of the Royal Astronomical Society Volume 387, Issue 3, July 2008, Pages: 1063–1079, W szeregu przypadków jest on jedynym autorem. Prawie wszystkie czasopisma są z najwyższej półki w jego dziedzinie. Zatem w tym konkretnym przypadku mamy do czynienia ze specjalistą o podwójnej moralności. Można jedynie dyskutować powody dla których to czyni. Czy dla korzyści majątkowych, czy z racji ideowych, czy po to by pozostać wiernym rodzinnej tradycji, czy wreszcie jest ofiarą szantażu. Dlatego też ciekaw jestem mini-śledztwa w wykonaniu Dan Cartera, które może rzucić pewne światło na ten ponury przypadek. Pytanie do profesora Artymowicza (2)
Obrazek użytkownika synteticus
Obrazek użytkownika Martin Antofagasta
11 lat temu Nieporozumienie Przepraszam za nieporozumienie. Mój wpis dotyczył wpisu Dan Cartera, który wcześniej coś pisał na rzeczony temat, a póżniej obiecał kontynuować. Mylący był tytuł mojej notki wygenerowany automatycznie przez system. Pozdrawiam Pytanie do profesora Artymowicza (2)
Obrazek użytkownika rebel002
Obrazek użytkownika Martin Antofagasta
11 lat temu Re: Panie Marku Swego czasu obiecał Pan kontynuować sprawę korzeni ideowych profesora Artymowicza. Wydaje się, że w podsumowaniu powyższej dyskusji, wątek ten należałoby dalej rozwijać. Myślę, że byłby "arcy"-ciekawy :)) Serdecznie pozdrawiam Pytanie do profesora Artymowicza (2)
Obrazek użytkownika Godziemba
Obrazek użytkownika Martin Antofagasta
11 lat temu Pełna zgoda Tyle tylko, że Półwysep Iberyjski, jako że z Pirenejów to na samym półwyspie niewiele zostało :)) Staraliśmy się jak nigdy, wyszło jak zawsze
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Martin Antofagasta
12 lat temu Polska - ZSRR raz jeszcze Warto przy tej okazji przypomnieć, że w tym pamiętnym meczu wygranym przez nas 2:1, Gerard Cieślik pokonał Lwa Jaszyna dwukrotnie. Szczęśliwie dla naszego piłkarza (o zgrozo, żołnierza Wermachtu z przymusowego poboru, więc był punkt zaczepienia) było to już sporo po śmierci Stalina i jego karygodny wyczyn nie spotkał się z żadnymi poważniejszymi represjami. Czy historia się powtórzy, nie sposób przewidzieć. Ale nasi powinni próbować. 12-go czerwca odegramy się za Smoleńsk !
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Martin Antofagasta
12 lat temu I tyle w tomacie. Thanks, Dan Carter. Good job!! Pytania do profesora Artymowicza
Obrazek użytkownika Adam
Obrazek użytkownika Martin Antofagasta
12 lat temu Re: @Martin Antofagasta Udowodnić to ją z pewnością można (bo nic w przyrodzie nie ginie tylko zmienia właściciela :). To wyłącznie sprawa dostępu do informacji. JKM kontra Macierewicz i dr Szuladziński - o dziennikarskiej szmacie
Obrazek użytkownika Athina
Obrazek użytkownika Martin Antofagasta
12 lat temu Uwaga na marginesie Możliwe, że ktoś poczyni mi zarzut iż odchodzę od tematu. Ale przypomina mi się przy tej okazji takie to odległe już w czasie zdarzenie. Otóż w grudniu roku 1939-tego w Warszawie, członkowie organizacji konspiracyjnej PLAN rozklejali po mieście napisy o treści: "Kobiety, które utrzymują z Niemcami stosunki towarzyskie zawiadamia się, że są jeszcze miejsca wolne w domach publicznych". Warszawiacy nazywali je "filatelistkami" ponieważ zbierały "marki". Jakiś czas później we Francji używano określenia "kolaboracja horyzontalna" (la collaboration horizontale), a po zakończeniu wojny strzyżenie kolaborantek do gołej skóry było zjawiskiem powszechnym niemalże w całej Francji. "Jest już późno, piszę bzdury"
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Martin Antofagasta
12 lat temu Hipoteza robocza A ja sobie myślę, że to jest po prostu tak. Leżą sobie teczki tych wszystkich tajnych współpracowników (dziennikarzy i polityków, chłopo-robotników i profesorów, posłów i senatorów, pań i panów) na półkach na Łubiance (sekcja polska) i każda taka teczka czeka na swój historyczny moment. Im wyżej w społecznej hierarchii stoi jej właściciel, tym bardziej szczególna i przełomowa przypada mu rola do odegrania. Przez cały ten czas oczekiwania delikwent żyje sobie niczym nie niepokojony, wynagradzany w sposób wymierny, choć niekoniecznie mamoną, adekwatnie do jego predyspozycji i kompetencji. Ale przychodzi na każdego taka chwila kiedy musi stanąć do apelu i wykonać nałożone nań zadanie w sposób bezdyskusyjny. I w życiu Korwina-Mikke nadszedł właśnie ten szczególny moment. Pozostaje jedynie pytanie kiedy JKM został wciągnięty do "łubiańskiego" rejestru. Tak sobie jedynie spekuluję, że ten nieszczęśliwy wypadek musiał się mu przydarzyć jeszcze gdzieś na przełomie lat 60/70 kiedy jako młody chłopak święcił triumfy w brydżu sportowym (razem z Macieszczakiem) i zachodziła konieczność, czy może raczej pokusa, częstych wyjazdów zagranicznych ... Na Łubiance zwykło sie tedy mawiać "Вот такая у нас собачья жизнь". JKM kontra Macierewicz i dr Szuladziński - o dziennikarskiej szmacie
Obrazek użytkownika Anonymous

Strony