Chromy równa krok?

Obrazek użytkownika Zygmunt Zieliński
Świat

Niepełnosprawność zyskała sobie dziś pełne prawa obywatelskie. I dobrze się stało. Sam jestem niepełnosprawny, Ale do głowy by mi nie przyszło, by rytm życia – jeśli razi dziś słowo normalność – niech będzie zdrowego ogółu dostosowywać do standardów niepełnosprawności. By narzucać ogółowi styl życia ludzi niepełnosprawnych. Co więcej, by w tym duchu kształtować prawo, a w konsekwencji cały system penalny mający zapewnić mniejszości dominację nad ogółem. Wysiłki w tym kierunku trzeba uznać za aberrację, zatem sprzeczne zarówno z ratio, rzekomo uznanym za suprema lex przez tzw. ludzi postępowych, oraz z etyką sprzeciwiającą się każdej krzywdzie wyrządzonej człowiekowi. Ludziom innych opcji seksualnych i osobowościowych nie wyrządza się krzywdy traktując ich jako równoprawnych członków rodzaju ludzkiego. Co innego, kiedy pragnie się im zapewnić dominację. A tak dzieje się dzisiaj i to jest bezprawie narzucane każdemu, dla którego normą jest natura, w tym przypadku określająca stan i funkcjonowanie człowieka odpowiadające wymogom rozwoju, a nie stagnacji lub cofania się.

Otóż ostatnio Rada Praw Człowieka ONZ ogłosiła raport na temat orientacji seksualnej i tożsamości płciowej, który poparli delegaci 47 państw członkowskich, na 193

państwa mające członkostwo w ONZ. Warto przypomnieć treść owego raportu.

1. Raport ma na celu stworzenie „nowej przestrzeni normatywnej”, w której rządy narzucają akceptowalne standardy LGBT w ramach praktyk religijnych.

2. Raport wzywa rządy do zastraszania i karania liderów religijnych i organizacji, które nie podporządkowują się ideologii LGBT.

3. Często religia jest wykorzystywana jako pretekst do przemocy wobec społeczności LGBT. Tutaj w sposób szczególny wyróżniono naszą religię chrześcijańską!

4. Państwa członkowskie ONZ powinny wykorzystywać sprzyjających liderów religijnych i instytucje w celu promowania LGBT oraz ideologii Gender.

5. Raport sugeruje, że duchowni mogą być zmuszani do błogosławienia małżeństw homoseksualnych kosztem utraty uprawnień do przewodniczenia prawnie uznanym ceremoniom małżeńskim.

6. Religia często przedstawia różne koncepcje rodziny, które „wykluczają” osoby LGBT.

religia odwołuje się do Istoty różnej od człowieka, normującej jego życie przy pomocy prawd i reguł postępowania przyjętych przez człowieka aktem wiary. Dla wierzącego stanowi to zatem autorytet najwyższy nie podlegający żadnym korektom z zewnątrz. Jedynie wykrocznie przeciwko normie prawa stanowionego daje podstawę do dyscyplinowania winowajcy i takie prawo, jak wynika z raportu, planuje ONZ. Nie jest ważne, czy zyska ono większość, bo sama myśl taka jest suma iniuria, bowiem nie ma nic gorszego, niż zmuszanie człowieka, a co dopiero instytucję religijne, do działania sprzecznego z sumieniem i wyznawanymi zasadami.

O tych sprawach w przestrzeni publicznej niewiele się mówi, za to zderzamy się często z działaniem dotkliwie raniącym człowieka w sprawach najwyższej dla niego wagi. Tak dzieje się w przypadku ścigania z tytułu prawa osób występujących w obronie życia, kwestionujących publicznie nadużycia z tytułu propagowania ruchu LGBT, czy sytuowanie tzw. gender w pozycji niejako dogmatu, gdyż inaczej tej teorii przyjmować nie można, jako że nie ma żadnych przesłanek mogących stanowić jej uzasadnienie.

Tak więc w świecie, gdzie krzykliwie ogłasza się prawa człowieka jako suprema lex, w istocie przyznaje się te prawa jedyne tym, którzy gotowi są akceptować takie zasady, jakie proponuje cytowany tu raport ONZ. Porzućmy dywagacje właściwe dzisiejszym intelektualistom, a ograniczmy się do zdrowego rozsądku, jakiego nie brakuje człowiekowi nie skażonemu sofizmatami. I brońmy się przed tymi dobrodziejstwami, jakie oferuje dziś lewacko-libertyńska zmowa zła. Na szczęście społeczeństwa dziś coraz bardziej czują jej toksyczność i zaczynają się przed nią bronić. Jedynie właściwy wybór przedstawicielstwa daje temu szansę i o tym nie wolno zapominać.

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (10 głosów)

Komentarze

Kiedyś biskupa Jędraszewskiego atakowano z jego słowa o tęczowej zarazie. Ale to, o czym ksiądz pisze, jest jawnym potwierdzeniem, że ks. biskup miał rację. Bo zaraza rozpowszechnia się i po kolei atakuje zdrowe elementy organizmu. Zaraza przenosi się z jednego organizmu na inny. I zaraza zabija nosicieli. Zarazki starają się eliminować zdrowe części organizmu i zajmować ich miejsce. 

Cóż, analogię wprost widać...

Vote up!
4
Vote down!
0

M-)

#1653526

Między innymi z tego powodu bardzo nie lubię nawoływania do "mówienia jednym głosem". Dlatego, że za tym nawoływaniem maszeruje wezwanie do karania za mówienie samodzielnym głosem.

Jest to ścieżka, która nie tylko prowadzi do totalitaryzmu, ona jest totalitaryzmem od samego początku

________________________

Mam hipotezę o tym, że totalitaryzm jest zjawiskiem naturalnym i bierze z braku cnoty szacunku i miłości, o której mowa w drugim przykazaniu. „Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego”.
Mój świętej pamięci Ojciec bardzo zwracał uwagę w swoich działaniach wychowawczych na to, bym porzucił dziecięce przekonanie o tym, że cały świat jest w mojej głowie, bym dostrzegł istnienie samodzielnej tożsamości innych ludzi i nie tylko uznał ich prawo do samodzielności, ale bym mógł uszanować oczywisty fakt ich odrębności.

Po dziesiątkach lat od mojego dzieciństwa wracają mi wspomnienia, których współczesna interpretacja pozwala mi docenić starania mojego taty o to, bym wiedział, że świat nie jest scenografią do mojej świadomości, a ludzie nie widzą, nie czują i nie myślą tego co ja.

Vote up!
3
Vote down!
0

michael

#1653531

Niebezpieczną, karykaturalną ideologię "schizo-faszyzmu" widać w antypolskiej działalności łgarza i oszusta Tuska i jego mafijnego PO – z członkami PO w Sejmie i Senacie oskarżanymi o przestępstwa kryminalne.

Jest przecież słynna doktryna Sławomira Neumanna z PO: "Pamiętaj: jedna zasada jest dla mnie święta, k***a. Naucz się tego, jak będziesz o czymkolwiek rozmawiał. Jak będziesz w Platformie, będę cię bronił, k***a, jak niepodległości". Przstępcza zasada zapewniająca, że PO stanie murem za wszystkimi przestępcami, którzy mają problem z prawem, ale tylko jeśli będą członkami PO.

  • Dlatego POstbolszewiccy mafiozi z PO Tuska i Trzaskowskiego, przestępcy z PSL, różne mafie, zbolszewizowani i lewaccy degeneraci i wszelkiej maści lewactwo w UE i Polsce -- wszyscy typowo bolszewickim łgarstwami walczą z polskimi patriotami określanymi przez nich jako "faszyści".

Komunistyczny zbrodniarz Stalin kazał swoim politrukom nazywać przeciwników komunizmu "faszystami". Także sowiecki zbrodniarz z KGB Putin nazywa "faszystami" mordowanych przez zbrodniarzy z rosyjskiej armii Ukraińców walczących o swoją wolność. A także i o to by zbrodnicza rosyjska armia bolszewickiego zbrodniarza z KGB Putina nie dotarła do polskiej granicy.

Polscy Żołnierze Wyklęci też byli nazywani przez zbrodniczych sowieckich namiestników z Kremla w tzw. PRL "faszystami" oraz mordowani przez stalinowską agenturę z NKWD i UB.

Dlatego Michaił Epstein proponuje zastosowanie nowej definicji: „schizo-faszyzmu”, czyli „faszyzmu przebranego za walkę z faszyzmem”.

Zarówno nazizm, jak i komunizm są ideologiami mającą te same socjalistyczne źródła. Niemiecki nazizm jest tożsamy ze zbrodniczym bolszewickim komunizmem.

Tak więc, tę niebezpieczną, karykaturalną ideologię zbrodniczego "schizo-faszyzmu" widać także w antypolskiej działalności łgarza i oszusta Tuska i jego mafijnego PO. Tego samego mafijnego PO-PSL, który wspólnie z mafiami w PL i UE chce znów bezkarnie rabować i Polskę i Polaków, czyli "aby było jak było".

 

Vote up!
2
Vote down!
0

Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.

#1653532