Jeśli to uchodźcy, to należy przyznać Pokojową Nagrodę Nobla przewoźnikom

Obrazek użytkownika Mieszczuch7
Kraj

Jeśli przybywający dziesiątkami tysięcy na pontonach do Europy są rzeczywiście uchodźcami, to udzielającym im pomocy przewoźnikom należałoby ten wspaniały gest solidarności jakoś wynagrodzić. Jeśli faktycznie uznajemy, że to są uchodźcy, biedni ludzie, uciekający przed okropnościami wojny, to organizatorzy tej ucieczki nie powinni być traktowani jak jacyś przestępcy czy nawet jako mafia, ale powinni być docenieni i uhonorowani. Przecież to oni, za niewielką co prawda opłatą (biorąc pod uwagę ponoszone przez nich koszty, muszą z pewnością dokładać do tego interesu),  dają wyczerpanym, rannym w wojnie, zagrożonym śmiercią uchodźcom nadzieję na ratunek, możliwość wypłynięcia na morze w kierunku ziemi obiecanej (co prawda bez gwarancji dotarcia do tej ziemi), bezcenny kawałek miejsca na pontonie! Przewoźnicy ci powinni za to otrzymać pokojową nagrodę Nobla, czyż nie?  

A jeśli ta idea nie wydaje się wam  dość dobra, to przynajmniej nagrodę Sacharowa. Oczywiście, zaraz po KOD-zie i Obywatelach RP, którzy bezpośrednio, na pierwszym froncie, walczą z niesolidarnym, nacjonalistycznym i faszystowskim PIS-owskim rządem w Polsce. Ci bowiem zasługują na uhonorowanie w pierwszej kolejności, za walkę na rzecz praw człowieka i wolności.  Tak, represjonowani bohaterowie Kijowski, Kasprzak i Frasyniuk powinni pierwsi zostać uhonorowani Noblem, a na drugim miejscu - Nobel dla przewodniczącego Tuska, dzielnie walczącego o sankcje dla tego faszystowskiego kraju, potem zaś - Nobel dla przewoźników z pontonami.

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.6 (8 głosów)

Komentarze

A może wynalazkiem samego Alfreda Nobla?

Pozdrawiam

Vote up!
1
Vote down!
0

Szpilka

#1543355