Kandydaturze Roberta Bąkiewicza - TAK

Obrazek użytkownika michael-abakus
Świat

 

*

Robert Bąkiewicz nie jest antysemitą, nie jest ani antyeuropejski, ani antydemokratyczny, nawet nie jest żadnym paskudnym nacjonalistą ani faszystą - jest po prostu polskim patriotą.

To wszystko co mówią o panu Robercie ludzie totalnej opozycji to są paskudne oszczerstwa z palca wyssane pomówienia []]>link]]>], doskonale charakteryzujące mentalność totalnej opozycji, która jest bezczelnie antypolska.
To jest ta opozycja, która uznaje słowa «Bóg, Honor i Ojczyzna» za obrzydliwą manifestację faszystowskiego nacjonalizmu.
To są ludzie, którzy kiedyś wysyłali agresywną policję do tłumienia «Marszu Niepodległości», który ich zdaniem był i dzisiaj jest faszystowską demonstrację. To są ludzie tak koszmarnie antypolscy, że ich zdaniem polski patriotyzm powinien być zrównany z faszyzmem i dlatego powinien być zabroniony i karany.

To wszysko co mówi totalna opozycja o Robercie Bąkiewiczu, jako kandydacie na liście PiS w Radomiu, jest tak ordynarnym kłamstwem, że kwalifikuje się na pozew w trybie wyborczym. Ale nie radzę nikomu wystapienia z takim pozwem, bo to jest szansa dla totalnej opozycji, okazja do kolejnych obelg i paskudnych kłamstw.
Byłaby to jeszcze jedna okazja do posłużenia się zależnymi od opozycji stronniczymi sędziami.

Coś mi się wydaje, że cała totalna opozycja tak nienawidzi wszelkiej polskości, że nie dorównuje nawet takim facetom jak słynny ]]>Murawjow Wieszatiel]]>, []]>link]]>].

Wieszanie powstańców styczniowych w Szawlach, ołówek na papierze,
autor Stanisław Witkiewicz

 

* * *

Dlatego totalitarnym PO, PSL, Lewicy, żadnej Hołowni, Konfederacji ani ich ideologii
nie tylko nie należy powierzać żadnej władzy,
ale po prostu niczego, nawet złamanego grosza!

 

* * *

następny - poprzedni

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (11 głosów)

Komentarze

Nie musi być ujawniany ani drukowany. Każdy kto ma jeszcze resztki inteligencji i odrobinę zrozumienia rzeczywistości potrafi ten program sam sobie wyobrazić. Mogę w trzy minuty pokazać próbkę.
Niewielka próbka domyślnego programu totalnej opozycji:

1. NIENAWIŚĆ i POGARDA jako fundamentalna racja polityczna. 

2. DEPOPULACJA.
Zrobią wszystko, aby Polacy wymarli, aby tak szybko jak to możliwe było ich mniej, by umierali szybciej i rodziło się ich jak najmniej. Dlatego wzorem Adolfa Hitlera w roku 1939, najważniejszy identyfikator programu totalnej opozycji, to zamiar legalizacji i ułatwiania aborcji i tępienie wszelkich przejawów tradycyji oraz życia rodzinnego. Psiecko zamiast dziecka, a rodziny jednopłciowe, tak aby nawet seks był bezproduktywny.

... tyle w trzy minuty, cala reszta, różne wolne sądy i takie tam duperele można znaleźć w definicji totalitaryzmu [link], którą można sterścić krótko - niech Polacy nie podskakują, bo to już nie jest ich kraj.

Taki oto jest program Platformy Demo-Obywatelskiej - Polska to już nie jest nasz polski kraj.

[reprint]

Vote up!
4
Vote down!
0

michael

#1654203

Robert Bąkiewicz (ur. 2 maja 1976 w Pruszkowie) – polski polityk, dziennikarz, osoba publiczna, w latach 2017–2023 prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości oraz Stowarzyszenia Roty Niepodległości, organizator corocznego Marszu Niepodległości, założyciel i szef Straży Narodowej.
[Wikipedia]

Vote up!
5
Vote down!
0

michael

#1654204

Marek Budzisz "Nowa formuła zaangażowania Amerykanów na wschodniej flance. Waszyngton kibicuje naszym planom zbudowania 300 tys. armii". Jest to artykuł, w którym Marek Budzisz omawia raport poświęcony strategii odstraszania, dwóch państw rewizjonistycznych, czyli Rosji i Chin. Autorem jest Becca Wasser z Center for New American Security, wpływowego think tanku specjalizującego się w kwestiach strategicznych.

Cytowany artykuł zwraca uwagę na kompatybilność polskiej polityki bezpieczeństwa państwa z najbardziej prawdopodobną amerykańską strategią obronną.

https://wpolityce.pl/swiat/661017-nowa-formula-zaangazowania-amerykanow-na-wschodniej-flance

Vote up!
4
Vote down!
0

michael

#1654209

Polska jest obszarem strategicznej rozgrywki na poziomie europejskim; od zawsze byliśmy poddani zsynchronizowanym wpływom rosyjsko-niemieckim blokującym nasze strategiczne interesy - mówił PAP były szef Służby Wywiadu Wojskowego, członek komisji ds. wpływów rosyjskich, gen. bryg. Andrzej Kowalski.

Gen. Kowalski w rozmowie z PAP pytany o to jak silne w Polsce mogą być wpływy obcych państw, zaznaczył, że nie ma wątpliwości co do tego, że od dziesiątek, a nawet setek lat Polska jest obszarem strategicznej rozgrywki na poziomie europejskim toczonej przez dwa główne państwa - Rosję i Niemcy.
[link]

Mój komentarz:
Budowa polskiej strategii obronnej będzie, a więc musi być rozwiązaniem konfliktu pomiedzy rozbieżnym interesem agresywnej strategii Niemiecc i Rosji, a strategią bezpieczeństwa NATO, USA oraz Polski. Niestety strategiczna koncepcja obronna polskiej totalnej opozycji nie nawiązuje ani do jednej ani do drugiej strategii, a już w żadnym przypadku nie ma nic wspólnego z polską racją stanu. Niestety. Także w żadnym przypadku nie jest samodzielną polską polityką. 

Przeciwnie - jest naiwnym przekonaniem pokornrgo cielęcia, które dwie matki ssie, zarówno rosyjską jak i niemiecką. Jest to strategia skrajnie biernego podporządkowania się zarówno Niemcom jak i Rosji w nadziei, że ich imperialny interes będzie łaskawy dla Polski. 

Vote up!
4
Vote down!
0

michael

#1654210

 

Trzeba mówić, że ONI nie maja pojęcia o robocie do której chcą sie dobrać. Nawet aby wbić gwóźć, albo ukroić kromkę chleba trzeba wiedzieć jak i co trzeba zrobić, aby to zrobić w miarę dobrze i skutecznie.

A ONI nie mają pojęcia o żadnym wyobrażeniu.

Jeśli musimy przyjąć chłopa do roboty, nawet tylko na zmywak, albo do zamiatania podwórka, to chcemy wiedzieć czy ten facet czy facetka umie to robić i czy można na niej polegać. Przecież nie zatrudnimy ślepca na stanowisku kierowcy taksówki, ani kogoś bez nóg w charakterze gońca,  

A gdy mamy wybrać kogoś do państwowej roboty, konkretnie do rządzenia, to warto wiedzieć czy ONI potrafią to robić. Mielenie ozorem i trzaskanie gębą to nie wszystko. A wykwalifikowani kłamcy nadają się chyba tylko do roli oszustów matrymonialnych.

A jak ONI mają jeszcze lepkie ręce to lepiej niech kradną gdzie indziej, nie w Polsce.

A ONI kraść i kłamać to niestety potrafią, i chyba tylko to umieją robić świetnie. DWA I PÓŁ TYSIĄCA TON STUZŁOTOWYCH BANKNOTÓW systematycznie ukraść przez osiem lat to oni potrafią na 100%. 

 

Vote up!
3
Vote down!
0

michael

#1654213

Vote up!
3
Vote down!
0

Prezydent Zbigniew Ziobro 2025
Howgh

#1654216

 

http://web.archive.org/web/20221016130940/http://blogmedia24.pl/node/27260

Równie dobrze mogli walnąć w ten samolot rakietą.

 michael, sob., 10/04/2010 - 09:03

Regularny zamach stanu przeciwko polskiej opozycji.
Idealna destabilizacja Państwa polskiego.
To nie mógł być przypadek.

Taki mam pogląd.

 

* * *

___________________________

następny - poprzedni

Vote up!
1
Vote down!
0

michael

#1654244

 

Tusk i Komorowski obiecywali godnie upamiętnić czerwonoarmistów [link].

Vote up!
1
Vote down!
0

michael

#1654245

Vote up!
1
Vote down!
0

michael

#1654267

Nieprawdą jest to, że «PiS też w znacznej mierze żyje z nienawiści i wrogości totalnej opozycji».

To byłoby prawdą gdyby układ PiS z totalną opozycją był konkurencją w grze o sumie zerowej, gdyby obu stronom tej gry chodziło o to samo, obie strony miały ten sam cel i wzajemnie akceptowały reguły tej gry, w której uczestniczą. 

Niestety tak nie jest. Strony tej gry mają zdecydowanie inne, absolutnie rozłączne cele, należą do różnych cywilizacji i prowadzą dwie gry, każda według innych wykluczających się zasad. 

Dwie cywilizacje; Cywilizacja totalnej opozycji jest totalitarnym i antychrześcijańskim systemem egoizmu społecznego, natomiast cywilizacja PiSu jest demokratycznym i chrześcijańskim systemem solidarności społecznej. 

Dwa cele. Totalna opozycja ma jeden cel - zniszczenie suwerenności Polski, tak by obezwładnić moc i trwałość Rzeczypospolitej w stopniu pozwalajacym na bezkarną eksploatację jej zasobów ludzkich i materialnych - natomiast celem PiSu jest zrównoważony rozwój suwerennej Polski, dający siłę i moc trwałości Rzeczypospolitej pozwalający na jej bezpieczne i godne działanie, zapewniajace jej podmiotowy udział w miedzynarodowej konkurencji gospodarczej i politycznej.

Dwie gry, dwa systemy działań. Totalitarna opozycja prowadzi grę o sumie zerowej, PiS prowadzi grę o sumie niezerowej. Tych gier nie da się prowadzić we wspólnej przestrzeni. i nie istnieja żadne wspólne korzyści, Tak jak nie ma takich korzyści z relacji pomiędzy pasożytem, a jego ofiarą. Plasmodium falciparum sobie, a chorzy na malarię umierają.

Itd. W tej przestrzeni nie ma podziału pomiędzy tym co cesarskie, a tym co Boskie. To jest przestrzeń, w której nie ma wspólnych wartości, a więc i nie ma mowy o wzajemnych korzyściach. Komunizm, albo totalitaryzm totalnej opozycji na tym polega.

W grze o sumie zerowej by coś mieć, trzeba to komuś zabrać, w grze o sumie niezerowej, by coś mieć, trzeba to wspólnie wytworzyć, z Bożą pomocą.

[PiS ma wrogów, a Polska przeciwników]

Vote up!
1
Vote down!
0

michael

#1654275

Tak właśnie jest, żaden człowiek nie jest nielegalny!

Ale jego działanie, jego czyny mogą być nielegalne!

Na przykład:
Morderca albo złodziej są całkowicie legalni, dlatego mogą być postawione im zarzuty, mogą być sądzeni i nawet ukarani. Wtedy są legalnymi przestępcami legalnie skazanymi. Ale są ludzie, którzy uznają, że ponieważ żaden człowiek nie jest nielegalny, to istnieją ludzie tak bardzo legalni, że ich przestępstwa a nawet zbrodnie także są legalne. Takimi ludźmi są tak zwani uchodźcy nielegalnie przekraczający polską granicę z Białorusią.

Łamią polską granicę i sa tak dalece legalni, że ich przestępstwa, a nawet zbrodnie także są legalne.

[wPolityce]

Vote up!
1
Vote down!
0

michael

#1654308

Jest poważne pytanie o intensywność złej woli i ilość pieniędzy wydanych na to, by wydłubać z przeszłości strzępy meldunków wystarczających do skompromitowania kogokolwiek z "polskiego wrogiego środowiska politycznego" wskazanego przez Manfreda Webera oraz ...

W rosyjskiej tradycji politycznej tego rodzaju materiały nazywają się kompromatami (компрометирующий материал). Cytuję z wikipedii; "Takie materiały mogą być użyte jako czarny PR, dla szantażu, zniesławienia lub w celu zapewnienia sobie lojalności. Z kompromatu mogą korzystać różnego rodzaju służby bezpieczeństwa, materiały mogą też być podrobione i następnie nagłośnione przez dziennikarza przy jego uprzednim opłaceniu. Powszechne użycie kompromatu było jedną ze znamiennych cech polityki w Rosji oraz pozostałych krajów byłego Związku Radzieckiego" Koniec cytatu.

Tego rodzaju podła robota zawsze były domeną służb specjalnych, ponieważ do ich zrealizowania konieczna jest mrówcza praca operacyjna wyspecjalizowanych zespołów ludzi, dysponujących konkretnymi możliwościami i uprawnieniami.

Tak na oko, szacując potrzebny nakład pracy, wydaje mi się, że tylko na ten cel bieżącej walki politycznej konkretne antypolskie i nie polskie wyspecjalizowane organizacje wydały co najmniej 20 milionów złotych. I z całą pewnością żadna Państwowa Komisja Wyborcza nie zweryfikuje tych wydatków poniesionych na rzecz Donalda Tuska w antypolskiej kampanii wyborów parlamentarnych 2023 roku.

Uważam, że równie wielkiego nakładu pracy i pieniędzy wymagało znalezienie jednego zdania w podręczniku do religii dla uczniów  III klasy... [kobieta.wp.pl]

Ta sama komsomolska podłość, inna firma, inne pienądze na ten sam cel...

Przypis:
Powyżej jest reprint komentarza do felietonu "CYNGIEL POLSKOJĘZYCZNEGO ONETU MATEUSZ BACZYŃSKI MOŻE ODPOWIADAĆ KARNIE" pana Humpty Dumpty [link]. 

Vote up!
1
Vote down!
0

michael

#1654324

Rzecznik rządu Piotr Müller komentuje:
"Dziś Platforma, która proponuje kwotę wolną od podatku w wysokości 60 tysięcy złotych, a sama mroziła kwotę wolną przez całą swoją kadencję lub podnosiła ją o 2 złote. To jest śmieszne. Jednocześnie to ta sama partia, która nie głosowała za Polskim Ładem, który podwyższał kwotę wolną do 30 tysięcy złotych" – powiedział.

"Oczywiście, trzeba przeanalizować ich propozycje, ale one są mało warte, bo Donald Tusk nigdy nie grzeszył wiarygodnością w ich realizacji" – ocenił rzecznik rządu. [link]

Tu naprawdę nie chodzi o to co Platforma kiedykolwiek robiła czy nie robiła albo do czego się zobowiązywała. Niezwykle ważna jest metoda spektaklu prezentowanego przez Donalda Tuska, ktory wali te propozycje tak, jak rzeźnik rzuca kotletem na sklepową ladę.

Mianowicie:
PiS dał kwotę wolną od podatku 30 tysięcy, to on da dwa razy więcej i rzuca na stół 60 tysięcy. Hola, hola. Rządzenie sprawami państwowymi, to nie gra w pokera przy zielonym stoliku. To nie karciana licytacja. Każdy, średnio bystry gracz, każdy Wielki Szu dobrze wie, że wszystko zależy od tego, co ten Wielki Szu ma w kartach, asy czy blotki.

Podniesienie kwoty wolnej od podatku zrobi PiS po bardzo dokładnych rachunkach, poprzedzonych analizowaniu przpływów finansowych w trudnych do ogarnięcia mechanizmach zrównoważonego rozwoju, które są skomplikowaną grą o sumie niezerowej. Trzeba wiedzieć jak i umieć policzyć o ile można zmniejszyć podatek, by spowodować zwiększenie wpływu do budżetu z tego podatku. Dlatego Mateusz Morawiecki w czasie swojego wystapienia mówił o źródłach i aktywach tkwiących e naszej polskiej gospodarce, by takie ruchy były w ogóle możliwe.

Na tym polega sztuka dobrego gospodarza, który wie jak zarobić, aby można było dać ludziom to, co co się im należy z tego zarobku. A Donald Tusk nic nie mówił o źródłach tych pieniędzy, które obiecuje, że da. 

Niestety, Donald Tusk prowadzi grę o sumie zerowej, czyli aby coś mieć, by dać, musi komuś zabrać. Sprzeda Orlen, wydobyte w ten sposób pieniądze da ludziom, na pierwszą wypłatę i pojęcia nie ma skad weźmie drugi Orlen, aby dać ludziom kasę na nastepna wypłatę. To jest polityka głupka, który wynosi z domu graty, by sprzedać na bazarku.

Sprzeda wszystko co jeszcze Polska ma i co?

Wszyscy zęby w ścianę?

Vote up!
1
Vote down!
0

michael

#1654333

Kto da więcej?

Licytacja!

Wszystko na sprzedaż!

Vote up!
1
Vote down!
0

michael

#1654334

 

 

 

Vote up!
1
Vote down!
0

michael

#1654335