Duda uważa Kaczyńskiego za faktycznego naczelnika Polski

Obrazek użytkownika Marek Mojsiewicz
Kraj

Prezydent Andrzej Duda „Ale przede wszystkim chcę pogratulować i złożyć wyrazy szacunku i podziwu panu premierowi Jarosławowi Kaczyńskiemu, prezesowi PIS. Panie premierze, każdy, kto zajmuje się polityką i obserwuje scenę polityczną z uwagą, nie ma wątpliwości co do jednego: z całą pewnością jest pan wielkim politykiem, wielkim strategiem, ale dodam jeszcze jedno: z całą pewnością jest pan wielkim człowiekiem. Jest pan wielkim strategiem, bo podjął pan ogromne ryzyko, gdy ostatecznie razem z władzami PiS zdecydował pan, że będę kandydatem na prezydenta. „...”Potem podjął pan kolejne ryzyko, wystawiając na kandydata na premiera panią prezes, dziś premier Beatę Szydło. To było ryzyko polityczne, trzeba wielkiej odwagi i determinacji, by czegoś takiego dokonać. Trzeba być wizjonerem. Ale jest druga strona tego medalu - wszyscy wiedzą, że to pan jest liderem PiS. Trzeba być wielkim człowiekiem i patriotą, absolutnie przekonanym dla realizacji swojej idei budowy silnej Polski, którą ma PiS, żeby mimo oczywistych własnych ambicji, oddać pałeczkę władzy w ręce ludzi, z którymi do tej pory pan blisko współpracował. Jestem dla pana pełen podziwu. Myślę, że tak uważa zdecydowana większość Polaków, także tych, którzy pana nie lubią. (…) Z całego serca panu gratuluję tego zwycięstwa. Proszę o przekazanie moich gratulacji koleżankom i kolegom posłom, senatorom i w ogóle całemu ugrupowaniu, wraz z moimi pozdrowieniami. „...]]>(źródło )]]>

czerwiec 2015 Girzyński: Jarosław Kaczyński ma przed sobą dwie drogi: albo zostać marszałkiem Sejmu albo patronem odnowy kraju na wzór Piłsudskiego.”...”Historia zatoczyła koło. Trochę wracamy do koncepcji z 20 lecia międzywojennego. Wówczas był prezydent i premier, a trochę z boku marszałek Józef Piłsudski, który po 26 roku był patronem tego co dzieje się w państwie, a nie pełnił żadnej oficjalnej funkcji publicznej. Piłsudski był patronem odnowy państwa – czyli sanacji,  a premierzy się zmieniali… „..”Taka idea przyświeca Jarosławowi Kaczyńskiemu?
Nie wiem. Jestem poza partia. Ale gdybym miał szukać analogii, biorąc pod uwagę jego autorytet i znaczenie na scenie politycznej i to kim jest dla obozu politycznego, którego jest liderem, to pewnie taką analogię bym odnalazł. Chyba, że w tle jest pomysł na przywrócenie parlamentowi właściwej roli w strukturach państwa. To widać od dwóch dni. Bo nagle wszyscy się zorientowali, ze marszałek Sejmu to naprawdę druga osoba w państwie, pod warunkiem, że nie jest tylko wyznaczonym przez premiera urzędnikiem do pilnowania parlamentu i rządowych ustaw.”...”Jarosław Kaczyński, zakładając sukces wyborczy, ma dzisiaj dwie drogi, którymi może iść. W warunkach normalnej demokracji parlamentarnej – stanąć na czele Sejmu  i w pewien sposób kreować politykę rządu, bo to rząd podlega Sejmowi. Albo pozostawić to tak jak to funkcjonuje w ostatnich latach i jako lider środowiska politycznego, które będzie naturalnym zapleczem rządu, być patronem wielkiej odnowy państwa, która na wzór piłsudczykowski będzie się, mam nadzieję dokonywała. „...”o Beacie Szydło „Najgorszą, rzeczą jaką mogłaby zrobić byłoby, gdyby jako szef rządu próbowała budować alternatywne wobec zaplecza politycznego środowisko. Mam na myśli różnych ekspertów i bezpartyjnych fachowców, którzy za chwilę się znajdą. Bo to to przerabialiśmy za czasów premiera Marcinkiewicza. On na początku dostał dużą swobodę i nawymyślał różnych dziwnych, nie do końca sprawdzonych „fachowców.” No i był to eksperyment , który zakończył się się źle. „...(więcej )
Jacek Kurski „ "Jarosław Kaczyński jako ojciec zwycięstwa przypilnuje dobrej współpracy różnych ośrodków władzy"”...”Zwycięstwo Andrzeja Dudy zmieniło zasadniczo sytuację w Polsce w taki sposób, że dzisiaj jest mecz życia prawicy. Jest szansa na wielkie zwycięstwo i na większość parlamentarną „...”Były europoseł podkreślił, że Jarosław Kaczyński:
jako ojciec tego zwycięstwa i Zjednoczonej Prawicy ma do przypilnowania dobrą współpracę różnych ośrodków władzy, zaplecza prezydenckiego, rządu, Sejmu, Senatu, samej partii Prawo i Sprawiedliwość i koalicjantów.
To wymaga charyzmy. Tym trenerem, selekcjonerem będzie Jarosław Kaczyński
Zupełnie inaczej sytuację widzi Jakub Rutnicki, który posłużył się starym argumentem polityków PO.
Kaczyński przypilnuje prezydenta i premier, czyli stworzy super rząd”..”Decyzje będą musiały być konsultowane z panem prezesem. To nie najlepsze rozwiązanie i nie najlepiej to wróży”.]]>(więcej )]]>

czerwiec 2015 „Prof. Andrzej Nowak”...” Jarosław Kaczyński tę niesprawiedliwą wobec siebie samego sytuację doskonale rozumie, a myślę, że przekonał się o tym, jak wielka jest szansa na zasadniczą, dobrą zmianę – jak mówi hasło prezydenta Dudy – właśnie z chwilą osiągnięcia doskonałego wyniku wyborczego przez Andrzeja Dudę. Przypomnę, że pan prezes Kaczyński mówił tuż po wyborze pana Andrzeja Dudy na prezydenta, że sam nie dowierzał na początku, że liczył na 30-40 proc. szans „...”Myślę, że Jarosław Kaczyński przekonał się, że można naprawdę osiągnąć ten najważniejszy cel dla każdego polityka, czyli wpływ na rzeczywistość, ale nie trzeba realizować tego celu samemu, tylko podzielić się współodpowiedzialnością i znaleźć wykonawców tego wielkiego dzieła. „...”Jarosław Kaczyński jako niewątpliwie największy mąż stanu ostatnich dwudziestu paru lat po prostu temu celowi podporządkował swoje działania i dlatego wysunął panią Beatę Szydło jako kandydatkę na premiera. „...rof. Jadwiga Staniszkis mówi jednak, że dziś Polsce trzeba u władzy wizjonerów o szerokich horyzontach, a nie sprawnych organizatorów i technokratów, jakim wydaje się być Beata Szydło. Nie wydaje się Panu, że jedna dobrze wykonana kampania nie wystarcza, by być dobrym premierem? Że po prostu Beata Szydło nie sprosta wyzwaniu? „...”Myślę, że jest tu parę kwestii, na które warto zwrócić uwagę. Moje prywatne zdanie na temat zdolności do ogarnięcia najważniejszych kwestii, które stoją przed polskim rządem jest jednoznaczne – te zdolności w największym stopniu posiada Jarosław Kaczyński. Byłby i myślę, że będzie najlepszym strategiem dla zaplecza politycznego nowego rządu, który, daj Boże, uformuje się po jesiennych wyborach.
Natomiast zagadnienie, o którym cały czas mówimy to różnica między etapem demokratycznej walki o władzę, a etapem sprawowania władzy. Potrzeba dwóch różnych twarzy, dwóch różnych postaci. Żeby wygrać wybory, trzeba dysponować kimś innym na czele wyścigu wyborczego niż Jarosław Kaczyński…”...”Ale jeśli plan się powiedzie…
Otóż to. Tutaj przechodzimy do następnego etapu – najpierw trzeba wygrać wybory i Jarosław Kaczyński wziął to pod uwagę. Co do samego sprawowania władzy, tak jak napisałem w liście z lutego, sprawowanie władzy, w sytuacji, kiedy trzeba wykonać gigantyczną pracę naprawczą i reformatorską, będzie wymagało sił niemal nadludzkich, a czynnik ludzki trzeba brać pod uwagę.”...”To zadanie, które dzieli między siebie prezydent Rzeczypospolitej – mający tak duży mandat zaufania obywateli -, premier jako koordynator prac rządu, a po trzecie cała partia czy koalicja, która stanowi zaplecze polityczne dla działań rządu. W tym zakresie widzę rolę dla Jarosława Kaczyńskiego, jako architekta strategii władzy, która nie powinna wygasnąć, ale nie będzie to rola polegająca na codziennym użeraniu się z poszczególnymi ministerstwami, doglądaniu prac ministrów i wiceministrów i zmaganiu się z codzienną „bieżączką” polityczną.
Potrzeba kogoś, kto będzie mógł spoza tej bieżącej polityki spoglądać na cele średnio i długo dystansowe, które stoją przed Polską. To miejsce dla prezydenta, ale i dla stratega partii, która wygrywa wybory.”..”Rozmawiał Marcin Fijołek „ ...]]>(więcej )]]>

Michał Karnowski „ "PiS chce powtórzyć wariant Orbana i zdobyć solidną władzę"....”Bez wątpienia warto zauważyć, że na naszych oczach dzieje się historia. To co Prawo i Sprawiedliwości przeprowadza w tych tygodniach, a co jest skutkiem zwycięstwa Andrzeja Dudy, ma moim zdaniem pewien wymiar historyczny. Można to określić jako próbę zdobycia naprawdę solidnej władzy i powtórzenia wariantu orbanowskiego. Beata Szydło jako kandydatka na premiera jest bezpośrednią konsekwencją zwycięstwa Andrzeja Dudy. PiS próbuje zbudować przyszły obóz władzy w szerokiej konstrukcji. Jest prezydent Andrzej Duda i gdyby premierem był Jarosław Kaczyński to byłyby konflikty i on chce tego uniknąć. Chce się ustawić ponad tymi ośrodkami władzy i stać się kimś  w rodzaju dodatkowego ośrodka kierowniczego. Jest to ryzykowne, ale bardzo ambitne „...” Podzielam oczekiwania społeczne dotyczące ucywilizowania pewnych rzeczy. I tu PiS wysyła jasny sygnał, a Platforma idzie za tym. Jeżeli utrzymamy umowy śmieciowe w tej formie i tej skali, to wypędzone one z Polski resztę młodych ludzi. Ci ludzie pojadą tam gdzie mają większe elementy socjalne „...”Karnowski podkreślił, że nie jest zwolennikiem przeniesienia wszystkich pracowników na umowy o pracę. Wspomniał też o problemie z niemożliwością zwolnienia niektórych pracowników administracji publicznej. „..]]>(więcej )]]>

Prof. Staniszkis: „Jesteśmy w momencie, który wymaga błysku wielkości Kaczyńskiego. Chowanie tego jest błędem”..”Uważam, że sytuacja jest zbyt poważna, żeby iść w polityce na taką „ciepłą wodę”. Kaczyński powinien zaryzykować przekonanie do siebie jako do wizjonera, do swojego poczucia humoru, autoironii, wiedzy, umiejętności syntetycznego ujmowania zjawisk.A  nieprzerzucać się  z Kopacz tymi samymi hasłami  o lepszym życiu „..”ak. Ciągle uważam, że lepszym kandydatem byłby Jarosław Kaczyński. Słyszałam wypowiedź Beaty Szydło, iż teraz nie jest czas na – jak powiedziała – polityków celebrytów, tylko polityków rzemieślników. Celebryci w ogóle nie są politykami, więc ja bym raczej rozróżniała polityków artystów-wizjonerów i polityków rzemieślników. Uważam, że Jarosław Kaczyński jest tym pierwszym. Moment zmiany - która musi być rozumiana bardziej poprzez identyfikację mechanizmów, czy spiral, które nas ściągają w dół, a nie tak zdroworozsądkowo jak zrobiła to Beata Szydło – wymaga właśnie wizjonerstwa, odwagi i wiedzy. „...”To, co mnie najbardziej uderzyło w tych dwóch konwencjach, to uderzające podobieństwo Beaty Szydło i Ewy Kopacz. Do tego stopnia, że podbierały sobie sformułowania. Kopacz mówiła o „dobrej zmianie”, a Szydło o bezpieczeństwie w różnych wymiarach. Obie przedstawiały jakąś koncepcję takiej tuskowej „ciepłej wody”, to znaczy rządzenia sprowadzonego bliżej ludzkich potrzeb. Myślę, że – po pierwsze - to za mało jak na wyzwania, które stoją przed Polską. Bo to są wyzwania również strukturalne, wymagające zmiany funkcjonowania całości. Po drugie – to nie odpowiada potrzebom młodego pokolenia. W ogóle nie padało słowo wolność. Chodzi o wolność opartą na zaufaniu, która pozostawia moment samoregulacji. Nie mówiło się o instytucjach. Jeżeli to podobieństwo będzie się utrzymywało, to będzie tak, jak było 25 lat temu przy „okrągłym stole”, że strona opozycyjna w pewnym momencie musiała zacząć nosić wielką plakietkę „SOLIDARNOŚĆ”, bo ci, którzy występowali w jej imieniu, coraz bardziej zbliżali się do przeciwnika. Uważam, że to jest złe i nie odpowiada potrzebom. Jesteśmy w momencie, który wymaga błysku wielkości – tego co ma Jarosław Kaczyński. Chowanie tego jest błędem. To trochę imitacja tego, co Joanna Kluzik-Rostkowska robiła w kampanii prezydenckiej Jarosława Kaczyńskiego. „..”Widać, że Kaczyński boi się swojej przegranej i robi pewien unik. Ale sytuacja jest na tyle poważna, że nie czas na uniki. Przypomnijmy sobie jego własną diagnozę, w perspektywie taśm, katastrofy smoleńskiej, dotychczasowego śledztwa smoleńskiego, że nie jesteśmy, w jakimś sensie, państwem suwerennym, że zachodzi w Polsce rozwój zależny i polityka transakcyjna. Tylko powrót do takiej abstrakcyjnej, wizjonerskiej diagnozy może stworzyć programy, które wywołają zmianę. Oczywiście w potencjalnym nowym rządzie, jak się orientuję, będą ludzie do tego zdolni. Ale obawiam się takiej rzemieślniczej małostkowości u Szydło. To znaczy, że jak ktoś będzie lepszy od niej, czy będzie mówił językiem, który jej nie pasuje, lub nadepnie jej na odcisk, jak Krzysztof Szczerski, to będzie próbowała takich ludzi eliminować. Gdyby do tego doszło, byłoby to ściąganiem w dół całości, a nie podciąganiem. Uważam więc, że wysunięcie Beaty Szydło na premiera, jest bardziej ryzykownym posunięciem niż postawienie samego siebie przez Kaczyńskiego. Potrzeba dziś umiejętności politycznej syntezy i pokazania politycznej woli, a nie takiego „dziubdziania”. A podobieństwo Szydło do Kopacz (przy czym Kopacz jest bardziej płaczliwa; Szydło dłużej terminowała, więc ma znacznie większość odporność, bo funkcjonowała w trudnym układzie i zahartowała się) trochę mnie zmroziło. „...”Gdy ktoś jest racjonalny, ale w tym wymiarze wielkim, tak jak Kaczyński, a ktoś po prostu rozsądny, jak Kopacz i Szydło, to takie rzeczy się nie spotykają...]]>(więcej]]>]]>)]]> 
---------------
Ważne
Viktor Orbán powiedział również, że kopiowanie nieefektywnych zachodnich wzorców to swego rodzaju prowincjonalizm, niszczycielski w swoich skutkach.„Będziemy próbować odnaleźć metodę organizacji społeczeństwa, która różni się od dogmatycznych ideologii panujących w świecie zachodnim – nowe państwo węgierskie zdolne do ponownego uczynienia naszej wspólnoty zawodnikiem w wielkim globalnym wyścigu w nadchodzących dekadach.” – mówił premier Węgier.Na koniec przemówienia Viktor Orbán rzekł, iż „era liberalnych demokracji się skończyła”, a  jako inspirujące dla Węgier modele państw wymienił Chiny, Indie, Rosję, Turcję i Singapur.„Nasz czas nadejdzie” – tymi słowami zakończył przemówienie.”...]]>(więcej) ”]]>
---- 
Mój komentarz

Mamy w tej chwili do czynienia z niezwykle ciekawą sytuacją ustrojowa . Wydaje się ,że Kaczyński stworzył nowy ustrój Polski , dzięki budowie pozakonstytucyjnego stabilnego ośrodka władzy. Jeżeli Kaczyńskiemu rzeczywiście uda się taki ośrodek władzy ustabilizować, będzie to potwierdzało jego geniusz polityczny.

Problemem Zachodu jest przestarzały model polityczny demokracji ochlokratrycznej zbudowany przez lichwiarstwo w ciągu ostatnich dwustu lat , a która przekształca sie na naszych oczach w orwellowski socjalistyczny system totalitarny. Lichwiarstwo i oligarchowie kontrolują cały system polityczny, finansowy, gospodarczy, medialny . Spowodowało to fikcje istnienia władzy politycznej . 
Kaczyński znalazł na to lekarstwo . Właśnie budując silny ośrodek polityczny zdolny przeciwstawić się ośrodkom władzy lichwiarstwa . A takim silnym ośrodkiem politycznym, którego lichwiarstwo nie będzie mogło poddać swojej kontroli jest ośrodek niezależny , suwerenny , taki jaki właśnie buduje Kaczyński.

Każde państwo, każdy naród jeśli jest suwerenny tworzy własne systemy polityczne oparte na regułach pisanych, na tradycji, na autorytecie . I Polska za sprawą Kaczyńskiego zaczyna budować własny nowoczesny system polityczny, który może zapewnić Polsce suwerenność i niezależność . Dzięki temu Polska już niedługo uzyska ustrojową przewagę nad przestarzałymi modelami zachodnimi.

Orban, aby utrzymać suwerenność Węgier rozważał wprowadzenie systemu autorytarnego , Kaczyński tworząc w Polsce nieformalną instytucję naczelnika państwa uniknął tej konieczności . Wydaje mi się ,że stworzona przez  Kaczyńskiego instytucja naczelnika państwa autonomiczna i niezależna od  ochlokracji stanie się fundamentem tak Polsce koniecznych zmian ustrojowych . 
   

Kaczyński przełamał tym samym niedowład i rozkład polityczny Polski , kładzie podwaliny pod nowy, tak potrzebny Polsce ustrój polityczny.

Duda jest niezwykle lojalny w stosunku do Kaczyńskiego , a Szydło,  która zaczęła  podskakiwać została w sposób demonstracyjny spacyfikowana przez  Kaczyńskiego .   

video Marian Kowalski Ruch Narodowy - Akademia Patriotów
video "Takie poglądy są podstawą dla każdego muzułmanina"

Marek Mojsiewicz
Osoby podzielające moje poglądy , lub po prostu chcące otrzymywać informację o nowych tekstach proszę o kliknięcie „lubię to „ na mojej stronie facebooka ]]>Marek ]]>]]>Mojsiewicz]]> i  na  ]]>Twitt]]>erze  
Zapraszam do przeczytania pierwszego rozdziału nowej powieści ]]>„ Pas Kuipera”]]>
Zapraszam do przeczytania mojej powieści „ Klechda Krakowska „
rozdziały 1
]]>„ ]]>]]>Dobre złego początki „ ]]>]]>Na końcu którego będzie o bogini]]>]]>Kali]]>]]>„ ]]>]]>]]>]]>Nie]]>]]>należy]]>]]>nerwosolu pić na oko ]]>]]>„ ]]>]]>O rzeźbie Niosącego]]>]]>Światło ]]>]]>]]>]]>Impreza ]]>]]>]]>]]>Starskiego „ ]]>]]>]]>]]>Tych filmów już się oglądać nie da „ ]]>7.]]> „ ]]>]]>Mutant „ ]]>]]>„ ]]>]]>Anne Vanderbilt „]]> ]]>„ ]]>]]>Fenotyp rozszerzony.lamborghini„]]> 10. ]]>„ ]]>]]>Spisek w służbach specjalnych „11.]]> ]]>Marzenia ]]>]]>ministra o]]>]]>łapówkach „]]> 12. ]]>„ ]]>]]>Niemierz i kontakt z cybernetyką „]]> 
 
]]>13„ Piękna kobieta zawsze należy do silniejszego „]]> 14 ” ]]>Z ogoloną głowa, przykuty do Jej rydwanu „]]>
Powiadomienia o publikacji kolejnych części mojej powieści . ]]>Facebook „ Klechda Krakowska]]>
Ci z Państwa , którzy chcieliby wesprzeć finansowo moją działalność blogerską mogą to zrobić wpłacając dowolną kwotę w formie darowizny na moje konto bankowe
Nazwa banku Kasa Stefczyka , Marek Mojsiewicz , numer konta 39 7999 9995 0651 6233 3003 0001

3
Twoja ocena: Brak Średnia: 3 (13 głosów)

Komentarze

Źle oceniony komentarz

Komentarz użytkownika Verita nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.

poznaje się po niskich ocenach i po małej ilości odsłon. Takie warto czytać. Ode mnie 5. Pozdrawiam

Vote up!
4
Vote down!
-5

Verita

#1498543

Ukryty komentarz

Komentarz użytkownika markowa został oceniony przez społeczność negatywnie. Jeśli chcesz go na chwilę odkryć kliknij mały przycisk z cyferką 2. Odkrywając komentarz działasz na własną odpowiedzialność. Pamiętaj że nie chcieliśmy Ci pokazywać tego komentarza..

Są osoby, od których nigdy nie chciałabym dostać plusa. Byłby dla mnie policzkiem. Dlatego po raz kolejny apeluję o jawność oceniania. To nie trudne.

Vote up!
1
Vote down!
-6

Bóg - Honor - Ojczyzna!

#1498554

przyznaję, że śledzę Pani komentarze, wiele jest oryginalnych i polemicznych różniących się od niektórych preferowanych trendów...

Dla zasady nie daję nigdy nikomu żadnych ocen ujemnych, mimo, że niektóre komentarze irytują bardziej niż bardzo, są agresywne w treści nierzadko nawet obraźliwe,  ale wtedy najlepiej zamiast podejmować się jałowej polemiki stosuję się do maksymy Juliana T. Błogosławiony, który nie mając nic do powiedzenia nie przyobleka tego faktu w słowa.

Mam nadzieję, że nie  spoliczkowałam Pani...

Pozdrawiam

Vote up!
1
Vote down!
0
#1498661