PASTERZ OBŁOKÓW

Obrazek użytkownika Lwow47
Kraj

 

ze źródła co pod domem płynie

nabieram pełne garście wody

przemywam nimi oczy duszy

bo nastał dobry czas pogody

 

witraże lasu rozświetlone

różowym świtem znad Baraniej

w pierwszych promieniach świtu ptaki

rozpoczynają już śpiewanie

 

i msza nad groniem dzwoni wiarą

znów się będziemy łamać chlebem

gdy czas połączy widnokręgu

zębate koło ziemi z niebem

 

przyjdź tu gdzie pasę swe obłoki

nad moją Ziemią Obiecaną

i gdzie z pogodną twarzą chodzi

Najwyższy Bóg po rosie rano

 

gdy znad Baraniej pełen blasku

idzie po groniach ścieżką złotą

skąd się przygląda uśmiechnięty

naszym niezdarnym ciężkim lotom

 

czekam na ciebie w bramie nieba

gdzie wiatr las czesze na przełęczy

a sarna w ciszy i spokoju

bez lęku nad strumieniem klęczy

 

i gdzie obłoki księżyc sierpem

rozcina nocą w srebrne pasy

i gdzie wykute jego światłem

jak kandelabry świecą lasy

 

przyjdź tu na groń o każdej porze

czekam na wspólne zamyślenie

bo tu rozmową bywa również

kolor  i zapach i milczenie…

 

i oczu blask i cień na twarzy

i niecierpliwy gest rękami

kiedy spłoszony gołąb serca

bije o żebra wciąż skrzydłami

 

przyjdź tu gdzie pasę swe obłoki

nad moją Ziemią Obiecaną

i gdzie z pogodną twarzą chodzi

Najwyższy Bóg po rosie rano….

 

 

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (9 głosów)

Komentarze

Witaj Kazimierzu! Pieknie! Mysle ,ze niedlugo doczekamy sie wreszcie prawdziwych pasterzy naszej ziemi! Ty z pod Baraniej,ja z pod Babiej! Pozdrawiam!

Vote up!
6
Vote down!
0

ronin

#1486816

Panie Kazimierzu, to jest fantastyczne!

Już dawno nie czytałem tak wspaniałej poezji. I wzruszająca, a i kojąca.

 

Dziekuję

 

Janusz

Vote up!
6
Vote down!
0

JK

Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.

 

 

 

 

#1486819

... niemal cały swój kunszt poetycki.

Duża ilość metafor, porównań, jakie zastosowałeś w tym wierszu – tworzą konstrukcję intelektualną na bardzo wysokim poziomie. Jest to swoista i niepowtarzalna całość semantyczno-obrazowa. Jestem pod bardzo dużym wrażeniem „lekkości Twojego pióra”. Ciekawi mnie, jakim wierszem mnie jeszcze zaskoczysz?

Bodajże w roku 1982 udało mi się popełnić wiersz, który teraz postaram się zacytować z pamięci. Niestety, jedyny egzemplarz zbioru moich wierszy jaki mi pozostał,… zarekwirowała SB-ecja podczas jednego z kipiszów, jakich doświadczałem kilkakrotnie.

 

Nieproszony gość

 

przybyłeś do nas niesiony zawieją

swą gorliwością rozpuszczałeś śnieg

przybyłeś choć nikt cię nie prosił

zacząłeś narzucać swój życia bieg

 

napiąłeś swój łuk nad moją Ojczyzną

jak podmuch wichru niszczyć zacząłeś

wszystko co znalazłeś na swej drodze

a na patriotyzmie pętlę swą zacisnąłeś

  

do dzisiaj słyszę twój tupot buciorów

z ekranów kłamliwy bełkot codzienny

dudnienie głuche wystrzały i jęk ludzi

do śmierci cię zapamiętam… stanie wojenny! 

 

Janek

Serdeczności Kazimierzu. Przekaż pozdrowienia
Kresowianom goszczącym dzisiaj na Jasnej Górze. 
 

Vote up!
7
Vote down!
0

___________________________
"Pisz, co uważasz, ale uważaj, co piszesz". 

© Satyr


 

#1486824

Jeżeli poezja o spotkaniu z Bogiem jest taka piękna, to jakim szczęściem i bogactwem może On nas obdarzyć gdy go rzeczywiście spotkamy…?

Widzę że na wakacjach Pan Bóg jest jeszcze hojniejszy.

Dziękuję.

Vote up!
5
Vote down!
0

trzeźwy

#1486843

... jego słowa brzmiały mi jeszcze do późnych godzin nocnych. Dzisiaj postanowiłam przeczytać ten wiersz sama. Jest piękny. Dziękuję Ci Kazimierzu za Twoją twórczość.

 

Pozdrawiam i czekam na kolejne Twoje wiersze,

Vote up!
1
Vote down!
0
#1486929