Rezolucja PE. Zielone światło dla kolejnej agresji Putina

Obrazek użytkownika Humpty Dumpty
Świat

Polska nierządem stała. Wedle naszych antenatów fakt ów miał gwarantować nam… niepodległość. Byliśmy wszak par excellence neutralni.

Świadomość jednak uległa zmianie. Dzisiaj wiemy, że w przypadku państwa sąsiadującego z krajem bandyckim prócz własnej siły militarnej zniechęcającej do agresji z uwagi na koszty ważne są sojusze.

Problem w tym, by były one nie tylko papierowe, ale też stanowiły realne zagrożenie dla potencjalnego agresora.

Ostatnia „polska” rezolucja Parlamentu Europejskiego pokazuje niestety, że trudno liczyć w przypadku rosyjskiej agresji (żaden inny sąsiad póki co napaścią nam nie grozi) na pomoc ze strony starych krajów UE większą, niż ta obecnie świadczona przez Niemcy Ukrainie.

Cóż bowiem czytamy w tym ważnym w końcu dla setek milionów obywateli starego Kontynentu dokumencie?

(...)

F. mając na uwadze, że Parlament wielokrotnie wzywał Komisję i Radę do wstrzymania się z zatwierdzeniem projektu planu odbudowy i zwiększania odporności Polski do czasu pełnego i należytego wykonania przez polski rząd wyroków TSUE i sądów międzynarodowych, a także do dopilnowania, by ocena planu gwarantowała zgodność z odpowiednimi zaleceniami dla poszczególnych krajów, w szczególności w zakresie ochrony niezależności sądów;

G. mając na uwadze, że w Polsce nadal trwają reformy wymiaru sprawiedliwości, a ostatnio poddane pod głosowanie projekty ustaw i propozycje będące przedmiotem dyskusji nie rozwiały skutecznie wszystkich obaw dotyczących niezależności organów sądowych i procedur dyscyplinarnych; mając na uwadze, że Senat RP próbuje zmienić te projekty w celu dostosowania ich do zasady niezależności sądownictwa; mając na uwadze, że wobec kilku sędziów nadal toczą się postępowania dyscyplinarne i/lub nie zostali oni przywróceni do pracy;

H. mając na uwadze, że władze polskie podjęły ostatnio szereg działań bezpośrednio sprzecznych z trzema warunkami postawionymi przez przewodniczącą Komisji, m.in. w lutym 2022 r. zawieszono jedną z sędziów za zastosowanie prawa europejskiego i wyroków sądów europejskich; mając na uwadze, że prezydent Polski powołał ponad 200 nowych, wadliwie nominowanych (na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa (neo-KRS)) tzw. neo-sędziów, w tym 4 do Sądu Najwyższego; mając ponadto na uwadze, że 10 marca 2022 r. na wniosek ministra sprawiedliwości upolityczniony i w pełni podporządkowany „Trybunał Konstytucyjny” (z udziałem tzw. sędziów dublerów) podważył ważność art. 6 europejskiej konwencji praw człowieka w Polsce, kwestionując zdolność ETPC i polskich sądów do zbadania prawidłowości powołania sędziów i niezależności neo-KRS;

I. mając na uwadze, że w rozporządzeniu w sprawie RFF jasno zdefiniowano niezbędne warunki przygotowania, zatwierdzenia i wdrożenia planów krajowych; w szczególności w art. 19 i załączniku V określono 11 kryteriów, które Komisja ma uwzględnić podczas oceny, a jednym z tych kryteriów jest to, czy ustalenia zaproponowane przez dane państwo członkowskie mają przyczynić się do zapobiegania korupcji, nadużyciom finansowym i konfliktom interesów, a także ich wykrywania i eliminowania podczas korzystania ze środków finansowych w ramach Instrumentu na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności (RRF); mając na uwadze, że rozporządzenie w sprawie RRF wymaga, aby organy odpowiedzialne za kontrolę i nadzór posiadały uprawnienia prawne i zdolności administracyjne do niezależnego wykonywania swoich zadań, a także mając na uwadze, że w samym projekcie decyzji wykonawczej Rady podkreślono, iż skuteczna ochrona sądowa jest warunkiem wstępnym funkcjonowania systemu kontroli wewnętrznej;

J mając na uwadze, że w zaleceniach dla poszczególnych krajów w ramach europejskiego semestru 2022 Komisja stwierdziła, że niezależność, wydajność i jakość systemu wymiaru sprawiedliwości są niezbędne w tym zakresie oraz że w Polsce sytuacja w zakresie praworządności uległa pogorszeniu, a niezależność sądów budzi w dalszym ciągu poważne obawy, co odnotowano również w kilku orzeczeniach TSUE i ETPC;

K. mając na uwadze, że w zaleceniach dla poszczególnych krajów w ramach europejskiego semestru 2022 Komisja zaleciła Polsce, aby w latach 2022 i 2023 podjęła działania mające na celu m.in. poprawę klimatu inwestycyjnego, w szczególności przez ochronę niezależności sądów, a także zapewnienie skutecznych konsultacji publicznych i zaangażowania partnerów społecznych w proces kształtowania polityki;

L. mając na uwadze, że RRF ma uchronić gospodarki i obywateli UE przed najbardziej dotkliwymi skutkami pandemii COVID-19 i pozytywnie przyczynić się do odbudowy i zwiększania odporności UE, a także przyspieszyć transformację ekologiczną i cyfrową, jeżeli zostanie skutecznie wdrożony, przy ścisłym poszanowaniu praworządności i zasad należytego zarządzania finansami UE;

(…)

1. wyraża głębokie zaniepokojenie faktem, że 1 czerwca 2022 Komisja pozytywnie oceniła polski plan odbudowy i zwiększania odporności, przedstawiony przez Polskę 3 maja 2021 r., mając na uwadze istniejące i ciągłe naruszenia przez Polskę wartości zapisanych w art. 2 TUE, w tym praworządności i niezależności sądownictwa; podkreśla, że istnienie takich naruszeń zostało należycie udokumentowane w wielu wyrokach sądów, w ocenach i stanowiskach instytucji UE, w tym w rezolucjach Parlamentu oraz w toczącej się procedurze na mocy art. 7 ust. 1 TUE, a także przez organizacje międzynarodowe; przypomina, że stosowanie się do wyroków TSUE i ETPC oraz przestrzeganie zasady nadrzędności prawa UE nie podlegają negocjacjom i nie mogą być traktowane jako karta przetargowa;

2. ubolewa, że w warunkach określonych w RRP nie przewidziano natychmiastowego przywrócenia na stanowiska wszystkich bezprawnie zawieszonych sędziów, oraz wzywa rząd Polski do znacznego przyspieszenia procesu przywracania sędziów na wcześniej zajmowane stanowiska, a Komisję do monitorowania i wspierania tego procesu; uważa, że kontrolę sądową decyzji o zawieszeniu można kontynuować w trakcie pełnienia urzędu przez sędziów; potępia praktyki stosowane obecnie wobec niektórych sędziów, takie jak przeniesienie do innego wydziału, urlopowanie po przywróceniu na stanowisko lub inne tego typu działania podejmowane z naruszeniem różnych wyroków sądów polskich i europejskich;

3. stanowczo wzywa Radę, aby zatwierdziła polski plan krajowy w ramach RRF dopiero wówczas, kiedy Polska całkowicie spełni wymogi rozporządzenia w sprawie RRF, w szczególności jego art. 22, z myślą o ochronie interesów finansowych Unii przed konfliktem interesów i nadużyciami, a także kiedy zrealizuje wszystkie zalecenia europejskiego semestru w dziedzinie praworządności oraz wykona wszystkie odnośne wyroki TSUE i ETPC; przypomina, że współpraca oparta na wzajemnym uznawaniu i wzajemnym zaufaniu między państwami członkowskimi, Unią Europejską i ich organami nie może funkcjonować, jeżeli występują uchybienia w zakresie praworządności;

4. przypomina, że warunkiem wstępnym uzyskania dostępu do funduszu jest przestrzeganie zasady praworządności i art. 2 TUE, że mechanizm warunkowości w zakresie praworządności ma pełne zastosowanie do RRF oraz że w ramach RRF nie powinny być finansowane żadne środki, które są sprzeczne z wartościami UE zapisanymi w art. 2 TUE; przypomina, że Komisja musi stale bardzo uważnie monitorować zagrożenia dla interesów finansowych UE związane z wdrażaniem RRF i wszelkie naruszenia lub potencjalne naruszenia zasad praworządności oraz niezwłocznie podejmować stosowne działania, jeżeli interesy finansowe UE mogłyby ponieść szkodę, zgodnie z rozporządzeniem w sprawie warunkowości w zakresie praworządności i rozporządzeniem w sprawie RRF;

5. podkreśla, że etapy i cele związane z ochroną interesów finansowych Unii, ustanowieniem odpowiedniego systemu kontroli, niezależnością sądownictwa oraz zapobieganiem nadużyciom finansowym, konfliktom interesów i korupcji, ich wykrywaniem i zwalczaniem, stanowią warunki konieczne i muszą zostać zrealizowane przed złożeniem pierwszego wniosku o płatność, a także przypomina, że do momentu realizacji tych etapów i celów nie można dokonać żadnej płatności w ramach RRF;

6. uważa, że nie można dokonywać żadnych płatności na rzecz Polski w ramach RRF do czasu pełnego wykonania wszystkich odnośnych wyroków TSUE i ETPC; podkreśla, że Komisja i Rada ponoszą odpowiedzialność polityczną przed Parlamentem za swoje działania;

7. zwraca uwagę na decyzję Komisji o uznaniu zamknięcia nielegalnej Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego i przekazania funkcji dyscyplinarnych innej izbie Sądu Najwyższego za jedne z kluczowych warunków uwolnienia środków w ramach RRF; wzywa Komisję, aby przed uwolnieniem jakichkolwiek funduszy zastosowała solidny mechanizm weryfikacji oraz by wprowadziła okres próbny w celu zagwarantowania, że nowa izba spełnia kryteria niezależnego i bezstronnego sądu powołanego na mocy prawa zgodnie z wymogami art. 19 TUE; podkreśla, że należy ściśle przestrzegać harmonogramu przewidzianego w RRP;

8. przypomina, że postanowienie TSUE jest wiążące dla Polski i Polska musi nadal płacić karę w wysokości 1 mln EUR dziennie, dopóki nie podejmie działań w związku z wyrokami dotyczącymi Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego; w związku z tym wzywa Komisję, aby zbadała reformę systemu dyscyplinarnego w celu zapewnienia jego ścisłej zgodności z wyrokami TSUE;

9. ubolewa, że problemy dotyczące nielegalnego „Trybunału Konstytucyjnego” i nielegalnej „Krajowej Rady Sądownictwa” (KRS), podważające bezstronność i niezależność KRS, nie zostały uwzględnione w celach pośrednich; wzywa Komisję, by niezwłocznie wszczęła postępowanie w sprawie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego w tej sprawie;

Tak oto wygląda najważniejsze przesłanie Rezolucji Parlamentu Europejskiego z 9 czerwca 2022 r. Projekt został zgłoszony przez grupę posłów z różnych ugrupowań i krajów. Z Polski hrabinia Róża Thun und Hohenstein.

ZA głosowało aż 411 eurodeputowanych, przeciw 129. 31 wstrzymało się od głosu. Nie lekceważyłbym tych 129 głosów, bo to oznacza, że opozycja wobec do tej pory wszechwładnej eurolewicy jest coraz wyraźniejsza.

Najogólniej europosłowie są zdania, że pieniądze Polsce na razie się nie należą. Owszem, coś tam skrobiemy w zakresie organizacji sądów, ale warunkiem wstępnym uzyskania dostępu do funduszu jest przestrzeganie zasady praworządności i art. 2 TUE a poza tym należy wprowadzić okres próbny w celu zagwarantowania, że nowa izba spełnia kryteria niezależnego i bezstronnego sądu powołanego na mocy prawa zgodnie z wymogami art. 19 TUE. Jak łatwo policzyć okres taki to minimum rok z uwagi na długość trwania postępowań, a zatem zgodnie z wyrażonym już w przeszłości życzeniem Czaskosia pieniądze będą się „mrozić” do wyborów parlamentarnych 2023 roku. Czy również po tej dacie zależeć będzie wyłącznie od tego, czy w Polsce zatriumfuje demokracja, co w nowomowie eurolewicowej oznacza powrót PO i jej klonów do koryta (jak wiemy w tych kategoriach postrzegają władzę).

Ale nie to jest moim zdaniem najważniejsze. Oto eurolewica, która opanowała PE, kwestionuje podstawy istnienia Polski jako podmiotu prawa międzynarodowego. Rozwijając bowiem twórczą myśl eurodeputowanych w Polsce... nie ma ani Prezydenta, ani Rządu ani też obu izb parlamentu.

Powodem jest bowiem fakt zatwierdzenia wyników wyborów przez neo-sędziów. Nominowanie sędziów, których kandydatury są zgłoszone przez obecny KRS, europarlamentarzyści uważają bowiem za delikt, wymierzony w zasadę praworządności:

...władze polskie podjęły ostatnio szereg działań bezpośrednio sprzecznych z trzema warunkami postawionymi przez przewodniczącą Komisji, m.in. w lutym 2022 r. zawieszono jedną z sędziów za zastosowanie prawa europejskiego i wyroków sądów europejskich; mając na uwadze, że prezydent Polski powołał ponad 200 nowych, wadliwie nominowanych (na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa (neo-KRS)) tzw. neo-sędziów, w tym 4 do Sądu Najwyższego (…).

Skoro tak, i Polska jest pozbawiona jakichkolwiek władz publicznych (poza samorządowymi) to naturalną koleją rzeczy z terenu Królewca (zwanego przez okupanta rosyjskiego Kaliningradem) oraz Białorusi wkroczy rosyjska armia.

Zupełnie jak 17 września 1939 roku.

Na murach polskich miast, wcześniej zaś w Internecie, pojawi się poniższe oświadczenie:

Parlament Unii Europejskiej w Rezolucji z 9 czerwca 2022 r. ujawnił wewnętrzne bankructwo państwa polskiego. Rząd polski, Parlament, Sejm i Senat nigdy nie zaistniały po 2019 roku. Oznacza to, iż państwo polskie i jego rząd faktycznie przestały istnieć. Wskutek tego traktaty zawarte między Federacją Rosyjską a Polską utraciły swą moc. Pozostawiona sobie samej i pozbawiona kierownictwa, Polska stała się wygodnym polem działania dla wszelkich poczynań i prób zaskoczenia, mogących zagrozić Federacji Rosyjskiej. Dlatego też rząd rosyjski, który zachowywał dotąd neutralność, nie może pozostać dłużej neutralnym w obliczu tych faktów.

Rząd rosyjski nie może również pozostać obojętnym w chwili, gdy bracia tej samej krwi: Polacy, Ukraińcy i Białorusini, zamieszkujący na terytorium Polski i pozostawieni swemu losowi, znajdują się bez żadnej organizacji państwa.

Biorąc pod uwagę tę sytuację, rząd rosyjski wydał rozkazy naczelnemu dowództwu Armii Federacji, aby jej oddziały przekroczyły granicę i wzięły pod obronę życie i mienie ludności Polski.

Podpisano: prezydent Federacji Rosyjskiej W. Putin

Czy tylko pozornie powyższe wydaje się nieprawdopodobne?

Już przed wojną słyszeliśmy wszak, że Francuzi nie będą umierać za Gdańsk. Teraz wyraźnie widać, jak wielka część Europejczyków nie zamierza marznąć za Donbas.

Podział Polski na część rosyjską i niemiecką pewnie dla wielu byłby znaczną ulgą. Bo w końcu zamilkłby najbardziej antyputinowski kraj w Unii. Przy okazji zaś doszłoby do dalszych cięć w budżecie tak UE, jak i NATO. Zaraz po utracie niepodległości przez nas do wielkiej rodziny federacyjnej dołączyłyby państwa bałtyckie, potem zaś Bułgaria, Rumunia i Węgry. Pewnie również Słowacja.

I byłoby fajnie, niczym w latach 1970-tych. Oczywiście na zachód od Odry.

Amerykanie chroniliby Europę (zachodnią) swoim parasolem atomowym, armie można by zlikwidować i cieszyć się z dobrobytu.

A Putin niech robi, co chce, byleby tylko dostawy gazu nie były zakłócone już nigdy więcej.

Przesadziłem?

A jak inaczej wytłumaczyć uchwałę domagającą się pozbawienia środków finansowych państwa za chwilę mogącego stać się ofiarą kolejnej agresji putaszystów???

12.06 2022

fot. twitter
 

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (5 głosów)