Nie ma komórki, paszportu! Nie bywa za granicą, a wybrał już czwartego prezydenta.

Ba! nawet nie jada owoców morza, nie zna rozkoszy ciepłych plaż nie tylko na la Cote d'Azur jako to mu wczoraj wygarnął niejaki profesor Król, Marcin od idei.

A mimo to ma już współudział i to bardzo skuteczny w wyborze czwartego już prezydenta.
Po L. Wałęsie ( nieudaczniku TW Bolek), śp prof. Lechu Kaczyńskim i Andzreju Dudzie, którzy wyszli spod jego ręki i Donald Trump ma powody, aby prezesowi PiS podziękować, że po europejskim Donaldzie niebawem wszelki słuch zaginie, a on tym głównym, samym najważniejszym Donaldem ostanie!

Sztab wyborczy szefowej Frontu Narodowego już dziś od godzin rannych zagospodarował się tak na Nowogrodzkiej, jak tez na Żoliborzu!

I cóż tu jeszcze dodać?
Niechaj mówi za mnie jedna z czołowych urabiaczy, manipulatorska CNN, która sama musiała Amerykanom przypomnieć, że to Jarosław Kaczyński może wpłynąć na wtorkowy wynik wyborów w USA!

itbbdp

pzdr