Mam dość mego rzekomego antysemityzmu! Kocham wszystkich z wyjątkiem szubrawców!

Obrazek użytkownika krzysztofjaw
Blog

Witam serdecznie
 

Mam dość! Dosłownie, w przenośni, teraz i na zawsze! Koniec!
 

Nie usłyszycie ode mnie już nigdy, że  coś złego się stało tylko dlatego, że.... a no właśnie to znów Ci Żydzi!
 

Tak nie jest i nigdy nie było! Jeżeli ktoś zrobił coś złego to dokładnie ta osoba a nie  było to wynikiem tygo, że akurat był to Żyd, Francuz, Niemiec czy Polak.
 

Nie mogę już znieść tych ciągłych insynuacji, że jestem antysemitą. Nie jestem i nigdy nie byłem. Kocham Semitów jak kocham wszystkich ludzi. Arabowie są Semiatami, Żydzi są Semitami, Semitami jest jeszcze wiele nacji. Ba są nawet Żydzi - Semici-judaiści o czarnej karnacji skóry. I co z tego?. Każdy człowiek jest równy wobec drugiego człowieka. "Z prochu powstałeś i w proch się obrócisz"... każdy z nas był dzieckiem i każdy z nas umrze.
 

Nie ma wśród ludzi równiejszych inaczej. Nieprawdą jest co powiedział bohater Folwarku Zwierzęcego, niejaki świnia Napoleon: "Wszystkie zwierzęta są równe, ale są i równiejsze" (cytat z pamięci). Nieprawda! Wszystkie zwierzęta zwane ludźmi są równi wobec siebie. Różnić się mogą wyglądem, kolorem skór, wyznawaną wiarą, intelektem, wiedzą, poglądami, narodowością i wieloma jeszcze innymi rzeczami.
 

Ludzie, jak wspomniałem, różnią się między sobą. Mają swoje poglądy i mogą się spierać w ich obronie używając argumentów merytorycznych twarzą w twarz (nigdy siła lub podstęp). Możemy mieć poglądy polityczne... spierajmy się na argumenty. Możemy mieć jakieś historyczne waśnie narodowościowe wynikające z wojen, itd. - wyjaśniajmy je, spróbujmy znaleźć consensus współistnienia na tym padole ludzkim.
 

Tak. Wielokrotnie mówiłem, że jestem antysyjonistą talmudyczno-rabinicznym (czyli nigdy nie do określonej nacji a poglądów lub wyznań czy też uczynków). Podtrzymuję to stwierdzenie, ale tylko w takim stopniu w jakim ewentualnie tego typu postawa prowadzi do poniżania lub gardzenia innymi ludźmi tylko dlatego, że nie są określonego wyznania czy narodowości. Również w takim przypadku, gdy prowadzi ona do wywyższania się jednych narodów nad innymi. Wtedy też jestem anty... bo jak powiedziałem: Każdy jest równy wobec Boga i innych ludzi.  Jeżeliby byłaby taka sytuacja to jest fanatyzm a fanatyzm każe zabijać ze względu na wiarę, czy inny czynnik. Wtedy mówię STOP i rzeczywiście jestem anty. Podobnie zresztą jak jestem anty faktycznym fundamentalistom islamskim, czy też fundamentalistom katolickim lub też innym. Każdy radykalizm prowadzący do zbrodni jest złem: jestem antynazistą i antykomunistą, bowiem obie te idee prowadziły do ludobójstwa i były czystej krwi zbrodnią, złem pierwotnym, zgnilizną i podłością, której człowiek nigdy nie powinien zaznać. Tak z tego typu fundamentalistyczno-radykalnym poglądem się nigdy nie zgodzę i mogę wtedy walczyć nie tylko logicznie i merytorycznie werbalnie (jak w przypadku rzeczonego antysyjonizmu), ale i siłowo!
 

Jest też jeszcze jeden powód dla, którego zbrzydło mi już ciągle to wieczne tłumaczenie się z mojego rzekomego antysemityzmu.  A mianowicie wulgarny antysemityzm drobnej bo drobnej części samych moich rodaków czyli Polaków. Ileż to ja się nie nasłuchałem o tych Żydach od nich. A to, że kradli dzieci a to, że ich okradali... itd, itp... Ileż to ja się nasłuchałem o rzekomej budowanej w Polsce Judeopolonii przez Żydów, którzy chcą zniszczyć naród Polski. Tego typu brednie już doszczętnie zbrzydziły mi mój nawet antysyjonizm. No bo przecież, gdy ktoś mi mów, że ktoś inny jest zły tylko dlatego, że jest Żydem to czysty fanatyzm i rasizm, którymi się brzydzę i je zwalczam.

 

Na szczęście w Polsce jest to ułamek jej całej ludności. I tak było zawsze: zarówno przed jak i po wojnie. Jeżeliby tak nie było to, dlaczego w Polsce przed wojną zamieszkiwała największa liczebnie społeczność żydowska w Europie? Mało tego! To przecież Polska za królewskich czasów jako jedyna w Europie ugościła Żydów, których nikt nie chciał i nadała im przywilej zakupu ziemi (czego w tamtym okresie nie było nigdzie... nie jestem historykiem... może jakieś enklawy były).
 

Owszem jest mi też przykro, że niektórzy Żydzi nie docenili tej naszej gościnności i tolerancji. Ich skandaliczne wobec Polaków zachowanie w momencie, gdy na Polskę napadli Sowieci w roku 1939 i okupowali skutecznie do wybuchu wojny rosyjskiej składam jednak na karby czasów wojny. Jest oczywiście żal i smutek... Trzeba o tym pamiętać i to pielęgnować bo bez prawdy historycznej nie można budować przyszłości i porozumienia żydowsko-polskiego. Więc pamiętajmy a dziś budujmy wspólną przyszłość!  Tak dla prawdy historycznej... W jakim innym okupowanym przez Niemców kraju było, oprócz Polski, jakiekolwiek powstanie żydowskie? I czy byłoby możliwe bez pomocy Polaków i AK? Powojenne incydenty "antysemickie" były faktycznie inspirowane przez UB i wynikały z wewnętrznej walki partyjnej w szeregach PZPR (np. marzec 1968).
 

Ten szczątkowy antysemityzm polski jest niczym w porównaniu z innymi krajami nawet europejskimi. Tam teraz jednak potężna fala antysyjonizmu wynika raczej ze źródeł kryzysu: instytucji finansowych w większości będących własnością Żydów. Jeżeliby w Polsce była chociaż drobna część takich incydentów jak w Europie to bylibyśmy chyba straceni dla świata jako skrajni antysemici i nacjonaliści polscy!

 

Więc jeszcze raz! Szanuję innych ludzi i ich przekonania i wyznania. Proszę tylko o jedno: urodziliśmy się niemowlętami – naprawdę nie jest ważne czy żydowskimi czy polskimi. Każda nacja jest równie ważna: Żyd, Polak, Czech, Franuz, Rosjanin, Gruzin, Afgańczyk, Anglik, Irlandczyk, Finlandczyk, Niemiec... wszystkie mają te same prawa! Ale tu jest Polska i żyjemy w Polsce. To Polacy są gospodarzami tej ziemi!
 

Poza tym to kim jesteśmy zależy od naszych czynów i działań... oraz wewnętrznego człowieczeństwa.
 

I już zupenie na koniec. Nie chce mieć nic wspólnego z fantycznymi antysemitami... ani innymi fanatykami. Z ewentualnymi antysyjonistami talmudyczno-rabinicznymi tak, ale tylko z takimi, którzy rozumieją go tak jak ja i martwią się, że nieraz może prowadzić on do fanatyzmu religijno-narodowościowego. I tyle!. Podkreślam jeszcze raz: z ewentualnymi antysyjonistami, bo Semitami są też i inne nacje niż Żydzi!).
 

Dla mnie teraz - jak mówił w kampanii wyborczej dr Jarosław Kaczyński oraz co zawsze przyświecało w działaniach śp. Prezydentowi Profesorowi Lechowi Kaczyńskiemu
 

Najważniejsza jest Polska! I tylko nią się będę zajmował!!!
 

Niech puentą zatem będą moje "strofki" z postu:  Myśli szarpane... nicią mojego doświadczenia tkane...
 

"Zostaw za sobą miłości, radości, mądrości i dobroci ślad...

(napisane w 2006 roku)
 

Dokądkolwiek byśmy nie szli zawsze idziemy ku śmierci...

(napisane w wieku 16 lat)
 

Dziel się swoimi sukcesami z innymi... w ostateczności i tak zostaniesz pochowany 2 stopy pod ziemią....

(napisane 13.09.2010)
 

Podawaj rękę potrzebującym. Dobroć wraca w dwójnasób a dawanie zła i nienawiści w końcu wraca do ciebie w postaci kosy, która może zabić...

(napisane 12.09.2010 roku)
 

Miarą dojrzałości i wielkości człowieka jest dostrzeżenie i dostrzeganie przez niego własnej małości!

(napisane 13.09.2010)
 

Jesteś kamieniem, ludzie głazami... staniesz się piaskiem a oni górami...

(napisane w 1987 roku)
 

Każde nawet najmniejsze zło jest tym największym złem  a każde nawet najmniejsze dobro również jest  największym, ale dobrem...

(napisane 13.09.2010)
 

Pamiętaj czym była Twoja przeszłość, czym jest Twoja teraźniejszość bo od tego zależy jak będzie Twoja przyszłość!
 

Pozdrawiam
 

P.S.

Jeżeli w jakiejkolwiek mojej wypowiedzi padły słowa dotyczące narodu żydowskiego, które mogłyby być zrozumiane jako czysty antysemityzm to z góry przepraszam. Nie było to moją intencją. 

 

ZOSTAW ZA SOBĄ MĄDROŚCI ŚLAD... http://krzysztofjaw.blogspot.com/ kjahog@gmail.com

 

Brak głosów

Komentarze

http://spiritolibero.blog.interia.pl/

Grzybobranie się nie udało?
Pozdrawiam (z troską)

Vote up!
0
Vote down!
0

SpiritoLibero

#86363

Witam

Nie musisz z troską. Po prostu jasno i klarownie przedstawiam swoje stanowisko.

Nie tłumaczę się. Jasno przedstawiam swoje stanowisko. Jest przemyślane i dość mam prowokatorów i innych szubrawców. Miałem takie zdanie jak tutaj zawsze - jasne i klarowne: jeżeli syjonizm talmudyczno-rabiniczny prowadzi do degradacji innych narodów a wywyższaniu Żydów to jestem antysyjonistą... Koniec kropka. Natomiast normalni Żydzi są jak każdy inny naród równi na świecie (przynajmniej w momencie urodzenia). Później już własna praca i Łaska Boża...

Pozdrawiam
krzysztofjaw
http://krzysztofjaw.blogspot.com/; kjahog@gmail.com)

Vote up!
0
Vote down!
0

krzysztofjaw

#86366

W ogólnym zarysie -pełna zgoda. Co do koncepcji "judeopollonii" niestety nie. A to tylko dlatego że trudno nie widzieć tego co się widzi.
I wcale mi nie zależy na etykietce jaką ktoś zechce mnie obdarzyć :/

W. red

Vote up!
0
Vote down!
0

W. red

#86406

Witam

Każdy może mieć jakieś plany, nawet ukryte o których oficjalnie nie wiemy lub wiemy albo tylko domyślamy się. Każdy z nas tak kombinuje przy różnych okazjach. Kwestia późniejsza to możliwość ich realizacji w rzeczywistości. Nie wiem może jacyś chorzy syjoniści w swoich chorych główkach wymyślili sobie jakąś Judeopolonię. Ja też sobie moge wymyślić Krzysztofopolonię i będę o tym tak długo myślał i rozpowiadał o tym, pisał opowiadał... aż wyląduję gdzieś w psychiatryku jako schzofrenik, mitoman czy jakieś inne licho. Mogę na przykład zaapelować do wszsytkich Krzysztofów na całej kuli ziemskiej abyśmy sobie zronbili Nowy Wspaniały Świat tzw. Krzysztofowe NWO... I co z tego?
Tego typu schzofreniczne pomysły nigdy nie mogą być zrealizowane w rzeczywistości. W Tworkach nie chcę wylądować więc nie będę też wierzył w jakieś NWO czy Judeopolonię. A że ktoś w to wierzy lub chce sobie budować to... Tworki lub jakieś inne zakłady psychiatryczne czekają.

Ludzkość przetrwała nie takie dziwolągi. Ludzkość trwa już wieki a ja o tych dziwnościach słyszę dopiero jakieś 100 lat. Czy myslisz, że jacyś psychopaci chcą wprowadzić Nowy Wspaniały Świat albo Judeopolonię? Przecież Polska przetrwała 100 lat zaborów. Może przetrwać i jakąś garstkę wariatów... chociaż ja ich nie spotkałem. Tylko w sieci ciągle o nich piszą. A może oni sami sobie to piszą co by stać sie sławni. No to już byłaby mitomania najwyzszych lotów. To w Tworkach musiliby zainstalować dla nich gumowe sciany...

Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia

I przestań chrzanić, że jacyś wariaci i psychopaci chcą budować w Polsce jakąś Judeopolonię bo obrażasz Żydów i jeszcze gotowi Cię pozwać za insynuowanie im choroby psychicznej.

Miej szacunek dla Żydów jak i dla wszystkich Semitów, Polkaów, Muzułmanów, Rosjan, Niemców i nie wmawiaj im, że coś w ukryciu kombinują. Nie wmawiaj im chioroby psychicznej. W każdej nacji znajdzie się garstka wariatów... ale stanowią tylko promil tych nacji. Reszta jest zdrowa. Znam wielu wspaniałych Żydów, wspaniałych przyjaciół i kompanów. Ostatnio byłem z nimi na ognisku. Piekliśmy wspaniałą świnię... prosiaczka. Mówię Ci paluszki lizać. Wszamaliśmy wszystko. I był mój daleki kolega, który przeszedł na islam i razem dobrze się bawiliśmy.

Ja Ci powiem, że ja nawet tym swoim zydowskim kolegom zazdroszę ich inteligencji i pracowitości. Gdybyśmy my Polacy tak byli chętni do nauki jak oni może byśmy byli mądrzejszi i nie wierzyli w jakieś spiski...

Jeszcze raz pozdrawiam

krzysztofjaw
http://krzysztofjaw.blogspot.com/; kjahog@gmail.com)

Vote up!
0
Vote down!
0

krzysztofjaw

#86410

Powiem tak : Każdemu jego własna magia .. i widzenie rzeczywistości tak jak chce i wygodnie mu postrzegać. I mnie nic do tego. Jeżeli ktoś nie chce widzieć że "robi się go na szaro" to bez obaw - nie zobaczy. Nawet gdybyś mu pokazał i wytłumaczył w jaki sposób. Tak został "zaprogramowany" i tyle.
Ja przywołałem tu pojęcie "judeopolonii" jako przykład i schemat części wdrażanej koncepcji ( i nazwa w tym przypadku jest bez znaczenia). Oczywiście nie istnieje NWO, loże, "światowa elita finansowa" i jej plany względem ludzkości. A ona sama zmierza ku "świetlanej przyszłości" pod przewodnictwem demokratycznie wyłonionych przywódców, których jedynym celem jest dobro nas wszystkich (z następnymi pokoleniami włącznie). Zaś w tych działaniach są wspierani przez awangardę naszej nauki i techniki, środowisko światowego finansowego "establischmentu". I ogólnie jest wspaniale,a będzie jeszcze lepiej. I tylko tacy jak ja i do mnie podobni szczują, podżegają i"podważają zaufanie i wiarę" nie rozumiejąc że ich miejsce jest w "psychiatrykach" (dziś), a jutro się ich wypleni.
Tylko widzisz w takiej sytuacji jestem gotów się "dać zamknąć", bo moim zdaniem na dobrą sprawę nie jest tak do końca jasne po której stronie drzwi "bez klamek" są normalni ludzie.

I na koniec. Mam szacunek dla każdego człowieka. Co więcej mam w sobie wiele więcej empatii niż osobiście bym chciał. Tyle, że szacunkiem mogę obdarzyć każdego o ile sam będę potraktowany w ten sam sposób. I żeby było jasne. Znałem wielu ludzi różnych narodowości i wyznań, wykształconych i nie. Dlatego daleki jestem od klasyfikowania ludzi w/g tych kryteriów. Istotne natomiast jest to ile i w jakim stopniu każdy z nich pozostał człowiekiem.

pozdrawiam nie mniej serdecznie
W. red

PS W galerii znajdziesz rysuneczek dwóch świnek na mniej więcej ten temat. Może nie najwyższego lotu ale mnie odrobinę rozbawił.

Vote up!
0
Vote down!
0

W. red

#86435

Witam

Nie chciałem Cię urazić ani obrazić. Jeżeli tak to odebrałeś to przepraszam.

Masz e-maila na PW

krzysztofjaw
http://krzysztofjaw.blogspot.com/; kjahog@gmail.com)

Vote up!
0
Vote down!
0

krzysztofjaw

#86443

N/p

Nie było ku temu podstaw. A napisałem jedynie co myślę w kwestii poruszonej przez Ciebie :)

pozdrowienia
W. red

Vote up!
0
Vote down!
0

W. red

#86456