Szacunek

Obrazek użytkownika Jurand
Blog

Szacunek. Temat lekko kontrowersyjny. Bo cóż to jest szacunek?

,Szacunek, to uznanie godności osoby ludzkiej - kogoś drugiego i swojej własnej. Zasadą jest tu wzajemność, gdyż każda osoba ma prawo do uszanowania (...) Aby szanować innych, trzeba jednak najpierw nauczyć się szanować siebie samego."
Brigitte Be

Jak to w takim razie wygląda odnośnie Polaków jako Narodu? Czy Polacy jako Naród mają do samych siebie szacunek? Ośmielam się twierdzić, że ten szacunek gdzieś się zapodział. Szacunek to na pewno nie buta, nie wybujałe ego czy przekonanie o własnej nieomylności.

Szacunek do własnego Narodu na pewno nie przejawia się w wyśmiewaniu się z Tradycji, Kultury, Cech czy Symboli i Wiary tego Narodu! Na pewno nie jest nim nazwanie Polaków, ciemniakami, moherami, brzydką panną czy zaściankiem. Ci którzy to robią są OBCYM SZCZEPEM na ciele tego narodu. Oni zatruwają krwiobieg tego Narodu i jako tacy sami siebie skazali na banicję! Na obumarcie!

Wracając do tematu. Są jakby dwie grupy szacunku, z tym, że jedna wypływa z drugiej.

  1. Szacunek dla siebie i swego rodaka (bliźniego)
  2. Szacunek dla
  • Narodu
  • Państwa
  • Tradycji
  • Historii

Nie chcę i nie będę się wypowiadał o szacunku, a raczej jego braku w stosunku do siebie. Szacunek dla siebie często jest mylony z negatywami wyminionymi wcześniej w tym tekście. Szacunek do rodaka (bliźniego) wspaniale definiuje Dekalog. "szanuj bliźniego swego, jak siebie samego". I na tym skończę jeśli chodzi o punkt pierwszy.

Punkt drugi, a raczej wszystkie jego podpunkty są tak nierozerwalnie ze sobą powiązane, że wyrzucając jeden czy dwa z tego kręgu, praktycznie pozbawiamy Naród jego tożsamości, a pozbawiając Naród tożsamości, praktycznie likwidujemy Państwo. Wiedzą o tym bardzo dobrze WROGOWIE Narodu Polskiego. I naprawdę nieistotne jest kim są ci polonofobi. Czy są to etniczni Polacy czy OBCY. Robią taką samą robotę.

Wiedząc o tym WROGOWIE, pierwsze co zrobili to uderzyli w Tradycję i Wiarę, jako, że jest to w zasadzie jeden i ten sam punkt. A więc zaczęto ośmieszać polskie obyczaje, polskie przywiązanie do wiary, polskie przywiązanie do rodziny. Zaczęto wmawiać Polakom, że są "zapyziałym zaściankiem", że są nikim i tylko w wielkiej Europie mogą się odnaleźć jako europejczycy. Koniec tej zorganizowanej akcji już widać. Pozbawiając Polaków dumy z ich Tradycji, z ich dokonań, pozbawiono praktycznie Polaków  SZACUNKU dla samych siebie. Wodzem tej krucjaty zawsze był Adam Szechter-Michnik. Zorganizował bałwochwalców "złotego cielca", obcych i etnicznych, którzy to opluwają polskie tradycje, polskie poczucie honoru, polskie poczucie dumy. Zarówno z dokonań, jak i godła czy barw narodowych, nie mówiać już o krzyżu. Największym jego zwycięstwem, jeśli chodzi o KRZYŻ, było wprzęgnięcie w profanacje Krzyża kilku hierarchów KK.

Można wprawdzie zrozumieć Adama Szechtera-Michnika, Blumsteina czy innych. To są OBCY. Nienawidzący Polaków i Polskiej Kultury i Wiary, mający na widoku swoje cele, ale rzygać się chce jak robi to etniczny Polak. O ile tamtych, którzy według prawa nigdy nie byli i nigdy nie będą polskimi obywatelami wystarczy po prostu pogonić czy zrzucić z uprzywielojowanych pozycji, nie mówiąc już o zabraniu możliwości robienia jakichkolwiek "interesów". O tyle polską targowicką swołocz trzeba poprostu osądzić. Niezależnie od stanowiska jakie zajmują. Mędrzec, cieć, premier czy prezydent. Tego właśnie wymaga szacunek Polaków dla samych siebie.

Szacunek a europejski eksperyment. Niestety niezbyt wielu Polaków zdaje sobie sprawę z tego, że to właśnie europejski eksperyment, w wykonaniu obcych i targowiczan, pozbawił ich możliwości zarobkowania we własnym kraju, wypracowania sobie emerytur we własnym kraju, pozbawił Polskę możliwości samodzielnego utrzymania się, bowiem podatki, które płacą tam Polacy tymczasowo pracujący poza granicami Polski, budują szczęście i dobrobyt innych narodów. Te podatki nie zasilają Polskiej kasy państwowej.  Nie chcę już rowodzić się na temat rozbitych rodzin i "osieroconych" dzieci. Rodzina Polska jako ostoja polskości, praktycznie powoli przestaje istnieć.

To o czym teraz napisałem tylko pozornie nie jest związane z szacunkiem. Jest i to bardzo! Bo jakież zdanie o sobie, jakiż szacunek do siebie może mieć niewolnik! Czy takie same jak wolny człowiek we własnym kraju? Pracujący na potrzeby i dla dobra WŁASNEGO KRAJU? Na pewno nie! I przy tym nieistotne jest, czy jest to niewolnik w sensie fizycznym, materialnym, czy w sensie umysłowym, moralnym. Przy czym wydaje mi się, że o ile ta pierwsza kategoria jest w stanie zerwać swoje okowy wcześniej czy później, to tę drugą kategorię kosztuje to obrachunek z samym sobą, ze swoim postępowaniem, ze swoją moralnością, a to na pewno nie będzie ani przyjemne, ani łatwe. Dlatego tak wielu niewolników umysłu idzie w zaparte. Dlatego są odporni na jakiekiolwiek argumenty. Proste. Obrachunek zaboli i to bardzo. Nie każdy jest w stanie tego dokonać. A już szczególnie tzw elity, fałszywe elity, boją się tego obrachunku niczym diabeł święconej wody.

Wszystko to powoduje poczucie niższości wobec innych narodów, a poczucie winy wobec własnego Narodu, powoduje niechęć, a nawet wrogość do własnego Narodu. Umysłowi niewolnicy są oderwani od swoich korzeni, ostentacyjnie wstydzą się swoich korzeni, a lewiatując dookoła wyimaginowanych wartości powoli zamieniają się w nicość! SĄ NIKIM! Wprawdzie próbują rozpaczliwie zaistnieć, ale są już osądzeni i odsunięci na zawsze! Oni nie będą już nigdy Polakami. Będą zawsze spluwaczkami do wykorzystania przez innych. Przez OBCYCH! Przykre jest to, że w większości są to ludzie młodzi. Oszukani i zdemoralizowani, ale nie potrafiący lub nie chcący wrócić do polskości, do normalności. Oni chcą być "europejczykami" cokolwiek miałoby to znaczyć. Niestety nie są w stanie zrozumieć, że w tym stanie są po prostu pośmiewiskiem i śmietnikiem świata, do którego tak bardzo chcą należeć. Nie są w stanie zrozumieć, że każdy w tym ich "świecie obiecanym" jest najpierw Niemcem, Anglikiem, Włochem, Francuzem, itd, itd, a dopiero później.... później europejczykiem. Prawda tak oczywista jakoś nie może dotrzeć do wielu młodych rodaków. Przestali być Polakami, i nigdy nie będą "europejczykami", bowiem prawdziwy europejczyk jest dumny z kraju swojego pochodzenia, z jego osiągnięć i tradycji.

Suma tych osiągnięc tworzy właśnie Europę Narodów i prawdziwego europejczyka! Jak już wspomniałem wcześniej i powtarzam jeszcze raz z całą mocą. Nie będąc dobrym Polakiem nigdy nie będziesz europejczykiem. Zawsze będziesz pariasem Europy!. 

Co jest silą Europy? Siłą Europy jest jej różnorodność. Dlatego każda próba "zjednoczenia" czy "scalenia" europejczyków w jeden naród a Europę w jedno państwo jest kompletnym idiotyzmem. Jest UTOPIĄ! Jest oczywiste dla każdego myślącego człowieka, że owo "zjednoczenie i scalenie" poprzez "regionalizację" służy interesom obcych państw. Politycznym, gospodarczym, ekonomicznym i co najważniejsze NACJONALISTYCZNYM! Trzeba być ślepym głupcem, aby tego nie widzieć.

Polska jest najbogatszym państwem w Europie! To nie żart! Polska posiada nieprzebrane złoża gazu, ropy, węgla, rudy manganowej i wielu, wielu innych kopalin. Polska jest w stanie wyżywić się sama i zapłacić rolnikom bardzo godziwe ceny za ich produkt! Regionalizując Polskę. Pozbawiając Polaków poczucia dumy narodowej i polskości. Pozbawiając Polaków wpływu na swój rozwój gospodarczy, ekonomiczny, polityczny. Utrzymując różnego rodzaju mafie przy władzy. Pozbawiając Polaków SZACUNKU dla samych siebie, OBCY przygotowują ich do roli wyrobników-niewolników w ich świetlanej zjednoczonej i scalonej europie! Czy Polacy zorientują się, że przygotowywany największy przekręt w historii? Czy nie?

Jest jeszcze czas aby to zmienić! Hasło, wszyscy głosują, powinno obowiązywać. Na kogo? Wybierz kogo chcesz. Nie muszę chyba przypominać, że najbardziej antypolskimi są Platworma Obywatelska i Sojusz Lewicy Demokratycznej i wszystko to co z nimi w jakikolwiek sposób związane.  Która z nich gorsza? Czy to ważne?

Myślę, że czas najwyższy okazać SZACUNEK!  Samym sobie, Rodakom, Narodowi  i Polsce.

 

Brak głosów

Komentarze

nie będą cię szanować inni.

Vote up!
0
Vote down!
0
#119158

Żeby mieć do siebie szacunek, trzeba być przekonanym o własnej przyzwoitości i o własnej wartości. Niestety, słowa: Ojczyzna, honor, wiara, prawda, przyzwoitość, szacunek, patriotyzm, od kilku lat są wyśmiewane, całkiem inne wartości są propagowane. Wielu się gubi, niektórzy tylko przycupnęli, nie chcą głośno reagować na zło, mając może ekonomicznie zbyt wiele do stracenia, a może chcą przeczekać. Przygnębiające to. Przeczytałam tu dziś na Niepoprawnych, że "aby zło zatriumfowało wystarczy, żeby dobry człowiek nic nie zrobił". Dobrze, że piszesz o szacunku szerzej, o szacunku do państwa, bo nasze władze na szacunek nie zasłużyły , po wielokroć nie. A, jak tu przeczytałam kilka dni temu, nie mamy obowiązku szanować władzy, zwłaszcza tej platformianej, dbającej o całkiem inne niż interesy Polski i Polaków. Pozdrawiam. :)

Vote up!
0
Vote down!
0

Niueste

#119176