Apel Organizacji Kombatanckich

Obrazek użytkownika Redakcja
Kraj

Zwracam się z uprzejmą prośbą o upublicznienie załączonego apelu Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie do sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu.

Jako rzecznik POKiN, które konsekwentnie i stanowczo zabiega o uhonorowanie śp. pułkownika Ryszarda Kuklińskiego stosownie do jego zasługo oraz jako były reprezentant prasowy "pierwszego polskiego oficera w NATO" czuję się moralnie i historycznie zobowiązany do ciągłego podejmowania takich starań, jak również prób ich nagłośnienia.
Za nami Święto Niepodległości, przed nami kolejna rocznica wprowadzenia stanu wojennego - to idealny czas, aby komisja powróciła do dyskusji nad bardzo dobrym projektem posła Patryka Jakiego, który pozwalam sobie zamieścić na końcu apelu POKiN.
Z poważaniem - Jerzy Bukowski, rzecznik Porozumienia (tel. 665-87-87-88)Czy i kiedy Sejm przyjmie uchwałę o płk. Kuklińskim?
"Rocznice należy czcić nie tylko ich wspomnieniem, ale także postanowieniem nowych czynów" (Józef Piłsudski)
Zgodnie z tymi słowami wskrzesiciela Polski Niepodległej Porozumienie Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie zwróciło się w dniu Święta Niepodległości 11 Listopada do Sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu o powrót do procedowania nad złożonym w grudniu ubiegłego roku przez posła Patryka Jakiego projektem uchwały honorującej wiekopomne zasługi śp. pułkownika Ryszarda Kuklińskiego dla odzyskania przez Polskę niepodległości oraz dla ratowania światowego pokoju
Nasze Porozumienie od wielu lat zabiega o to, aby Prezydent RP zaliczył pośmiertnie płk. Kuklińskiego w poczet kawalerów Orderu Orła Białego oraz awansował go do stopnia generała brygady. Równolegle czynimy starania, aby Sejm RP przyjął uchwałe, której sens sprowadza się do słów: "Pułkownik Ryszard Kukliński dobrze zasłużył się Rzeczypospolitej Polskiej".
Z radością i satysfakcją przyjęliśmy taki właśnie projekt złożony rok temu przez grupę posłów Solidarnej Polski. Wstępnego poparcia udzielili mu w Komisji Kultury i Środków Przekazu także parlamentarzyści Plaformy Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości.
Niestety, wkrótce nastąpiła niewytłumaczalna dla nas zmiana w stanowisku przewodniczącej komisji - posłanki Iwony Śledzińskiej Katarasińskiej-Katarasińskiej (PO). Najpierw zasugerowała przełożenie dyskusji nad projektem i przeformułowanie go tak, aby związany był z rocznicą śmierci płk. Kuklińskiego w lutym, a nie wprowadzenia stanu wojennego, potem dokument został zaś odłożony ad acta mimo aktywnych działań posła Jakiego oraz interpelacji posłanki Anny Sobeckiej do ministra kultury i dziedzictwa narodowego Bogdana Zdrojewskiego.
Ponieważ zbliża się 13 grudnia, apelujemy do posłanki Śledzińskiej-Katarasińskiej oraz do wszystkich członków prowadzonej przez nią komisji sejmowej, aby powrócić do dyskusji nad bardzo dobrym projektem posła Jakiego. Idealnym rozwiązaniem byłoby przyjęcie tej uchwały przez izbę niższą parlamentu właśnie w kolejną rocznicę wypowiedzenia wojny własnemu narodowi przez sowieckiego namiestnika w Warszawie.
Raz jeszcze wyrażamy nadzieje, że Sejm niepodległej Rzeczypospolitej Polskiej zechce oddać należny hoł jednemu z najwiekszych bohaterów w naszej najnowszej hisotii, a tym samym jednoznacznie okreslić swój stosunek do PRL. Spór o pułkownika Ryszarda Kuklińskiego jest bowiem de facto sporem o to, czym była Polska Ludowa. Ufamy, iż wybrani przez naród parlamentarzyści rozstrzygną go zgodnie z wyrokiem, jaki wydała już w tej sprawie historia.
W imieniu Rady POKiN
dr Jerzy Bukowski
rzecznik Porozumienia
były reprezentant prasowy
płk. Kuklińskiego w Polsce
Oto treść wzmiankowanego dokumentu w jego pierwotnej wersji:
W grudniu 1970 roku, kosztem życia kilkudziesięciu osób, reżim komunistyczny brutalnie stłumił falę pokojowych, robotniczych wystąpień przetaczających się przez polskie wybrzeże. Pod wpływem dramatycznych wydarzeń, w trosce o losy kraju i Polaków, pułkownik Ludowego Wojska Polskiego Ryszard Kukliński podjął decyzję o nawiązaniu współpracy z CIA.
Z narażeniem życia swojego i swojej rodziny, przez dziesięć lat pułkownik Kukliński przekazał amerykańskiemu wywiadowi ponad 40 tys. stron tajnych dokumentów dotyczących m.in. planów ZSRR użycia broni nuklearnej, danych technicznych modeli sowieckiej broni (m.in. czołgu T-72 oraz rakiet Strzała-2), rozmieszczenia radzieckich jednostek przeciwlotniczych na terenie Polski oraz NRD, stosowanych przez Armię Radziecką metod zapobiegania namierzaniu obiektów przez satelity szpiegowskie, a także planów wprowadzenia w Polsce stanu wojennego.
Informacje przekazywane przez pułkownika Kuklińskiego miały unikalną wartość wywiadowczą - jako oficer łącznikowy w sztabie głównym Armii Radzieckiej Kukliński brał udział w tajnych naradach dotyczących działań Układu Warszawskiego. Jako szef Oddziału 1 Planowania Strategiczno-Obronnego i zastępca szefa Zarządu Operacyjnego Sztabu Generalnego Wojska Polskiego był także autorem doktryny obronnej PRL i przygotowywał plany inwazji wojsk Układu Warszawskiego m.in. na kraje zachodniej Europy oraz Czechosłowację. W latach 1980-81 uczestniczył w opracowywaniu planów wprowadzenia w Polsce stanu wojennego.
W opinii historyków ujawnienie Stanom Zjednoczonym planów wojskowych przygotowywanej latami inwazji na kraje zachodniej Europy, w wyniku której Polska mogła zostać zniszczona na skutek działań odwetowych z użyciem broni nuklearnej miało duży wpływ na przebieg zimnej wojny. Sowieckie plany zakładały śmierć od 3 do 10 milionów Polaków - pułkownik Kukliński uznał, iż jedynym skutecznym sposobem udaremnienia groźby podjęcia działań zbrojnych i uratowania Polski było przekazanie tajnych dokumentów amerykańskiemu wywiadowi.
Za bohaterską postawę Ryszard Kukliński poniósł szereg ofiar. W tajemniczych okolicznościach zginęli obydwaj jego synowie. W 1984 roku przez sąd wojskowy w Warszawie za dezercję i zdradę został skazany na karę śmierci połączoną z zarekwirowaniem mienia. Wyrok utrzymano pomimo obalenia komunizmu – w 1990 roku na mocy amnestii karę złagodzono do 25 lat więzienia. Dopiero w 1995 roku I Prezes Sądu Najwyższego wniósł rewizję nadzwyczajną na korzyść Kuklińskiego. Izba Wojskowa Sądu Najwyższego uchyliła wyrok pozbawienia wolności i zwróciła sprawę prokuraturze wojskowej do uzupełnienia. W 1996 roku śledztwo zostało ponownie podjęte, a za pułkownikiem rozesłano listy gończe. Dopiero w roku 1997 postępowanie umorzono uznając, że Ryszard Kukliński działał w stanie wyższej konieczności.
W 30. rocznicę wprowadzenia przez reżim komunistyczny PRL stanu wojennego Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wyraża najwyższe uznanie dla działań pułkownika Ryszarda Kuklińskiego, którego bezinteresowne poświęcenie przysłużyło się obaleniu w Polsce komunizmu i utrzymaniu światowego pokoju, zagrożonego ofensywnymi planami militarnymi ZSRR. Kierując się dobrem Polski i Polaków, nie zważając na niebezpieczeństwa Ryszard Kukliński odważnie przeciwstawił się komunistycznemu reżimowi, stając w jednym szeregu ze wszystkimi bohaterami walk o polską niepodległość. Zachowując nienaganną postawę moralną godnie znosił upokorzenia, których doświadczył ze strony władz najpierw Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, a później także Rzeczypospolitej Polskiej. Był wzorem wiernego krajowi patrioty.
Sejm Rzeczypospolitej Polskiej oddaje cześć pamięci pułkownika Ryszarda Kuklińskiego, który dobrze zasłużył się Rzeczypospolitej Polskiej.

Brak głosów