Nowa chrześcijańska tradycja w raporcie MAK

Obrazek użytkownika sigma
Blog

Szczególną wiedzą na tematy religijne wykazują się durne Ruskie w raporcie MAK.

W którejś z komedii Barei jest scena, gdy jakiś kacap fraternizując się z jakimś naszym partyjniakiem proponuje z okazji Bożego Narodzenia podzielić się tradycyjnym jajeczkiem.

Tym razem jednak Ruskim udało się coś jeszcze lepszego.

Przecież większość z pasażerów TU-154M była w stanie łaski uświęcającej. Przecież udawali się na mszę, każdy z nich w jakiejś najbardziej osobistej intencji. Większość po raz pierwszy miała nadzieję pomodlić na grobach pomordowanych bliskich w Katyniu.

Imputowanie im spożywania alkoholu w takiej chwili to mniej więcej rzecz równoznaczna jak propozycja spozycia na Wigilię tradycyjnego krwistego befsztyka. To trzeba być sowieckim poganinem z dziada pradziada, żeby na to wpaść.
Nawet zakładając, że u większości ofiar zbrodni komunistycznych sekcja wykazywała alkohol metylowy we krwi i to nawet u abstynentów - są granice bezczelności. Czasami nawet zbrodniarz powinien wykazać się minimum wiedzy, jeżeli nie chce wyjść na kompletnego idiotę.

Brak głosów

Komentarze

Chyba stara świecka tradycja KGB [czytaj mordu i kłamstwa]Polecam;http://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/browse_thread/thread/ccabd8ce7079513b/78e92d4926bb2d97?lnk=raot

Vote up!
0
Vote down!
0
#124271

Serce się ściska, kiedy pomyślę, co musi przeżywać rodzina gen.Błasika, którego pamięć bezcześci się w tak haniebny sposób
Pozdrawiam

Sigma

Vote up!
0
Vote down!
0
#124279

To śliski temat, zwłaszcza, że raczej nieznane są nam nawyki pasażerów lotu do Katynia. Obrona jakiejś kauzy nie mając 100-procentowej pewności jest ryzykowna. Cyngle i "życzliwi inaczej" tylko czekają na podobną pożywkę...
Pomijam rzekomo wykonane analizy toksykologiczne, rzekomo wykrywające substancje niewiadomego pochodzenia.
Pozdrawiam.

contessa

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#124280

zidentyfikowane i sprowadzone do kraju jako ostatnie. Jeżeli zostały zidentyfikowane w ogóle...

EKSPERT O ALKOHOLU WE KRWI GEN. BŁASIKA

wg, rp.pl, Niezależna.pl, 13-01-2011 07:46
POWRÓT

fot. Wikipedia

Według prof. Karola Śliwki, kierownika Zakładu Medycyny Sądowej UMK w Toruniu, wynik badania krwi gen. Andrzeja Błasika może być niemiarodajny. Jeśli proces rozkładu zwłok się rozpoczął, w ciele powstaje tzw. alkohol endogenny.

Alkohol ten w miarę narastania procesów pośmiertnych będzie narastał do etapu wyczerpania się glukozy, która znajduje się we krwi. Na ogół przyjmuje się, że stężenie alkoholu endogennego w zwłokach nie powinno być wyższe niż 1 promil. Zdarzają się jednak przypadki, że stężenie tego alkoholu będzie wyższe, np. jeśli jest duży stopień zaawansowania procesów pośmiertnych lub ktoś chorował na cukrzycę - mówi prof. Śliwka.

Zdaniem naukowca, wszystko zależy od tego, gdzie leżały zwłoki. Jeżeli znajdowały się w pomieszczeniu o wysokiej temperaturze, a zwłaszcza w mokrym środowisku, to proces ten będzie szybko postępował i pewne zmiany pojawią się już po 24 godzinach od śmierci. W takiej sytuacji wynik badania na zawartość alkoholu etylowego w organizmie denata może być niemiarodajny.

W raporcie MAK - jak sprawdziła Niezależna.pl - wyraźnie zaznaczono, że alkohol znaleziono we krwi, a nie w nerkach generała. Rosjanie wyciągnęli stąd wniosek, że musiał on spożywać alkohol na pokładzie samolotu, a nie przed lotem.

Przypomnijmy też, że obwinianie o alkoholizm lub picie to od dawna praktykowana metoda komunistycznych służb specjalnych. W ten sposób próbowano oczernić m.in. zamordowanego przez SB w latach 80. ks. Sylwestra Zycha, który był zresztą abstynentem. W jego krwi znaleziono ok. 4 promili alkoholu, a reżimowa telewizja pokazała nawet świadków, którzy mieli widzieć libację księdza z nieznajomym mężczyzną (potem świadkowie ci przyznali się do kłamstwa).Pozdrawiam

Sigma

Vote up!
0
Vote down!
0
#124288

bo w swiat poszedł komunikat,pijany Polski Generał

a swiat chętnie go "kupił"

pięknie zachowała się Żona Generała..........żle się dzieje w panstwie Polskim,gdy Kobiety muszą stawać w obronie Honoru Polskiego Żołnierza,Polskiego Generała

i Męża......

podobno nikogo z rządu nie było na pogrzebie LOTNIKOW prawda to.....?.

p,s nie zapominajmy,ze 40 % uwierzyło w oszczerstwa anodiny,pomijam różowy salon........ale reszta.....? a psl.....? hanba

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#124307

Zgadza sie, na pogrzebie pilotów nie było nikogo z rządu.

Z drugiej jednak strony, po czasie, tak sobie myślę, że może to i lepiej. Nie wiem, czy Rodzinom poległych byłoby miło mieć u boku pomagierów morderców

Pozdrawiam

Sigma

Vote up!
0
Vote down!
0
#124309

Uwaga była generalna...
Tak prawdę mówiąc to ja mam wątpliwości, czy w trumnie gen.Błasika był gen.Błasik. Jakoś względem miejsc, w których maczali palce ruskie zawsze zamieniam się w niewiernego Tomasza...
Pozdrawiam.
contessa

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#124502

Również generalnie - dzisiaj w dzienniku TV Trwam podano, że podczas rejsu Tu154M z 10 kwietnia w ogóle nie podawano alkoholu ze względu na szczególny, pielgrzymkowy charakter lotu.
Natomiast co jest w trumnach - dowiemy się dopiero, kiedy je otworzymy
Pozdrawiam

Sigma

Vote up!
0
Vote down!
0
#124523