W kraju PO chamsku, kłapią ozorami a wobec sowieckich ahistorycznych oszustów cichutko przepraszając niemal za istnienie!!

Cóż za maniery! Jaka elegancja, dyplomatyczne "Nie będę reagował na zaczepki Rosjan" słowa premiera Donalda Tuska.
Dyplomacja czy zwyczajny strach!?
Rosjanie sojusznicy Hitlera nas czynią sprawcą II wojny światowej a polski premier niemal tchórzliwie, cichutko i słodziutko pije Rosjanom z dzióbka!
I czeka zapewne z utęsknieniem na misiaczka z Putinem, o ile ten ostatni nie powie Nie lzia!

Jakie delikatne słówka, aby nie urazić jakiejś tam propagandowej moskiewskiej swołoczowatej kacapi z tytułem akademika czy też sowieckiego reżysera krętacza!
"Polski rząd nie powinien polemizować z komentarzami, nawet tak niemądrymi i niesprawiedliwymi jak te, które ostatnio pojawiły się w rosyjskich mediach"
Cóż za słowa " nawet niemądrymi i niesprawiedliwymi" w ustach premiera i jego władko- nowako-radków-grzesi notorycznie obrażających prezydenta i opozycję chamskim słowotokiem, często wprost obrzydliwym nie trzymającym żadnego poziomu!
A sowieckich krętaczy, paszkwilantów tak łagodnie!
Bo nuż się obrażą!?
I będzie bieda!
Tyle miesięcy błagalnych zabiegów o wizytę Putina!
I dalej trwożliwie aby przypadkiem premier Putin nie obraził się i nie zrezygnował z wizyty!
"Źle by się stało, gdyby premier, ministrowie reagowali na tego typu zaczepki. Jeśli będzie stanowisko albo opinia rządu rosyjskiego niezgodna z prawdą, albo z naszymi odczuciami, z całą pewnością rząd na odpowiednim szczeblu zareaguje"
Dodając jednocześnie że strona polska podjęła w tej sprawie działania na niższych szczeblach.
I słusznie trzeba to przekazać na jak najniższy szczebel, bo po co narażać się Putinowi!
Panie premierze a może by tak Cioska z Michnikiem POsłać do braci sowieckich.
Oni POtrafiliby ich udobruchać!
Wszak to uznani i cenieni na kremlu przyjaciele Rosjan!

pzdr