Magda! POcałuj wujka Mira!, oczywiście w oba POliczki , ma się rozumieć! A, o wujku Zbyniu też nie zaPOmnij! On też zasłużył!

Na szczęście nie wszystkich obowiązuje, poprawność. Systematycznie sprawdzam, do jakiego stopnia poprawność polityczna, doprowadza nasz kraj do wladzy inwalidów, nie tych z krzywymn kręgoslupem, ani garbem, jest gorzej. Jesteśmy świadkami, powolnego staczania sie wladzy do zdziecinnienia, wladzy slabeuszy i nieudaczników. W jaki sposób, kiedy i co doprowadzilo, że tylu mięczaków osadzilo sie na szczytach. Tak sobie myślę, że przyczyną naszych nieszczęsc, jest zwykle, ludzkie czlowieczeństwo, litość, milosierdzie. Wykorzystanie, tych slabeuszy, przez mocodawców( wielu jest znanych) tych dobrych, skądinąd cech i co za tym idzie, dopuszczanie ich do tworzenia prawa, które foruje ich w każdej dziedzinie życia, doprowadza do sytuacji, że przestępca, wykorzystując legalnie tworzone prawo, do uniewinnienia. Paragrafy przepisy, doprowadzily do sytuacji, że w zasadzie stosowanie prawa, takiego narmalnego, chlopskiego rozumu, zrozumialego dla każdego jest już nie możliwe. Pierwszy z brzegu, najświeższy przyklad: pan Rosól. Bardzo spokojnie, z przekonaniem opowiada jak on urzędnik państwowy, którego obowiązują reguly, harmonogramy a przede wszystkim przepisy antykorubcyjne, uważa on(Rosól), że używanie laptopa, w celach prywatno-slużbowych wykorzystując formularze ministra, ujawnianie informacji niejawnych wybranym osobom, wplywanie na decyzje, poza, jego zakresem obowiązków, z bezczelną wyrachowaną, grą naiwniaka, twierdzi, że to normalne. Drugi przyklad, juz stary, ale caly czas aktualny, to sprawa Kaczmarka. Umorzenie sprawy utrudniania śledztwa, przez falszywe zeznania oraz naklanianie do falszywych zeznań. Uzasadnienie: Kaczmarek mógl klamać, ponieważ dzialal w obronie wlasnej!!!. Rozumiem, że oskarżony może klamać, by uniknąć kary, czasami klamstwo mu poplaca, bo nie można udowodnić, że bylo inaczej. W wypadku Kaczmarka tak nie bylo, on klamal jako świadek, w prostej sprawie, gdzie byl i co robil w określonym czasie, w związku z inną skojarzoną z nim sprawą, a to za sprawą podejrzanego Wereszczykowskiego, ponieważ, przypadkiem, przebywal w miejscu, w którym, moglo dojść do popelnienia przestępstwa. Wtedy wlaśnie, mógl powiedzieć prawdę i jeżeli czul, że nie zrobil nic zlego, nie byloby sprawy, ale stalo się inaczej. Po udowodnieniu mu(Kaczmarkowi, taśmy)klamstwa, widziala to cala Polska??? Nadal w żywe oczy klamie i sąd, wiedząc o tych faktach twierdzi, że klamstwo w obronie wlasnej,choć zostanie udowodnione nie podlega karze. Jaka to jest Polska??? Dla kogo jest ta Polska. Sobiesiak, król hazardu, twierdzi, że inwestuje ciężko zpracowane pieniądze??? Ja chcialbym wiedzieć dzisiaj, gdzie inwestowane są pieniądze z przestępstw, kradzieży, haraczy, okradanych hurtowni, lewych z kasyn, jednorękich bandytów, gdzie jest ta ciężka praca???Gdzie są te pieniądze???Szantażowanie i delikatnie mówiąc zmuszanie, nieprzypadkową znajomością, urzędników do korzystnych dla siebie decyzji, bo jak nie to będziesz mial klopoty??? A może twoje dzieci, rodzina??? To są metody, tych ciężko pracujących nowobogackich milionerów z pod ciemnej gwiazdy!!!