AKCJA ..PRZEWÓZ..

Obrazek użytkownika DOBOSZ
Kraj

może nie byłoby to demokratycznie ale na pewno skutecznie

Brak głosów

Komentarze

Oj marzyciel:) Nie ma sprawy. Ja też tak sobie marzę. Powsadzać ich wszystkich albo na roboty przymusowe skierować.

Vote up!
0
Vote down!
0
#252921

Przyszedł czas, by powiedzieć Polakom, że muszą się wyrzec swojej polskości.
Lider Ruchu Palikota Janusz Palikot na konwersatorium „Dialog i Przyszłość” zorganizowanego przez Aleksandra Kwaśniewskiego w lutym tego roku oświadczył publicznie, że:

Przyszedł czas, by powiedzieć Polakom, że muszą się wyrzec swojej polskości.

W spotkaniu uczestniczyła większość z sympatyzujących z centrolewicą polityków:

Józef Oleksy, Leszek Miller i Włodzimierz Cimoszewicz, Janusz Palikot, twórca Gadu-Gadu Łukasz Foltyn, socjolog prof. Janusz Czapiński, założyciel „Krytyki Politycznej” Sławomir Sierakowski, poseł Platformy Obywatelskiej Dariusz Rosati, minister zdrowia w rządzie Donalda Tuska Bartosz Arłukowicz (zatrzymały go obowiązki w ministerstwie, ale obiecał, że na następne spotkanie przyjdzie), szef Stronnictwa Demokratycznego Paweł Piskorski, doradca prezydenta Tomasz Nałęcz i senator Marek Borowski.

Aleksander Kwaśniewski strofował Palikota, słowami “Proszę nie szaleć. Rozumiem intencje, ale odradzałbym takie sądy“.

Wymiana zdań między oboma panami jest jednak niezwykle symptomatyczna. Aleksander Kwaśniewski wskazać miał, że rozumie intencje Palikota. Jeśli coś mu się nie podobało to raczej tak otwarte mówienie o tym, co jest celem lewicy. Takich rzeczy nie należy mówić publicznie, je należy realizować. Poważny polityk zamiast opowiadać o wynarodowieniu, powinien się nim zajmować. I taki właśnie projekt jest realizowany, także przez rzekomo centroprawicowy rząd PO. Reforma nauczania historii, wyrzucanie z programów wielkiej polskiej literatury, obrzydzanie przez media i ludzi kultury polskiej historii – to wszystko służyć ma właśnie celowi, który tak otwarcie sformułował Palikot. Za co zresztą trzeba być mu wdzięcznym.

Wdzięczność za kilka słów prawdy, nie może jednak oznaczać zgody na tak sformułowany program. A powód jest niezmiernie prosty. Własnej tożsamości wyrzec się nie da, a jeśli ktoś próbuje to zrobić, to zamiast uniwersalisty, kogoś o szerokich horyzontach, powstaje zdeklasowany niewolnik, który nienawidzi tego, co swoje, i nie potrafi zachwycić się tym, co inne. Bez korzeni, bez języka, kultury, miłości do Ojczyzny, nie można rzeczywiście kochać innych kultur czy szanować innych narodów. Wyrzeczenie się własnej kultury i tożsamości prowadzi do nihilizmu, a nie do uniwersalizmu. A jego efektem nie będzie powstanie klasy Europejczyków, ale niewolników, którzy służyć będą tym, którzy mają siłę i dumę z własnej tożsamości.

Tymczasem Janusz Kown-Mikke na swoim blogu przypomniał, że takie rzeczy głosiła już dawno Róża Luksemburg: “Polacy muszą wyrzec się swojej polskości, żeby móc przemienić się w socjalistów, bo przecież socjalizm pasuje do Polaków jak siodło do krowy”- JKM przypomniał złotą myśl wielkiego przywódcy Józefa Stalina.

źródło: http://www.wprost.pl/ar/306384...

inne komentarze:

http://www.fronda.pl/news/czyt...

http://awantura.salon24.pl/392...
Czerwone sukinsyny Potomkowie Bermanow , Stoltzmanow, Rozanskich, Geremkow, to oni zabili nam POLSKE. jAK BRAKUJE TAKICH PATRIOTOW jak Rój, Ponury, Pilecki i wielu innych. Za te słowa łeb pod topór. Psy

Vote up!
0
Vote down!
0
#252975

Tak jest, a wyroki powinny być nie w latach, ale w kubikach urobku.

Venenosi bufones pellem non mutant
Andrzej.A

Vote up!
0
Vote down!
0

Venenosi bufones pellem non mutant Andrzej.A

#252981