Urządzili na niego POlowanie, a teraz proponują ochronę!"I cóż sią stało!?,a cóż takiego się stało?"Jeden człowiek a tyle krzyku

Tusk uwolnił POtwora i ze strachu wzmocnił swoją ochronę osobistą!
Jednakże przed przemocą, ślepym, fanatycznym terrorem bardzo trudno się bronić!
Oby to morderstwo w Łodzi, w biurze PiS okazało się jedynie odosobnionym odpryskiem, bo jeśli nie to będziemy mieli spiralę
ślepej przemocy!
Tak jak nie ulega wątpliwości, że Cyba wykonał zlecenie polityczne,
zabił na zamówienie ekipy Tuska, to nie mam wątpliwości, że w razie eskalacji takich zbrodniczych czynów będzie trudno nad nimi zapanować!
Kraje bogatsze i lepiej od Polski zorganizowane miały z tym problem.
Ślepy terror to jest to, co być może???!!!! Tusk w swej nienawistnej lekkomyślności zafundował Polsce!?
A przed ślepym, nienawistnym terrorem nikt już nie będzie bezpiecznym!
Każdy z nas może być jego przypadkową ofiarą, a ci ze świecznika zaplanowanym celem!
Premier Tusk swym idiotycznym, nienawistnym programem nienawiści wobec śp Prezydenta i prezesa PiS być może spuścił bestię z łańcucha!, która już zasmakowała krwi, niewinnej krwi.
Chciałbym się mylić!

Dobrze się stało, że prezes Jarosław Kaczyński nie poprosił premiera o przyznanie ochrony BOR.
Byłoby to szczytem idiotyzmu, aby zwracać się o pomoc do człowieka, który swą POlityką doprowadził do takiej sytuacji, że furiat, a może wcale nie furiat! tylko przekonany, że wykonuje dziejową misję!!!??? morduje pracownika biura PiS i wykrzykuje, że jego celem było zabicie Jarosława Kaczyńskiego.
Dobrze tez się stało, że prezes PiS nie skorzystał z zaproszenia
jednego z reżyserów i wykonawców programu nienawiści.
Wszak Bronisław Komorowski to jedna z głównych POstaci, która wykreowała mordercę pracownika w łódzkim biurze PiS!
I co!?
Teraz ma on mediować?!
W jakiej sprawie!?
Niechaj sobie mediują z Tuskiem!
To oni obaj są demiurgami, sprawcami tej atmosfery nagonki, szkalowania, nienawiści!

Wczorajsza oraz dzisiejsza sejmowa wypowiedż Donalda Tuska nie pozostawia wątpliwości, że to zły człowiek.
To człowiek najwyższej POdłośći, zdolny do najgorszych czynów!
Zdolny do każdego świństwa, a nawet i gorzej!
Jest mu...przykro!
Przypomniały mi się słowa Stalina, które jakże trafnie wpisują się w aktualna POetykę Tuska.
"I cóż się stało!?, a cóż takiego się stało?!" tak zareagował Stalin na wcześniejszą wypowiedz jednego z wysłanników Tito, który interweniował u Stalina w związku z falą mordów i gwałtów
sowieckich sołdatów na ludności cywilnej.
"I cóż się stało!?, a cóż takiego się stało?!" mówił dalej Stalin, że jakiś prosty żołnierz co trzeci rok idzie kolejny tysiąc km z dala od rodziny, przytuli jakąś kobietę czy pogłaszcze dziewczynkę"!!
"I cóż w tym złego?!"
"I cóż w tym złego?!" zdaje się mówić D. Tusk!
pzdr
p.s.
Jestem przekonany, głęboko wierzę w to. że D. Tusk i jego ekipa zostaną dużo szybciej i surowiej osądzeni i ukarani niż Stalin.