Łukaszek

Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Łukaszek i Gruby Maciek szli coraz wolniej i wolniej. Wreszcie skręcili za róg i zatrzymali się w miejscu. Po drugiej stronie ulicy widniała szkoła. Ich szkoła.
- Idziemy? - zapytał ponuro Gruby Maciek.
- Idziemy - potwierdził w tym samym tonie Łukaszek i ruszyli przed siebie.
Szkoła przywitała ich radosną atmosferą. Z głośników szkolnego radiowęzła sączyły się dźwięki najnowszych, młodzieżowych...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Jest, oczywiście, że taki jest. I nie na długo, tytuł ten przechodzi z człowieka na człowieka, a właściwie przeskakuje i to szybciej niż skacze iskra. No i trafiło w końcu na...
Wszystko zaczęło się od tego, że Gruby Maciek wrócił z kolonii. Łukaszek postanowił, że zaczeka na swojego serdecznego druha w miejscu przyjazdu autokaru.
- Mogę iść z tobą? Ej, mogę iść z tobą? - dopytywał się okularnik z...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Do tej pory prawie wszystkie inwestycje poczynione pod kątem wyprawki szkolnej Łukaszka były nietrafione i trzeba było zastępować świeżo kupione podręczniki innymi. Chlubny wyjątek stanowiła książka do biologii, ale nie ma się co dziwić - w końcu dostała wyróżnienie od Stowarzyszenia Ofiar Simona Mola. Niemniej rodzinę Hiobowskich to zastanowiło.
- Może my nie potrafimy kupować młodym książek -...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (1 głos)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Łukaszek na palcach prześlizgnął się do drzwi i nacisnął klamkę.
- Dokąd to młody człowieku? - zapytała śpiewnie babcia.
- Na podwórko - powiedział drżącym głosem Łukaszek. - W piłkę... Mecz gramy... Ja muszę...
- Musisz pomyśleć o swojej edukacji - powiedziała babcia.
- Nie chcę, są wakacje - buntował się Łukaszek.
- Musisz pomyśleć - powiedziała babcia i żartobliwie trzepnęła go kilkanaście razy...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (1 głos)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Mama Łukaszka oczywiście powiedziała mężowi, że zabrała syna do księgarni i kupiła mu już pierwszy podręcznik na przyszły rok szkolny. Od biologii. Tata Łukaszka stwierdził, że on też ma obowiązki wobec dziecka i też kupi mu jakiś podręcznik.
- Ale są wakacje! Wakacje! - darł się wkurzony Łukaszek. Jednak nikt w domu nim się nim nie przejął, co gorsza, świadomość ojca zarejestrowała: "dziecko...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (1 głos)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Łukaszka znowu dopadła wakacyjna nuda. Gruby Maciek byczył się na koloniach (tak przynajmniej myślał Łukaszek, nie wiedział, że jego serdeczny druh walczył tam o życie), okularnik z trzeciej ławki nie dawał znaku życia (to znaczy nie przychodził pod osiedlowy śmietnik). Nawet kuzyn-kontestator się nie kontaktował po tym, jak przez Łukaszka został wyrzucony z domu.
- Nudzę się - poskarżył się...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (1 głos)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Kończyła się siódma edycja tego show. Program ten zaczął się skromnie, gdzieś tam w kącie ramówki jednej ze stacji telewizyjnych. Obecnie dziecko umysłu pana Pijciecha-Wojanowskiego, prowadzone przez pana Friefana-Stedmanna awansowało do czołówki polskich programów rozrywkowych. Przybywało chętnych aby pokazać jacy to z nich mistrzowie (i mistrzynie) kierownicy, rósł poziom grozy ich wyczynów,...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (1 głos)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

- O matko! - zdenerwował się dziadek. Zmiął gazetę, rozprostował ją i znowu zagłębił się w lekturze. - Coś podobnego!
Długo tak wykrzykiwał aż wreszcie rodzina Hiobowskich zwróciła na niego uwagę i zapytała o co chodzi.
- No jak to o co? - nie mógł się uspokoić dziadek. - W Azji odbyło się spotkanie Światowych Przywódców Najbardziej Poszkodowanych Narodów Świata!
- No i? - zapytał apatycznie tata...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Po wizycie w muzeum kuzynka z Warszawy poczuła się źle. Wróciła do domu z Łukaszkiem oraz jego babcią i dziadkiem, gdzie czekała już reszt rodziny. Zjadła kolację, zapadł wieczór ale nadal czuła się źle. Późnym wieczorem przyszedł atak. Kuzynka strasznie zbladła, nie kontaktowała i dostała drgawek.
- Padaczka! - zdiagnozowała babcia. Trzeb przyznać, że jaki Łukaszek był, taki był, ale telefonu...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Po przejściu do następnej części wystawy o Powstaniu Warszawskim grupa zwiedzających, w której był Łukaszek zmieszała się z grupą turystów z Rosji. Oglądali oni zdjęcia z Powstania i nie mogli się nadziwić, że Polacy liczyli na pomoc Armii Czerwonej.
- To ewentualnie Polacy mieli pomagać nam, a nie na odwrót - instruował wycieczkę rosyjski przewodnik (mieli swojego).
- Ech ci Polacy - powiedziała...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (2 głosy)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Piąta część muzeum przeznaczona była pod ekspozycję tematyczną. Aktualnie było Powstanie Warszawskie.
- No - zatarła ręce kuzynka z Warszawy. - To teraz pokażemy tym wszystkim zza Odry i zza Buga. Przecież Powstanie Warszawskie to jedna z najjaśniejszych kart polskiej historii! Tylu poległych, takie ideały! Coś pięknego!
Na specjalnych planszach umieszczono fotografie z Powstania i opisy w wielu...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (1 głos)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Wnętrze Muzeum Porażek Polskich prezentowało się imponująco. Marmury, klinkiery, klimatyzacja. Napisy w wielu językach, przewodnicy. Muzeum można było zwiedzać jedynie w zorganizowanych grupach z przewodnikiem. Akurat dochodziła okrągła godzina, przewodnik już zwoływał chętnych do zwiedzania, zatem Łukaszek z dziadkiem i kuzynką z Warszawy wmieszali się w wielojęzyczny tłum.
- Witam państwa...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (1 głos)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Zgodnie z planem spotkali się na mieście. Z jednej strony przyjechali Łukaszek z babcią i dziadkiem, z drugiej przyszła kuzynka z Warszawy. Spotkali się przy jednej z głównych ulic miasta, przed budynkiem, który w zamierzeniach miał być wielkim hotelem dla gości na Euro 2012 (które, jak pamiętamy, władze piłkarskie przeniosły w 2011 roku do Włoch). Hotel został więc w błyskawicznym tempie poddany...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (1 głos)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

O destrukcyjnej potędze Łukaszka nieraz przekonała się jego rodzina (ostatnio i to bardzo boleśnie kuzyn kontestator). Niemniej zasięg jego działań ograniczał się zazwyczaj do macierzystego osiedla. Co innego duet z Grubym Maćkiem. O ich wyczynach potrafiło mówić całe miasto, co prawda nie znając prawdziwych sprawców kataklizmów.
Jednak najbardziej niebezpieczny był duet Łukaszek-dziadek. Z...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (1 głos)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Blog

Zapanowała moda w radiach na prowadzenie poranków we dwie osoby. Zazwyczaj byli to pani i pan, wiekowi (w rozumieniu Łukaszka i Grubego Maćka) czyli koło czterdziestki, którzy mówili dźwięcznymi głosami nastolatków i cieszyli się. Cieszyli się na ogół ze wszystkiego. Jeśli długo nie było deszczu - cieszyli się, że jest słońce i można się opalać. Jeśli popadało - cieszyli się, że pada i roślinki...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Blog

Świat jest wielotorowy. Gdy jedni, np. siostra Łukaszka, przeżywali duchowe rozterki nieznane wcześniej ich plastikowej duszy, drudzy, np. Łukaszek. mieli to głęboko gdzieś, bo spali nieświadomi faktu, że dochodzi jedenasta rano.
- Łukasz! No wstawaj! - mama szarpała kołdrą. - Wakacje a ty się opierda... lenisz! Życie ci przecieka między palcami! A taki Adam Michnik to nawet w więzieniu ukradkiem...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (1 głos)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Blog

- Auuuaaaa!!! - darł się Łukaszek. Siedział w kuchni na krześle, lewą ręką miał położoną na stole, a babcia z lubością przemywała mu skaleczony łokieć wodą utlenioną. Łokieć był paskudnie zdarty, a kontuzja ta była efektem paskudnego faulu na osiedlowym boisku. Łukaszek, grający w ataku został brutalnie podcięty i na tym zakończył się jego udział w spotkaniu. Doczłapał do domu, gdzie zajęła się...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (1 głos)

Strony