Polecam czytać przy akompaniamencie załączonej ilustracji muzycznej pod tekstem
„Proszę nie pozwalać Straży Miejskiej zabierać kwiatów...” Niech biorą, smacznego, pewnie żona po raz pierwszy w życiu kwiaty dostanie, nic że kradzione, ważne że to dla niej będzie taki promyk nadziei w ciężkim życiu.
„O głód, mór, ogień i wojnę – prosimy cię Panie” – prosiliście o pieniądze i władzę, a teraz się...