Lato 1939 roku było piękne. Ale najbardziej zadowolone z niego były chyba niemieckie dzieci – nie wiedzieć czemu wakacje wydłużyły się o dwa tygodnie.
31 sierpnia 1939 roku ze swojego biura w Berlinie do hotelu Haus Oberschlesien (Dom Górnośląski – dziś w tym miejscu znajduje się Urząd Miasta, bo już po wojnie jakiś sołdat chciał się ogrzać i podpalił parkiet; razem z nim spłonął cały budynek)...