Putin. Xi Jinping

Obrazek użytkownika Krispin
Świat

 

To chyba dobre pytanie. Siedzimy w ciepłych domach i obserwujemy w telewizorach obrazy wojny w sąsiadującym z nami kraju. W kierunku Kijowa posuwa się 20-kilometrowa kolumna czołgów, wyrzutni i wozów zaopatrzenia. Na Białorusi, przy granicy z Ukrainą, sformowały się siły, które zaatakowały z północy. To nie jakieś mrzonki, czy gry strategiczna. To nie „Tank Battles”. To rzeczywistość. Giną...

4.05
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.1 (13 głosów)