postpeerel

Z dwóch podobnych określeń pasujących do tzw. III RP – “bantustan” i “republika bananowa” bardziej adekwatne wydaje mi się określenie “republika bananowa” a to w związku z podobieństwem mechanizmów do tych występujących w Ameryce Płd.

Żeby móc zrozumieć to, co się stało w Polsce po r. 1989, warto oderwać się od lokalnego kontekstu i spojrzeć na kwestię z dystansu. Trzeba cofnąć się do w.XVI i...

Kłamstwo w peerelu miało charakter scentralizowany. Było zapisane w konstytucji, na jego straży stały komunistyczne instytucje państwowe, w tym instytucja cenzury nadzorująca media. Słabością systemu klamstwa było jego niskie zaawansowanie technologiczne.

W postpeerelu instytucje kłamstwa, bo przecież też mieliśmy do czynienia z kłamstwem założycielskim w postaci układu w Magdalence, które trzeba...

Rulewski odleciał w TVPInfo – wini komunę, peerel za niszczenie i demoralizowanie ludzi, no i w ten sposób próbuje zdjąć winę z paskudnie zachowujących się jednostek. No, ale to jeszcze nie wszystko, bo od komunizmu dzieli nas sporo lat i po roku 1989 mieliśmy rzekomo żyć w demokratycznym wolnym kraju. Więc jakim cudem dzieje się to, na co zwrócił uwagę jeden z blogerów w salonie24, którego...

Nie mam nawet cienia zaufania do oficjalnych instytucji “III RP”. Zresztą jak mozna mieć zaufanie do trupów. Te instytucje są albo martwe od dłuższego czasu albo ledwie dyszą. Jak można mieć zaufanie do sądownictwa, które skazało Brunona Kwietnia na 13 lat za “działalność terrorystyczną”. Takie wyroki tylko pogłębiają brak zaufania. Czy ktoś widział jakieś objawy owej “działalności...

Piłka nożna może służyć jako uproszczony model postpeerelu. Nie ma w tym nic dziwnego, bo jest to przecież zjawisko społeczne. Mieliśmy już rozliczne dowody a najjaskrawszym był Donald Tusk stanowiący iunctim między jednym a drugim, będący żywym ucieleśnieniem tej tożsamości. Piłka nożna jest rozrywką dla szerokich mas, czyli, upraszczając, dla buractwa, w odróżnieniu od bardziej elitarnych...

Narasta we mnie irytacja wywoływana bezmyślnym, automatycznym szafowaniem terminem "III RP". III RP to, III RP tamto. Jaka tam III RP. Polska w obecnej postaci nie jest żadną III RP, ten usus stanowi obrazę dla Rzeczpospolitej. Jest to ostatnia, gnilna faza peerelu zwana postpeerelem. Jest rzeczą wiadomą, że nazwy w zasadzie mają charakter umowny, ale jedne nazwy są bardziej adekwatne a inne...

Ujawnienie taśm nie zrobiło na mnie żadnego wrażenia, bo potwierdziło tylko to, co wiem z innych, powszechnie dostępnych źródeł. Przecież wiadomo , że jeśli mamy do czynienia z układem, to przynajmniej część jego uczestników musi się ze sobą kontaktować i wiadomo, że nie będą robić tego w Sejmie. Można zasadnie przyjąć, że takich rozmów było znacznie więcej, że są one typowym zjawiskiem i w ten...

Głupota jest ostrzeliwana z wszelkich możliwych stron i kierunków, ale trzyma się krzepko. Ostatnio zetknąłem się z doskonałym komentarzem Pośpieszalskiego:

" Tak jak w peerelu, żeby zostać literatem, trzeba było wydać jedną książkę i dwóch kolegów, tak dziś artysta musi mieć na koncie obrazy: obrazę patriotyzmu, tradycji, Pana Boga..."

Ot, i taka jest różnica między peerelem a postpeerelem.