Pittore di camino, jak zwykle z głupią miną
Pod gmach sejmowy wjechał z piskiem kół,
Kinolem w drzwi zawadził, Pinokia nos go zdradził,
Pomyślałeś o nim "oto jest mój król".
On rudy był na głowie, czekaliście co powie,
Wygłosił jakieś bzdurne ekPOse,
On stękał coś niemrawo, Więc biliście mu brawo
Choć opozycja wołała na "nie".
Jesteś próżny jak matołek bez matury,
Co przed Name swoim chętnie...