Ostatnio przypomniał mi kolega jakże ważny spór Basansona z Michnikiem. Jakże przeoczony w latach 90., gdy zdrajcy i pożyteczni idioci nam budowali PRL-bis, przy oklaskach gawiedzi:
„Drogi Alain Besancon
Jedna z polskich gazet opublikowała wywiad z Tobą, gdzie wypowiadasz opinie tak szokujące i osobliwe, iż sprowokowały mnie do komentarza. Nie są to oczywiście jedyne głupstwa, które przeczytać...