Obrazek użytkownika WZZW
Historia

Marszałek Senatu i mój były opozycyjny kolega ogłosił właśnie, że wstępuje
do Platformy Obywatelskiej.

W normalnym świecie przystąpienie do jakiejś partii jest zjawiskiem zwyczajnym i postrzeganym jako wynik wolności wyboru takiej czy innej życiowej idei. Nawet jeżeli taka decyzja wydaje się drastyczną zmianą poglądów to nie musi być zjawiskiem negatywnym. Wystarczy przypomnieć Ronalda Reagana...
5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (1 głos)
Obrazek użytkownika WZZW
Kraj
Kiedy wiele lat temu obiecałem Wałęsie, że nie przestanę mu patrzeć na ręce i przypominać wszystkie łajdactwa, których się dopuszcza, to nawet znając  dobrze obrzydliwość jego natury  nie myślałem, że będę to musiał robić tak często. W końcu największe nawet draństwa muszą mieć jakieś granice.   Zaledwie kilka dni temu opublikowałem mój komentarz do jego podłych ataków na Radio Maryja....
5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (1 głos)
Obrazek użytkownika WZZW
Historia

JAK DOSZŁO DO SIERPNIOWEGO STRAJKU CZYLI ODDZIELMY PRAWDĘ OD KŁAMSTWA [3]

Osoba Jerzego Borowczaka pojawia się w moich wspomnieniach wielokrotnie. Mimo tego, że pisanie o tym człowieku pozostawia nieprzyjemny niesmak, to jest to konieczne dla wykazania anatomii historycznego kłamstwa, którego jest on integralną częścią. Jest on, obok Lecha Wałęsy i Bogdana Borusewicza, dopełnieniem tercetu...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika WZZW
Historia

Legendarny "Borsuk" w relacji świadków z opozycji

[video:http://www.youtube.com/watch?v=VlgqfKqGixw] [video:http://www.youtube.com/watch?v=VBQUmURrmIc] [video:http://www.youtube.com/watch?v=LIe_nY7HRzo]

wzzw.wordpress.com

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (1 głos)
Obrazek użytkownika WZZW
Historia

Chcę świadczyć o tych ludziach całą swoją umiejętnością i wiedzą, niech trwają w moim sercu i pamięci

Zbliżający się koniec kwietnia prowokuje często moją pamięć do wspomnień. To czas kolejnej rocznicy powstania Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża, grupy ludzi która spowodowała strajk w sierpniu 1980 r., a następnie doprowadziła do powstania „Solidarności”. Do „Solidarności” odmienianej dziś na...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (5 głosów)
Obrazek użytkownika WZZW
Kraj

Krążyło w PRLu określenie „szalejący reporter”. Dotyczyło ono młodych „dziennikarzy”, których problem polegał na tym, że bardzo chcieli chwalić się swoim zawodem, a jednocześnie nie wiedzieli jak to robić, bo przecież każdy wiedział, że byli niczym innym jak tylko zwykłymi trybikami w machinie komunistycznej propagandy.

Tak więc szaleli jak mogli aby prezentować się jako szperający głęboko w...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika WZZW
Kraj

Trafiłem właśnie na krótki wywiad z przewodniczącym związku Solidarność Piotrem Dudą.

Z pozoru nudna wypowiedź na temat planowanych obchodów 31 rocznicy Solidarności 80, niemal natychmiast przypomniała mi popularne powiedzenie: „Można być świnią, ale trzeba mieć trochę taktu”.

Pan Duda wyraźnie zadowolony z siebie obwieszcza między innymi, że na planowane uroczystości nie zamierza zaprosić...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (1 głos)
Obrazek użytkownika WZZW
Kraj

"Rodacy , tak nie może być .Czy tak ma wyglądać wolność prasy .

Pan Jan Pospieszalski zgromadził paru ludzi w Telewizji i odbył rozumowe pokazaną na cały co najmniej Kraj . Jeden z Panów Lech Zborowski wymyślał takie kłamstwa , takie oszczerstwa ,; jak na przykład że ja niejako współpracowałem jako donosiciel z Milicją , potem w wojsku ze służbami jak W.S.W. i potem w czasie działalności...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (1 głos)
Obrazek użytkownika WZZW
Historia

Lech Wałęsa zawsze miał tylko jedną twarz. Jest to twarz drobnego ulicznego cwaniaczka o moralności typowego tchórzliwego żulika, gotowego zrobić każde świństwo bądź ze strachu, bądź to dla najmniejszego choćby zysku.

Lech Wałęsa wraca do medialnej przestrzeni jak jojo, które im mocniej od siebie odrzucamy tym szybciej do nas powraca. Oczywiście nie ma w tym odrobiny przypadku. Jest on jednym...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (1 głos)
Obrazek użytkownika WZZW
Historia

Mój ojciec nigdy nie przeklinał. Miał jednak zestaw określeń, które chociaż nie miały brzmienia ciężkich wulgaryzmów, miały jednak swoje mocne emocjonalne odniesienie. Kiedy chciał określić kogoś, kto w swym postępowaniu upadł absolutnie najniżej, nazywał go gnidą.

Czynił to niezwykle rzadko gdyż rzeczywiście odnosił to określenie do ludzi absolutnie najohydniejszych. Chociaż nie mogę pochwalić...

0
Brak głosów

Strony