Zaczęli przegrywać na froncie ideologicznym, na forum dziennikarstwa właśnie. Tak według mnie należy rozumieć założenie poprzez grupę inicjatywną, przypomina się grupa inicjatywna PPR zrzucona na spadochronach, nowego związku dziennikarzy, czyli Towarzystwa Dziennikarskiego.
Krzykliwa mniejszość skupiona w kilku redakcjach, fakt silnych medialnie i finansowo, nie była w stanie przeforsowywać...