W prospekcie emisyjnym Giełdy Papierów Wartościowych pominięto informację o śledztwie prowadzonym przez ABW

Obrazek użytkownika obiboknawlasnykoszt@tlen.pl
Artykuł

Te lepkie POtwornnie paluszki.

W prospekcie emisyjnym Giełdy Papierów Wartościowych pominięto informację o śledztwie prowadzonym przez ABW, dotyczącym działania na jej szkodę przez osoby odpowiedzialne za jej prywatyzację. Stało się tak, mimo że wcześniej Komisja Nadzoru Finansowego indagowała władze spółki w tej sprawie. Dlaczego spółka zataiła śledztwo przed inwestorami? Do prokuratury wpłynęło już zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. A śledztwo trwa O tym, że śledztwo w sprawie warszawskiej GPW może okazać się istotne dla inwestorów, świadczy fakt, że zostało niedawno przedłużone o kolejne trzy miesiące, a więc jego wyniki będą znane dopiero po nabyciu przez inwestorów akcji w ofercie publicznej. - Prokuratura apelacyjna na wniosek prokuratora prowadzącego po zapoznaniu się z całością akt śledztwa oraz planem dalszych czynności procesowych zdecydowała o przedłużeniu postępowania do 29 grudnia - poinformowała nazajutrz po tej decyzji prok. Monika Lewandowska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie. - Planowane jest przesłuchanie jeszcze jednego świadka oraz inne czynności procesowe - dodała. Postępowanie wszczęte przed ponad rokiem na wniosek Centralnego Biura Antykorupcyjnego toczy się w kierunku art. 231 par. 1, tj. przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych odpowiedzialnych za prywatyzację Giełdy. Przedmiotem śledztwa są niejasne decyzje i zaniechania osób odpowiedzialnych towarzyszące poprzedniej próbie sprywatyzowania GPW, m.in. nagłe odstąpienie od wymiany systemu informatycznego, oferowanie akcji w sposób niezgodny z prawem oraz wydrenowanie GPW w przeddzień prywatyzacji z pieniędzy poprzez wypłatę dywidendy za kilka lat wstecz. Śledztwo przejęła Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego jako organ właściwy w sprawach związanych z bezpieczeństwem obrotu papierami wartościowymi. Zeznania w tym postępowaniu złożyło ok. 20 świadków. Prokuratura bada dokumentację sprowadzoną z GPW i KNF. Jest to postępowanie w sprawie, tzn. dotychczas nie przedstawiono nikomu zarzutów. Małgorzata Goss

Więcej tu:

http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20101027&typ=po&id=po01.txt

Brak głosów