Jak wódz kierujący się fałszywymi raportami idzie do klęski, tak naród który na kłamstwie buduje swe myśli, idzie ku zgubie. GPC

Obrazek użytkownika KP
Artykuł

III RP oparta była od początku
na wprowadzeniu
Polaków w błąd co do oceny
własnej sytuacji. Okłamano
ich, że elity dogadały
się co do tego, by budować
państwo niepodległe, wolne,
demokratyczne, kapitalistyczne
i praworządne. Każde
z tych twierdzeń było nieprawdziwe.
O polskiej niepodległości
wszystko mówi
fakt, że III RP przez 24 lata
nie potrafiła uniezależnić się
od rosyjskiego gazu. O wolności
zaś – trwanie przez
cały ten czas absolutnej dominacji
mediów założonych
bądź kontrolowanych przez
dawną komunistyczną agenturę
i szlaban na każdą antyestablishmentową
ideę, niezależnie
od jej ideologicznej
barwy. Demokracja po upadku
pierwszych prób utworzenia
postsolidarnościowej
monopartii miała polegać
na istnieniu lewicy, centrum
i prawicy, mających tych samych
postkomunistycznych
sponsorów. Kapitalizm nie
miał polegać na wolnej konkurencji,
ale na utworzeniu
zamkniętej kasty, która
ma wszystko i blokuje szanse
rozwoju reszcie. Praworządność
uniemożliwiało pozostawienie
w stanie niezmienionym
wymiaru sprawiedliwości
totalitarnego państwa,
będącego częścią aparatu represji.
Wszystkie te elementy
kłamstwa wzajemnie się
uzupełniały. Ubecki biznes
fundował ubeckie media,
które promowały ubeckich
polityków, a ci służyli moskiewskim
założycielom ubecji,
mając zapewnioną ochronę
ubeckich sądów.

Felieton Piotra Lisiewicza w nr 530 Gazety Polskiej Codziennie.

Brak głosów