Aż serce rośnie gdy się czyta i ogląda kto tu ważniejszy, kto większy patriota, kto ma większe zasługi i kto tu jest wodzem. No i rozrzewniłem się niemożebnie, że jednak duch w narodzie nie zaginął, że walą się po szczękach, oczywiście medialnie, aż przyjemnie popatrzeć.
Ostatnie oświadczenie ojca Tadeusza Rydzyka, że on sobie nie życzy, aby ktokolwiek się podpinał pod " marsze w obronie...",...