Państwo komunistyczne po konfrontacji milenijnej nadal toczyło zdecydowaną walkę z Kościołem katolickim w Polsce, mimo iż kardynał Wyszyński wyraźnie dystansował się od bieżącej polityki.
Episkopat zdając sobie sprawę, że wydarzenia marcowe były przejawem walk frakcyjnych w PZPR, powstrzymał się od jakichkolwiek oficjalnych ocen w tej sprawie. Jedynie 21 marca 1968 roku w liście do premiera...