Felieton opublikowany w Warszawskiej Gazecie
To, co się dzieje z wysokością nieszczęsnej pancernej Brzozy, woła o pomstę do nieba. Po ponad 2 latach okazuje się, ze przyjęte wówczas ( skąd?) wymiary różnią się od rzeczywistych, to znaczy tylko jedno, w ogóle nie badano tej brzozy o absolutnie podstawowym znaczeniu. Nie da się tak bardzo pomylić, jeśli się choć rzuciło okiem na owo drzewo. Chyba...