Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika Anderson
13 lat temu PS Pozwoliłem sobie skopiować, bo tekst chyba do Panów też mógłby się odnieść... "Jak zostać starym kawalerem, 10 pewnych sposobów" umieściłem w folderze: Pod gilotyną- seks przed egzekucją. Twojemu tekstowi będzie tam dobrze. :) Pozdrawiam jeszcze raz. 10 sposobów jak zostać starą panną
Obrazek użytkownika Jan Bogatko
Obrazek użytkownika Anderson
13 lat temu Witam. Poniekąd się przyłączam, nie zgadzam się co do tego ironizowania z Panią Bożeną... :) Łazarzu, co Ci się stało? Owszem mówi się wiele o roli kobiet dziś i o kryzysie rodziny, temat jest i prosty i skomplikowany jednocześnie, sam nie czuję się na siłach ogarnąć wszystkie aspekty tej sprawy. Jeszcze raz zapytam: Co Ci się stało Łazarzu? Pozdrawiam bardzo serdecznie. 10 sposobów jak zostać starą panną
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Anderson
13 lat temu Sigmo Chodzi Ci o "Wyspę" z 2006? Ten film widziałem... wczoraj, no niestety znam takich, którzy go "zoczyli" dwa lata temu i nic nie powiedzieli! ;) Tak, owszem, rekolekcyjny film. Czy tylko w prawosławiu? Równie serdecznie pozdrawiam JAPONIA ZAKŁADA MOŻLIWOŚĆ PĘKNIĘCIA OBUDOWY REAKTORA NR 3
Obrazek użytkownika Zuza
Obrazek użytkownika Anderson
13 lat temu Witam. Wydaje się, że mamy dwie możliwości: 1 NIE LĘKAJCIE SIĘ i 2 POLITYKA MIŁOŚCI- czyli MIŁOŚĆ W CZASACH ZAGŁADY No z tym reaktorem to poważna sprawa, niewesoło. Pozdrawiam Sigmo, bardzo dziękuje za info i pracę nad tym tematem! BARDZO! JAPONIA ZAKŁADA MOŻLIWOŚĆ PĘKNIĘCIA OBUDOWY REAKTORA NR 3
Obrazek użytkownika JaN.
Obrazek użytkownika Anderson
13 lat temu Witam Pana :) Nie chciałbym tutaj przywoływać retoryki niektórych internautów na innych forach, ale niestety muszę powiedzieć, że wiem ile kosztuje dzienne utrzymanie rodziny. Nie będziemy rozpatrywali czy to jest osiedle, czy to jest centrum miasta i starówka; czy mamy dojechać do najbliższej Biedronki czy do Tesco późną nocą. Załóżmy, że mamy przygotować śniadanie, obiad- dwa dania: zupa ( nie z torebki czy z "kubka") i drugie danie ( nie telepizza ;)), oraz kolację ( w końcu mamy dzieci i zależy nam żeby miały przynajmniej minimum! A co to jest to minimum? A właśnie i tu zaczyna się problem. Bo czy my bierzemy pod uwagę wskazania żywnościowe tzw. "dobraej kucharki"/ gospodyni Monatowej czy "dobrego" doktora Mengele?). Nawet jeśli założymy zasadę: śniadanie zjedz z królem, obiad z panem, kolację z żebrakiem... no to niestety wychodzi ponad 50 zł i o wiele więcej! Why? a to jest proste: oprócz tego, że kupujemy produkty do jedzenia, musimy je umyć i ugotować. Ja osobiście dodałbym do koszyka środki czystości, ubrania i buty, książki i kosmetyki, i pan D.T. popłynąłby w całości. Pytanie: jakie zaopatrzenie robił Pan Kaczyński: dla jednej osoby? No bo przecież nikt nie kazał nam się rozmnażać, tak? :) Krótko! Pan Tusk, ze swoim pytaniem sprzed lat o cebulę czy jabłka trafił w płot. Pan Kaczyński słusznie zrobił, że po latach wrócił do tematu! No cóż, pan Tusk przeliczył się, cebula go przerosła ( a zwłaszcza czosnek) i co do swojego przeciwnika. Nie oszukujmy się, wiedzieliśmy, że tak będzie, przeliczył się Tusk! :) A zechciejmy dodać do tego te drogi- czyli podatki i tę benzynę oraz umowę na gaz i ukradzione pieniądze na ubezpieczenia :) My?! Ja żadnej umowy nie podpisywałem!- na gaz. Ja nie wchodziłem do Unii. Nie grałem w gry hazardowe- dziś żałuję, ani nie prywatyzowałem stoczni. Ja nie wybierałem "prezydęta", niech Bóg go chroni, jak pisze Seawolf, który nie umie pisać. /nie Seawolf, tylko "prezydęt" nie umie pisać- no, ale oni się kształcili w oracjach... a tam błędów nie słychać, choć też słychać i widać, i pożal się Boże a najbardziej wyłażą gdy się słucha i analizuje "dokumęty".) A potem wyłażą takie szydła z worków. I mam te dziką satysfakcję dzisiaj, że wiedziałem, że tak będzie, mam wrażenie, że Pan Kaczyński też wiedział, że tak będzie. Pozdrawiam Tusk kłamie w sprawie cen w sklepach – będzie miał proces?
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Anderson
13 lat temu Witam Wilku:) A zjadliwie! I dobrze! Tylko czy aby nie mały błąd, ot literówka? : Donalda Capaca? Jestem pewien, że chodzi o Donalda Cacapa! No a z tym płotem, to raz, że motorówka brała w tym udział, a potem go podsadzili tylko na przeciwną stronę upadł, niebożę a teraz, no to już widać, jak ktoś na głowę upadnie no to tak ma. Małysz zresztą też nie raz kontuzjowany... Co do Nasca- pomysł jest genialny- nareszcie wiemy o co chodziło!!! Teraz już łatwo będzie odczytać te wszystkie małpy i pająki. Muszę się spróbować w to pobawić pod tym katem! Brawo raz jeszcze! To jest najbardziej przekonywająca teoria zmierzająca do wyjaśnienia przyczyny powstania tych znaków. Całość jest niepokojąca, z punktu widzenia historii, prawdy i sprawiedliwości. No to oczywiste ale żeby aż tak, w biały dzień? A! Bo co się okazuje: ja wczoraj odwiedziłem taką placówkę ziejącą nienawiścią i strachem, ups, przepraszam podszytą miłością, [( mam tutaj na myśli, skromny bar podleśny, prowadzony przez wyznawcę D.C. lubo jego przodków bardziej, tych co to mają doświadczenia ze szczoteczkami do zębów, ptakami czarnej "maści" i niekonstytucyjnymi ustawami ) ( wiocha zabita dechami)] i pozwoliłem sobie, na pytanie: co w trawie piszczy? ( właściciela) odpowiedzieć co następuje: a bo czytałem, że za to "tsałe" tsunami to Putin jest odpowiedzialny- i zacząłem wymieniać inne katastrofy... i nie zdążyłem skończyć, kiedy właściciel jak zwykle potraktował mnie z góry i uświadomił, że: na takich to tylko zimna woda i pałowanie. Spokojnie to powiedział. No to ja mu na to, że wszystkich nie mogą. A on: Nie muszą, połowa wystarczy! Druga połowa się wystraszy. Obiecałem na wszelki wypadek, że spałuję się sam a co do zimnej wody poczekam aż się "ściepli". Poszedłem i zapomniałem. I Pan myśli, że po sprawie? Bzdura! Dzisiaj za płotem, na samym środku wyliniałego po zimie podjazdu ujrzałem zardzewiały łańcuch, ważący koło kilograma, spięty w obrożę (???). Nie wiem co mam myśleć?! Czyżby drogą przechodził ktoś spętany i postanowił się wyswobodzić?, czy, być może odwrotnie, przechodził człek ze wszech miar wolny i postanowił mi dać do zrozumienia, żem bliski spętania. ? ( No bo nie łudźmy się, we wsi to się raczej wszyscy znają...) Przepraszam, że tak rozwlokłem tę opowieść, być może tylko w pośredni sposób związaną z Pana wpisem, choć wydaje mi się, że jednak w bezpośredni. Bo, wie Pan, co ja sobie pomyślałem: niech się który w tym barze zaprawi i tak od słowa do słowa i ktoś to wszystko potraktuje poważnie. No i doszedłem do wniosku, że ja więcej z opozycją rozmawiał nie będę, nawet nie będę żartował na żaden temat! a być może przestanę w ogóle do opozycji zaglądać, nawet w sprawie zapałek. Dzieli nas i różnica poglądów i klas a fakty będą wobec tego przeciwko mnie... i tym razem będzie to gorzej dla mnie a nie dla faktów. Serdecznie Pana pozdrawiam:) PS. jak widać płot to jest wyzwanie! a oranie ziemi w te i wewte może być mało satysfakcjonujące... w dzisiejszych czasach. Zdaniem sądu Wałęsa kłamał????
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Anderson
13 lat temu Cześć:)! Muszę! ( i pewnie będę żałował) No bo skoro obserwowałem wczoraj co się wyprawia i teraz jeszcze czytam ciąg dalszy... Bardzo rzadko tutaj zdarzają się takie rzeczy. Można powiedzieć, że awantura na NP to ewenement, dlatego tym bardziej Admin powinien być delikatny i zachować niebiańską cierpliwość. Słuchajcie, a może wszyscy wczoraj byli jakoś podminowani i poszło "po całości" ?! Być może mam za małe doświadczenie aby cokolwiek sugerować, lecz jeśli już, to sugerowałbym zakończenie sporu i ładnie by było ze strony Ratusa aby wziął w nim ( w zakończeniu) udział :) Nie chciałbym również aby ta sugestia była gwizdkiem na start i aby teraz wszyscy się rzucili na Andersona, że się w ogóle wypowiada. Nie mówię o obniżaniu standardów w stylu "każdemu może się zdarzyć", bo może się zdarzyć i to jest oczywiste, ale gdy się już zdarzy może się też zdarzy, że przeprosi. :)?! Po prostu. Serdecznie pozdrawiam PS. Być może ja nie rozumiem emocji, które wywołuje "sport";) No to wklejam, raz kozie śmierć. "nie pasuje - to spadaj stąd narcyzu i frajerze" - który to admin napisał ?
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Anderson
13 lat temu Wątpliwości Ja nie miałem generalnie żadnych wątpliwości nigdy: nuda, nuda, nuda- gość leci, leci, leci i... leci, potem ląduje... no Chryste, ileż to można oglądać?! I każdy skok różni się tylko o parę metrów! Hokej, kolejna dyscyplina, totalnie niemedialna- nie widać krążka; tenis- nieco lepiej, a zwłaszcza na korcie; wyścigi konne, krykiet, skoki... tak, tylko trzeba mieć operatorów do tego. Lekka atletyka- a no to jest odrębny temat i ja się nie będę weń zagłębiał. Skokom mówię nie. :) Pozdrawiam Ostatni upadek Mistrza ?
Obrazek użytkownika Szpilka
Obrazek użytkownika Anderson
13 lat temu Cześć:) Ale!;) ale on jest: "Małysz" a nie "Wielkisz", a że skacze i upada, trudna rada, zdarza się najlepszym, choć ja osobiście wolę biegi zjazdowe, tam można popatrzeć na wyloty i odloty, stłuczki, złamania... lubię też slalom sppecjalny i gigant; ale , nie, nie mógłbym być komentatorem sportowym. Pozdrawiam Ostatni upadek Mistrza ?
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Anderson
13 lat temu Re: Witam:) PS. My mieliśmy dwie katastrofy, casa z dowództwem powietrznym i Smoleńsk, pomijam kto siedział w siodle na czele, być może Japonia i reaktor to próba generalna przed jeszcze czymś większym, zważywszy, że buduje się na gwałt schrony ( choćby na Kremlu) i mają być ukończone przed 2012. ?! To są ćwiczenia: jak zachowają się ludzie. Ale my przecież wszyscy jesteśmy demokratami:) no to jak się mamy zachować w obliczu katastrofy? (...) Dzisiaj rano wysłuchałem info. z Japonii o ludności, która opuszcza nagminnie rejony zagrożone skażeniem, przechodzą badania, lecz ci, u których wykryto skażenie promieniotwórcze, cytuję" boją się dyskryminacji" (!). W mojej prywatnej spiskowej teorii dziejów, stawiam na zarazę. Nikt przecież nie będzie wiedział czy jest chory czy nie, będziemy się czuli i funkcjonowali normalnie ale będziemy oznaczeni: chory, zarażony, zagraża. Pozdrawiam PS. Czy to niemożliwe? Bardzo niestety możliwe. Pytanie jest inne: dlaczego ja mam wrażenie, że ktoś chce się nas pozbyć?! ... i czy ja w to uwierzę, co ja z tym zrobię itd... :) Spotka Cię nieszczęście – wujek Putin przytuli Cię do piersi
Obrazek użytkownika Gaja52

Strony